Cydr z soku z kartonika
-
- Posty: 1474
- Rejestracja: czwartek, 21 lip 2011, 15:50
- Ulubiony Alkohol: dobry
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: elda/alicante/, hiszpania
- Podziękował: 369 razy
- Otrzymał podziękowanie: 64 razy
- Kontakt:
No to cydr kartonikowy nastawiony, jak mi doradzaliście użyłem enartisów, nastawik ma 9 literków, początkowe, 12 blg, dodałem też starte jabłko, po trzech dniach ostrej jazdy, pykanie w rurce zdecydowanie zmalało, teraz tylko cierpliwości i wytrwałości i będziemy próbować czy warto było, pozdrawiam cydrowo
Re: Cydr z soku z kartonika
Witam. Zrobiłem tak, jak kolega podał w przepisie. Tylko, że jedynie 1l i dałem na to 1-1,5g drożdży winnych multimexu, łyżkę cukru i troszkę skórki z cytryny. Ale po 1 dniu nie fermentuje, więc pomyślałem, że za zimno. Więc podgrzałem wodę w garnku i wstawilem do tego mój przyszły cydr żeby się podgrzał. Wyjąłem i opatuliłem szmatami, ale nadal nic :/ te drobinki drożdży sobie pływają... Co może być nie tak?
Ostatnio zmieniony sobota, 1 wrz 2012, 01:21 przez Wald, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Interpunkcja, polskie litery.
Powód: Interpunkcja, polskie litery.
-
Autor tematu - Posty: 972
- Rejestracja: poniedziałek, 11 maja 2009, 17:36
- Krótko o sobie: I ain't no nice guy after all
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Podziękował: 12 razy
- Otrzymał podziękowanie: 213 razy
- Kontakt:
Re: Cydr z soku z kartonika
Jak drożdże były płynne to mogły być źle przechowywane i je ubiło. Jak coś żyło to mogło być tego mało i słabe to to było - dlatego nie ruszyła fermentacja szybko. Jak podgrzałeś powyżej 35-40 to ubiłeś resztę.
Pierwszego nie przepijam, drugiego zresztą też, trzeciego i czwartego, i piątego też nie!
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!
https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!
https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
-
Autor tematu - Posty: 972
- Rejestracja: poniedziałek, 11 maja 2009, 17:36
- Krótko o sobie: I ain't no nice guy after all
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Podziękował: 12 razy
- Otrzymał podziękowanie: 213 razy
- Kontakt:
Re: Cydr z soku z kartonika
Te drożdże są suche - musiałem sprawdzić - uwadniałeś je? Masz tego litr - potrzymaj w domu i zobacz czy ruszą przez 2-3 dni - jak nie najwyżej wylejesz - strat nie będzie wielkich!!
Pierwszego nie przepijam, drugiego zresztą też, trzeciego i czwartego, i piątego też nie!
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!
https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!
https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
Re: Cydr z soku z kartonika
Nie uwadniałem bo tam pisało że sie tylko miesza z sokiem i cukrem więc tak zrobiłem :/ szkoda żeby już tak przy pierwszej próbie nie wypaliło..
EDIT: Już zaczęło fermentować ładnie A to że w słoiku to chyba nic nie zmienia, prawda? Bo słoik też jak gąsior szklany, tylko że mniejszy
EDIT: Już zaczęło fermentować ładnie A to że w słoiku to chyba nic nie zmienia, prawda? Bo słoik też jak gąsior szklany, tylko że mniejszy
-
- Posty: 2738
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 432 razy
- Kontakt:
-
Autor tematu - Posty: 972
- Rejestracja: poniedziałek, 11 maja 2009, 17:36
- Krótko o sobie: I ain't no nice guy after all
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Podziękował: 12 razy
- Otrzymał podziękowanie: 213 razy
- Kontakt:
Re: Cydr z soku z kartonika
Można lać - cydr klarowny być nie musi. Wyklaruje się jeszcze w butelce a osadu się nie bój. W piwach domowych też jest i co - biją na głowę kryształowo czystą komerchę. Pamiętaj by podsypać cukru do butelek jak chcesz mieć wersję gazowaną.
Pierwszego nie przepijam, drugiego zresztą też, trzeciego i czwartego, i piątego też nie!
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!
https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!
https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
-
Autor tematu - Posty: 972
- Rejestracja: poniedziałek, 11 maja 2009, 17:36
- Krótko o sobie: I ain't no nice guy after all
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Podziękował: 12 razy
- Otrzymał podziękowanie: 213 razy
- Kontakt:
Re: Cydr z soku z kartonika
Butelki po piwie się bardziej niż nadają. Moje ulubione to patentowe po grolshu
Pierwszego nie przepijam, drugiego zresztą też, trzeciego i czwartego, i piątego też nie!
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!
https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!
https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
-
- Posty: 2591
- Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
- Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
- Ulubiony Alkohol: do 20%
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Podziękował: 21 razy
- Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Cydr z soku z kartonika
Idzie zima, litrowe nie będą za duże. Chociaż jak wyjdzie smaczne, to nie tylko z pragnienia będziecie pili. Mam 4 kontenerki (x20 szt.) butelek po napojach kapslowanych. Taka pojemność jest szybciej przyswajalna.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
-
- Posty: 1474
- Rejestracja: czwartek, 21 lip 2011, 15:50
- Ulubiony Alkohol: dobry
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: elda/alicante/, hiszpania
- Podziękował: 369 razy
- Otrzymał podziękowanie: 64 razy
- Kontakt:
Re: Cydr z soku z kartonika
No to dzisiaj zabutelkowałem mojego cyderka, dodałem 2 tableteczki słodzika i 2 łyżeczki cukru na 1 litr, mam nadzieje że te 2 wystarczą na nagazowanie tego, zaraz dorzucę fotki
pozdrawiam
w smaku, całkiem , całkiem
Fotki
pozdrawiam
w smaku, całkiem , całkiem
Fotki
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 2
- Rejestracja: sobota, 9 cze 2012, 16:56
Re: Cydr z soku z kartonika
U mnie zaczęło fermentować dość późno, ze względu na chłód na dworze, i brak (jeszcze) ogrzewania w bloku. I mam pytanie: Czy wpuszczenie powietrza do wnętrza balonu może mieć jakiś wpływ na produkcję cydru (w winie nigdy się tym nie przejmuję )? Bo niestety, musiałem wymienić rurkę, którą przez nieuwagę utrąciłem :/ (była szklana, założyłem plastikową, co przy mojej niezdarności powinienem zrobić na początku )
-
Autor tematu - Posty: 972
- Rejestracja: poniedziałek, 11 maja 2009, 17:36
- Krótko o sobie: I ain't no nice guy after all
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Podziękował: 12 razy
- Otrzymał podziękowanie: 213 razy
- Kontakt:
Re: Cydr z soku z kartonika
Jak to jest chwila to sienie przejmuj. Poduszka z co2 nie dopuści do kontaktu z tlenem, więc jeśli ci owocówki nie wpadły nie powinno być problemu.
Pierwszego nie przepijam, drugiego zresztą też, trzeciego i czwartego, i piątego też nie!
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!
https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!
https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
-
- Posty: 1474
- Rejestracja: czwartek, 21 lip 2011, 15:50
- Ulubiony Alkohol: dobry
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: elda/alicante/, hiszpania
- Podziękował: 369 razy
- Otrzymał podziękowanie: 64 razy
- Kontakt:
Re: Cydr z soku z kartonika
@manowar
Spróbowałem wczoraj mojego cydra, jest lekko zgazowany, lekko mętnawy, ale dobry, nawet bardzo dobry, teraz mamy upały wrześniowe tutaj, idealny na te upały, dzięki za Twój temat, polecam
ps. Kupiłem u Pana Janka Okowity, drożdże do cydru i bedę robił na pewno jeszcze, chcę popróbować inne smaki
Spróbowałem wczoraj mojego cydra, jest lekko zgazowany, lekko mętnawy, ale dobry, nawet bardzo dobry, teraz mamy upały wrześniowe tutaj, idealny na te upały, dzięki za Twój temat, polecam
ps. Kupiłem u Pana Janka Okowity, drożdże do cydru i bedę robił na pewno jeszcze, chcę popróbować inne smaki
-
- Posty: 1474
- Rejestracja: czwartek, 21 lip 2011, 15:50
- Ulubiony Alkohol: dobry
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: elda/alicante/, hiszpania
- Podziękował: 369 razy
- Otrzymał podziękowanie: 64 razy
- Kontakt:
Re: Cydr z soku z kartonika
Niestety wczoraj miałem dwa wybuchy, najpierw pomyslałem że miałem nieproszonego gościa, /spiżarka na zewnątrz, na patiu/, ale potem zorientowałem się że jednak te butle /choć szkło solidne/ przy zadaniu dwóm butelkom 3-4 łyżeczek miodu, nie wytrzymały, kolejna nauczka na przyszłość
-
Autor tematu - Posty: 972
- Rejestracja: poniedziałek, 11 maja 2009, 17:36
- Krótko o sobie: I ain't no nice guy after all
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Podziękował: 12 razy
- Otrzymał podziękowanie: 213 razy
- Kontakt:
Re: Cydr z soku z kartonika
Miód ma 75-80% cukru ... 3-4 łyżki - to jakieś 3 łyżki cukru - łyżka 12g razem 36g .... No chyba że chodziło o łyżeczki to 5g x 3 - 15 .... nawet jak na litrową butelkę to dużo ...
Pierwszego nie przepijam, drugiego zresztą też, trzeciego i czwartego, i piątego też nie!
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!
https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!
https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
-
Autor tematu - Posty: 972
- Rejestracja: poniedziałek, 11 maja 2009, 17:36
- Krótko o sobie: I ain't no nice guy after all
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Podziękował: 12 razy
- Otrzymał podziękowanie: 213 razy
- Kontakt:
Re: Cydr z soku z kartonika
A co wy tam w pogrążonej kryzysem Hiszpanii na wojnę domową się szykujecie że granaty cydrowe produkujesz? Jakaś partyzantka? U nas w kraju też się mamy zacząć zbroić?
Pierwszego nie przepijam, drugiego zresztą też, trzeciego i czwartego, i piątego też nie!
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!
https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!
https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
-
- Posty: 5377
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
- Kontakt:
Re: Cydr z soku z kartonika
2 łyżeczki cukru (10g) na pół litrową flaszkę to też gwarancja granatu. Kwestia czasu... Ja bym kontrolnie wszystkie posprawdzał i poupuszczał gaz.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
Autor tematu - Posty: 972
- Rejestracja: poniedziałek, 11 maja 2009, 17:36
- Krótko o sobie: I ain't no nice guy after all
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Podziękował: 12 razy
- Otrzymał podziękowanie: 213 razy
- Kontakt:
Re: Cydr z soku z kartonika
Kto bogatemu zabroni ...klodek4 pisze:Może o taką wojnę chodzi
Święto wina, w Jumilli /wylano około 80 tys litrów wina/
Pierwszego nie przepijam, drugiego zresztą też, trzeciego i czwartego, i piątego też nie!
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!
https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!
https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
Re: Cydr z soku z kartonika
Witam. Jestem nowy więc proszę bez linczu
Problem jest następujący użyłem soku z dronki drożdże biowin tokay.
Wszystko było ok przez pierwsze 9 dni, wszystko szło bardzo szybko, baniak stał w ciepłym miejscu. 9tego dnia nagle wszystko ustało. Myślicie że możliwe żeby w tym czasie przerobiły cały cukier? Czy to znaczy że czas butelkować ?
Problem jest następujący użyłem soku z dronki drożdże biowin tokay.
Wszystko było ok przez pierwsze 9 dni, wszystko szło bardzo szybko, baniak stał w ciepłym miejscu. 9tego dnia nagle wszystko ustało. Myślicie że możliwe żeby w tym czasie przerobiły cały cukier? Czy to znaczy że czas butelkować ?
-
- Posty: 2591
- Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
- Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
- Ulubiony Alkohol: do 20%
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Podziękował: 21 razy
- Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Cydr z soku z kartonika
Przyniosą Ci do domu: http://alkohole-domowe.pl/product-pl-32 ... ednym.html .
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
Re: Cydr z soku z kartonika
Witam wszystkich cydrowiczów
Mój cydr z 12 litrów soku Riviva z Biedronki pracuje już dokładnie 3 tygodnie. Nie pamiętam już jakich drożdży użyłem, ale na pewno były to firmy Biowin do wina białego. W następnym tygodniu mam zamiar spuszczać i w tym momencie rodzi się pytanie - jak doprawiać? Do balonu nie dodawałem nic oprócz soku i uprzednio przygotowanej MD. Jak dodam szczypty imbiru albo cynamonu to czy po prostu nie opadnie na dno podczas procesu nagazowania w butelkach?
Mój cydr z 12 litrów soku Riviva z Biedronki pracuje już dokładnie 3 tygodnie. Nie pamiętam już jakich drożdży użyłem, ale na pewno były to firmy Biowin do wina białego. W następnym tygodniu mam zamiar spuszczać i w tym momencie rodzi się pytanie - jak doprawiać? Do balonu nie dodawałem nic oprócz soku i uprzednio przygotowanej MD. Jak dodam szczypty imbiru albo cynamonu to czy po prostu nie opadnie na dno podczas procesu nagazowania w butelkach?
Ostatnio zmieniony czwartek, 14 lut 2013, 19:40 przez billkozbi, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 2591
- Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
- Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
- Ulubiony Alkohol: do 20%
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Podziękował: 21 razy
- Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Cydr z soku z kartonika
Na 100% opadnie i będzie osad w butelkach. Ani imbir, ani cynamon nie rozpuści się. Trzeba było dodać do fermentacji i dołożyć jeszcze pożywki dla drożdży. Taki osad, razem z tym z drożdży nie będzie zachęcał do picia. I jeszcze smak wypitych jako pierwsze, będzie inny od tych, wypitych na końcu.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
Re: Cydr z soku z kartonika
Głupie pytanie. Nie chciało mi się robić w osobnych butelkach matki drożdżowej, bo miałem tylko jedną. Zrobiłem więc bezpośrednio w gąsiorze i butli po wodzie. Mimo, że starałem się wszystko powoli i dobrze robić. Wyparzałem wszystko wrzątkiem, żeby bakterii nie było. No ale matki nie zrobiłem według przepisu....
Wlałem po 500ml soku i wstrząśnięte drożdże. Pojemniki stoją i nic od 3 godzin się nie dzieję. Jeden miał 11blg a drugi 10. Dolać wody i dosypać cukru? Czy może dać jej jeszcze spokój? A może już zalać resztą soku zatkać korkiem z rurką i zdać się na cierpliwość?
"Przepisowa" mieszanka do matki drożdżowej miałaby ok. 9blg
Wlałem po 500ml soku i wstrząśnięte drożdże. Pojemniki stoją i nic od 3 godzin się nie dzieję. Jeden miał 11blg a drugi 10. Dolać wody i dosypać cukru? Czy może dać jej jeszcze spokój? A może już zalać resztą soku zatkać korkiem z rurką i zdać się na cierpliwość?
"Przepisowa" mieszanka do matki drożdżowej miałaby ok. 9blg