Węgiel aktywny pytanie do okapów kuchennych?
Nic to nie da jak wrzucisz te klepki do klarującego się nastawu. Ideą klarowania jest to żeby cięższe cząstki wiązały lżejsze i opadały na dno. Jestem pewien że klepki na pewną są cięższe, ale jest ich za mało do związania cząstek zawiesiny.
Co najwyżej uzyskasz "przypalony" smaczek nastawu i przyciemnienie barwy.
Z moich doświadczeń wynika, że węgiel drzewny, a nawet węgiel aktywny nie daje pożądanego efektu klarowania. Kiedyś nawet mieszałem pył węgla aktywnego z męstnym nastawem, ale niewiele pomogło na klarowanie.
Co najwyżej uzyskasz "przypalony" smaczek nastawu i przyciemnienie barwy.
Z moich doświadczeń wynika, że węgiel drzewny, a nawet węgiel aktywny nie daje pożądanego efektu klarowania. Kiedyś nawet mieszałem pył węgla aktywnego z męstnym nastawem, ale niewiele pomogło na klarowanie.
pozdrówka - Ramzes22
Re: Węgiel aktywny pytanie
pozdrówka - Ramzes22
Węgiel drzewny jest dość porowaty, więc po zmieleniu można uzyskać całkiem niezłe rezultaty filtracji. Trzeba jednak uważać na wypłukiwanie go do filtratu. Proponuje na dno włożyć filtr do kawy, potem trochę waty a następnie miał węglowy. No i trzeba uzbroić się w nie lada cierpliwość, bo przesączanie przez miał (pył) to droga przez mękę.
Dlatego te posty kolegi darka.
Radzę spalone klepki - do smieci, a wyprażone postrugać w drobne kawałki i do psoty.
Przepis na wiórki dębowe, patrz mój post w: http://alkohole-domowe.com/forum/trocin ... 43-10.html
Dlatego te posty kolegi darka.
Radzę spalone klepki - do smieci, a wyprażone postrugać w drobne kawałki i do psoty.
Przepis na wiórki dębowe, patrz mój post w: http://alkohole-domowe.com/forum/trocin ... 43-10.html
pozdrówka - Ramzes22
Re: Co może powodować zmętnienie destylatu podczas rozrabiania?
Czy któryś z kolegów filtrował nalewy owocowe przez węgiel aktywny i czy taka filtracja zmienia smak. Ja do tej pory tego nie robiłem a mam do filtracji 2l nalewu.
Czy ktoś używał może węgla do grila, jaka jest różnica w filtrowanych destylatach poszczególnymi węglami.
Wiem że węgiel aktywny do filtra do akwarium może zmieniać smak, być może dlatego że jest w postaci prasowanych ampułek, może zawierać jakiś środek dezynfekujący wodę,
dla rybek nie ma to znaczenia ale psota jest niezbyt smaczna.
Czy ktoś używał może węgla do grila, jaka jest różnica w filtrowanych destylatach poszczególnymi węglami.
Wiem że węgiel aktywny do filtra do akwarium może zmieniać smak, być może dlatego że jest w postaci prasowanych ampułek, może zawierać jakiś środek dezynfekujący wodę,
dla rybek nie ma to znaczenia ale psota jest niezbyt smaczna.
-
- Posty: 509
- Rejestracja: sobota, 31 sty 2009, 13:44
- Krótko o sobie: Jestem dziadkiem lecz nie dziadem
- Ulubiony Alkohol: Ten którego jeszcze nie wypiłem
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: Węgiel aktywny pytanie
pozdrawiam Bogdan
Węgiel drzewny do grila nadaje się bardzi dobrze do ........grila. Do oczyszczania destylatów stosukjemy wyłącznie węgiel aktywny.
Jeśli Ci smak owocówki nie odpowiada to możesz go poprawić (usunąć) węglem aktywnym. Tylko ta ilość, 2 litry ..... trochę się skrzywisz i po ptakach.
Jeśli Ci smak owocówki nie odpowiada to możesz go poprawić (usunąć) węglem aktywnym. Tylko ta ilość, 2 litry ..... trochę się skrzywisz i po ptakach.
pozdrawiam Bogdan
Re: Węgiel aktywny pytanie
Witam, jestem nowy:)
Próbował ktoś zamiast używać filtrów, dosypywać węgla do destylatu i wytrząsać? Jedna osoba to zaproponowała, ale nie pochwaliła się rezultatami. Zdaję mi się, że lepiej powierzchni węgla się nie wykorzysta, tylko nie wiem jak z oddzieleniem później tego po takim zabiegu.
Próbował ktoś zamiast używać filtrów, dosypywać węgla do destylatu i wytrząsać? Jedna osoba to zaproponowała, ale nie pochwaliła się rezultatami. Zdaję mi się, że lepiej powierzchni węgla się nie wykorzysta, tylko nie wiem jak z oddzieleniem później tego po takim zabiegu.
-
- Posty: 1066
- Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
- Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
- Ulubiony Alkohol: Whiskey.
- Status Alkoholowy: Drinker
- Lokalizacja: Australia
- Podziękował: 82 razy
- Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: Węgiel aktywny pytanie
Z węglem aktywowanym miałem dość doświadczeń (jako wybór). Metodę zasypania do destylatu i potrząsania zastosowałem. Mam dobrej jakości węgiel - warto kupić hurtowo bo cena spada prawie 10-cio krotnie.
Nie dziwię się, że 'jedna osoba' nie pochwaliła się kanarssj wynikami. Moje były mizerne. Trzymałem surówkę około tygodnia, potrząsając (wreszcie zacząłem myśleć, że grzeszę) i wyniki były prawdziwie mizerne w porównaniu z poprawnym, bardzo wolnym filtrowaniem.
Filtruję surówkę cukrową bardzo wolno przez filtr wysokości 1200mm (fi50mm). Bardzo wolno znaczy 2-3 krople na sekundę. Robię to tak wolno bo nie kosztuje mnie to nic. Ustawię filtr i zapominam.
W filtrze mam około 3L węgla. Takim jestem w stanie przefiltrować blisko 40L 40% surówki cukrowej (będę próbował więcej). Otrzymuję surówkę, którą można pić jako dobrą wódĸe ale jest ona ostra. Taką surówkę daję na refluks. O wynikach nie będę pisał bo zawsze są oczywiste - jakość destylatu (czas, energia, potrzeba) jest 100% czyli spirytus 94%-95% średnio 1,1L/godz. (mam bardzo skromny, ręcznie budowany system).
Surówka na węglu (poprawnym węglu aktywowanym) potrzebuje czas i on odda się pieszczotom tego węgla całkowicie.
J
Nie dziwię się, że 'jedna osoba' nie pochwaliła się kanarssj wynikami. Moje były mizerne. Trzymałem surówkę około tygodnia, potrząsając (wreszcie zacząłem myśleć, że grzeszę) i wyniki były prawdziwie mizerne w porównaniu z poprawnym, bardzo wolnym filtrowaniem.
Filtruję surówkę cukrową bardzo wolno przez filtr wysokości 1200mm (fi50mm). Bardzo wolno znaczy 2-3 krople na sekundę. Robię to tak wolno bo nie kosztuje mnie to nic. Ustawię filtr i zapominam.
W filtrze mam około 3L węgla. Takim jestem w stanie przefiltrować blisko 40L 40% surówki cukrowej (będę próbował więcej). Otrzymuję surówkę, którą można pić jako dobrą wódĸe ale jest ona ostra. Taką surówkę daję na refluks. O wynikach nie będę pisał bo zawsze są oczywiste - jakość destylatu (czas, energia, potrzeba) jest 100% czyli spirytus 94%-95% średnio 1,1L/godz. (mam bardzo skromny, ręcznie budowany system).
Surówka na węglu (poprawnym węglu aktywowanym) potrzebuje czas i on odda się pieszczotom tego węgla całkowicie.
J
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne
-
- Posty: 137
- Rejestracja: niedziela, 15 sty 2012, 16:10
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Węgiel aktywny pytanie
czy to będzie to samo o czym pisał Kelonek na pierwszej stronie tematu?
http://allegro.pl/wklad-liniowy-weglowy ... 19895.html
i Kelonku, bądź inni. Czy sam jeden taki filtr a np puszczenie dwukrotne da radę?
http://allegro.pl/wklad-liniowy-weglowy ... 19895.html
i Kelonku, bądź inni. Czy sam jeden taki filtr a np puszczenie dwukrotne da radę?
-
- Posty: 692
- Rejestracja: sobota, 8 maja 2010, 08:02
- Podziękował: 10 razy
- Otrzymał podziękowanie: 72 razy
Re: Węgiel aktywny pytanie
Węgiel trzeba przed przepuszczeniem bimberku przynajmniej raz dobrze przepłukać wrzątkiem. Potem jeszcze przepłukać delikatnie zimną wodą.
A o ile procent spadnie moc to zależy od tego ile tego bimberku przelejesz. Na początku będzie leciało trochę samej wody i to trzeba wylać. Im więcej przelejesz tym mocniejszy bimberek pozostanie. Generalnie na początku tylko leci słabszy, później będzie leciał praktycznie 65%.
A o ile procent spadnie moc to zależy od tego ile tego bimberku przelejesz. Na początku będzie leciało trochę samej wody i to trzeba wylać. Im więcej przelejesz tym mocniejszy bimberek pozostanie. Generalnie na początku tylko leci słabszy, później będzie leciał praktycznie 65%.
Pozdrawiam,olo 69
-
- Posty: 692
- Rejestracja: sobota, 8 maja 2010, 08:02
- Podziękował: 10 razy
- Otrzymał podziękowanie: 72 razy
Re: Węgiel aktywny pytanie
Dla mnie węgiel aktywny znacznie poprawia smak bimberku, pozbawiając go mocno bimbrowego smaku i zapachu. Natomiast jak przepuściłem naprawdę dobrą wódkę, to moim zdaniem następowało pogorszenie jej smaku.
Może nie trafiłem nigdy na dobry węgiel. Testowałem kiedyś Coobra i Alcotec.
Obecnie nie stosuję w ogóle węgla.
Może nie trafiłem nigdy na dobry węgiel. Testowałem kiedyś Coobra i Alcotec.
Obecnie nie stosuję w ogóle węgla.
Ostatnio zmieniony wtorek, 30 lip 2013, 16:01 przez olo 69, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam,olo 69
-
- Posty: 2625
- Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
- Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
- Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
- Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
- Lokalizacja: Rzeszów
- Podziękował: 50 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
Re: Węgiel aktywny pytanie
Polecam ci węgiel kokosowy Storms'a. Wódkę 45% na spirytusie z Alcotec Vodka Star tak oczyścił, że jak ją próbowałem wczoraj po miesiącu odstawienia do piwniczki, to aż przyniosłem sobie alkoholomierz, bo nie czuć ostrości i mocy. Węgiel był namaczany 48 godzin w wodzie demineralizowanej i pakowany do tuby filtracyjnej.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
-
- Posty: 2625
- Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
- Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
- Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
- Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
- Lokalizacja: Rzeszów
- Podziękował: 50 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
Re: Węgiel aktywny pytanie
Ja nie wyczuwam żadnej "węglowości" w tej wódce. Tyle co ją próbowałem przed odstawieniem na leżakowanie, to była lżejsza w smaku od sklepowej i sprawdzałem alkoholomierzem, czy to na pewno wódka. Węgiel oczywiście wcześniej porządnie wypłukałem, namoczyłem i dopiero używałem do filtracji.olo 69 pisze:A czy posmak węgla jest wyczuwalny w destylacie?
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
Re: Węgiel aktywny pytanie
Witam koledzy
Kiedyś widziałem tu na forum fajny projekt prostego filtra wykonanego z rury kanalizacyjnej PCV z wypełnieniem węglowym z butelką PET, korkami do balonów i rurką od kroplówki. Niestety padł mi dysk i projekt przepadł, teraz nie mogę go odnaleźć. Proszę o pomoc jeśli ktoś wie o co mi chodzi.
Z góry dzięki
Kiedyś widziałem tu na forum fajny projekt prostego filtra wykonanego z rury kanalizacyjnej PCV z wypełnieniem węglowym z butelką PET, korkami do balonów i rurką od kroplówki. Niestety padł mi dysk i projekt przepadł, teraz nie mogę go odnaleźć. Proszę o pomoc jeśli ktoś wie o co mi chodzi.
Z góry dzięki
-
- Posty: 2849
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 445 razy
- Kontakt:
Re: Węgiel aktywny pytanie do okapów kuchennych?
Rura PCV chyba nie za bardzo nadaje się do kontaktu z alkoholem. Korki do balonów to również nie jest czysty silikon tylko mieszanka z gumą. Jednym słowem - ani zdrowo ani bezzapachowo.
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
Re: Węgiel aktywny pytanie do okapów kuchennych?
Korki od balonów nie będą wprowadzały posmaków i zapachów, przecież wiele osób używa je nawet w aparaturach destylacyjnych (górne końce deflegmatorów lub kolumn CM) - jest na forum o tym trochę napisane i pokazane.
Co do rury PCV to fakt są lepsze materiały (np. stal KO), ale na forum też znalazłem opisy kolumn filtracyjnych z użyciem rur PCV - nawet Juliusz pisał, że taką posiada i sobie chwalił ten pomysł, sam też zaryzykowałem i taką rurę na początku stosowałem, potem zmieniłem na stal KO i jakichś wielkich różnic nie wyczułem. Wiec na początek (choćby po, to by sprawdzić skutki działania węgla) PCV to w miarę dobry i tani pomysł, później można myśleć o zmianie na KO albo zostać przy tym co się ma - kwestia własnego wyboru.
Co do rury PCV to fakt są lepsze materiały (np. stal KO), ale na forum też znalazłem opisy kolumn filtracyjnych z użyciem rur PCV - nawet Juliusz pisał, że taką posiada i sobie chwalił ten pomysł, sam też zaryzykowałem i taką rurę na początku stosowałem, potem zmieniłem na stal KO i jakichś wielkich różnic nie wyczułem. Wiec na początek (choćby po, to by sprawdzić skutki działania węgla) PCV to w miarę dobry i tani pomysł, później można myśleć o zmianie na KO albo zostać przy tym co się ma - kwestia własnego wyboru.
Re: Węgiel aktywny pytanie do okapów kuchennych?
Owszem masz rację, można szklane tuby użyć, ale jest jeden problem, a mianowicie to, że cenowo jest to bez sensu - pół metrowa tuba kosztuje około 30zł - a jak na filtr, to pół metra, to jednak trochę za mało, przydałby się metr, do tego jest problem z montażem jakiegoś zbiornika na destylat (bo jak do szkła chcesz stabilnie domontować jakiś zbiornik?) i sam fakt, że jest to szkło (jak stłuczesz, to od nowa kase wydajesz - bezsens totalny, jak wszystkie szklane zabawki zresztą - wg. mnie).
Więc przy koszcie około 60zł za szklaną kruchą tubę lepiej w prawie tej samej cenie zrobić to z KO.
A co do PCV to koszt metrowej rury i korka od balonu to max 15zł., ale tak jak piszesz:
Więc przy koszcie około 60zł za szklaną kruchą tubę lepiej w prawie tej samej cenie zrobić to z KO.
A co do PCV to koszt metrowej rury i korka od balonu to max 15zł., ale tak jak piszesz:
jak kto woli.
-
- Posty: 2993
- Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centrum
- Podziękował: 38 razy
- Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Węgiel aktywny pytanie do okapów kuchennych?
Wg mnie lepiej zbiornika nie mocować do tuby tylko wyżej. Jak w zbiorniku bedziesz mialm mniej cieczy to będzie ci bardzo wolno kapało. Ale jak podniesiesz zbiornik wyżej to będzie lepiej. Nie wiem z jakiego miasta jesteś, ale w większości są sklepy ze stalą. 1m fi50 to koszt ok 40zl, lub wycieczka na złom i wtedy już dużo mniej. Problemem może być pospawanie, ale jeśli masz dojście do fachowca lub sam masz możliwości i umiejętności to rób śmiało. Stal to stal, zdecydowanie lepsza od plastiku. Kosztowo wyjdzie lepiej, ale po użyciu filtra nie będziesz się zastanawiał dlaczego destylat śmierdzi. Spokój też jest ważny
Najważniejsze to wlot od dołu wylot na górze. Projekty znajdziesz na forum.
Ps.
Sam zmajstrowałem sobie folterek z ko, jeszcze nie używany
Najważniejsze to wlot od dołu wylot na górze. Projekty znajdziesz na forum.
Ps.
Sam zmajstrowałem sobie folterek z ko, jeszcze nie używany
-
- Posty: 2849
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 445 razy
- Kontakt:
Re: Węgiel aktywny pytanie do okapów kuchennych?
Słaby argument, że wiele osób je używa. Wiele osób używa też aluminiowych baniek po mleku i też chwalą swoje "wyroby".
Jeśli korek ma być użyty w styczności z alkoholem to musi to być czysty silikon. Inaczej po prostu śmierdzi, więc nie powielaj kiepskiej wiedzy.
alik pisze:Korki od balonów nie będą wprowadzały posmaków i zapachów, przecież wiele osób używa je nawet w aparaturach destylacyjnych (górne końce deflegmatorów lub kolumn CM) - jest na forum o tym trochę napisane i pokazane.....
Słaby argument, że wiele osób je używa. Wiele osób używa też aluminiowych baniek po mleku i też chwalą swoje "wyroby".
Jeśli korek ma być użyty w styczności z alkoholem to musi to być czysty silikon. Inaczej po prostu śmierdzi, więc nie powielaj kiepskiej wiedzy.
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
-
- Posty: 1728
- Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
- Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
- Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
- Podziękował: 81 razy
- Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: Węgiel aktywny pytanie do okapów kuchennych?
Używałem (baniek aluminiowych nie miałem nigdy okazji sprawdzać ). W kontakcie z gorącymi oparami białe korki nie oddają obcych smaków czy zapachów, w kontakcie ze schłodzonym i rozcieńczonym destylatem nie powinno być inaczej.
Gdybym sam jednak miał coś takiego tworzyć to dla świętego spokoju zrobiłbym z KO lub miedzi, to że nie można niczego wyczuć używając takiego korka nie oznacza jeszcze że jest on w 100% bezpieczny..
Gdybym sam jednak miał coś takiego tworzyć to dla świętego spokoju zrobiłbym z KO lub miedzi, to że nie można niczego wyczuć używając takiego korka nie oznacza jeszcze że jest on w 100% bezpieczny..
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM
-
- Posty: 535
- Rejestracja: piątek, 7 gru 2012, 21:23
- Lokalizacja: Południe kraju
- Podziękował: 45 razy
- Otrzymał podziękowanie: 107 razy
Re: Węgiel aktywny pytanie do okapów kuchennych?
@Rav79
Pytasz, to Ci podsyłam.... ale radzę nie rób tego.
Pozdrawiam
Ten projekt jest tu: http://alkohole-domowe.com/forum/zrob-t ... html#p1982Rav79 pisze:Kiedyś widziałem tu na forum fajny projekt prostego filtra wykonanego z rury kanalizacyjnej PCV z wypełnieniem węglowym z butelką PET, korkami do balonów i rurką od kroplówki. (...) Proszę o pomoc jeśli ktoś wie o co mi chodzi.
Pytasz, to Ci podsyłam.... ale radzę nie rób tego.
I to jest najlepsza rada jaką możesz dostać (i inni, którzy chcą budować filtry). Ja preferuję KO, bo jest całkiem obojętne, a będziesz trzymał w filtrze zalany alkoholem węgiel miedzy filtrowaniami. Nie wiem, co może zajść w miedzi (pewnie nic) ale mogę sobie wyobrazić co zajdzie w plastiku -Emiel Regis pisze:Gdybym sam jednak miał coś takiego tworzyć to dla świętego spokoju zrobiłbym z KO lub miedzi...
Pozdrawiam
Alkoholu tak naprawdę boją się tylko ludzie, którzy mają coś złego do ukrycia... Ludziom pięknym od wewnątrz alkohol nie szkodzi... - Piotr Skrzynecki