Nastaw z Bananów
-
Autor tematu - Posty: 330
- Rejestracja: wtorek, 7 lut 2012, 19:58
- Krótko o sobie: Jestem spoko człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: własny
- Status Alkoholowy: Bimbrownik
- Lokalizacja: Kaszuby
- Podziękował: 34 razy
- Otrzymał podziękowanie: 35 razy
Drodzy koledzy psotnicy.
Dziś moja żona uraczyła mnie prezentem w postaci ponad 20-tu kilogramów bananów.
Ma ktoś pomysł jak dobrze przerobić taką ilość w coś do picia?
Interesuje mnie oczywiście nastaw na bananach a nie nalewka. W domu mam tylko Bayanusy G995.
Czekam na podpowiedzi i opinie, mam nadzieję, że juz ktoś pokusił się o taki nastaw.
Dziś moja żona uraczyła mnie prezentem w postaci ponad 20-tu kilogramów bananów.
Ma ktoś pomysł jak dobrze przerobić taką ilość w coś do picia?
Interesuje mnie oczywiście nastaw na bananach a nie nalewka. W domu mam tylko Bayanusy G995.
Czekam na podpowiedzi i opinie, mam nadzieję, że juz ktoś pokusił się o taki nastaw.
-
- Posty: 440
- Rejestracja: poniedziałek, 30 sie 2010, 12:15
- Ulubiony Alkohol: Zioła, owoce
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Podziękował: 40 razy
- Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: Bananówka
Poszperaj Kolego bo pamiętam, że banany trzeba zacierać.
A że mają małą zawartość enzymów w sobie to trzeba wspomagać z buteleczki lub słodu.
Nie pamiętam też temperatury zacierania.
Chyba, że dowalisz cukru i będziesz miał bananową cukrówkę.
A że mają małą zawartość enzymów w sobie to trzeba wspomagać z buteleczki lub słodu.
Nie pamiętam też temperatury zacierania.
Chyba, że dowalisz cukru i będziesz miał bananową cukrówkę.
Kto w winku nie smakował, Wstręt do kobiet czuje,
Ten, jeśli nie zwariował, To pewnie zwariuje.
بطرس
Ten, jeśli nie zwariował, To pewnie zwariuje.
بطرس
-
Autor tematu - Posty: 330
- Rejestracja: wtorek, 7 lut 2012, 19:58
- Krótko o sobie: Jestem spoko człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: własny
- Status Alkoholowy: Bimbrownik
- Lokalizacja: Kaszuby
- Podziękował: 34 razy
- Otrzymał podziękowanie: 35 razy
-
Autor tematu - Posty: 330
- Rejestracja: wtorek, 7 lut 2012, 19:58
- Krótko o sobie: Jestem spoko człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: własny
- Status Alkoholowy: Bimbrownik
- Lokalizacja: Kaszuby
- Podziękował: 34 razy
- Otrzymał podziękowanie: 35 razy
Re: Nastaw z Bananów
We wtorek obrałem banany, wyszło tego 12kg, wszystko potraktowałem blenderem i gara.
Postanowiłem zacierac tak jak się robi ze zbożem. Czyli enzym upłynniający, delikatnie przestudzić, następnie enzym scukrzający. Temperatura zacierania 50stopni. Po upływie 30 minut, zrobiłem próbę jodową i szczęka mi opadła ze zdziwienia, bo wyszła negatywna już po pół godziny.
Żałuję że nie zmierzyłem Blg ale byłem tak podjarany, że zapomniałem.
Dołożyłem do tego 4 kilo cukru, dwie paczki wiórków kokosowych i paczkę rodzynek. Oczywiście pożywkę i drożdżyki też, BayanusyG995. Zapach, powiem Wam Panie i Panowie ogłupiający, znaczy bardzo przyjemny i delikatny.
Rano zagłądam do beczki a drożdże jak szalone się wygłupiają w mojej beczce, bąbelki pyrkają co kilka sekund.
Trzeciego dnia zmierzone Blg, wyszło około 5, zrobiłem syrop z 2 kilogramów cukru i dolałem do beczki.
Dziś sobota ranek Blg znowu ok. 5, nie dodaję więcej cukru. Poczekam aż się uspokoi i na rurki.
Destylację chcę robić dwukrotnie na pot-stillu. Nie omieszkam opisać ile wyszło i przede wszystkim jaki efekt.
Nie mogę się już doczekać.
Postanowiłem zacierac tak jak się robi ze zbożem. Czyli enzym upłynniający, delikatnie przestudzić, następnie enzym scukrzający. Temperatura zacierania 50stopni. Po upływie 30 minut, zrobiłem próbę jodową i szczęka mi opadła ze zdziwienia, bo wyszła negatywna już po pół godziny.
Żałuję że nie zmierzyłem Blg ale byłem tak podjarany, że zapomniałem.
Dołożyłem do tego 4 kilo cukru, dwie paczki wiórków kokosowych i paczkę rodzynek. Oczywiście pożywkę i drożdżyki też, BayanusyG995. Zapach, powiem Wam Panie i Panowie ogłupiający, znaczy bardzo przyjemny i delikatny.
Rano zagłądam do beczki a drożdże jak szalone się wygłupiają w mojej beczce, bąbelki pyrkają co kilka sekund.
Trzeciego dnia zmierzone Blg, wyszło około 5, zrobiłem syrop z 2 kilogramów cukru i dolałem do beczki.
Dziś sobota ranek Blg znowu ok. 5, nie dodaję więcej cukru. Poczekam aż się uspokoi i na rurki.
Destylację chcę robić dwukrotnie na pot-stillu. Nie omieszkam opisać ile wyszło i przede wszystkim jaki efekt.
Nie mogę się już doczekać.
-
- Posty: 2680
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 307 razy
- Otrzymał podziękowanie: 432 razy
- Kontakt:
Re: Nastaw z Bananów
Często zwracają treść ? No, bo ciekawi byli...klodek4 pisze:Czekamy na wyniki, ja zrobiłem dawno temu nastaw na bananach, do dzisiejszego dnia mam litr tego destylatu, częstuję ciekawych
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
-
Autor tematu - Posty: 330
- Rejestracja: wtorek, 7 lut 2012, 19:58
- Krótko o sobie: Jestem spoko człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: własny
- Status Alkoholowy: Bimbrownik
- Lokalizacja: Kaszuby
- Podziękował: 34 razy
- Otrzymał podziękowanie: 35 razy
-
- Posty: 1474
- Rejestracja: czwartek, 21 lip 2011, 15:50
- Ulubiony Alkohol: dobry
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: elda/alicante/, hiszpania
- Podziękował: 369 razy
- Otrzymał podziękowanie: 64 razy
- Kontakt:
Re: Nastaw z Bananów
Jak to robiłem opisałem w wątku - http://alkohole-domowe.com/forum/wino-b ... 60-10.html
a także tutaj - http://alkohole-domowe.com/forum/destyl ... t5713.html
Destylat ma 11 miesięcy, więc dam mu jeszcze trochę czasu, ale ogólnie wyszła .
a także tutaj - http://alkohole-domowe.com/forum/destyl ... t5713.html
Destylat ma 11 miesięcy, więc dam mu jeszcze trochę czasu, ale ogólnie wyszła .
-
Autor tematu - Posty: 330
- Rejestracja: wtorek, 7 lut 2012, 19:58
- Krótko o sobie: Jestem spoko człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: własny
- Status Alkoholowy: Bimbrownik
- Lokalizacja: Kaszuby
- Podziękował: 34 razy
- Otrzymał podziękowanie: 35 razy