Miedź z przewodów

Zastosowanie miedzi i jej działanie w procesie polepszania par alkoholu.

Autor tematu
piotrs
5
Posty: 7
Rejestracja: wtorek, 27 mar 2012, 14:47

Post autor: piotrs »

Mam ścinki przewodów od uziemień. W środku jest miedziana linka.
Mam 2 wątpliwości:
1. Czy nie zawiera domieszek szkodliwych metali?
2. Czy poszarpanie takiej linki i zrobienie dość luźnej plątaniny zda egzamin jako katalizator?
alembiki
Awatar użytkownika

mtx
1400
Posty: 1410
Rejestracja: poniedziałek, 2 sty 2012, 02:50
Ulubiony Alkohol: Whiskey
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: Władysławowo woj.pomorskie
Podziękował: 516 razy
Otrzymał podziękowanie: 123 razy
Kontakt:
Re: miedź z przewodów

Post autor: mtx »

Takie druty się nadadzą, szkodliwe nie są, tylko będziesz potrzebował ich dość
dużo, poza tym one nie powinny być jakoś bardzo luźno splątane, bo para wtedy
przez nie szybko przeleci i nie oczyści się wystarczająco.
A ten katalizator chcesz do czego wsadzić? Do kolumny czy wypełnić
deflegmator w pot-stillu?
Awatar użytkownika

klodek4
1450
Posty: 1474
Rejestracja: czwartek, 21 lip 2011, 15:50
Ulubiony Alkohol: dobry
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: elda/alicante/, hiszpania
Podziękował: 369 razy
Otrzymał podziękowanie: 64 razy
Kontakt:
Re: miedź z przewodów

Post autor: klodek4 »

A jako wypełnienie do kolumny nada się taki drut :?: /oczywiście zwinięty w rodzaj sprężynek/ :!: czy lepiej zastosować pocięte rurki, resztki miedziane, itp :!:
Awatar użytkownika

mtx
1400
Posty: 1410
Rejestracja: poniedziałek, 2 sty 2012, 02:50
Ulubiony Alkohol: Whiskey
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: Władysławowo woj.pomorskie
Podziękował: 516 razy
Otrzymał podziękowanie: 123 razy
Kontakt:
Re: miedź z przewodów

Post autor: mtx »

To zależy jaki on jest gruby i ile chcesz miedzi w kolumnie umieścić.
Na sprężynki pryzmatyczne (o ile takie chcesz robić) z tego co
pamiętam najlepiej nadaje się drut 0,3mm.
Co do miedzianych pozostałości to też się nadadzą tylko trzeba je dość
drobno pociąć (zbyt duże kawałki ciężko się układają w kolumnie i robią się
takie puste przestrzenie przez które para szybko przelatuje).
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: miedź z przewodów

Post autor: lesgo58 »

Jeśli pociąłbym rurkę fi 5 ile cm tego musiałbym mieć w rurze 50,2mm , ewentualnie 60,3mm aby uzyskać ok. 5 półek?
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

mtx
1400
Posty: 1410
Rejestracja: poniedziałek, 2 sty 2012, 02:50
Ulubiony Alkohol: Whiskey
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: Władysławowo woj.pomorskie
Podziękował: 516 razy
Otrzymał podziękowanie: 123 razy
Kontakt:
Re: miedź z przewodów

Post autor: mtx »

Ja u siebie pociąłem rurke 8mm na odcinki około 8mm (czasem któryś jest +/- 1mm)
i wsypałem tego do kolumny tak na 40cm. Działa dobrze i napewno o wiele lepiej
niż 20cm - czyli tak jak miałem wcześniej.
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: miedź z przewodów

Post autor: lesgo58 »

Mi nie chodzi o właściwości katalityczne, bo do tego mam sprężynki.
Mi chodzi o uzyskanie wypełnienia stabilnego - rurki nie mają tendencji do ugniatania - które da mi właśnie 5 półek z bojlerem 6 tj ok. 92% mocy destylatu.
Amerykanie podają z takiego ich kalkulatora ,że mając pierścionki pocięte z rurki 6mm uzyskamy HEPT ok. 21cm.
Ja mam dostęp do rurki 4,8mm i dlatego jestem ciekawy ile tego wypełnienia muszę mieć i jakie HEPT uzyskam.Podejrzewam ,że lepsze ale o ile?
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

Autor tematu
piotrs
5
Posty: 7
Rejestracja: wtorek, 27 mar 2012, 14:47
Re: miedź z przewodów

Post autor: piotrs »

mtx1985 pisze:
A ten katalizator chcesz do czego wsadzić? Do kolumny czy wypełnić
deflegmator w pot-stillu?
Do kolumny.

marmaco
2
Posty: 3
Rejestracja: czwartek, 28 cze 2012, 21:07
Re: miedź z przewodów

Post autor: marmaco »

Mam nadzieję, że to odpowiednie miejsce na te pytania, bo mam kilka? Mam 36cm. rury fi 50mm (w środku) planuję z tego katalizator miedziany do kolumny.
1). Czy wypełnienia można mieszać? Tzn. mam rurkę fi 6mm , mam różnego rodzaju druty z kabli energetycznych ewentualnie mogę dokupić siatkę miedzianą lub sprężynki (o ile będzie taka potrzeba).
2). Jestem w trakcie cięcia rurki na odcinki po 6-8mm. Czy brzegi muszą być ogradowane (tnę brzeszczotem) ? A może jakiś inny szybszy sposób (czekam na pomysły)?
3). Czy wystarczy długości biorąc pod uwagę, że chcę zastosować jeszcze pierścienie centrujące na początku i końcu?
Zdaję sobie sprawę, że pytanie jest wielowątkowe, jednak diabeł tkwi w szczegółach.
Awatar użytkownika

Emiel Regis
1700
Posty: 1723
Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
Podziękował: 81 razy
Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: miedź z przewodów

Post autor: Emiel Regis »

klodek4 pisze:A jako wypełnienie do kolumny nada się taki drut :?: /oczywiście zwinięty w rodzaj sprężynek/ :!: czy lepiej zastosować pocięte rurki, resztki miedziane, itp :!:
Używałem takiego cienkiego, drobno ciętego i mocno ubitego drutu w pot stillu i początkowo w kolumnie. Działało świetnie, tworząc gęstą, zbitą warstwę tyle że czyszczenie okazało się strasznie upierdliwe.
lesgo58 pisze:Mi nie chodzi o właściwości katalityczne, bo do tego mam sprężynki.
Mi chodzi o uzyskanie wypełnienia stabilnego
Ten drut, o którym piszę powyżej dawał mi coś w rodzaju namiastki stabilizacji na dł. 40cm wypełnienia.Mam teraz sprężynki miedziane ale też chcę wykombinować coś, co będzie miało niższą półkę. Dorwałem gruby drut miedziany, potnę i sprawdzę. Jego plusem w porównaniu z poprzednim cienkim drutem powinno być łatwe czyszczenie- nie będzie się 'zbijał', powinien być sypki.

@marmaco
1 można
2 ja bym to zeszlifował stożkową końcówką do wiertarki
3 powinno starczyć, w kolumnach z reguły daje się 20cm miedzi
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM
Awatar użytkownika

klodek4
1450
Posty: 1474
Rejestracja: czwartek, 21 lip 2011, 15:50
Ulubiony Alkohol: dobry
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: elda/alicante/, hiszpania
Podziękował: 369 razy
Otrzymał podziękowanie: 64 razy
Kontakt:
Re: miedź z przewodów

Post autor: klodek4 »

Właśnie skończyłem nabijać deflegmator sprężynkami /troszkę pracy z tym było/ , zastanawiam się jak to potem czyścić i co jaki czas należy to robić, zastosuje go w moim zestawie "dwóch deflegmatorów", na szczęście ma szersze szkło i będzie mniej się zalewać, rurki miedziane 6 mm też tnę i zastosuje w kolumience, pozdrawiam :punk: :piwo: :ok:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: miedź z przewodów

Post autor: wawaldek11 »

Trzeba wysypać sprężynki i poddać trawieniu w roztworze kwasku z dodatkiem perhydrolu :mrgreen:

Z wysypywaniem oczywiście żarcik ;)

Zaślepiłbym boczne odejścia i zalałbym roztworem w/w. Póżniej dobrze przepłukać wodą. Chociaż któryś z kolegów pisał, że trzyma miedź "pod parą" tzn. zalane słabym roztworem do czyszczenia i nie zachodzą czarnym nalotem.
Jesteś w komfortowej sytuacji, bo możesz obserwować zmiany na powierzchni sprężynek tak podczas destylacji jak i podczas czyszczenia.
Pozdrawiam,
Waldek
Awatar użytkownika

klodek4
1450
Posty: 1474
Rejestracja: czwartek, 21 lip 2011, 15:50
Ulubiony Alkohol: dobry
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: elda/alicante/, hiszpania
Podziękował: 369 razy
Otrzymał podziękowanie: 64 razy
Kontakt:
Re: miedź z przewodów

Post autor: klodek4 »

Z wysypywaniem oczywiście żarcik ;)
Dobry żarcik :hahaha:

marmaco
2
Posty: 3
Rejestracja: czwartek, 28 cze 2012, 21:07
Re: miedź z przewodów

Post autor: marmaco »

@Emiel Regis
Dzięki.
@kłodek4
Możesz kolego bliżej sprecyzować czym tniesz tą miedzianą rurkę fi 6mm bo mi brzeszczotem strasznie długo schodzi. Może masz coś szybszego?

marmaco.
Awatar użytkownika

Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: miedź z przewodów

Post autor: Wald »

A wiedza jest tu ogromna. Szukajcie, a znajdziecie: http://alkohole-domowe.com/forum/miedzi ... t3685.html .
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
Awatar użytkownika

klodek4
1450
Posty: 1474
Rejestracja: czwartek, 21 lip 2011, 15:50
Ulubiony Alkohol: dobry
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: elda/alicante/, hiszpania
Podziękował: 369 razy
Otrzymał podziękowanie: 64 razy
Kontakt:
Re: miedź z przewodów

Post autor: klodek4 »

@kłodek4
Możesz kolego bliżej sprecyzować czym tniesz tą miedzianą rurkę fi 6mm bo mi brzeszczotem strasznie długo schodzi. Może masz coś szybszego?
Klodek

Niestety okazało się że zwijanie drutu idzie mi o wiele szybciej niż cięcie rurki, więc zostałem przy tym :odlot: -
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: miedź z przewodów

Post autor: Pretender »

Emiel Regis pisze:...Używałem takiego cienkiego, drobno ciętego i mocno ubitego drutu w pot stillu i początkowo w kolumnie. Działało świetnie, tworząc gęstą, zbitą warstwę tyle że czyszczenie okazało się strasznie upierdliwe.....Ten drut, o którym piszę powyżej dawał mi coś w rodzaju namiastki stabilizacji na dł. 40cm wypełnienia.Mam teraz sprężynki miedziane ale też chcę wykombinować coś, co będzie miało niższą półkę. Dorwałem gruby drut miedziany, potnę i sprawdzę. Jego plusem w porównaniu z poprzednim cienkim drutem powinno być łatwe czyszczenie- nie będzie się 'zbijał', powinien być sypki.....
Emielu, napisz proszę, jakiej grubości ciąłeś drut i na odcinki jakiej długości. Dorwałem druty o grubości ok 1mm (i może grubszy) i po przeczytaniu Twojego posta zastanawiam się, czy warto zwijać sprężynki. Wypełnienie miedziane używane będzie w deflegmatorze w pod still, KO, fi 40, ok 80 cm.
Awatar użytkownika

Emiel Regis
1700
Posty: 1723
Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
Podziękował: 81 razy
Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: miedź z przewodów

Post autor: Emiel Regis »

Pierwsza opcja to był drut ok 02-0,4mm z przewodu, który składał się z setek takich drucików (nie znam dokł. średnicy, nie mierzyłem i nawet nie wiem czy bym potrafił tak dokładnie). Ciąłem na kilkucentymetrowe odcinki, wsypywałem do deflegmatora i mocno ubijałem. Całość się mocno ze sobą wiązała, sporo kłopotów z wyjęciem i czyszczeniem, choć efekty były świetne.

Opcja druga to właśnie drut 1-1,2mm. Ciąłem na kilkumilimetrowe odcinki, chcąc dosłownie zasypać nimi deflegmator. Niestety była to syzyfowa praca, przerwałem po uzbieraniu ok szklanki pojemności. Nie starczyło czasu ani cierpliwości.

W zamiarze mam jeszcze próby ze skręceniem sprężynek z drutu, który był użyty do pierwszej opcji, ew. całkowity powrót to tego rozwiązania- byłem wtedy bardzo zadowolony z efektów.
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: miedź z przewodów

Post autor: Pretender »

hmmmm, to już nie wiem, którą drogę obrać. Czy kręcić pseudopryzmatyczne sprężynki czy też pociąć tylko na krótkie fragmenty drut i zasypać. Chociaż odpowiedź sama się nasuwa - nie mam możliwość kręcenia/zwijania. Ciekawy jestem tylko, czy spełni swoją rolę. Emielu, ty używałeś tego drutu w deflegmatorze w PS?
Awatar użytkownika

Emiel Regis
1700
Posty: 1723
Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
Podziękował: 81 razy
Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: miedź z przewodów

Post autor: Emiel Regis »

Tak, to był pot still. Kolumna na 99% zalała by się na tym mocno zbitym drucie.
W Twoim przypadku, przy przekroju drutu ok. 1mm kręcenie sprężynek wydaje się bez sensu, z drugiej strony cięcie na kilkumilimetrowe (u mnie2-3mm) kawałki to bardzo mozolna praca, choć efekty w pot stillu mogą być świetne.
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: miedź z przewodów

Post autor: Pretender »

Bardziej interesują mnie świetne efekty :D ale to niestety będzie okupione mozolną pracą.
Zapytam jeszcze w tym wątku, wygrzebałem/wyszperałem duży pęk tasiemek miedzianych o wymiarach długość 50cm, grubość ok 1mm, szerokość 18mm - i teraz jest zonk (albo i nie) - na całej długości każdej tasiemki powycinane są okrągłe otwory fi 14mm. Także pozostaje po 2mm z każdej strony oraz odległość pomiędzy otworami ok 1mm. W jaki sposób przetworzyć te odpady, aby móc je wykorzystać (ciąć, giąć czy ...)?

Co do drutu to okazało się, że mam 1,2 i 3 mm, tak ok 2,5kg łącznie.
Awatar użytkownika

shady
100
Posty: 108
Rejestracja: środa, 12 gru 2012, 18:35
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Lokalizacja: Centrum
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: miedź z przewodów

Post autor: shady »

Witajcie,

Mam kolumnę aabratek wypełnioną zmywakami na przestrzeni 140cm.
Mam trochę przewodów miedzianych i chciałbym wyjąć na dole kilka zmywaków i na ich miejsce dodać trochę tych przewodów pociętych na kawałki.
Czy sprawdzi się ona w takiej formie??

Obrazek
Awatar użytkownika

Emiel Regis
1700
Posty: 1723
Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
Podziękował: 81 razy
Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: miedź z przewodów

Post autor: Emiel Regis »

Będzie Ci zalewać kolumnę, powinieneś zastosować coś bardziej 'przewiewnego', żeby nie ograniczać przepływu par.
Do pracy w systemie pot still powinno być ok.
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM
Awatar użytkownika

shady
100
Posty: 108
Rejestracja: środa, 12 gru 2012, 18:35
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Lokalizacja: Centrum
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: miedź z przewodów

Post autor: shady »

a gdyby dać po trochu pomiędzy zmywaki na całej długości??
Awatar użytkownika

wiking
450
Posty: 479
Rejestracja: środa, 27 kwie 2011, 12:52
Krótko o sobie: Nie zawsze jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 11 razy
Otrzymał podziękowanie: 40 razy
Re: miedź z przewodów

Post autor: wiking »

:krzycze: Lipa !!!
Awatar użytkownika

shady
100
Posty: 108
Rejestracja: środa, 12 gru 2012, 18:35
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Lokalizacja: Centrum
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: miedź z przewodów

Post autor: shady »

Przyszło mi do głowy jeszcze coś takiego. Szwagier hydraulik może mi dać trochę rurki miedzianej chyba fi 12. Mógłbym dać ją w pracy na tokarnie aby mi przerobili ją na wióry... Wydaje mi się to lepszym rozwiązaniem niż ten pocięty przewód... jezu jak mnie ręka boli ;/
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: miedź z przewodów

Post autor: lesgo58 »

Z tym przewodem lepiej byś zrobił jakbyś nakręcił go na jakimś pręcie i pociął na sprężynki po kilka zwojów.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

shady
100
Posty: 108
Rejestracja: środa, 12 gru 2012, 18:35
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Lokalizacja: Centrum
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: miedź z przewodów

Post autor: shady »

Wstępnie chciałem robić sprężynki ale czytałem że lepiej pociąć na krótkie kawałki. Teraz jak na to patrzę to tworzy to bardzo ścisłą formę więc faktycznie jest duża szansa że flegma się na tym może zatrzymywać.... ale chodzi mi po głowie temat z tą rurką i tokarnią aby przerobić to na wióry...
Awatar użytkownika

shady
100
Posty: 108
Rejestracja: środa, 12 gru 2012, 18:35
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Lokalizacja: Centrum
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Miedź z przewodów

Post autor: shady »

Stało się jak mówiłem, mam zrobione piękne wióry na tokarce z rurek miedzianych.

Obrazek

Mam ich tyle, że spokojnie mógłbym wypełnić z pół kolumny albo nawet cała, wymieniając wszystkie zmywaki... Czy jest sens?? wiem trzeba je myć co jakiś czas... może szkoda zachodu i wsadzić tylko na 40cm od dołu...??

andrea
200
Posty: 206
Rejestracja: wtorek, 28 lut 2012, 07:13
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Miedź z przewodów

Post autor: andrea »

Wg. mnie lepsze byłyby sprężynki, tak jak napisał lesgo58.
Tych wiórów napchałbym max. 30cm. Jak destylat będzie jeszcze śmierdział zawsze można dołożyć. Reszta to zmywaki, koniecznie. Na samej miedzi nie da rady uzyskać dobrego produktu. Oczywiście lepsze byłyby sprężynki z nierdzewki, ale zmywaki też są niezłe.
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Miedź z przewodów

Post autor: Pretender »

Jak rozpoznać, czy miedź pokryta jest czymś? Próbuję wypalić, ale nic się nie łuszczy, a przynajmniej nie widać tego. Po wyjęciu z deflegmatora sprężynki ciemne, kret nie pomógł. Zaczynam wątpić czy to surowa miedź.

andrea
200
Posty: 206
Rejestracja: wtorek, 28 lut 2012, 07:13
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Miedź z przewodów

Post autor: andrea »

Jak są ciemne to 100% jest to czysta miedź. Poczytaj nt. miedzianych sprężynek. Najlepsze efekty daje kwasek cytrynowy, woda utleniona oraz gotowanie.
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Miedź z przewodów

Post autor: Pretender »

Właśnie zakończyłem 2 godzinne macerowanie sprężynek w dużej ilości kreta. Mocz się teraz w kwasku. Ale do stanu pierwotnego daleko im. Stąd moje wątpliwości.

alternator11
20
Posty: 29
Rejestracja: czwartek, 25 sie 2011, 20:47
Krótko o sobie: http://hevenrose.wordpress.com/
Podziękował: 13 razy
Re: Miedź z przewodów

Post autor: alternator11 »

Dopiszę się jeszcze do tego tematu.
Co zrobić z wypaloną (inaczej nie dało rady) plątaniną linki miedzianej o grubości drucików 0,4mm, tak aby się nadawała do Kolumny "Zygmunta" :) na 80mm ? Mam tej plątaniny jakieś 4 do 5 kg, a nie mam już cierpliwości tego rozplątywać bo odcinki mają po 20m i jest to drut miękki - wyżarzony. Może zrobić z tego "druciak"?
Awatar użytkownika

olo 69
650
Posty: 692
Rejestracja: sobota, 8 maja 2010, 08:02
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 72 razy
Re: Miedź z przewodów

Post autor: olo 69 »

Zrób druciak, tylko nie ubijaj na siłę bo może Ci zalewać kolumnę.
Pozdrawiam,olo 69

newuser
30
Posty: 44
Rejestracja: środa, 27 sie 2014, 08:38
Podziękował: 5 razy
Re: Miedź z przewodów

Post autor: newuser »

Hej! Ja zakupiłem zwykły przewód YDYp 2x1mm^2 - długości 10 m. Czyli po zerwaniu izolacji wyszło mi 20 metrów drutu miedzianego. Nawinąłem to na śrubokręt aby powstały sprężynki i pociąłem na długość ok 2-3 cm.
Z 20 m drutu (koszt ok 18 zł w Leroju Merlinie) wyszedł niepełny kubek sprężynek, za to dość ciasno ubitych. Bawić się w to jeszcze, czy można dołożyć krążków z pociętej rurki na wierzch?
Obrazek
Ostatnio zmieniony sobota, 20 wrz 2014, 12:16 przez newuser, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7299
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Miedź z przewodów

Post autor: radius »

newuser pisze:Bawić się w to jeszcze, czy można dołożyć krążków z pociętej rurki na wierzch?
Twój wybór :D
SPIRITUS FLAT UBI VULT

newuser
30
Posty: 44
Rejestracja: środa, 27 sie 2014, 08:38
Podziękował: 5 razy
Re: Miedź z przewodów

Post autor: newuser »

No właśnie liczyłem na pomoc w dokonaniu tego wyboru ;) Czy posiekana rurka miedziana będzie tak samo dobra jak sprężynki? Czy dla lepszej efektywności oczyszczania poskręcać jeszcze tego drutu? :|
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Miedź z przewodów

Post autor: Pretender »

Masz drut to skręcaj drut, nie masz drutu ale masz rurkę, to tnij rurkę. Ważne aby rurka miała małe fi. Jak nje masz jednego i drugiego to idź na złom i kup drut albo od razu wióry miedziane. I po sprawie ;)

Ps
Posiekana rurka będzie równie dobra, ważne aby były to małe elementy.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Katalizatory miedziane”