Jak zamontować termometr w KEGu ( bez spawania ) ?

[Pakulek]

Jak najprościej zamontować termometr w KEGu do pomiaru temp. cieczy bez spawania?

Ja to widzę tak, że wiercę dziurę w bocznej ścianie kega. Wkładam końcówkę sondy po czym zaklejam ją na stałe jakimś klejem do metalu dwu składnikowym na bazie żywicy epoksydowej i proszków metali. Co o tym myślicie? Testował ktoś takie rozwiązanie i zdaje to egzamin? Nie mam dostępu do spawarki i jestem zmuszony szukać alternatywnych rozwiązań

[radius]

A jak ci sondę szlag trafi to co wtedy zrobisz Wywiercisz obok kolejną dziurę
Ja widziałbym to podobnie jak przy montażu grzałek.

[neopsotnik]

Pomiar temperatury w samym kegu nie musi być super dokładny. Moim zdaniem, wystarczy przytulić czujnik temperatury do ścianki kega i całość dokładnie okręcić ociepleniem. Przy dobrym i szczelnym ociepleniu przestrzeń wokół czujnika nie będzie miała możliwości ,,wentylacji" chłodnym powietrzem z zewnątrz i pomiar będzie wystarczająco wiarygodny.

[Pakulek]

A może dławik sondy przykleić do kega?
http://allegro.pl/dlawik-1-6mm-nierdzew ... 07400.html

Przykleić półmufę, wkręcić wkrętkę dławiącą, wywiercić centrycznie otwór i gotowe.
Najbardziej mnie zastanawia, czy te kleje o których pisałem w pierwszym poście dadzą radę?

[Kula]

Wiercisz otwór fi6 na górze kega.
Weź 10mm wężyka silikonowego 3x6mm
Poślinioną czujkę termometru tablicowego o średnicy 3,5mm włóż do połowy wężyka silikonowego (wkładasz sam czubek czujki)
W wywiercony otwór w kegu włóż wężyka silikonowy z czujką (wejdzie odcinek bez włożonej czujki termometru)
Wsuń czujkę do końca trzymając uszczelkę. Ma wejść czujka do środka uszczelki.

Czujka rozepcha wężyk silikonowy który uszczelni otwór.

[Pakulek]

Bardzo fajne i proste to rozwiązanie.
Tylko tym sposobem, będę mierzył temp par a nie cieczy.
Sonda raczej nie sięgnie cieczy. Zostaje wiercenie z boku kega. A tam to rozwiązanie raczej ciśnienia gorącej cieczy nie wytrzyma.

[Kula]

Szczerz mówiąc nie bardzo widzę różnicę pomiędzy odczytami w płynu i pary przy zastosowaniu zwykłego termometru o rozdzielczości 0,1C.

[neopsotnik]

Scianka kega jest z cienkiej blachy. Wepchnięty w taki sposób wężyk to prowizorka, może szybko ulec przecięciu. No, chyba że nikt nie będzie tego połączenia ruszał, dotykał. Jeśli już upierać się koniecznie na wprowadzanie czujnika do wnetrza to można wytoczyć gwintowany przepust-gniazdo z nakrętką i skręcić szczelnie. Podobnie jak mocuje się grzałki do bojlerów.
Ale ja powtórze: zupełnie wystarczy zaizolowany czujnik po zewnętrznej stronie ścianki.

[Emiel Regis]

@neopsotnik
próbowałeś obu sposobów w tym samym czasie na identycznych, wyskalowanych termometrach?
Jeśli tak to rozwiń proszę temat, interesuje mnie szczególnie rola bezwładności cieplnej i jej wpływ na odczyt w czasie rzeczywistym.

Nie rozumiem po co dalej ciągnąć ten temat, skoro radius podał dobre rozwiązanie na samym początku. Ma ono tę przewagę nad innymi, że można w sytuacji kiedy termometr nie jest używany nakręcić zaślepkę i mamy pełnowartościowy kocioł bez żadnych dziurek.

[neopsotnik]

Pomiarów nie robiłem i nie widzę powodu żeby robić. Scianka jest na tyle cienka że przy odpowiednim ociepleniu jej bezwładnośc cieplną można pominąć. W końcu to metal. Chyba że ktoś chce zagrzać pełnego kega w 10 minut, wtedy może to miec znaczenie.
Sposób podany przez radiusa ma tę wadę że trzeba uszczelniać i sam nypel i wkładaną w niego końcówkę termometru. Jeśli już, to bym tam widział zaślepiony element, który bedzie szczelny dla zawartości kega bez względu na obecność końcówki pomiarowej. Wszelkie dodatkowe zakrętki potrafią się rozszczelniać, albo się zgubić gdy sa akurat potrzebne.

[wawaldek11]

Gdzie byśmy nie założyli sondę termometru, to należałoby sprawdzić temperaturę jaką pokazuje przy wrzeniu czystej wody. Jeśli pokaże np. 97*C, ale przy wrzeniu wody w kegu, to wiadomo, że już koniec gotowania.
Ja mam rózne termometry w kegach i mają one rozrzut wskazań kilku stopni. Ale wiem, że przy danym termometrze kończę definitywnie gdy widzę na termometrze 102*C
Na innym koniec przy 93*C
Ważne aby wskazania były powtarzalne. Ale sprawdzam je co jakiś czas wiążąc sondy w pęczek i do wrzątku.

[Duch Wina]

Czy ja dobrze rozumiem, te dławiki z Destylandii http://destylandia.pl/pl/termometry/241 ... rnych.html wspawuje się na wierzch blachy po czym dopiero wtedy wierci się otworek pod średnicę sondy? Wkrętka dławiąca przyciska uszczelkę do ścianki rury?
A przy okazji polecacie termometry panelowe czy szpilkowe?

[Trener]

U siebie rozwiązałem ten problem wiercąc otwór w zakrętce kega

Term1.jpg

Term2.jpg

Do powstałego otworu wystarczy włożyć kawałek cienkiego wężyka silikonowego, a następnie wcisnąć w niego sondę termometru.
Mały trik. Aby sonda gładko weszła, warto wlać kilka kropel płynu do mycia naczyń do wnętrza wężyka. Samą sondę również warto nim posmarować. Rozwiązanie pewne i sprawdzone. A po odkręceniu kega, termometru (wraz z nakrętką) można używać w innych, dowolnych celach.

A przy okazji polecacie termometry panelowe czy szpilkowe?

Osobiście do kegów polecam szpilkowe. Im dłuższa sonda tym lepiej.

[lesgo58]

Z tym płynem to bym uważał - nawet śladowe ilości - potrafią tak wpłynąć na posmak destylatu, że hej!

[Trener]

Wyciekające po operacji resztki płynu należy oczywiście zetrzeć szmatką, a jego resztka spomiędzy sondy, a wężyka, znika po pierwszym gotowaniu (wiem o tym, gdyż sonda nie chce się już przesunąć ani o milimetr). A wygotować płyn można również w garnku, uważając oczywiście by nie zamoczyć elektroniki termometru.
Oczywiście zamiast płynu do naczyń można pewnie użyć oleju lub czegokolwiek zmniejszającego tarcie. Jest to potrzebne tylko jednorazowo.

[Pretender]

Bez większego kombinowania, wystarczy poślinić ( ) i też będzie dobrze.

[Trener]

Na ślinę wchodzi nieco ciężej (jest mniej "oleista"), ale dla chcącego nic trudnego

[radius]

Ja smaruję sondę termometru smarem silikonowym do połączeń szlifowanych. Raz, że gorący destylat go nie wymywa, dwa - uszczelnia sondę jeśli mamy trochę "za duży" otworek
A co do termometru szpilkowego do zamontowania w kegu, to bardzo dobrym będzie ST 9266C z długą, 300-milimetrową sondą. Na pewno sięgnie do poziomu wsadu w kegu nawet przy niewielkiej ilości płynu z tym, że nie jest tani. Najtaniej znalazłem tutaj http://www.destylacja-destylatory.pl/te ... p-7,4.html
Jeżeli wiecie o tańszych termometrach szpilkowych z długą sondą to podawajcie namiary, jestem w trakcie poszukiwań takiego

[redwater]

Jako że pisałem niechlujnie, mój poprzedni post został odrzucony za brak ogonków, chciałem zapytać, czy do naszych celów nie wystarczyłby termometr bezdotykowy (laserowy czy na podczerwień nie znam się) ?
Można przystawić w każdym punkcie i mamy odczyt.

[gr000by]

Termometr bezdotykowy mierzy temperaturę kega, kolumny, obiektu od strony zewnętrznej, a nie wewnętrznej. Przez to nie zmierzymy temperatury W kegu/kolumnie/obiekcie tylko NA nim - a te temperatury się różnią.

[redwater]

Ale czy aż tak bardzo ? Gdzieś tu czytałem, że dokładność pomiaru nastawu w kegu nie ma aż takiego znaczenia.

[gr000by]

W kegu nie, ale w kolumnie już tak. Ponadto wtedy nie założysz izolacji termicznej na kega i kolumnę, bo uniemożliwi ci odczyt temperatury.

[wojs40]

Mam wspawaną rurkę do kega nie zaślepioną od dołu. Zakupiłem termometr Pamel. Czy zanurzając sondę w zacierze nie spierniczę jej. Dodam, że z sondy musiałbym ściągnąć koszulkę termokurczliwą aby weszła do rurki.

[andrea]

Może z jeden przebieg wytrzyma. Czujka nie powinna mieć kontaktu z nastawem. Trzeba rurkę zaślepić. A jaka ona jest długa? Powinna być zanurzona 5-10 cm od dna.

[herbata666]

Mam wspawaną rurkę do kega nie zaślepioną od dołu. Zakupiłem termometr Pamel. Czy zanurzając sondę w zacierze nie spierniczę jej. Dodam, że z sondy musiałbym ściągnąć koszulkę termokurczliwą aby weszła do rurki.

Ja tak działałem, przez kilkanaście posceń na początku, tylko na sondę 6mm naciągnąłem wężyk silikonowy 5/8mm (średnica chyba, ledwo co wszedł na sondę, naciągany silą), wężyk był od samego czubka sondy aż do portu w kegu. Trochę się trzeba pogimnastykować, żeby go później przez port przepchnąć ale da radę . Pamiętaj że jak będziesz moczył cały czujnik bez izolacji nawet takiej prowizorycznej jak moja kiedyś, to tak jak byś wrzucił do kega kawałek gumy albo czegoś podobnego. Nawet na przewodach masz napisane że max temperatura działania to 80-85C.


Pozdrawiam
Piotrek

[wojs40]

Długość rurki jest ok, sięga niemal do grzałki która umiejscowiona jest przy dnie. Rurka 8.00 więc nie da rady naciągnąć ma nią wężyk i wpuścić do środka. Pozostaje wizyta u spawacza. Dziękuję za podpowiedzi i pozdrawiam.

[andrea]

Ja w takiej rurce zmieściłem gołą sondę bez tej osłonki z nierdzewki. Najlepiej zrób nową, tą będziesz miał w zapasie. Nie zapomnij dać pasty termoprzewodzącej. Ja zamontowałem miedzianą rurkę. U góry dolutowałem sprężynkę, żeby nie łamał się przewód, owiąłam taśmą samowulkanizującą. Jak mówi mój wujo "dzieci po dzieciach".
Rurkę zaślep. Z jakiego materiału jest zrobiona?

[wojs40]

Rurka jest z KO. Do termometru Pamela dokupiłem sondę również z nierdzewki z możliwością wkręcenia do mufy. Tak jak wspominałem czeka mnie wizyta w gabinecie hydraulicznym na drobny zabieg

[Tołdi1929]

U siebie rozwiązałem ten problem wiercąc otwór w zakrętce kega

Term1.jpg

Term2.jpg

Do powstałego otworu wystarczy włożyć kawałek cienkiego wężyka silikonowego, a następnie wcisnąć w niego sondę termometru.
Mały trik. Aby sonda gładko weszła, warto wlać kilka kropel płynu do mycia naczyń do wnętrza wężyka. Samą sondę również warto nim posmarować. Rozwiązanie pewne i sprawdzone. A po odkręceniu kega, termometru (wraz z nakrętką) można używać w innych, dowolnych celach.

A przy okazji polecacie termometry panelowe czy szpilkowe?

Osobiście do kegów polecam szpilkowe. Im dłuższa sonda tym lepiej.

Jak długi musi być ten wężyk silikonowy?

[W_TG]

Potrzebujesz:
Nypel dwustronny gwintowany
Nakrętka na nypel
Uszczelka
Rurka Cu
Wywierć otwór w górze KEGa
Rurkę odpowiedniej długosci zaślep a drógi koniec wlutuj w nypel.
Na nypel załów uszczelkę.
Wrzuć całosc w KEG i wyciągnij nyplem przez wywiercony otwór.
Przykręć całość nakrętką.
W środek tej sondy nalej wody i wrzuć sondę trmometru.
Woda zapewni dobrą wymiane cieplna
Mozresz tez uszczelnić to nakrętką/korkiem przez który przełożysz sondę termometru.
Poniżej rysunek

montaż termometru 1.JPG

Dodam jeszcze ze nypel MOSIEZNY. Wtedy bez problemu lutuje się z miedzią.

[W_TG]

Widzę ze się spodobał mój patent.
Dziękuję za pochwały
Dla tych którzy nie mają dodatkowego wlewu lub spustu.
Identycznie mogą zrobić dolny kranik lub wlew do KEGa, Oczywiście nypel słuszniejszych rozmiarów +zaślepka/kranik
Wygodnie KEG zalewa się sposobem lewarowania. Zwłaszcza jak pędzimy po sobie 2 nastawy. Nie trzeba odkręcać rury.

[Trener]

Jak długi musi być ten wężyk silikonowy?

Ja zastosowałem odcinek 1 cm, ale po czasie wydaje mi się, że wężyk lepiej wydłużyć i zostawić tylko z 1-3 cm odkrytej na samym końcu sondy. Przetestuję to po zakupie znalezionego przez Radiusa termometru z 30 cm szpilką.

[dartex2]

dziś zjeździłem cale miasto i 2 wsie wokoło odwiedziłem 12 sklepów i 4 złomowiska .Szukałem rurek oraz wężyka sylikonowego aby zamontować termometr.Chciałem wspawać kawałek rurki, wsadzić kawałek wężyka i byłoby po sprawie.Niestety ale kompletnie nic nie znalazłem -musiałbym zamawiać przez internet .Wymyśliłem wiec ze wykorzystam te rurkę która była w kegu -potnę ,przyspawam , w środek dam sylikon termiczny a od góry zamknę to korkiem z miedzi.Wszystko zakupiłem a tu zonk -dowiaduje się ze koledze padła spawara. Zostaje mi wiec wklejenie termometru.Myślałem aby te termometry wkleić na sylikon.Tę rurkę którą już pociąłem wykorzystać jako matryce w której zrobię podkładki (ok 0,5 cm)które następnie przykleję do kega oraz kolumny.Tylko jedno pytanie czy taki sylikon dobrze się trzyma tej stali ?

[Duch Wina]

Tak lekko z innej beczki. Ostatnio wymieniłem swoje termometry szpilkowe o średnicy 4mm (bo mi się jeden złamał - szpila była połączona z termometrem) na termometr ze szpilką na kablu. Szpilka ma 3,5mm. Termometr wchodzi w dławik po tych starych 4milimetrowych dość lekko. Nie ma żadnego problemu z uszczelnieniem. W kolumnach bezciśnieniowych nie ma co się napinać na szczególnie efektywne uszczelnianie termometrów. Pracując na niskich ciśnieniach wystarczy cienka uszczelka z silikonu, którą przebija szpila termometru.
Pozdrawiam,