Pierwszy kocioł do pot-stilla
-
Autor tematu - Posty: 249
- Rejestracja: sobota, 31 sie 2013, 18:55
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Lokalizacja: Kalisz
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Przeszukuje forum od dawna i nie mogłem znalazłem odpowiedzi na nurtujące mnie pytania więc proszę o pomoc.
Chcę zbudować własny sprzęt i nie wiem jak dobrze się do tego zabrać.
Posiadam garnek z KO ok 30-35l z przykrywką i znalazłem majstra który mi to zespawa ale nie wiem jakiej średnicy zrobić wyjścia?
Chcę wypuścić dwa i na jednym dać zawór kulowy a na drugim trójnik pod termometr i dalej już wyjść na odstojnik.
Proszę o porady żeby to dobrze wszystko grało gdyż mam zamiar używać tego do gęstych zacierów ale i do cukrówek.
I czy warto instalować ciśnieniomierz?
Chcę zbudować własny sprzęt i nie wiem jak dobrze się do tego zabrać.
Posiadam garnek z KO ok 30-35l z przykrywką i znalazłem majstra który mi to zespawa ale nie wiem jakiej średnicy zrobić wyjścia?
Chcę wypuścić dwa i na jednym dać zawór kulowy a na drugim trójnik pod termometr i dalej już wyjść na odstojnik.
Proszę o porady żeby to dobrze wszystko grało gdyż mam zamiar używać tego do gęstych zacierów ale i do cukrówek.
I czy warto instalować ciśnieniomierz?
In vino veritas, in aqua sanitas
-
- Posty: 6
- Rejestracja: piątek, 20 sty 2012, 21:58
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: dobry :)
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Podziękował: 3 razy
Re: Pierwszy kocioł do pot-stilla
Kolego tu na forum jest wszystko, poszukaj poczytaj. Daj sobie spokój z odstojnikiem, ciśnieniomierz
wg mnie jest zbędny.
link http://alkohole-domowe.com/forum/budowa ... t8694.html
Pozdrawiam
wg mnie jest zbędny.
link http://alkohole-domowe.com/forum/budowa ... t8694.html
Pozdrawiam
-
Autor tematu - Posty: 249
- Rejestracja: sobota, 31 sie 2013, 18:55
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Lokalizacja: Kalisz
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Pierwszy kocioł do pot-stilla
Galerię oglądałem już kilka razy, ale średnic wyjść na oko nie poznam.
Czy wejście wlewowe 25mm wystarczy? I jaki króciec dać pod wyjście par?
Czy przy wyjściu 25mm będę mógł w przyszłości dać na to kolumnę żeby nic nie przerabiać?
Deflegmator tez musi być z KO czy można z rury miedzianej?
Dzięki koledzy za linki ale nie ma tam info o które was pytam.
Czy wejście wlewowe 25mm wystarczy? I jaki króciec dać pod wyjście par?
Czy przy wyjściu 25mm będę mógł w przyszłości dać na to kolumnę żeby nic nie przerabiać?
Deflegmator tez musi być z KO czy można z rury miedzianej?
Dzięki koledzy za linki ale nie ma tam info o które was pytam.
In vino veritas, in aqua sanitas
-
- Posty: 499
- Rejestracja: środa, 19 gru 2012, 15:20
- Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Pierwszy kocioł do pot-stilla
Na twoim miejscu kupiłbym matę silikonową gr. 3mm. Zrobiłbyś z niej uszczelkę pod pokrywę. Do rantu garnka przyspawałbym 4 śruby w jednakowych odstępach i od góry dałbym 2 równoległe płaskowniki skręcane nakrętkami. Nie spawaj tego razem, bo łatwiej będzie wylewać i czyścić w razie przypalenia. Pozdrawiam Bartek
Pędzić, pić, zalegalizować.
-
- Posty: 7334
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1695 razy
Re: Pierwszy kocioł do pot-stilla
@Rusin, jeżeli swój kocioł chcesz używać do gęstych zacierów to pomyśl o wlewie ok. 2". Pod deflegmator również zrób podobny (jeżeli planujesz rozbudowę w przyszłości), zawsze możesz na początek zastosować redukcję i deflegmator o mniejszej średnicy. Równie dobrze możesz jednak zrezygnować z osobnego wlewu, za to pomyśl o wspawaniu nypelka pod sondę termometru. Przy pot stillu ten jeden w kociołku w zupełności wystarczy
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
Autor tematu - Posty: 249
- Rejestracja: sobota, 31 sie 2013, 18:55
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Lokalizacja: Kalisz
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Pierwszy kocioł do pot-stilla
Mimo wszystko wolę żeby było zespawane bo pokrywka nie dolega idealnie. Z przypaleniem myślę że nie będzie problemu bo mogę wstawić kocioł do parnika do ziemniaków i gotować w płaszczu wodnym (dobrze myślę?).
Radius a termometr lepiej w kotle czy nad deflegmatorem?
Może ktoś dać jakiś schemat jak budować deflegmator?
A ten kocioł lepiej ocieplić i na gazie gotować czy w tym parniku na ogniu?
Radius a termometr lepiej w kotle czy nad deflegmatorem?
Może ktoś dać jakiś schemat jak budować deflegmator?
A ten kocioł lepiej ocieplić i na gazie gotować czy w tym parniku na ogniu?
In vino veritas, in aqua sanitas
-
- Posty: 7334
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1695 razy
Re: Pierwszy kocioł do pot-stilla
Bardzo dobrze, zwłaszcza grzejąc gęste nastawy owocowe czy zaciery zbożoweRusin pisze:...mogę wstawić kocioł do parnika do ziemniaków i gotować w płaszczu wodnym (dobrze myślę?).
Lepiej w kotle. Mierzysz temp. nastawu i wiesz ile pozostało ci w nim alkoholu.Rusin pisze:...termometr lepiej w kotle czy nad deflegmatorem?
Nie ma konkretnych schematów, chyba że poszukasz w galerii destylatorów. Deflegmator to zwykła, prosta rura o długości od 50 - 100 cm (co kto ma), wypełniona miedzią, sprężynkami lub zmywakami, z wylotem par ze szczytu na chłodnicę. Ot, cała filozofia deflegmatora Ważne, żeby flegma miała swobodny spływ do kotłaRusin pisze:Może ktoś dać jakiś schemat jak budować deflegmator?
Cukrówki gotuj na gazie, wszystko gęste w płaszczu wodnymRusin pisze:A ten kocioł lepiej ocieplić i na gazie gotować czy w tym parniku na ogniu?
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
Autor tematu - Posty: 249
- Rejestracja: sobota, 31 sie 2013, 18:55
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Lokalizacja: Kalisz
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Pierwszy kocioł do pot-stilla
Dzięki Radius dużo mi pomogłeś ale powiedz mi jeśli zrobię wyjście 50mm pod deflegmator i on tez ma mieć taką samą średnice to jak zrobić żeby wypełnienie nie wpadło do kotła? Wspawać dno z wejściem np 25mm? Czy jakąś siatkę? A może zamiast robić dwa wejścia zrobić jedno wstawić trójnik i wtedy miałbym wlew i wyjście na deflegmator w jednym?
Deflegmator musi mieć górę rozkręcaną żeby myć wypełnienie?
Deflegmator musi mieć górę rozkręcaną żeby myć wypełnienie?
In vino veritas, in aqua sanitas
-
- Posty: 7334
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1695 razy
Re: Pierwszy kocioł do pot-stilla
Wciśnij od dołu zmywak jako podtrzymanie wypełnieniaRusin pisze: ...jak zrobić żeby wypełnienie nie wpadło do kotła?
Nie musi, ale bardzo by to ułatwiło ci życieRusin pisze:Deflegmator musi mieć górę rozkręcaną żeby myć wypełnienie?
Nie warto Przy dużej średnicy wyjścia na deflegmator, równie dobrze służy ono do wlewania i wylewania "czynnika roboczego"Rusin pisze:może zamiast robić dwa wejścia zrobić jedno wstawić trójnik i wtedy miałbym wlew i wyjście na deflegmator w jednym?
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
Autor tematu - Posty: 249
- Rejestracja: sobota, 31 sie 2013, 18:55
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Lokalizacja: Kalisz
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Pierwszy kocioł do pot-stilla
To skoro dół deflegmatora nie będzie zaspawany to po rozkręceniu go od kotła wtedy wszystko wyjmę i umyje czyż nie? Więc górę mogę zaspawać. A wyjść z niego jaką średnicą?
A jak tak ciągle będę odkręcał deflegmator to nie będzie problemu z uszczelnianiem? Zastosować konopie czy teflon?
A jak tak ciągle będę odkręcał deflegmator to nie będzie problemu z uszczelnianiem? Zastosować konopie czy teflon?
In vino veritas, in aqua sanitas
-
- Posty: 2993
- Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centrum
- Podziękował: 38 razy
- Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Pierwszy kocioł do pot-stilla
Na górę daj korek taki jak do balonu. Wetknij w niego kawałek rurki z ko lub cu, połącz wężykiem silikonowym z chłodnicą i gotowe. Być może nie wygląda to profesjonalnie ale działa i używa tego wielu puzonistów i trębaczy przynajmniej od razu zaczniesz naukę. I będziesz miał czas na zastanowienie się, oglądnięcie innych maszynek, podpytanie kolegów z forum.... co nagle to o diable, wiem to z doświadczenia. Szybko, szybko a później okazywało się, że lepiej byłoby zrobić troszkę inaczej, a tu doopa już pospawane. A tak koszt korka kilka zl, kawałek rurki się znajdzie.
-
- Posty: 2993
- Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centrum
- Podziękował: 38 razy
- Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Pierwszy kocioł do pot-stilla
Zrób "zwykłe" sprężynki, nie pryzmatyczne. Drut miedziany nawijaj na stalowy cienki trzpień i potnij na krótkie odcinki. Możesz równierz pociąć na krótkie odcinki rurki miedziane o małym fi, pociąć blaszkę miedzianą na paseczki, z cienkiego drutu zrobić kłębki takie ala zmywaki, przygotować wióry, itd itp. Wszystko zależy od posiadanego już materiału oraz własnej twórczości. Jeśli nie masz miedzi to proponuję wizytę na jakimś qiększym skupie metali, dostaniesz miedź w każdej postaci za mniejsze pieniądze niż w sklepie.
Zapoznaj się z wątkami o miedzianym wypełnieniu, jak je zrobić, jak czyścić.
Zapoznaj się z wątkami o miedzianym wypełnieniu, jak je zrobić, jak czyścić.
-
Autor tematu - Posty: 249
- Rejestracja: sobota, 31 sie 2013, 18:55
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Lokalizacja: Kalisz
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Pierwszy kocioł do pot-stilla
Jeśli dobrze rozumiem: smakówki to nastawy na owocach, gdzie po przepuszczeniu czuć ich smak, tak? Czyli muszę zacząć od budowy deflegmatora. Na spodzie dam zmywak, a potem może kawałki rurki miedzianej i jakieś wióry, będzie dobrze? Czym drobniejsze wypełnienie tym lepiej? Musi to mieć, aż metr długości i 50mm średnicy?
In vino veritas, in aqua sanitas
-
- Posty: 535
- Rejestracja: piątek, 7 gru 2012, 21:23
- Lokalizacja: Południe kraju
- Podziękował: 45 razy
- Otrzymał podziękowanie: 107 razy
Re: Pierwszy kocioł do pot-stilla
No tak, smakówki to alkohole z nastawów owocowych, zawierające ich aromaty i smaki. To także destylaty z zacierów zbożowych, także pełne aromatów. Poddajemy je starzeniu, zaprawiamy kawałkami różnych drewienek - dębu, śliwy i in. i męczymy się całe miesiące w oczekiwaniu by te smaki się poukładały i uwypukliły nadając naszym wyrobom nowej wyższej jakości (niektórzy szczęściarze mają beczki dębowe).
Dobrze kombinujesz z deflegmatorem. Trzeba wypełnić miedzią. I niekoniecznie jeśli jest jak najciaśniej, to jest najlepiej. Musi być zachowany swobodny przepływ par.
Nie musi mieć metra, może być nawet 50cm. I nie musi mieć 50mm średnicy, może mieć mniej. Nawet rurka miedziana 35mm będzie dobra. Ja mam deflegmator z rury 42mm o dł. 70cm. Wypełnienie mam z nawiniętego w kształt sprężynek drutu miedzianego i pociętego co 3 - 4 zwoje. Jakie wypełnienie - napisał Ci wyżej Pretender.
Dobrze kombinujesz z deflegmatorem. Trzeba wypełnić miedzią. I niekoniecznie jeśli jest jak najciaśniej, to jest najlepiej. Musi być zachowany swobodny przepływ par.
Nie musi mieć metra, może być nawet 50cm. I nie musi mieć 50mm średnicy, może mieć mniej. Nawet rurka miedziana 35mm będzie dobra. Ja mam deflegmator z rury 42mm o dł. 70cm. Wypełnienie mam z nawiniętego w kształt sprężynek drutu miedzianego i pociętego co 3 - 4 zwoje. Jakie wypełnienie - napisał Ci wyżej Pretender.
Alkoholu tak naprawdę boją się tylko ludzie, którzy mają coś złego do ukrycia... Ludziom pięknym od wewnątrz alkohol nie szkodzi... - Piotr Skrzynecki
-
- Posty: 535
- Rejestracja: piątek, 7 gru 2012, 21:23
- Lokalizacja: Południe kraju
- Podziękował: 45 razy
- Otrzymał podziękowanie: 107 razy
Re: Pierwszy kocioł do pot-stilla
Nie poddawaj się. Jak dobrze poszukasz w necie, to znajdziesz rury w przyzwoitej cenie. Czasem ktoś oferuje, ale trzeba być szybkim. Możesz też popytać w sklepach/składach instalatorskich. Miedziane rury kupuje się w sztangach 5 metrowych. Rzadko sprzedawca tnie i sprzedaje odcinki krótsze niż 2,5m (na pół). Instalatorom czasem tyle nie trzeba i można się z nimi dogadać i odkupić potrzebny kawałek.
Alkoholu tak naprawdę boją się tylko ludzie, którzy mają coś złego do ukrycia... Ludziom pięknym od wewnątrz alkohol nie szkodzi... - Piotr Skrzynecki
-
- Posty: 513
- Rejestracja: czwartek, 5 wrz 2013, 05:52
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Zimne piwo
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 31 razy
Re: Pierwszy kocioł do pot-stilla
Witam. Podepnę się pod temat kolegi. Właśnie zaczynam przygodę z gotowaniem. Będę robił tylko owocówki. Nastaw z porzeczek już prawie przestał chodzić, dwie beczki ze śliwkami dopiero zaczynają prace i jest jeszcze cały balon wina z czarnego bzu do przerobienia. Przegotowałem trochę na domowej aparaturze i efekt ciekawy, ma świetny zapach i w smaku jest naprawdę ok. Teraz chciałbym kupić jakiś lepszy sprzęt bo szkoda mi marnować towaru na gotowanie w domowych garnkach i nie wiem za bardzo co kupić. Skoro owocówki to powinien być to pot stil. Czy coś takiego mogło by być http://allegro.pl/destylator-bimber-pot ... 01373.html
Czy może zainwestować w takiego abratka http://allegro.pl/destylator-bimber-keg ... 10670.html
Dodam, że będe psocił tylko z owoców.
Czy może zainwestować w takiego abratka http://allegro.pl/destylator-bimber-keg ... 10670.html
Dodam, że będe psocił tylko z owoców.
Ostatnio zmieniony piątek, 6 wrz 2013, 19:31 przez Agneskate, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: kosmetyka
Powód: kosmetyka
-
- Posty: 535
- Rejestracja: piątek, 7 gru 2012, 21:23
- Lokalizacja: Południe kraju
- Podziękował: 45 razy
- Otrzymał podziękowanie: 107 razy
Re: Pierwszy kocioł do pot-stilla
Jeżeli chcesz robić tylko owocówki i masz trochę smykałki do majsterkowania, to polecam Ci samodzielne wykonanie aparatury wg projektu Kolegi Radiusa - http://alkohole-domowe.com/forum/miedzi ... t7313.html. Naprawdę świetny sprzęt.
Alkoholu tak naprawdę boją się tylko ludzie, którzy mają coś złego do ukrycia... Ludziom pięknym od wewnątrz alkohol nie szkodzi... - Piotr Skrzynecki
-
- Posty: 513
- Rejestracja: czwartek, 5 wrz 2013, 05:52
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Zimne piwo
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 31 razy