Skok temperatury - co on oznacza?

Przyrządy pomiarowe, ich montaż i zastosowanie odczytów w procesach destylacji. Regulacja procesów.
Awatar użytkownika

Autor tematu
lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy

Post autor: lesgo58 »

Jakiś czas temu panował trend iż serce kończymy odbierać gdy na termometrze zauważymy skok temperaturowy. Jeszcze teraz nowicjusze zaczynający zabawę w destylację czytają te posty i zakładają, że ten sposób jest dobry na prowadzenie procesu. Nic bardziej mylnego.
Przy dzisiejszych konstrukcjach i wyposażeniu naszych maszynek taki fakt nie powinien mieć miejsca. Jedyny skok temperaturowy powinniśmy zaobserwować dopiero gdy w kegu jest już temperatura w okolicach 100*C.
A więc co trzeba zrobić aby móc obserwować taki stan rzeczy.
Po pierwsze przenieść "sterowanie" procesem na termometr umieszczony możliwie najniżej.
Po drugie prowadzić proces zgodnie z regułami sztuki. Wyznaczanie prawidłowego RR, mocy grzania, i przeprowadzenie dokładnej stabilizacji kolumny.
Gdy te warunki spełnimy to o skokach temperaturowych możemy zapomnieć.
Co nam daje umieszczenie termometru w dole kolumny? Ano pewność, że nasza kolumna pracuje dla nas na całej swojej długości. A tym samym wykorzystuje wszystkie teoretyczne półki do dyspozycji.
Skok temperaturowy jeśliby takowy nastąpi - oznacza jedno - destabilizację kolumny i popsuty destylat. I nie ma znaczenia wielkość tego skoku. Praktycznie jeśli zbieramy urobek do jednego naczynia - jest on do ponownej rektyfikacji ( oczywiście jest to zależne od wrażliwości operatora na jakość ).
Przykład:
Mamy kolumnę 120cm wypełnioną sprężynkami - których HEPT jest na poziomie 2,5cm. Oznacza to, że teoretycznie mamy 48 półek. Jest to wystarczająca ilość aby otrzymać czysty spirytus. Jednak to tylko teoria. W praktyce tych półek jest mniej. A w momencie gdy zaczniemy odbiór to z każdym mililitrem odebranego destylatu półki zaczynają się wydłużać. I praktycznie robi się ich coraz mniej. Wydłużanie się półek następuje najpierw od tych od dołu.
I teraz do głosu dochodzi termometr. Gdy mamy go umieszczonego na dole( np. 40cm) to gdy z jakiegoś powodu zagapimy się i na czas nie przeprowadziliśmy korekcję odbioru pokaże się nam na nim wyższa temp. Co to oznacza? Ano poniżej termometru nie mamy już 16 półek a np. tylko 4 - zależy to od wielkości skoku temperatury. Także powyżej termometru na pewnym odcinku półki ulegają wydłużeniu. Jednak jeszcze wyżej na dość długim odcinku kolumna pozostaje w jako takiej równowadze i my odpowiednio szybko reagując ( ponowna stabilizacja) możemy jeszcze uratować destylat.
Wyobraźcie sobie co się dzieje gdy termometr mamy umieszczony na 2/3 bądź nawet 3/4 wysokości kolumny. Praktycznie mamy kontrolę tylko nad 1/3 bądż 1/4 kolumny. I w tym przypadku już trudno mówić o 40 półkach do dyspozycji. Śmiem twierdzić, że kolumna pracuje co najwyżej 20 półkami. A w momencie skoku temp. tych półek jest jeszcze mniej. Dlatego łapiemy już pogony mimo iż możemy być dopiero w połowie procesu. I nie ma znaczenia rodzaj wypełnienia. Wysokość HEPT dla danego wypełnienia jest tylko wielkością teoretyczną i nie jest przypisana na stałe ale zależy od warunków pracy i rodzaju kolumny. Na dwóch różnych kolumnach w zależności jak są ustawione parametry ich pracy można zaobserwować nawet 100% różnicę w HEPT. W szczególnych przypadkach nawet większa. I nie mamy już np. 2,5cm wysokości ale może mieć nawet 5cm. Gdy w tym miejscu obserwujemy skok temp. to śmiem twierdzić, że cała kolumna jest w dużej destabilizacji i praktycznie mamy po sprawie - nie mówiąc o zepsutym całym destylacie, zwłaszcza gdy zbieramy go do jednego naczynia. Ponowna stabilizacja co najwyżej pomoże odebrać dodatkowy czysty destylat, ale ten już odebrany i zanieczyszczony nadaje się tylko do ponownej rektyfikacji.
Ten fakt uwidacznia się zwłaszcza gdy ktoś używa E'arc i ma go właśnie podpiętego do tego termometru. W momencie gdy elektrozawór jest zmuszony do działania oznacza, że kolumna uległa destabilizacji i pracuje na naszą korzyść tylko odcinkiem powyżej termometru. Dlatego tak wiele osób narzeka na jakość urobku pomimo iż posiadają wypasione kolumny.
Powraca pytanie - co z pogonami? Jak zauważyć, kiedy je odebrać?
Ano do tego potrzebny jest termometr prawidłowo pokazujący temperaturę i umieszczony w kegu. Ogólnie przyjęło się, że destylat który odparowuje ze zbiornika jest względnie czysty przy przeciętnie prowadzonej destylacji do temperatury 96-97*C . Jest to granica płynna i jest uzależniona od sposobu prowadzenia procesu. Gdy ktoś prowadzi go pedantycznie to można nawet poczekać ze zmianą naczynia do 88*C. Resztę trzeba traktować jako pogon do ponownej rektyfikacji.
Wnioski:
1. Przy dobrej znajomości kolumny i prawidłowo ustawionych parametrach pracy nie powinniśmy obserwować żadnego skoku temperatury na termometrze prowadzącym proces.
2. Jeśli chcemy aby cała kolumna pracowała na naszą korzyść i całą swoją rozdzielczością to obowiązkowy jest termometr umieszczony jak najniżej. Przyjęło się średnio 40 cm od kega w zależności od rodzaju wypełnienia.
3. No i oczywiście niezbędna jest dobra znajomość reguł prowadzenia rektyfikacji.
Ostatnio zmieniony sobota, 5 paź 2013, 12:29 przez lesgo58, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5376
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 666 razy
Kontakt:
Re: Skok temperatury - co on oznacza?

Post autor: Zygmunt »

Lesgo, rozumiem, że masz za dużo czasu i kochasz pisać. Wskaż proszę JEDNĄ nową rzecz, która znajduje się w Twoim wywodzie i nie było jej dotychczas na forum. Bo na razie wygląda to na rekordowy post w konkursie pt. "Mamy zdanie <<Termometr powinien byc umieszczony możliwie nisko w prawidłwo obsługiwanej kolumnie.>> i opiszmy je w możliwie najwięcej słów".

Wybacz, ale jak masz ochotę publikować takie pseudoartykuły, to może warto pomyśleć nad http://pokazywarka.pl/, czy http://pastebin.com/.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

Autor tematu
lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Skok temperatury - co on oznacza?

Post autor: lesgo58 »

Chciałem tylko zebrać wszystko do kupy. I pewne fakty nie zawsze oczywiste dla nowicjusza wskazać i opisać. Ale faktycznie masz racje.
Do kosza
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

skrzat
100
Posty: 106
Rejestracja: sobota, 8 sty 2011, 17:35
Podziękował: 13 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Skok temperatury - co on oznacza?

Post autor: skrzat »

Postów stwierdzających, że jedyne słuszne rozwiązanie to termometr w 2/3 czy 3/4 wysokości kolumny jest jeszcze więcej, więc w.g. mnie post jak najbardziej potrzebny. Tym bardziej, że poparty doświadczeniem.
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5376
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 666 razy
Kontakt:
Re: Skok temperatury - co on oznacza?

Post autor: Zygmunt »

Postów stwierdzających, że jedyne słuszne rozwiązanie to termometr w 2/3 czy 3/4 wysokości kolumny jest jeszcze więcej,
Od kilku miesięcy głównym trendem jest termometr na wysokości 10 półki teoretycznej, gdzie temperatura jest już stała. Bazując na forumowych testach wypełnień mamy podane wartości HETP, dodajemy do tego rezerwę 10% i wychodzi jakieś 40cm. Przy czym 2/3 wypełnienia to i tak lepiej niż głowica, w znacznej większości przypadków operator i tak zdąży zareagować.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

Autor tematu
lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Skok temperatury - co on oznacza?

Post autor: lesgo58 »

Zaczyna się licytacja...A wystarczy uważnie i dokładnie przeczytać mój post. Tam nie ma tylko o umieszczaniu termometrów. Ja po prostu chciałem tylko wyjaśnić istotę użycia termometrów w tym a nie innym miejscu w powiązaniu ze sposobem prowadzenia procesu. Zwłaszcza jak przeczytałem ostatni post kol.Trenera, który idzie w dobrym kierunku, ale jeszcze mu trudno zrozumieć pewne fakty.
Główny termometr umieszczony mam kilka cm pod obniżonym VM, dlatego dwie sekundy wystarczą by zareagować na ewentualny skok.
@ Zygmunt Musisz przyznać, że jest to z jego strony błędna decyzja. No chyba, że chce mieć tam umieszczony termometr aby kontrolować odbiór przedgonów.
Oczywiście, że na forum są informacje na temat - w którym miejscu je używać. Ale zazwyczaj na tym się kończą. No może poza stwierdzeniami, że im niżej tym lepiej. I na tym koniec. Pozostawia się wybór operatorowi ( zazwyczaj nie doświadczonemu ) na zasadzie orła i reszki. Ja to przechodziłem przez długi okres czasu opierając się na forumowych informacjach. Zanim sam na własnych błędach i po wielu destylacjach nie zrozumiałem o co chodzi.
Nie chcąc być ponownie powodem niepotrzebnych zgrzytów - ponawiam prośbę:
Temat do kosza.
P.S. Wybacz @Trener za ten cytat. Nie miałem zamiaru Ciebie ośmieszać tylko chciałem na tym przykładzie pisanym kilka godzin temu przedstawić istotę problemu i idei, która mi przyświecała pisząc pierwszy post w temacie.
Ostatnio zmieniony sobota, 5 paź 2013, 14:02 przez lesgo58, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

Trener
900
Posty: 914
Rejestracja: środa, 24 lip 2013, 21:19
Krótko o sobie: Taki sobie ze mnie psotnik ;)
Ulubiony Alkohol: Benedyktynka
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 152 razy
Otrzymał podziękowanie: 150 razy
Re: Skok temperatury - co on oznacza?

Post autor: Trener »

Nie gniewam się :) Mam nadzieję, że ten temat nie trafi do kosza tylko pozostanie co najwyżej uściślony o sporne kwestie. Jak dla mnie temat potrzebny i fajnie przygotowany. Wszelkie dyskusje na jego temat i czasem odmienne opinie to moim zdaniem dodatkowy plus. Można wtedy spojrzeć na dane zagadnienie w szerszym kontekście.
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
Awatar użytkownika

szfagir
350
Posty: 379
Rejestracja: poniedziałek, 26 lis 2012, 11:16
Ulubiony Alkohol: S.W.Ó.J.
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Gród Kraka
Podziękował: 47 razy
Otrzymał podziękowanie: 53 razy
Re: Skok temperatury - co on oznacza?

Post autor: szfagir »

Przeważnie robię smakóweczki, ale trafi się i spirytus. Nie mam takiego doświadczenia jak lesgo, albo Zygmunt i chciałbym abyście mi coś wytłumaczyli.
Przy produkcji spirytusu używam odcinka 50cm wypełnionego miedzią oraz 100cm wypełnionego KO. Absolut odbieram na wysokości z obniżonego VM który jest umiejscowiony 25cm pod głowicą. Temperaturę mierzę na odcinku 40cm od kega w miedzi, następnie tuż pod bocznym odbiorem na wysokości 120cm (wypełnienie KO) oraz w głowicy. Na upartego po odbiorze przedgonów mogę prowadzić jeszcze pomiar na wysokości 90cm (wypełnienie KO). Z tego co kojarzę to na 40cm nie jestem w stanie utrzymać przez cały proces temperatury stabilizacji - powyżej nie mam z tym problemu. Czy w związku z tym źle prowadzę proces? Czy na te zmiany temperaturowe ma wspływ wypełnienie? Czy zamiast Cu powinienem używać KO, albo może dorobić jeszcze jeden port termometru gdzieś na wysokości 55cm/60cm gdzie już mam wypełnienie KO?? Proszę koledzy pomoc i porady dotyczące moich wątpliwości. Obecnie głównie wyciągam spirytus z pogonów (u mnie pogon to to co jest w kociołku, w którym panuje temperatura 95/96*C). Moje obawy przed samym KO i tym słynnym skokiem temperatury wynikają ze wcześniejszego użytkowania sprzętu DE170.

Zgadzam się z Trenerem - temat przydatny. Sam jak zaczynałem nie byłem w stanie znaleźć wszystkiego o termometrach w jednym miejscu.
Awatar użytkownika

Autor tematu
lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Skok temperatury - co on oznacza?

Post autor: lesgo58 »

@szfagir.
Mając termometr w tym miejscu co opisujesz nigdy nie utrzymasz temperatury stabilizacji. Przyczyną jest wypełnienie. I gdy zaczniesz odbiór jest normalnym, że w tym miejscu temperatura wzrośnie. Dlatego masz kilka dróg do wyboru.
1. - do rektyfikacji wymienić wypełnienienie i problemy znikną,
2. - albo po wyliczeniu RR i szybkości odbioru w zależności od przyłożonej mocy grzania i procentów wsadu zacząć odbiór. W pewnym momencie temperatura po początkowym wzroście zatrzyma się na jednym poziomie. I to będzie punkt odniesienia dla Ciebie. Dalej to już korekcja odbioru, ewentulnie jesli korzystasz z E'arc wbicie danych do sterownika elektrozaworu i po bólu. Po kilku destylacjach przywykniesz do tych zmian i przy dużej powtarzalności procesu problemy znikną,
3. - gdy nie chcesz bawić się w ciągłą wymianę wypełnienia daj wspawać jeszcze jeden port z 15 cm nad miedzią. Tam już na pewno temperatura stabilizacji będzie stała przez cały proces. Ja w poprzedniej kolumnie miałem port wspawany na 45 cm. Pod spodem było 30 cm miedzi i 15 KO i dawało rady bez wymiany miedzi.
W późniejszym czasie wprowadziłem dodatkową modyfikację. Dorobiłem sobie dodatkowy moduł kolumny i wymieniam go przed rektyfikacja z modułem wypełnionym miedzią. Załatwiam dwie sprawy na raz. Oszczędzam miedź i jednocześnie "dokładam" sobie kilka dodatkowych półek. Miedzi używam tylko do odpędu. W zupełności wystarczy.
Mam nadzieję, że wytłumaczyłem w miarę przystępnie.
Ostatnio zmieniony sobota, 5 paź 2013, 17:52 przez lesgo58, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

szfagir
350
Posty: 379
Rejestracja: poniedziałek, 26 lis 2012, 11:16
Ulubiony Alkohol: S.W.Ó.J.
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Gród Kraka
Podziękował: 47 razy
Otrzymał podziękowanie: 53 razy
Re: Skok temperatury - co on oznacza?

Post autor: szfagir »

Tak własnie myślałem, że chodzi tutaj o miedź. Może kiedyś przekonam sie do rektyfikacji tylko na KO.
Jeśli chodzi o RR to z tym nie mam problemu, gdyż pomimo podłączonego EZ na końcu VM to zaworek praktycznie przez cały proces jest nieczynny, czyli gdzieś tak do 95/96*C w kegu. Potem odbieram wszystko do pogonowego baniaka przez LM. Jednakże chodziło mi tutaj głównie o wskazania termometru na wysokości 40cm. Chyba zrobię tak jak polecasz w punkcie 3.
Ostatnio zmieniony sobota, 5 paź 2013, 20:10 przez szfagir, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7333
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Skok temperatury - co on oznacza?

Post autor: radius »

Pozwólcie, że i ja wtrącę swoje uwagi, gdyż przeczytawszy post kol. lesgo58, nie ze wszystkimi stwierdzeniami tam zawartymi się zgodzę ;) Z góry zaznaczam, że są to tylko i wyłącznie moje przemyślenia i odczucia, oparte na własnych rektyfikacjach i modernizacjach kolumny, przeprowadzonych od początku mojej zabawy w to hobby :D
lesgo58 pisze:Jakiś czas temu panował trend iż serce kończymy odbierać gdy na termometrze zauważymy skok temperaturowy.
Zabrakło w tym zdaniu stwierdzenia, że w czasie gdy panował ten trend, znakomita większość (jeśli nie wszystkie) termometrów, umieszczona była w głowicach kolumn, czy to pomiędzy pólkami w Bokakobie, czy też naprzeciwko tamki w Aabratku. Ta istotna informacja nadaje dopiero konkretny sens dalszym informacjom.
lesgo58 pisze:Co nam daje umieszczenie termometru w dole kolumny? Ano pewność, że nasza kolumna pracuje dla nas na całej swojej długości. A tym samym wykorzystuje wszystkie teoretyczne półki do dyspozycji. Skok temperaturowy jeśliby takowy nastąpi - oznacza jedno - destabilizację kolumny i popsuty destylat
I tu nie do końca się zgadzam :? Destabilizacja kolumny - tak, popsuty destylat - nie :!:
Przez pierwszy rok mojej przygody z rektyfikacją miałem tylko jeden termometr, umieszczony 30 cm poniżej górnej granicy wypełnienia (nigdy nie miałem w głowicy :!: ) i proces prowadziłem wg jego wskazań.
Serce kończyłem odbierać, gdy zauważyłem skok temperatury o 0,1oC. Gdy nie przegapiłem tego momentu, to po drugiej rektyfikacji nigdy nie wyczuwałem w destylacie zapachów i smaków pogonowych.
Dlaczego :?: Ano, moim zdaniem dlatego, że powyżej sondy termometru utrzymywał się jeszcze, niezanieczyszczony pogonami etanol :!:
Z resztą;
lesgo58 pisze:Jednak jeszcze wyżej na dość długim odcinku kolumna pozostaje w jako takiej równowadze i my odpowiednio szybko reagując ( ponowna stabilizacja) możemy jeszcze uratować destylat.
Chociaż lesgo58, pisze w tym wypadku o termometrze umieszczonym 40 cm nad kotłem, to śmiem twierdzić, że przy termometrze umieszczonym na wys. 2/3 kolumny, można zrobić to samo. Odpowiednio szybka reakcja, zakręcenie odbioru i ponowna stabilizacja, nie pozwoli na przedostanie się pogonów do półki odbiorczej.
lesgo58 pisze:Wyobraźcie sobie co się dzieje gdy termometr mamy umieszczony na 2/3 bądź nawet 3/4 wysokości kolumny... Gdy w tym miejscu obserwujemy skok temp. to śmiem twierdzić, że cała kolumna jest w dużej destabilizacji i praktycznie mamy po sprawie - nie mówiąc o zepsutym całym destylacie,
Śmiem twierdzić, że nie :!: Patrz wyżej...
lesgo58 pisze:Powraca pytanie - co z pogonami? Jak zauważyć, kiedy je odebrać?
Ano do tego potrzebny jest termometr prawidłowo pokazujący temperaturę i umieszczony w kegu.
Tutaj także mam trochę inne zdanie. Obecnie mam trzy termometry - głowica, 30 cm poniżej górnej granicy wypełnienia i 40 cm nad kotłem. Nie mam termometru w kotle i pogony zaczynam odbierać gdy na dolnym termometrze nastąpi skok temperatury. Ale dopiero drugi skok :!: Po pierwszym, zmniejszam odbiór destylatu o ok. 1/3, temperatura stabilizuje się, a ja odbieram dalej serce do kolejnego skoku. Fakt, kolumna nie pracuje już pełną rozdzielczością na całej swojej długości, ale to nie oznacza, że odbieram już pogony :!: Co najwyżej utrzymują się na dolnym odcinku kolumny, o czym świadczy stała temperatura na najniższym termometrze.
lesgo58 pisze:Wnioski:
1. * Przy dobrej znajomości kolumny i prawidłowo ustawionych parametrach pracy nie powinniśmy obserwować żadnego skoku temperatury na termometrze prowadzącym proces.
2. ** Jeśli chcemy aby cała kolumna pracowała na naszą korzyść i całą swoją rozdzielczością to obowiązkowy jest termometr umieszczony jak najniżej. Przyjęło się średnio 40 cm od kega w zależności od rodzaju wypełnienia.
3. *** No i oczywiście niezbędna jest dobra znajomość reguł prowadzenia rektyfikacji.
* Oczywiście mówimy o dolnym termometrze :ok:
** Pełna zgoda :ok:
*** Bez dwóch zdań - to podstawa :ok:

Już wkrótce zamieszczę w innym temacie, moje spostrzeżenia i wnioski nt. odbioru przedgonów wg wskazań termometru umieszczonego w głowicy :roll:
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

szfagir
350
Posty: 379
Rejestracja: poniedziałek, 26 lis 2012, 11:16
Ulubiony Alkohol: S.W.Ó.J.
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Gród Kraka
Podziękował: 47 razy
Otrzymał podziękowanie: 53 razy
Re: Odp: Skok temperatury - co on oznacza?

Post autor: szfagir »

radius jestem ciekaw Twojego tematu odnosnie przedgonów - nauki nigdy za wiele:)

Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2
Awatar użytkownika

Trener
900
Posty: 914
Rejestracja: środa, 24 lip 2013, 21:19
Krótko o sobie: Taki sobie ze mnie psotnik ;)
Ulubiony Alkohol: Benedyktynka
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 152 razy
Otrzymał podziękowanie: 150 razy
Re: Skok temperatury - co on oznacza?

Post autor: Trener »

Lesgo mam pytanie. Właśnie prowadzę odbiór kierując się wskazaniami dolnego termometru. Mam zwykłe tablicowe o rozdzielczości 0.1*C. Pal licho ich dokładność. Zaobserwowałem dwie rzeczy. Po pierwsze dolny stoi jak zaklęty, a w górnym temperatura zmienia się o około 0.2*C. Czy takie skoki są akceptowalne?
Druga sprawa jest trochę bardziej skomplikowana. Prowadzę właśnie test zamkniętego obiegu wody chłodzącej. Mimo w miarę wydajnej chłodnicy temperatura wody ciągle rośnie. Co jakiś czas pomimo małego otwarcia odbioru VM temperatura na dolnym termometrze rośnie o 0.1*C i pomimo ponownej stabilizacji kolumny, nie wraca już do niższych wskazań (pomimo, że w kegu mam dopiero 87,2*C) albo wraca tylko na chwilę. Czy może to być wynik coraz wyższej temperatury chłodzenia i czy ten efekt możemy zaniedbać? Czy też może to być jedynie kwestia przeciągu (zmian ciśnienia) bo dla bezpieczeństwa działam przy otwartym oknie (grzanie gazem)?
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
Awatar użytkownika

Autor tematu
lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Skok temperatury - co on oznacza?

Post autor: lesgo58 »

1. Masz ocieploną kolumnę?
2. Dalej grzejesz gazem?
3. Na jakiej wysokości masz termometr?
Jeśli chodzi o zamknięty obieg - Twoim problemem może być zbyt mały pojemnik spełniający rolę bufora. Przy normalnym cyklu i w zależności od wydajności skraplacza z kolumny uchodzi ok.50 litrów wody o średniej temp. 50*C. Jest to sporo - dlatego temp. w zbiorniku rośnie systematycznie.
Co do skoków temp. w głowicy to składa się na to wiele czynników:
- Brak izolacji w tym miejscu kolumny.
- Brak izolacji termicznej odcinka na styku kolumna sonda.
Skutkuje to tym iż wystarczy otworzyć drzwi, okno a temperatura "faluje".
Innym powodem może być systematyczny wzrost temp. wody chłodzącej. Skroplone pary są coraz cieplejsze i spływając na dół zmieniając temp. otoczenia sondy.
Co do termometru w dole to powodów też może być kilka. Najważniejszy to sposób grzania i moc grzania. Być może za mocno grzejesz.
U mnie podniesienie mocy grzania o 100W skutkuje wzrostem temp. na tym termometrze o 0,2*C. A wyobraź sobie co może się dziać, gdy pracujesz pod progiem zalania i występują skoki napięcia. Termometr po prostu "pływa". Dlatego zalecane jest - aby pozbyć się tych problemów - grzanie o mocy mniejszej o ok. 15% poniżej progu zalania.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

Trener
900
Posty: 914
Rejestracja: środa, 24 lip 2013, 21:19
Krótko o sobie: Taki sobie ze mnie psotnik ;)
Ulubiony Alkohol: Benedyktynka
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 152 razy
Otrzymał podziękowanie: 150 razy
Re: Skok temperatury - co on oznacza?

Post autor: Trener »

1. Mam ocieploną kolumnę.
2. Nadal grzeję gazem (bardzo tani, wydajny choć niestety nie precyzyjny sposób).
3. Termometr mam umieszczony 43cm nad kegiem.
Grzeję jak najmniejszym płomieniem (choć oczywiście nie powiem jaką dokładnie mocą).
Generalnie wkurzyłem się po wczorajszym i zamówiłem termometr Pamela o rozdzielczości 0,01 z dwiema sondami. Czujniki mam zamiar dobrze zaizolować termicznie, bo obecne wystają do połowy na zewnątrz przez co każdy powiew może mieć na nie wpływ.
Termometr o którym pisałem, że skacze o 0.2*C znajduje się 3cm pod obniżonym VM. W samej głowicy termometru nie posiadam.
Co do chłodzenia to muszę jeszcze nad nim popracować. Podczas 5h temperatura wody w 30L zbiorniku wzrosła z 17 do ponad 60*C. Bez wiatraków na chłodnicy chyba nawet zimą się nie obędzie.
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
Awatar użytkownika

Autor tematu
lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Skok temperatury - co on oznacza?

Post autor: lesgo58 »

No więc "falowanie" wskazań już wiesz czym może być spowodowane.
Z kolei efekt wzrostu temp. na dole kolumny jest być może spowodowany właśnie mocą grzania. Niekoniecznie musi być za duża. Ale jest na tyle duża, że powoduje ten minimalny wzrost temp w momencie rozpoczęcia odbioru. Ale tym zbytnio się nie martw. Jeśli po rozpoczęciu odbioru z odpowiednio wyliczoną prędkością temperatura skoczy o kilka dziesiątych ( ile - to jest właśnie uzależnione od mocy grzania) to nie ma tragedii - ważne ,żeby się w pewnym momencie zatrzymała. Jeśli mimo to będzie dalej rosła to musisz zmniejszać odbiór taką temperaturę musisz już utrzymać do końca. A w jaki sposób - to już chyba wiesz.
Przykład:
W zbiorniku masz wsad 14%. Przy Twojej kolumnie najbardziej odpowiedni odbiór dla tego stężenia jest ( oczywiście na początku procesu ) ok. 12-15ml/min ( problemem jest ustalenie dokładnego gdyż grzejesz gazem - a tu z kolei wyliczenie dokładnej mocy jest trudne) Jeśli przy tym odbiorze po początkowym wzroście temp. - stanie ona w miejscu to jest OK. Jeśli mimo to będzie rosła trzeba zmniejszyć odbiór. I tak metodą prób i błędów aż do skutków. W ten sposób poznajesz kolumnę i jej możliwości.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

mariusz19029
100
Posty: 134
Rejestracja: poniedziałek, 28 gru 2015, 22:56
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Skok temperatury - co on oznacza?

Post autor: mariusz19029 »

Chociaż temat stary, to myślę, że jest to właściwe miejsce na poruszenie pewnej kwestii o której bardzo mało się mówi, a jest ona niewątpliwie bardzo powszechna i wiele osób ma z tym problem.

Otóż chodzi mi o wzrost temperatury na dolnym termometrze na początku odbioru , tuż po stabilizacji. Załóżmy, że nasza kolumna jest dobrze ustabilozowana. Termometr na 10 półce wskazuje temperaturę 77,3 *C. Po stabilizacji i kropelkowym odbiorze przedgonów przechodzimy na moc roboczą i wtedy najczęściej następuje wzrost o jakieś 0,3*C w dość krótkim czasie, a następnie już jest stabilna przez większą część procesu. Czy taki wzrost wynika ze zmiany ciśnień w momencie szybszego odbioru, czy jest jeszcze inny powód?
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7333
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Skok temperatury - co on oznacza?

Post autor: radius »

Są dwa powody wzrostu temperatury.
Jeden to zmniejszenie się ciśnienia w kolumnie a drugi to "rozciągnięcie" się półek. I wszystko to dzieje się po rozpoczęciu normalnego odbioru (serca).
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

mariusz19029
100
Posty: 134
Rejestracja: poniedziałek, 28 gru 2015, 22:56
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Skok temperatury - co on oznacza?

Post autor: mariusz19029 »

Jak więc reagujecie na taką sytuację? Staracie się nie doprowadzić do skoku, czy pozwalacie na ten wzrost i jeżeli jest już dalej stabilna to traktujecie ją jako temperaturę dnia?
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7333
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Skok temperatury - co on oznacza?

Post autor: radius »

Nijak. Traktuję wtedy wyższe wskazanie termometru jako temperaturę dnia i wg tej wartości prowadzę proces :ok:
Z drugiej strony nigdy mi nie wzrosła temperatura o więcej jak 0,1 st. C ale to chyba dlatego, że odbiór ustawiam z refluksem 1:5.
Wolę odbierać wolniej i mieć dłużej stabilną kolumnę ;)
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

Autor tematu
lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Skok temperatury - co on oznacza?

Post autor: lesgo58 »

mariusz19029 pisze:Jak więc reagujecie na taką sytuację?
Nie ma żadnej reakcji. Po kilkunastu/kilkudziesięciu destylacjach ten stan uważam za normalny. I jeśli przy którejś rektyfikacji nie wystąpi jakieś anormalne zachowanie termometru to przechodzę do porządku dziennego traktując tę nową temp. jako temp. dnia.
Jedna uwaga: ten skok na dole kolumny może wystąpić i nie musi. Wszystko zależy jak nisko masz umiejscowiony termometr. Im niżej tym skok większy. Wielkość skoku zależy też (jak wspomniał radius) od obranego RR. Jednak jeśli po kilku minutach się stabilizuje to traktujesz to jako normalny element procesu.
Może wystąpić też taka sytuacja, że skok nie nastąpi. Oznacza to, że termometr mamy umieszczony na takiej wysokości, że nawet początkowe rozciągnięcie półek nie ma wpływu na jego wskazania.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

redhot
200
Posty: 212
Rejestracja: piątek, 27 sty 2017, 15:54
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 35 razy
Re: Skok temperatury - co on oznacza?

Post autor: redhot »

Ja nie patrze na termometr aż odbiorę przedgon po stabilizacji- dopiero po odebraniu przedgonu sprawdzam jakajest temperatura dnia i jej się trzymam do końca. Wzrost o 0.1-> przykręcam zawór. Dzięki temu mam tylko kilka ml pogonów, nawet mi sie nie chce ich odbierać.
Awatar użytkownika

robert4you
950
Posty: 951
Rejestracja: środa, 30 mar 2016, 18:43
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 134 razy
Re: Skok temperatury - co on oznacza?

Post autor: robert4you »

Możesz wyjaśnić dlaczego masz tak mało pogonów?


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
************************************************************************
Awatar użytkownika

kmarian
700
Posty: 744
Rejestracja: środa, 26 lut 2014, 19:16
Ulubiony Alkohol: swój
Lokalizacja: Beskid Niski
Podziękował: 94 razy
Otrzymał podziękowanie: 97 razy
Re: Skok temperatury - co on oznacza?

Post autor: kmarian »

lesgo58 pisze: ... Wszystko zależy jak nisko masz umiejscowiony termometr. Im niżej tym skok większy. Wielkość skoku zależy też (jak wspomniał radius) od obranego RR. Jednak jeśli po kilku minutach się stabilizuje to traktujesz to jako normalny element procesu.
Może wystąpić też taka sytuacja, że skok nie nastąpi. Oznacza to, że termometr mamy umieszczony na takiej wysokości, że nawet początkowe rozciągnięcie półek nie ma wpływu na jego wskazania.
Potwierdzam, pracując na kolumnie z 2 portami na termometr (18 cm i 40 cm), zauważyłem dokładnie to co pisze kolega lesgo58. Od momentu kiedy temperatura na "18" zaczęła "jechać", to temp. na "40" nie drgnęła. Po niewielkiej korekcje na odbiorze temperatura na "18" wróciła do poprzedniej wartości a na "40" nadal nie zmieniła wskazań.
Ze względu na "szmatławe" wypełnienie, oceniam, że te 18 cm to około 6-tej półki. Wahania +/- 0,1°C nie powodują ze strony użytkownika reakcji. Dopiero "jazda" temperatury wymaga przykręcenia odbioru. Pisząc "jazda", mam na myśli ciągłe, choć powolne podnoszenie się temperatury, 0,3 -04°C to już powód na reakcję.
p.s.
Właściciela kolumny cały czas nosiło, dlaczego nie włożymy termometru do głowicy. :twisted:
Jeszcze jedno - zawsze trzeba mieć barometr w zasięgu wzroku.

zlomnik
30
Posty: 49
Rejestracja: środa, 9 gru 2015, 11:56
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Skok temperatury - co on oznacza?

Post autor: zlomnik »

Też prowadzę proces metodą redukcji po wzrostach na dolnym, a za temp. stab. uznaję tę po wykapaniu przedgonów w ilości 300ml [z zapasem] przez 45 minut po 45 minutowej stabilizacji.
Awatar użytkownika

kmarian
700
Posty: 744
Rejestracja: środa, 26 lut 2014, 19:16
Ulubiony Alkohol: swój
Lokalizacja: Beskid Niski
Podziękował: 94 razy
Otrzymał podziękowanie: 97 razy
Re: Skok temperatury - co on oznacza?

Post autor: kmarian »

Potwierdzam Kolego zlomnik. W moim przypadku, stabilizacja to bliżej 90 minut niż 60 z kropelkowym odbiorem przedgonów. A temperatura dnia to około 0,1 - 02°C wyższa niż na końcu stabilizacji, ze względu na zmianę RR z 1:15 na 1:5. Temperatura na "10" ma być stabilna.
Edit.
Czytam wszystko na forum, oczywiście w miarę możliwości, ale ten wątek mi jakoś umknął. Chwilę mi to zabrało ale przeczytałem cały. Moje spostrzeżenia potwierdzają to co Kolega lesgo58 pisał w pierwszym poście. Trochę się wygłupiłem z tym termometrze umieszczonym tak nisko ale Panowie, to jest ciekawe doświadczenie. Na nim widać tendencje naszej kolumny, na 40 cm już widać skutki.

Drupi
800
Posty: 830
Rejestracja: poniedziałek, 19 sty 2015, 20:36
Krótko o sobie: Na ile moge to pomagam ludziom.
Lokalizacja: Centralna Polska
Podziękował: 73 razy
Otrzymał podziękowanie: 94 razy
Re: Skok temperatury - co on oznacza?

Post autor: Drupi »

Kiedyś myślałem czy da się poprowadzić proces żeby podczas rektyfikacji temperatura nie drgneła na 10 p. do końca procesu. Jest to możliwe jak włączymy grzałkę np. 2500 W przez watomierz, i jego wskazania porównamy z tabelą Akasa. Kolumna 60,3mm. Przy czym patrzymy na temperaturę na zbiorniku, i zmniejszamy odbiór często redukując odbiór, np. redukujemy gdy na zbiorniku podniesie się o każdy 1*C. Efekty co do jakości urobku są bardzo dobre, ale niestety znacznie to wydłuży proces. Więc do 95* na zbiorniku ja myślę że (bez bufora) można ciągnąć 20-25ml. min. i na dole kolumny temp. nie ma prawa podskoczyć. A jeśli skacze to jest zabrudzona miedź i zalewa na dole.
I like noble drinks.

krepel1920
5
Posty: 9
Rejestracja: poniedziałek, 1 paź 2018, 13:04
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Re: Skok temperatury - co on oznacza?

Post autor: krepel1920 »

Hejka,a co zrobić gdy temperatura na 10 półce idzie w górę,maks o 0.5 stopnia a w kegu jest 90 stopni, kończyć proces?do 96 w kegu jeszcze daleko przecież,dziękuję za odpowiedź
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3838
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: Skok temperatury - co on oznacza?

Post autor: Doody »

Gdy temperatura w kegu jest 90 st. a u Ciebie rośnie już na 10 -tej półce, to oznacza, że odbierasz o wiele za szybko. Przy RR na poziomie 4:1, do 96 st. w kegu, temperatura na 10 półce w ogóle nie powinna rosnąć. Przy okolicach tej temp. dokonuje sie pierwszej korekty odbioru.
Pozdrawiam
Darek

krepel1920
5
Posty: 9
Rejestracja: poniedziałek, 1 paź 2018, 13:04
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Re: Skok temperatury - co on oznacza?

Post autor: krepel1920 »

Zaczynam z odbiorem 20 ml na minute,potem redukuje do 15 ml,nie mam cierpliwości schodzić niżej bo trwało by to wieki, ale chyba jednak będę musiał co?
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3838
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: Skok temperatury - co on oznacza?

Post autor: Doody »

Wszystko zależy od przekroju kolumny, mocy grzania, mocy wsadu itd. Ja przy kolumnie fi 63,5 i mocy grzania 2,8kW, zaczynam odbiór na poziomie 32-35ml/min i zazwyczaj utrzymuje ten odbiór do około 96 stopni w kegu. Potem redukuje do około 20-22ml/min. i jeszcze raz do około 12-15ml/min. Potem już raczej mi się nie chce.
Pozdrawiam
Darek
Awatar użytkownika

robert4you
950
Posty: 951
Rejestracja: środa, 30 mar 2016, 18:43
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 134 razy
Re: Skok temperatury - co on oznacza?

Post autor: robert4you »

A to 2,8 kW to wartość zmierzona. I jakie masz wypełnienie?

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
************************************************************************

johnex
550
Posty: 567
Rejestracja: sobota, 20 sie 2011, 22:05
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Własny
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 35 razy
Otrzymał podziękowanie: 91 razy
Re: Skok temperatury - co on oznacza?

Post autor: johnex »

@krepel1920 Napisz przy jakiej temperaturze zaczynasz odbierać. Może masz walnięty termometr albo nieocieplony port termometru w kegu. U mnie przed ociepleniem góry kega i portu termometru temperatura przy wrzącej wodzie wynosiła 92*. Po ociepleniu wzrosła do 99*C.
Prawo pędzenia bimbru jest Prawem Człowieka!!!
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3838
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: Skok temperatury - co on oznacza?

Post autor: Doody »

robert4you pisze:A to 2,8 kW to wartość zmierzona. I jakie masz wypełnienie?
Tak, to wartość zmierzona. Wypełnienie sprężynkami "plipkowymi".
Zalewa mi kolumnę dopiero przy 3kW.
Pozdrawiam
Darek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kontrola procesu destylacji”