Witam!
Po głowie chodzi mi znalezienie łatwego rozwiązania problemu kontroli przepływu wody przy kolumnie z zimnymi palcami. Docelowo ~1 litr / 3 minuty (sprawdzone organoleptycznie).
Czy spotkaliście się już z takim ustrojstwem?
Pozdrawiam psotniczą brać.
Sterowanie przepływem wody w technologii ZP
-
- Posty: 1896
- Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
- Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
- Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: Sterowanie przepływem wody w technologii ZP
Zaworek igłowy + reduktor ciśnienia wody przed nim.
W kolumnie z ZP zapomnij o otrzymaniu absolutu. Znaczy - teoretycznie się da, ale chyba nikomu się to jeszcze nie udało w praktyce.
W kolumnie z ZP zapomnij o otrzymaniu absolutu. Znaczy - teoretycznie się da, ale chyba nikomu się to jeszcze nie udało w praktyce.
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
-
- Posty: 63
- Rejestracja: wtorek, 14 lut 2012, 15:55
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: zależy od dnia i towarzystwa
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Sterowanie przepływem wody w technologii ZP
A i absolut będzie ci dany!
Ale nie spiryt.
Moje spostrzeżenia po kilkudziesięciu litrach urobku są takie:
- spirytusu lux nie zrobisz za 1 pędzeniem, potrzebne są 2 razy,
- wody idzie dużo więcej niż piszesz, ostatni zimny palec ma byś zimny,
- musowo filtr z węglem aktywnym, nawet najprostszy cylinder szklany, po rozcięczeniu do 40% i przepuszczeiu zmożonej wódeczki masz towar suuuuuperrrrr czyściocha do picia (mam 6 palców i sprężynki pryzmatyczne w metrowej kolumnie) i brak wodomierza:)
to tyle jak coś to pisz na priwa.
Wydaje mi się, że zadałeś złe pytanie. Przepływ wody ustawiasz tak aby ostatni palec był zimny, przepływem nie zawojujesz świata. Z 30L 300 ml na rozpałkę u mnie 1,4L to przedgony, później to już akceptowalny towar ok 4,5L uzyskany ze zlewkami z poprzedniego pędzenia. Chcesz towar lux to szukaj innej konstrukcji. Powiem ci jedno. Nie mam typowego kaca po moim produkcie. Znajomi wychwalają produkt pod niebiosa.
Ale nie spiryt.
Moje spostrzeżenia po kilkudziesięciu litrach urobku są takie:
- spirytusu lux nie zrobisz za 1 pędzeniem, potrzebne są 2 razy,
- wody idzie dużo więcej niż piszesz, ostatni zimny palec ma byś zimny,
- musowo filtr z węglem aktywnym, nawet najprostszy cylinder szklany, po rozcięczeniu do 40% i przepuszczeiu zmożonej wódeczki masz towar suuuuuperrrrr czyściocha do picia (mam 6 palców i sprężynki pryzmatyczne w metrowej kolumnie) i brak wodomierza:)
to tyle jak coś to pisz na priwa.
Wydaje mi się, że zadałeś złe pytanie. Przepływ wody ustawiasz tak aby ostatni palec był zimny, przepływem nie zawojujesz świata. Z 30L 300 ml na rozpałkę u mnie 1,4L to przedgony, później to już akceptowalny towar ok 4,5L uzyskany ze zlewkami z poprzedniego pędzenia. Chcesz towar lux to szukaj innej konstrukcji. Powiem ci jedno. Nie mam typowego kaca po moim produkcie. Znajomi wychwalają produkt pod niebiosa.
choć nie jestem detektywem zawsze znajdę budkę z piwem!
-
Autor tematu - Posty: 4
- Rejestracja: niedziela, 13 sty 2013, 22:27
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Re: Sterowanie przepływem wody w technologii ZP
Denerwuje mnie fakt iż jak ustawie 1 litr przez jakiś czas jest spokój a później jak mierze to wskakuje mi na 1,2 litra i prawie przestaje kapać psotka.
Na ZP uzyskuje jakieś min 92-93% (do 95%) przy tym jednym litrze/ 3 minuty. Zdarza się, że przepływ wody spadnie poniżej jednego litra i jakość się obniża. Podejrzewam że przy dokładnym utrzymaniu przepływu zawsze dochodziłbym do okolic 95%.
Kolego zigi696:
AD.1: jedno pędzenie wystarcza + filtr z węgla aktywnego
AD.2: wody idzie mi tyle co napisałem, jak dam więcej to nie leci:) (grzałka 2kW, 1m kolumny wypełnionej tłuczką szklaną, 7 paluchów, keg 50l)
AD.3: zgadzam się w pełni , tylko że ja nie rozrabiam i nie destyluje dwa razy:) puszczam takie ponad 93% i 5 l kapie tak przez 2 doby (zestaw do kroplówki). Węgiel robi cuda. Psota ma lekko słodkawy zapaszek.
Właśnie dobrze zadałem pytanie, ale nie doprecyzowałem że chodzi mi głównie o te skoki i spadki ciśnienia. U mnie woda na ostatnim palcu jest już w miarę ciepła, a później leci na chłodnice i można spokojnie stamtąd lać ją do wanny lub do beki na kolejny nastaw.
Czy te rozwiązanie zniweluje wahania ciśnienia w sieci wodociągowej?pokrec pisze:Zaworek igłowy + reduktor ciśnienia wody przed nim.
Denerwuje mnie fakt iż jak ustawie 1 litr przez jakiś czas jest spokój a później jak mierze to wskakuje mi na 1,2 litra i prawie przestaje kapać psotka.
Na ZP uzyskuje jakieś min 92-93% (do 95%) przy tym jednym litrze/ 3 minuty. Zdarza się, że przepływ wody spadnie poniżej jednego litra i jakość się obniża. Podejrzewam że przy dokładnym utrzymaniu przepływu zawsze dochodziłbym do okolic 95%.
Kolego zigi696:
AD.1: jedno pędzenie wystarcza + filtr z węgla aktywnego
AD.2: wody idzie mi tyle co napisałem, jak dam więcej to nie leci:) (grzałka 2kW, 1m kolumny wypełnionej tłuczką szklaną, 7 paluchów, keg 50l)
AD.3: zgadzam się w pełni , tylko że ja nie rozrabiam i nie destyluje dwa razy:) puszczam takie ponad 93% i 5 l kapie tak przez 2 doby (zestaw do kroplówki). Węgiel robi cuda. Psota ma lekko słodkawy zapaszek.
Właśnie dobrze zadałem pytanie, ale nie doprecyzowałem że chodzi mi głównie o te skoki i spadki ciśnienia. U mnie woda na ostatnim palcu jest już w miarę ciepła, a później leci na chłodnice i można spokojnie stamtąd lać ją do wanny lub do beki na kolejny nastaw.
-
- Posty: 1896
- Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
- Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
- Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: Sterowanie przepływem wody w technologii ZP
Kol. Panda: jeśli rozważamy uszlachetnianie węglem i nie pragniemy absolutu na nalewki, tylko coś do rozmajania na czyściochę. to oczywiście, można niemal na wszystkim.
Ja jestem przyzwyczajony po prostu do 96,5%, którego nie da się odróżnić od jego sklepowej wersji na smak ani na zapach. Czysta z takiego - to dopiero poezja. Taka "Finlandia" po tym moim po prostu odrzuca. No, ale kto co lubi. Niektórzy nie lubią czystej, która nie drażni gardła choć odrobinę.
Ja jestem przyzwyczajony po prostu do 96,5%, którego nie da się odróżnić od jego sklepowej wersji na smak ani na zapach. Czysta z takiego - to dopiero poezja. Taka "Finlandia" po tym moim po prostu odrzuca. No, ale kto co lubi. Niektórzy nie lubią czystej, która nie drażni gardła choć odrobinę.
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.