Ile naprawdę pijemy?

[Qba]

Zaraz prawda wyjdzie na jaw
Prosimy o szczerość

Proszę nie głosować na kreski "----------" są to tylko podzielniki sondy

[teofil20]

Ale sonda bardzo fajna! Gratuluję pomysłu:D

[Juliusz]

Doskonałe, doskonałe! Wyśmienita idea. Sugeruję aby powtarzać ankietę na nowo co kilka miesięcy, sumować wyniki i wystawiać sumowane. Każdy z nas nad nimi się zastanowi.

Może trzeba by wyraźnie zapewnić kolegów, przed głosowaniem, że publicznie żadne 'imienne' wyniki nie będą wyświetlane. Jest wielu wśród nas, którzy mogą się wstydzić, że jednak co dzień lub dwa coś walną.

Rozumiem, że można głosować tylko raz w 'sesji'?

J
ps fajny byłby kod podobny do tego jaki miał wspaniały Witkiewicz:

p - papierosek;
#wó - ilość wódź;
#wi - ilość winek
#wh - ilość whiskey

itp. itd. On miał wiele więcej używek do dyspozycji.

Mój wynik dziś: 2xanyżówka (30ml-40ml); 3xwódzia (30ml-40ml) . Proszę nie pytać czy własne bo takie pytanie nie jest godne tego forum i grozi banem!.

[mario_]

Super pomysł

Dla mnie brakuje rozszerzenia odpowiedzi o rodzaj trunku (piwo/wino/destylat). Zaznaczyłem "codziennie" ale jest to wino a nie destylacik.

[Qba]

Wyniki są anonimowe ale swoje głosy można zmieniać w każdej chwili ile się chce

Niestety ankiety nie mogę zmieniać bo stracą się wszystkie oddane do tej pory głosy

[bwie]

Niestety ankiety nie mogę zmieniać bo stracą się wszystkie oddane do tej pory głosy

Jak się skończy można strzelić kolejną

[kondzik]

Super motyw z ankietą ) jejciu ja właśnie namawiam kumpli i zbieram od nich kasę żebyśmy skonstruowali kolumienke )) mam nadzieje, że pojąc ich produktem końcowym z pos stilla nie jest to przekupstwo

[panadol]

Pierwsza sonda w moim życiu co mi się podoba.

[Kerry]

Hehehe.
Normalnie jak Budweiser: true... true...

Pierwsza sonda w moim życiu co mi się podoba.

No ba. Lepsze to, niż kolonoskopia przykładowo.

[Qba]

Zachęcam tych którzy się jeszcze nie udzielili w sondzie do wzięcia udziału

[bestia]

Ja sondę wypełniłem tak jak by to było przed tygodniem. Teraz by to inaczej wyglądało bo zostałem abstynentem. Bynajmniej nie anonimowym.

[pokrec]

Dziwne, myślałem, że opcja picia w domu nie jest popularna, a tu - proszę!
Ja tam wolę pić sam. Może nie do lusterka, ale np. pod fajny (niekoniecznie dobry ) film. No i w ciągu (roku, oczywiście) mam 3 przerwy: Wielki Post, sierpień, Adwent.
Żeby pić, muszę być w nastroju, mieć św. spokój, raczej mieć jakąś tam dawkę pewności, że nikt mi nie przerwie błogiej czynności np. propozycją, żebym koniecznie gdzies po cos skoczył samochodem albo przywiózł z miasta członka rodziny / znajomego, bo mu ostatni bus uciekł, etc, etc.
Wtedy odpalam serial i tam szklaneczka wina, czy sliwek idzie na odcinek. Przy 7-mym zasadniczo nie czytam już podpisów, japoński staje się zrozumiały sam przez się.

[JanOkowita]

Temat trzeba odświeżyć...

[jurek1978]

Ja standardowo piję :
piątek po pracy obiad - na siłownię po siłowni wpada teściu który też ćwiczy ze mną - standardowo jest mecz w TV - odpalamy mecz i standardowo wypijamy 0,7 - 1,0 na dwóch 40-45 % dębiny.
Sobota podobnie z tym że wolniejsze tempo - 1,0 - max 1,5 literka na dwóch podobny sprzęt bardziej pod dobre jedzonko na spokojnie.
Niedziela już na spokojnie raczej 0,5-0,7 na 2 głowy.
W tygodniu nic raczej zero - chyba że wyjazd, szkolenie czy coś podobnego.
Czyli wychodzi że standardowo na weekend czyli tydzień wypijam ponad litr wódeczki.
Ale tak jak teraz pod mazurskie grzybki i swojski boczek to jak najbardziej wskazane .