Płytka indukcyjna
Ciekawy jestem, czy zamiast bawić się w grzałki, termometry i itp, nie można użyć płytki indukcyjnej z regulacją mocy i temperatury? Nie ma obawy o przypalenia, specjalne sterowniki, wysokie napięcie i otwarty płomień. Wszytko w jednej małej płytce - tanio i efektywnie. Widziałem takie cudo w "Biedronce" za 130 zł! Czy może ktoś z Kolegów miał z tym coś do czynienia? Proszę o opinie w tej sprawie.
-
- Posty: 54
- Rejestracja: wtorek, 8 gru 2009, 17:43
- Krótko o sobie: Lepsze wrogiem dobrego
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Płytka indukcyjna
W gotowaniu indukcyjnym ciepło wytwarzane jest na zasadzie indukcji magnetycznej. Pod szklaną powierzchnią płyty znajduje się zwój indukcyjny. Po włączeniu wybranego palnika powstaje nad nim pole magnetyczne, które wprawia w mikrodrgania dno naczynia, co prowadzi do wytworzenia ciepła i energii. Proces rozpoczyna się w momencie, gdy na włączonym polu stanie naczynie z ferromagnetycznym dnem.
Teraz pytanie do Ciebie w jakim naczyniu chcesz gotować. Nie we wszystkich naczyniach można gotować na indukcji.
Teraz pytanie do Ciebie w jakim naczyniu chcesz gotować. Nie we wszystkich naczyniach można gotować na indukcji.
Lepsze wrogiem dobrego!
Re: Płytka indukcyjna
Muszę przyznać że myślałem o czymś w rodzaju kega czy konwi. Zbudowane są one głownie ze stali, a stal jest ferromagnetykiem. Tylko nieliczne zrobione są z aluminium, ale tych bym i tak nie stosował z racji, że wchodzą w reakcje z kwasami. Szczerze mówiąc jeszcze tej płytki nie kupiłem. Nie miałem nigdy z ta technologia nic do czynienia, ale myślę, że można coś takiego zastosować "idąc z duchem czasu".
-
- Posty: 54
- Rejestracja: wtorek, 8 gru 2009, 17:43
- Krótko o sobie: Lepsze wrogiem dobrego
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Płytka indukcyjna
Nie wiem jakiego kształtu jest dno kega czy konwi. Musi ono być płaskie i dobrze przylegać do płyty indukcyjnej, w przeciwnym razie może nie zadziałać. Drugi problemem może być kołnierz usztywniający dno kega, nie wiem czy jego średnica będzie większa, tak aby cała kuchenka zmieściła się w jego obrys oraz aby dno dobrze przylegało do płyty. Na dodatek przykrywając całą kuchenkę indukcyjną tracisz możliwość sterowania mocą grzania. Więc taka opcja nie wchodzi w grę. Można kołnierz usunąć ale proponowałbym poszukać innego naczynia o nieco mniejszej średnicy może keg od pepsi lub kana stalowa. Ale nie wiem jakiego kształtu jest dno. Nie odpowiem również na pytanie czy keg lub kana będą działać na indukcji. Jak dobrze pamiętam nie każda stal nierdzewna jest ferromagnetyczna i tu trzeba by sprawdzić magnesem.
Odsyłam do stronki www.plyta-indukcyjna.pl
Odsyłam do stronki www.plyta-indukcyjna.pl
Lepsze wrogiem dobrego!
-
- Posty: 5377
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
- Kontakt:
Re: Płytka indukcyjna
Keg odpada- nie tylko nie przyciąga go magnes, ale też dno jest prawie obłe. Nie przylegałby większą powierzchnią nigdzie. Podobnie Pepsi keg- ma zupełnie sferyczne dno (po odgumowaniu).
Naczynia do kuchni indukcyjnych są dość drogie, dlatego kompletnie nie opłaca się kupować wielkiego gara tylko po to, żeby zrobić z niego aparaturę... W tym upatruję małej popularności tego typu rozwiązania.
Naczynia do kuchni indukcyjnych są dość drogie, dlatego kompletnie nie opłaca się kupować wielkiego gara tylko po to, żeby zrobić z niego aparaturę... W tym upatruję małej popularności tego typu rozwiązania.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Re: Płytka indukcyjna
Gar jedna jest zarąbisty, gotowanie w nim to normalnie frajda, bardzo długo też utrzymuje temperaturę, nawet stojąc na zewnątrz pomieszczenia.
Na razie wykorzystywany jest typowo kulinarnie: przetwory, kompot na święta z suszonych owoców (juszka ), kapuśniak na imprezach i zlocie w Stonawie
Bardzo dobrze się później czyści, nie wchłania zapachów gotowanych potraw itp.
Będzie również wykorzystywany do warzenia piwa i przy wyrobie miodów pitnych, chociaż do tego, niby powinien być oddzielny sprzęt ale taka cena wymaga, przynajmniej na razie, kompromisu.
Jeśli ktoś zdecydował by się na zakup tego typu garnka to warto zwrócić uwagę na to, aby dno (ta gruba część) takiego gara nie było "doklejane" do właściwego gara tylko aby wyglądało jak by było "wsadzone' tak jak by od środka.
Można kupić taki profesjonalny gar jako używany, dużo taniej...
Wtedy łatwiej podjąć decyzję o odcięciu dna od takiego gara i wspawaniu tego dna w miejsce odciętego dna w kegu lub wykorzystać można taki gar jako płaszcz olejowy, jeśli wejdzie do niego keg - wtedy nic nie trzeba ciąć ani spawać.
W obu przypadkach, zastosowanie grzania indukcyjnego, zmniejszy koszty grzania i dodatkowo zwiększy komfort obsługi.
Jednak kupowanie, "jednopalnikowej" kuchenki indukcyjnej w Biedronce to marnotrawienie pieniędzy: znowu odsyłam do firm zaopatrujących gastronomię - można tam nabyć solidną, stabilną i odpowiedniej mocy, "jedopalnikową" płytę indukcyjną.
Mankamentem tego rozwiązania są koszty; nie wszystkich stać na to aby je ponieść ale należy pamiętać też, że dysponując ograniczonym budżetem nie należy go "trwonić" na rozwiązania jak najtańsze, każdy zakup należy dobrze rozważyć aby później nie okazało się, że to co było najtańsze nie wyszło najdrożej i dotyczy to nie tylko samych finansów na eksploatację i kolejne zakupy, ekstremalnie szybko psujących się tanich wyrobów czy urządzeń ale też o zagrożenia dla zdrowia i życia.
Pozdrawiam
Winiarek
Dokładnie, za zakupiony w firmie zaopatrującej gastronomię 50 l gar z dnem przystosowany do wszelkiego rodzaju sposobów ogrzewania zapłaciłem ponad 500,- zł.Zygmunt pisze:...kompletnie nie opłaca się kupować wielkiego gara tylko po to, żeby zrobić z niego aparaturę...
Gar jedna jest zarąbisty, gotowanie w nim to normalnie frajda, bardzo długo też utrzymuje temperaturę, nawet stojąc na zewnątrz pomieszczenia.
Na razie wykorzystywany jest typowo kulinarnie: przetwory, kompot na święta z suszonych owoców (juszka ), kapuśniak na imprezach i zlocie w Stonawie
Bardzo dobrze się później czyści, nie wchłania zapachów gotowanych potraw itp.
Będzie również wykorzystywany do warzenia piwa i przy wyrobie miodów pitnych, chociaż do tego, niby powinien być oddzielny sprzęt ale taka cena wymaga, przynajmniej na razie, kompromisu.
Jeśli ktoś zdecydował by się na zakup tego typu garnka to warto zwrócić uwagę na to, aby dno (ta gruba część) takiego gara nie było "doklejane" do właściwego gara tylko aby wyglądało jak by było "wsadzone' tak jak by od środka.
Można kupić taki profesjonalny gar jako używany, dużo taniej...
Wtedy łatwiej podjąć decyzję o odcięciu dna od takiego gara i wspawaniu tego dna w miejsce odciętego dna w kegu lub wykorzystać można taki gar jako płaszcz olejowy, jeśli wejdzie do niego keg - wtedy nic nie trzeba ciąć ani spawać.
W obu przypadkach, zastosowanie grzania indukcyjnego, zmniejszy koszty grzania i dodatkowo zwiększy komfort obsługi.
Jednak kupowanie, "jednopalnikowej" kuchenki indukcyjnej w Biedronce to marnotrawienie pieniędzy: znowu odsyłam do firm zaopatrujących gastronomię - można tam nabyć solidną, stabilną i odpowiedniej mocy, "jedopalnikową" płytę indukcyjną.
Mankamentem tego rozwiązania są koszty; nie wszystkich stać na to aby je ponieść ale należy pamiętać też, że dysponując ograniczonym budżetem nie należy go "trwonić" na rozwiązania jak najtańsze, każdy zakup należy dobrze rozważyć aby później nie okazało się, że to co było najtańsze nie wyszło najdrożej i dotyczy to nie tylko samych finansów na eksploatację i kolejne zakupy, ekstremalnie szybko psujących się tanich wyrobów czy urządzeń ale też o zagrożenia dla zdrowia i życia.
Pozdrawiam
Winiarek
-
- Posty: 1896
- Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
- Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
- Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: Płytka indukcyjna
Zasadniczo, to można by pomyśleć o zrobieniu elektrycznego dna do kega. Są firmy produkujące grzałki, opaski grzejne i inne takie na zamówienie. Zawieźć im kega i niech dorobią do dna płytę grzejną odpowiednio wygiętą, żeby pasowała. Potem dorobić docisk wykorzystując dolny kołnierz kega, docisnąć grzałkę na paście termoprzewodzącej, zaizolować termicznie od spodu wełną mineralną, dorobić na tyrystorze regulator mocy grzania i już można hulać. Ponieważ powierzchnia grzania jest duża a keg zrobiony jednak z porządnej blachy, to też nic nie powinno się przypalać i urządzenie będzie działać właściwie tak, jak płyta indukcyjna de facto.
Tak sobie liczyłem i wyszło mi, że gaz z butli ma cenę porównywalną z prądem z gniazdka...
Inny pomysł, to posolić nastaw i grzać elektrolitycznie, wtedy ciepło będzie się wydzielać bezpośrednio w cieczy i nic nie ma prawa się przypalić, ale tu trzeba już zrobić to BARDZO porządnie i najlepiej zbudowac całe ustrojstwo na transformatorze zdolnym dostarczyć prądów rzędu kilkudziesięciu amperów przy napięciu bezpiecznym 24 V, czyli spawarce, i to zdolnej do pracy non - stop...
Tak sobie liczyłem i wyszło mi, że gaz z butli ma cenę porównywalną z prądem z gniazdka...
Inny pomysł, to posolić nastaw i grzać elektrolitycznie, wtedy ciepło będzie się wydzielać bezpośrednio w cieczy i nic nie ma prawa się przypalić, ale tu trzeba już zrobić to BARDZO porządnie i najlepiej zbudowac całe ustrojstwo na transformatorze zdolnym dostarczyć prądów rzędu kilkudziesięciu amperów przy napięciu bezpiecznym 24 V, czyli spawarce, i to zdolnej do pracy non - stop...
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
-
- Posty: 5377
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
- Kontakt:
Re: Płytka indukcyjna
A co jest złego z grzałką w kegu? Gotowałem ostatnio dość gęsty nastaw jabłkowy z farfoclami- nic się nie przypaliło.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Re: Płytka indukcyjna
Zasadniczo, to należy optymalizować koszty (konstrukcji i eksploatacji) tak aby konstrukcja była jak najprostsza a eksploatacja jak najłatwiejsza, najbezpieczniejsza i najtańsza.
Przy zastosowaniu indukcji niewiele można zrobić w kierunku obniżania kosztów konstrukcji ale w pozostałych parametrach już jak najbardziej.
Elektroliza to nie tylko ciepło
Pozdrawiam
Winiarek
Nie będzie: inaczej działa granie indukcyjne, inaczej oporowe. Co prawda ciepło będzie przekazywane dużą powierzchnią ale koszt grzania oporowego będzie wyższy, również koszt wykonania niestandardowego elementu grzejnego nie będzie taki łatwy to przełknięcia a to jeszcze nie wszystkie "zalety" rozwiązania, bo dochodzi do tego jakieś mocowanie (najlepiej demontowalne), ocieplenia itp. W tym przypadku droga wiedzie pod górę, ku kolejnym komplikacjom.pokrec pisze:...będzie działać właściwie tak, jak płyta indukcyjna de facto...
Zasadniczo, to należy optymalizować koszty (konstrukcji i eksploatacji) tak aby konstrukcja była jak najprostsza a eksploatacja jak najłatwiejsza, najbezpieczniejsza i najtańsza.
Przy zastosowaniu indukcji niewiele można zrobić w kierunku obniżania kosztów konstrukcji ale w pozostałych parametrach już jak najbardziej.
Ale...pokrec pisze:Inny pomysł, to posolić nastaw i grzać elektrolitycznie, wtedy ciepło będzie się wydzielać bezpośrednio w cieczy i nic nie ma prawa się przypalić, ale...
Elektroliza to nie tylko ciepło
Pozdrawiam
Winiarek
Re: Płytka indukcyjna
Zasadniczo, to należy optymalizować koszty (konstrukcji i eksploatacji) tak aby konstrukcja była jak najprostsza a eksploatacja jak najłatwiejsza, najbezpieczniejsza i najtańsza.
Przy zastosowaniu indukcji niewiele można zrobić w kierunku obniżania kosztów konstrukcji ale w pozostałych parametrach już jak najbardziej.
Elektroliza to nie tylko ciepło
Pozdrawiam
Winiarek
Nie będzie: inaczej działa granie indukcyjne, inaczej oporowe. Co prawda ciepło będzie przekazywane dużą powierzchnią ale koszt grzania oporowego będzie wyższy, również koszt wykonania niestandardowego elementu grzejnego nie będzie taki łatwy to przełknięcia a to jeszcze nie wszystkie "zalety" rozwiązania, bo dochodzi do tego jakieś mocowanie (najlepiej demontowalne), ocieplenia itp. W tym przypadku droga wiedzie pod górę, ku kolejnym komplikacjom.pokrec pisze:...będzie działać właściwie tak, jak płyta indukcyjna de facto...
Zasadniczo, to należy optymalizować koszty (konstrukcji i eksploatacji) tak aby konstrukcja była jak najprostsza a eksploatacja jak najłatwiejsza, najbezpieczniejsza i najtańsza.
Przy zastosowaniu indukcji niewiele można zrobić w kierunku obniżania kosztów konstrukcji ale w pozostałych parametrach już jak najbardziej.
Ale...pokrec pisze:Inny pomysł, to posolić nastaw i grzać elektrolitycznie, wtedy ciepło będzie się wydzielać bezpośrednio w cieczy i nic nie ma prawa się przypalić, ale...
Elektroliza to nie tylko ciepło
Pozdrawiam
Winiarek
-
- Posty: 2382
- Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
- Podziękował: 630 razy
- Otrzymał podziękowanie: 584 razy
Re: Płytka indukcyjna
Witam.
Czy ktoś może wie jak przerobić płytę indukcyjną jednopolową - Alaska, 10 stopni grzania, nastaw temperatury 80-240C co 20C - na w miarę płynną regulację najchętniej bezstopniową ręczną lub automatyczną?
Kolega Sverige2 w 2009r podawał linki regulatorów na allegro ale oczywiście dawno wygasły. Ściągnąłem do niej jakieś schematy (opisy po rosyjsku) ale nie znam się na tym. Być może napiszę totalną głupotę ale ponieważ w kuchence indukcyjnej następuje przetworzenie częstotliwości z 50Hz na 20-40 kHz to może da się zastosować jakąś przetwornicę częstotliwości do sterowania mocą?
Czy ktoś zna rozsądne rozwiązanie? Za rady typu kup grzałkę lub zrób taboret gazowy z góry dziękuję.
Szlumf
Czy ktoś może wie jak przerobić płytę indukcyjną jednopolową - Alaska, 10 stopni grzania, nastaw temperatury 80-240C co 20C - na w miarę płynną regulację najchętniej bezstopniową ręczną lub automatyczną?
Kolega Sverige2 w 2009r podawał linki regulatorów na allegro ale oczywiście dawno wygasły. Ściągnąłem do niej jakieś schematy (opisy po rosyjsku) ale nie znam się na tym. Być może napiszę totalną głupotę ale ponieważ w kuchence indukcyjnej następuje przetworzenie częstotliwości z 50Hz na 20-40 kHz to może da się zastosować jakąś przetwornicę częstotliwości do sterowania mocą?
Czy ktoś zna rozsądne rozwiązanie? Za rady typu kup grzałkę lub zrób taboret gazowy z góry dziękuję.
Szlumf
-
- Posty: 46
- Rejestracja: sobota, 19 sty 2013, 23:21
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Płytka indukcyjna
Możliwe, że w większości płyt jednopalnikowych jest możliwość tylko regulacji temperatury, ale czasem trafiają się z modele wyborem temperatury grzania lub mocy grzania. Osobiście mam zwykłą kuchenkę czteropalnikową indukcyjną i nie mam w niej wyboru nastawu temperatury tylko ustawiam moc grzania (13 zakresów). Jakieś zabezpieczenie temperaturowe jest, ale zdaje się że dopiero przy 240 stopniach C.
Co do naczyń, przez pierwsze trzy lata posiadania tej kuchenki grzałem tylko w garnkach emaliowanych, takich zwykłych za kilkanaście/kilkadziesiąt złotych. Warunkiem tego, aby dany garnek mógł pracować na kuchence indukcyjnej jest to, że musi przyciągać magnes.
Jeżeli chodzi o przeróbkę kuchenki to raczej jestem noga w tych sprawach.
Co do naczyń, przez pierwsze trzy lata posiadania tej kuchenki grzałem tylko w garnkach emaliowanych, takich zwykłych za kilkanaście/kilkadziesiąt złotych. Warunkiem tego, aby dany garnek mógł pracować na kuchence indukcyjnej jest to, że musi przyciągać magnes.
Jeżeli chodzi o przeróbkę kuchenki to raczej jestem noga w tych sprawach.
-
- Posty: 136
- Rejestracja: poniedziałek, 1 paź 2012, 15:51
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Płytka indukcyjna
A dlaczego nie wykorzystać zwykłej kuchennej płyty grzewczej ( indukcyjnej lub ceramicznej)? Pojedyncze płytki mają pewnie do 2KW. I do tego duży, np. 12l szybkowar?
Niby to 12 l to niewiele, ale zaleta jest taka że zestaw byłby
- tani: szybkowar 12l - 130zł
- szybki w obsłudze (nagrzewanie,wlewanie,wylewanie, mycie) w porównaniu do kega
- regulacja zapewniona w zakresie takim jak oferuje kuchnia
Raczej to do potstilla z prostym deflegmatorem tylko się nadaje a nie do kolumny, ale zawsze coś.
BTW, jaką chłodnicę / deflegmator byście polecali? Coś kompaktowego, najlepiej nie ze szkła...
Założenie takie, żeby stało na kuchni i nie zawadzało o okap.
Niby to 12 l to niewiele, ale zaleta jest taka że zestaw byłby
- tani: szybkowar 12l - 130zł
- szybki w obsłudze (nagrzewanie,wlewanie,wylewanie, mycie) w porównaniu do kega
- regulacja zapewniona w zakresie takim jak oferuje kuchnia
Raczej to do potstilla z prostym deflegmatorem tylko się nadaje a nie do kolumny, ale zawsze coś.
BTW, jaką chłodnicę / deflegmator byście polecali? Coś kompaktowego, najlepiej nie ze szkła...
Założenie takie, żeby stało na kuchni i nie zawadzało o okap.
-
- Posty: 136
- Rejestracja: poniedziałek, 1 paź 2012, 15:51
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Płytka indukcyjna
1) W czym jest problem ze sterowaniem termostatem?
2) Czy deflegmator ma to być pusta rura czy jakieś pierścienie raschiga czy coś takiego tam wsypać?
2) Czy deflegmator ma to być pusta rura czy jakieś pierścienie raschiga czy coś takiego tam wsypać?
Ostatnio zmieniony piątek, 21 cze 2013, 13:20 przez radius, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Nie cytujemy w całości postu poprzedzającego!!!
Powód: Nie cytujemy w całości postu poprzedzającego!!!
-
- Posty: 2382
- Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
- Podziękował: 630 razy
- Otrzymał podziękowanie: 584 razy
Re: Płytka indukcyjna
Jeżeli płyta indukcyjna lub ceramiczna ma regulowane dwa nastawy - temperatury i mocy - to da się wykorzystać. Temperaturę nastawiasz na max (u mnie w indukcji 240C) i grzanie w interesującym nas zakresie jest ciągłe. Problem to w moim przypadku skokowa regulacja mocy grzania - płyta indukcyjna 1800W, 10 stopni mocy. Gdy widzę nad garem początki zalania (szklana kolumna) zmniejszam o 1 stopień i po spłynięciu cieczy ponownie podnoszę. Przy metalowych kolumnach pewnie należało by umieścić nisko termometr - z 10-15cm nad kotłem - by móc reagować przed wyższym zalaniem. Gdyby ktoś wiedział jak płynnie regulować moc płyty indukcyjnej proszę o informację.
-
- Posty: 47
- Rejestracja: piątek, 30 gru 2011, 21:06
- Ulubiony Alkohol: Wszystko co dobre.
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Północ Polski
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Płytka indukcyjna
Witam psotników.Mój pierwszy psotnik pracował na indukcji.Sprawa jest prosta,trzeba tylko zaobserwować na,jakiej mocy grzania destylator dobrze pracuje.W moim przypadku miałem regulacje na płycie do 9+buzer,ja pracowałem na 7 do samego końca.
Pędzę bo nigdzie mi się nie spieszy.......http://www.youtube.com/watch?v=ti6TRIGRN-k
-
- Posty: 27
- Rejestracja: poniedziałek, 13 sty 2014, 11:23
- Krótko o sobie: "Jestem fajnym człowiekiem:)" Tego jeszcze nikt nie zbadał czas pokaże a Koledzy ocenią.
Psoceniem zaraził mnie znajomy szwagra, zawsze częstuje fajnym "napojem ognistym". Postanowiłem, że i ja spróbuję. Gdy zaczynałem przygodę na forum wydawało mi się, że budowa odpowiedniego sprzętu nie będzie aż tak skomplikowana. Po miesiącu czytania zagłębiania się w temat coraz częściej mam wrażenie jak bym czytał instrukcje budowy "okrętu bojowego gwiezdnej floty" wraz z instrukcją pilotażu. Ale psotnicy nigdy się nie poddają, ja też się nie poddam, "Alea iacta est." :) - Ulubiony Alkohol: Dobre Wino wytrawne, Dobra psota
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 15 razy
Re: Płytka indukcyjna
Witam Kolegów Psotników
Moja kuchenka indukcyjna ma regulacje temperaturą, mocą od 1 - 10 przy 2000W, temperatura max 240 'C Zastanawiam się jak zareagowała by w/w kuchenka indukcyjna na regulator mocy.
Ustawiamy kuchenkę na max i dokładna regulacja regulatorem mocy.
Przepraszam jeśli pytam o sprawę już wcześniej omawiana na forum, jednak rozległość wiedzy dostępnej trochę przytłacza początkującego przyszłego psotnika. Z góry dziękuję za odpowiedz.
Moja kuchenka indukcyjna ma regulacje temperaturą, mocą od 1 - 10 przy 2000W, temperatura max 240 'C Zastanawiam się jak zareagowała by w/w kuchenka indukcyjna na regulator mocy.
Ustawiamy kuchenkę na max i dokładna regulacja regulatorem mocy.
Przepraszam jeśli pytam o sprawę już wcześniej omawiana na forum, jednak rozległość wiedzy dostępnej trochę przytłacza początkującego przyszłego psotnika. Z góry dziękuję za odpowiedz.
Alea iacta est
-
- Posty: 2914
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
- Posty: 120
- Rejestracja: poniedziałek, 9 wrz 2013, 09:14
- Podziękował: 11 razy
- Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Płytka indukcyjna
Nie mam wielkiego doświadczenia w temacie psocenia, ale próbowałem używać płytę indukcyjną z szybkowarem, jako pot-still, początkowo byłem zadowolony, ale jak już się połapałem o co w tym chodzi (tak bardzo, bardzo z grubsza) to już mi się nie podoba. Nie da się ustawić stabilnego ciągłego grzania, wahania są duże, i widać to na chłodnicy, raz kapie, raz zasysa, i tak w kółko. Wahania potrafią sięgać nawet połowy chłodnicy.
Kupiłem najprostszą kuchenkę elektryczną, 1,5 kW, zrobiłem do niej prymitywny sterownik mocy za pomocą arduino, potencjometru i przekaźnika SSR i problem z cofaniem się cieczy w chłodnicy nie istnieje, wszystko bardzo stabilnie się grzeje, jestem w stanie utrzymywać temperaturę, prawie że na niezmiennym poziomie. Indukcja została mi do grzania wody przy robieniu nowych nastawów. Do tego jest rewelacyjna, szybko i wydajnie
Kupiłem najprostszą kuchenkę elektryczną, 1,5 kW, zrobiłem do niej prymitywny sterownik mocy za pomocą arduino, potencjometru i przekaźnika SSR i problem z cofaniem się cieczy w chłodnicy nie istnieje, wszystko bardzo stabilnie się grzeje, jestem w stanie utrzymywać temperaturę, prawie że na niezmiennym poziomie. Indukcja została mi do grzania wody przy robieniu nowych nastawów. Do tego jest rewelacyjna, szybko i wydajnie
-
- Posty: 5377
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
- Kontakt:
Re: Płytka indukcyjna
Tanie grzejniki płytowe można przerobić bardzo prosto- po rozebraniu widzimy termostat, jest zwykle mocowany na wsuwanych konektorach. Wystarczy go ominąć, łącząc konektory przewodu zasilającego bezpośrednio z konektronami płyty grzejnej np. kawałkiem blachy. Potem przez dowolny regulator mocy podłączamy całość do prądu i mam świetną, regulowana płytę grzejną dla mniejszych naczyń.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 10
- Rejestracja: wtorek, 6 sie 2013, 18:36
- Podziękował: 6 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Płytka indukcyjna
Płynnie to może za dużo powiedziane ale ja mam sposób na zmniejszenie mocy. Pod szybkowar podkładam ostrze noża tak aby minimalnie podnieść nad płytę. Szkło w kuchence mam pęknięte, naprawa na oryginalnych częściach była całkowicie nie opłacalna. Naprawiłem wklejając szybę kominkową na powierzchnie płyty z pominięciem panelu sterowania (dotykowy). Po testach okazało się, że podniesienie o 4mm (grubość dodatkowego szkła) zmniejszyło moc grzania o ca 15-20 %. Stąd wiem jaki mniej więcej wpływ ma lekkie uniesienie dna na moc grzania. Na allegro jest wystawianych sporo płyt indukcyjnych, pękniętych. Można je w podany sposób naprawić. Mój sprzęt to szybkowar 17l, kolumna szklana z ZP "z Lublina" wypełniona sprężynkami. Osiągi 96% ( alkoholomierz certyfikowany)Szlumf pisze:Jeżeli płyta indukcyjna lub ceramiczna ma regulowane dwa nastawy - temperatury i mocy - to da się wykorzystać. Temperaturę nastawiasz na max (u mnie w indukcji 240C) i grzanie w interesującym nas zakresie jest ciągłe. Problem to w moim przypadku skokowa regulacja mocy grzania - płyta indukcyjna 1800W, 10 stopni mocy. Gdy widzę nad garem początki zalania (szklana kolumna) zmniejszam o 1 stopień i po spłynięciu cieczy ponownie podnoszę. Przy metalowych kolumnach pewnie należało by umieścić nisko termometr - z 10-15cm nad kotłem - by móc reagować przed wyższym zalaniem. Gdyby ktoś wiedział jak płynnie regulować moc płyty indukcyjnej proszę o informację.