bimbermaker by mani51

Zwarte Urządzenia Rektyfikujące i nie tylko...

Autor tematu
mani51
50
Posty: 61
Rejestracja: sobota, 14 lut 2009, 10:19
Krótko o sobie: Koala
Ulubiony Alkohol: jeszcze nie piłem ale chyba mój będzie najlepszy :P
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: świętokrzyskie

Post autor: mani51 »

dzięki Calyx, na początek wystarczy mi taki pojemnik bo dużego balona nie będę miał gdzie postawić a w przyszłości skuszę się na propozycję znajomego i przygarnę :P od niego ten balonik 50l :D...znalazłem do niego kosz http://biowin.pl/?bio=1&lang=pol&str=4& ... 4c08bac195 i myślę, że to będzie najlepsze rozwiązanie :)
Pozdrawiam
Mariusz
koncentraty wina
Awatar użytkownika

Calyx
1050
Posty: 1057
Rejestracja: środa, 26 lis 2008, 18:47
Krótko o sobie: Hobbysta :)
Ulubiony Alkohol: kazdy z polki "zrob to sam"
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Las nad Pilica
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: bimbermaker by mani51

Post autor: Calyx »

mani51 pisze:dzięki Calyx, na początek wystarczy mi taki pojemnik bo dużego balona nie będę miał gdzie postawić a w przyszłości skuszę się na propozycję znajomego i przygarnę :P od niego ten balonik 50l :D...znalazłem do niego kosz http://biowin.pl/?bio=1&lang=pol&str=4& ... 4c08bac195 i myślę, że to będzie najlepsze rozwiązanie :)

@Mani :) pewnie, ze darowane milsze niz kupione :)
ale ten kosz kosztuje wiecej niz pojemnik z korkiem i rurka :o

Spoko, balony sa super, szklo, to szklo.
Ale wiadro sie nie potlucze przy myciu a przy balonie trzeba uwazac. (heh)

Najwazniejsze, ze Cie wciaga a kazdy kolejny pasjonat :ok:

Pozdrawiam serdecznie
Calyx
Kiedy fikam, to jestem grafikiem, kiedy psocę, to jestem psotnikiem :)

Autor tematu
mani51
50
Posty: 61
Rejestracja: sobota, 14 lut 2009, 10:19
Krótko o sobie: Koala
Ulubiony Alkohol: jeszcze nie piłem ale chyba mój będzie najlepszy :P
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: bimbermaker by mani51

Post autor: mani51 »

witam

po wielu godzinach poszukiwania, bezsennych nocy i walki z samym sobą (jakże dramatycznie to brzmi :P ) zamówiłem sobie fajniutkie zbiorniki na allegro, w których (a właściwie to na początek w jednym) przeprowadzę moją pierwszą fermentację :roll:

mam nadzieję że takie zbiorniki mogą być http://www.allegro.pl/item571251351_kan ... tanio.html
Pozdrawiam
Mariusz

mima
700
Posty: 715
Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 23:21
Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Kontakt:
Re: bimbermaker by mani51

Post autor: mima »

Bardzo dobre pojemniki, za bardzo
dobrą cenę. Mam u siebie podobne i
jestem z nich bardzo zadowolony.
Użytkownik zbanowany od 09.VII.2009r.

Autor tematu
mani51
50
Posty: 61
Rejestracja: sobota, 14 lut 2009, 10:19
Krótko o sobie: Koala
Ulubiony Alkohol: jeszcze nie piłem ale chyba mój będzie najlepszy :P
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: bimbermaker by mani51

Post autor: mani51 »

witam

mam kolejne pytanko :)

chodzi o to że mam troszkę chłodno w domu przez większą część dnia bo wiadomo, jak nie ma nikogo to po co palić (tak już jest na wsi) pomierzyłem temperaturę i w miejscu gdzie planuję postawić zacier jest przeważnie poniżej 20°C (około 17°) ale przez pół dnia ponad 25°C więc nie ciekawie to wygląda (chyba) i zastanawiam się nad kupnem grzałki do akwarium, coś w tym stylu http://www.allegro.pl/search.php?string ... um&order=p

chodzi mi o taką z termostatem

co Wy na to?
Wiem że przy większych nastawach to wystarczyło by ocieplić zbiornik i drożdże same by się grzały ale przy 25 litrach to chyba nie da rady

30zł to nie tak wiele a i prądu też chyba dużo nie zje więc może lepiej kupić?
Pozdrawiam
Mariusz

Autor tematu
mani51
50
Posty: 61
Rejestracja: sobota, 14 lut 2009, 10:19
Krótko o sobie: Koala
Ulubiony Alkohol: jeszcze nie piłem ale chyba mój będzie najlepszy :P
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: bimbermaker by mani51

Post autor: mani51 »

witam znowu

trochę poszukałem i znalazłem odpowiedź.

zamówię sobie taką grzałeczkę :D

sorki za zamieszanie
Pozdrawiam
Mariusz

Autor tematu
mani51
50
Posty: 61
Rejestracja: sobota, 14 lut 2009, 10:19
Krótko o sobie: Koala
Ulubiony Alkohol: jeszcze nie piłem ale chyba mój będzie najlepszy :P
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: bimbermaker by mani51

Post autor: mani51 »

witam

jako że drożdże wykończyłem dzisiaj w nocy wystawiając pojemnik na zewnątrz to postanowiłem zabrać się za dokończenie kolumny a właściwie całej aparatury. Kolumnę wypełniłem potłuczonym szkłem z szyby samochodowej, przykręciłem ją do zbiornika na teflonowej uszczelce, zakręciłem termometr w zbiorniku oraz zawór do spuszczania/napełniania. Następnie przeprowadziłem próbę szczelności za pomocą pompki - napompowałem około 10bar i wszystko wydaje się być szczelne :D
Później pozakładałem wężyki na zimne palce i postanowiłem sprawdzić jak szybko uda mi się napełnić zbiornik przez zawór. W tym celu na zawór założyłem węża a drugi koniec włożyłem do wiadra z wodą. Przez wężyk założony na wylot z chłodnicy wyssałem ustami powietrze z aparatury i odkręciłem zawór. Ponad 10l wody zniknęło z wiaderka w nieco ponad pół minuty (zawór 1/2") - to tak na obalenie teorii niektórych z forum, że przez taki zawór będzie to trwało wieki :P
pozostało mi tylko kupić węża do doprowadzenia i odprowadzenia wody chłodzącej ale już dzisiaj przegotuję w aparaturze wodę i tu moje pytanie - czy dodawać do wody octu, jeśli tak to w jakiej proporcji?
Pozdrawiam
Mariusz

bogdan
500
Posty: 509
Rejestracja: sobota, 31 sty 2009, 13:44
Krótko o sobie: Jestem dziadkiem lecz nie dziadem
Ulubiony Alkohol: Ten którego jeszcze nie wypiłem
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: bimbermaker by mani51

Post autor: bogdan »

Jeśli wszystko z nierdzewki i szkła to po co miał by być ocet. Ja KEGA umylem wodą, kolumnę wodą z niewielkim dodatkiem płynu do mycia naczyć. Nie miałem żadnych problemów. Oczywiście obaj mówimy o wstępnym wygrzaniu i produkcji wody destylowanej. Po tym zabiegu wszystko będzie cacy.

pozdrawiam Bogdan

Autor tematu
mani51
50
Posty: 61
Rejestracja: sobota, 14 lut 2009, 10:19
Krótko o sobie: Koala
Ulubiony Alkohol: jeszcze nie piłem ale chyba mój będzie najlepszy :P
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: bimbermaker by mani51

Post autor: mani51 »

hej

gdzieś kiedyś przeczytałem o tym occie że właśnie do aparatury z nierdzewki do pierwszego gotowania wody dobrze jest go dodać żeby czegoś tam się pozbyć dlatego pytam :)

poniżej zdjęcie całości. Faktem jest że sam nie jestem zadowolony z estetyki wykonania ale jak będzie się dobrze spisywać to popracuję nad wyglądem. Na dole mam przygotowany kołnież do ocieplenia gdzie będzie wciśnięty filc. Wyżej owinę taśmą albo blachą aluminiową. To już było spawane elektrodą a że blach ciekie to bardziej uważałem żeby dziury nie zrobić niż na wygląd spoiny.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdrawiam
Mariusz

bogdan
500
Posty: 509
Rejestracja: sobota, 31 sty 2009, 13:44
Krótko o sobie: Jestem dziadkiem lecz nie dziadem
Ulubiony Alkohol: Ten którego jeszcze nie wypiłem
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: bimbermaker by mani51

Post autor: bogdan »

No i Extra, gratuluję, na pewno masz satysfakcję z tego że własnoręcznie wykonałeś.
Teraz naucz się to urządzenie dobrze obsługiwać a psotka będzie pychotka :D
Koniecznie zaizoluj, kolmnę z wypełnieniem też, i już będzie piknie. :D
Wodę daj najpierw na zimne palce a potem na chłodnicę. ZP będziesz regulował i tu będzie wymagana jakaś temperatura natomiast temperatura psoty nie ma większego znaczenia, najwyżej będzie kapała ciepła i mocy od razu nie sprawdzisz

pozdrawiam Bogdan

Autor tematu
mani51
50
Posty: 61
Rejestracja: sobota, 14 lut 2009, 10:19
Krótko o sobie: Koala
Ulubiony Alkohol: jeszcze nie piłem ale chyba mój będzie najlepszy :P
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: bimbermaker by mani51

Post autor: mani51 »

Szczerze mówiąc to chłodzenie miałem zrobić odwrotnie tzn najpierw chłodnica a później palce ale to już najmniejszy problem.

Wczoraj przeprowadziłem gotowanie wody i już zrodził się problem a mianowicie jeden z wężyków od ZP wadzi o ścianę i załamuje się przez co raczej woda się nie przeciśnie. Jak go skrócę to załamie się sam i muszę albo włożyć coś do środka tylko co? albo na zewnątrz założyć sprężynkę ewentualnie wykonać dwa kolanka z takiej rurki jak palce.

I jeszcze trzeba zrobić półeczkę żeby było gdzie postawić butelkę :)
Pozdrawiam
Mariusz

bogdan
500
Posty: 509
Rejestracja: sobota, 31 sty 2009, 13:44
Krótko o sobie: Jestem dziadkiem lecz nie dziadem
Ulubiony Alkohol: Ten którego jeszcze nie wypiłem
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: bimbermaker by mani51

Post autor: bogdan »

Ja miałem ten sam problem, który problemem w zasadzie nie był, woda z wodociągu.
Jednak nie podobały mi się załamane wężyki PCV, kupiłem wężyk silikonowy fi 8.(Euro-win) ZP mam z rurki Fi 12 i się nie załamują (prawie). W przypadku wężyka silikonowego, jak założysz odpowiednio długi, to się nie załamie.

pozdrawiam Bogdan

Autor tematu
mani51
50
Posty: 61
Rejestracja: sobota, 14 lut 2009, 10:19
Krótko o sobie: Koala
Ulubiony Alkohol: jeszcze nie piłem ale chyba mój będzie najlepszy :P
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: bimbermaker by mani51

Post autor: mani51 »

te zwykłe wężyki też się nie załamują przy odpowiedniej długośći a jeśli już to mam na nie dobry sposób. Problem jest z tym jednym co wadzi o ścianę a aparatury przesunąć nie mogę chyba że z całą kuchenką - widzę że nie ominie mnie zrobienie taboretu gazowego
Pozdrawiam
Mariusz

Autor tematu
mani51
50
Posty: 61
Rejestracja: sobota, 14 lut 2009, 10:19
Krótko o sobie: Koala
Ulubiony Alkohol: jeszcze nie piłem ale chyba mój będzie najlepszy :P
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: bimbermaker by mani51

Post autor: mani51 »

witam

stało się :D
dzisiaj w nocy trochę napsociłem. Co z tego wyszło to jeszcze nie wiem bo spróbować się nie da ale uciągnąłem ponad 3l (prawie 3,5) spirytusu 94-95% a nastaw był na 6-ciu kg cukru więc wygląda na to że niewiele się zmarnowało. Nie mam zamiaru puszczać tego drugi raz i dlatego pytanko czym to zozcieńczyć żeby było dobrze? Kranówą czy może kupić wodę destylowaną lub demineralizowaną (tej drugiej mam 4l pod ręką)?

a oto dowody przeciwko mnie :lol:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdrawiam
Mariusz
Awatar użytkownika

demon1122
50
Posty: 74
Rejestracja: poniedziałek, 12 sty 2009, 11:49
Krótko o sobie: Jak mam czas to siedzę i myślę a jak nie mam czasu to tylko siedzę.
Ulubiony Alkohol: od niedawna własny
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: śląskie, dawniej częstochowskie
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: bimbermaker by mani51

Post autor: demon1122 »

Witam!

Ja do rozcieńczania używam niegazowanej wody o smaku jabłkowym, a dla koloru robię karmel. Kiedy zamierzam puścić psotę przez węgiel, wtedy rozcieńczam zwykłą kranówą, a w przypadku zastosowania płatków dębowych używam wody mineralnej niegazowanej.

Jak dla mnie pierwsza wersja (jabłko + karmel) jest super, moi znajomi również "ucierają gęby" kręcąc z niedowierzaniem głową, wydając przy tym charakterystyczne chuuuu :D .
Osobiście to czego nie zamierzam puszczać na węgiel zawsze destyluję dwa razy, efekt końcowy jest zdecydowanie lepszy.

Pozdrawiam
"...trzeba jeszcze dobry przepis znać, żeby skutek był"

mima
700
Posty: 715
Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 23:21
Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Kontakt:
Re: bimbermaker by mani51

Post autor: mima »

Jak dla mnie pierwsza wersja (jabłko + karmel) jest super,
Doskonały pomysł !! :klaszcze:

Też tak muszę spróbować. :D
Użytkownik zbanowany od 09.VII.2009r.

Autor tematu
mani51
50
Posty: 61
Rejestracja: sobota, 14 lut 2009, 10:19
Krótko o sobie: Koala
Ulubiony Alkohol: jeszcze nie piłem ale chyba mój będzie najlepszy :P
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: bimbermaker by mani51

Post autor: mani51 »

ja wiem, że lepiej dwa razy bo już nie jeden na forum pisał, że różnica jest duża więc coś w tym musi być ale czas to...sen ;)

dzisiaj przepuściłem dwa zbiorniki. Zacząłem o 21ej a skonczyłem o 4ej rano tzn o tej już się położyłem. A poza tym znajomi na dwóch odstojnikach ciągną raz i jest ok. Nie po to kolumnę robiłem żeby teraz dwa razy gotować.

A co do tej wody o smaku jabłkowym to co to jest? Sam robisz czy kupujesz np coś w rodzaju Veroni Mineral?
Pozdrawiam
Mariusz
Awatar użytkownika

demon1122
50
Posty: 74
Rejestracja: poniedziałek, 12 sty 2009, 11:49
Krótko o sobie: Jak mam czas to siedzę i myślę a jak nie mam czasu to tylko siedzę.
Ulubiony Alkohol: od niedawna własny
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: śląskie, dawniej częstochowskie
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: bimbermaker by mani51

Post autor: demon1122 »

Wodę smakową oczywiście kupuję, nie wiem jak coś takiego sprodukować ;) we własnym zakresie. Ma to być woda mineralna o smaku jabłkowym (można spróbować również innych smaków), a nie napój jabłkowy. Woda jest bezbarwna a co najważniejsze klarowna więc i nasza okowitka będzie krystaliczna.
pozdro
"...trzeba jeszcze dobry przepis znać, żeby skutek był"

Autor tematu
mani51
50
Posty: 61
Rejestracja: sobota, 14 lut 2009, 10:19
Krótko o sobie: Koala
Ulubiony Alkohol: jeszcze nie piłem ale chyba mój będzie najlepszy :P
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: bimbermaker by mani51

Post autor: mani51 »

witam

no i lipa wyszła. Ojciec mówi że dobre, znajomy też chwali a mi to nie smakuje :cry: napiłem się kieliszek i nie mam ochoty na więcej. Smakuje jakoś dziwnie. W zapachu delikatnie czuć drożdże ale w smaku nie. Trudno opisać ten smak, jest jakiś ostry tylko mam wrażenie że to nie alkohol piecze bo w gardle nie pali ale w ustach dosyć długo pozostaje taki dziwny posmak...szczerze to żałuję że robiłem kolumnę bo znajpmym na odstojnikach lepsze wychodzi...na chwilę obecną odeszła mnie ochota na psocenie i na picie w ogóle :bezradny:
Pozdrawiam
Mariusz
Awatar użytkownika

demon1122
50
Posty: 74
Rejestracja: poniedziałek, 12 sty 2009, 11:49
Krótko o sobie: Jak mam czas to siedzę i myślę a jak nie mam czasu to tylko siedzę.
Ulubiony Alkohol: od niedawna własny
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: śląskie, dawniej częstochowskie
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: bimbermaker by mani51

Post autor: demon1122 »

Nie no stary nie mów takich rzeczy!!!!!!!!!
Najpierw sprecyzuj zen zapach, który ci tak bardzo przeszkadza, możliwe że to tak jak u mnie smrodek siarkowodoru czyli zbuki zwyczajne :o
Najlepiej zrobisz jak to co teraz ci nie smakuje wpuścisz jeszcze raz w rurki, ponowne skroplenie tego co lubimy najbardziej, bezsprzecznie wpłynie pozytywnie na twoje kubki smakowe jak i na twoje receptory zapachowe przy następnej degustacji.
Jeśli zidentyfikujesz zapach jako zbukopodobny to czym prędzej postaraj się o siatkę miedzianą którą wetknąć będziesz zmuszony w dolną część kolumny, ja sam dopiero niedawno się w takową zaopatrzyłem i efekt poprawy jest wyraźnie zauważalny.

Jedno jest pewne: NIE MOŻESZ SIĘ TERAZ PODDAWAĆ, Jeśli powiedziało się "A" trzeba..., Jeśli wejdziesz między wrony... :D :D :D
Ja też nie byłem zachwycony swoim pierwszym "produktem" ale:
Calyx pisze:Nie znam orkiestry, z ktorej pierwsza psotna symfonia kapie z zapachem
i smakiem zadowalajacym. Puszczona przez filtr weglowy to juz cos
zupelnie innego :) Spsocenie powtorne (wskazane) i przefiltrowanie to juz mmm...
Odczekanie konkretnego czasu dla czystej psoty lub ulozenie jej
ze smakiem i kolorem debiny TAK!!! O to wlasnie chodzi
Im wiecej psot, tym efekty lepsze, bo doswiadczenie robi swoje.
To specyficzne hobby, wciaga. Jak ktos wpadnie, to do konca.
Pozdrawiam i życzę poprawy stanu ducha
"...trzeba jeszcze dobry przepis znać, żeby skutek był"

bogdan
500
Posty: 509
Rejestracja: sobota, 31 sty 2009, 13:44
Krótko o sobie: Jestem dziadkiem lecz nie dziadem
Ulubiony Alkohol: Ten którego jeszcze nie wypiłem
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: bimbermaker by mani51

Post autor: bogdan »

mani51 pisze:witam

no i lipa wyszła. Ojciec mówi że dobre, znajomy też chwali a mi to nie smakuje :cry: napiłem się kieliszek i nie mam ochoty na więcej. Smakuje jakoś dziwnie. W zapachu delikatnie czuć drożdże ale w smaku nie. Trudno opisać ten smak, jest jakiś ostry tylko mam wrażenie że to nie alkohol piecze bo w gardle nie pali ale w ustach dosyć długo pozostaje taki dziwny posmak...szczerze to żałuję że robiłem kolumnę bo znajpmym na odstojnikach lepsze wychodzi...na chwilę obecną odeszła mnie ochota na psocenie i na picie w ogóle :bezradny:
Kolego mani51, psotkę trzeba koniecznie wąchać w trakcie psocenia, musisz wyczuć nosem moment kiedy już jest dobra a potem moment w którym już nie!!! Setka z przodu (przedgon) lub z tyłu (pogon) trafia w sece(gon) i wszystko won.
Posluchaj tej rady i wio na kolumnę po raz drugi. Nie można się zniechęcać po pierwszym razie, wszak za pierwszym razem raczej nic nie wychodzi.

pozdrawiam Bogdan

Autor tematu
mani51
50
Posty: 61
Rejestracja: sobota, 14 lut 2009, 10:19
Krótko o sobie: Koala
Ulubiony Alkohol: jeszcze nie piłem ale chyba mój będzie najlepszy :P
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: bimbermaker by mani51

Post autor: mani51 »

poszło to do gara drugi raz i tym razem bardziej się przyłożyłem i jest już o niebo lepiej. to co odebrałem jako przedgony, po rozcieńczeniu wodą w celu degustacji zrobiło się mętne i mimo że stoi już kilka dni w butelce (gotowałem 5 dni temu) nadal pozostaje mętne zatem udało mi się jakieś świństwo usunąć z właściwego gonu.

A dzisiaj już zrobiłem kolejny nastaw, tym razem na turbo więc myślę że na majówkę już coś uciągnę :D

ps. już mi przeszły fochy na moją aparaturę :P
Pozdrawiam
Mariusz

Autor tematu
mani51
50
Posty: 61
Rejestracja: sobota, 14 lut 2009, 10:19
Krótko o sobie: Koala
Ulubiony Alkohol: jeszcze nie piłem ale chyba mój będzie najlepszy :P
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: bimbermaker by mani51

Post autor: mani51 »

jako że to co wyszło z ostatniego nastawu pozostawia wiele do życzenia zmobilizowałem się do małych? przeróbek mojej aparatury a właściwie do rozpoczęcia prac nad całkiem nową. Na chwilę obecną mam zrobioną głowicę. Poniżej szkic jak to wygląda wewnątrz oraz zdjęcie po spawaniu. Głowica będzie wymienna tzn druga powstanie z mojej starej kolumny po odcięciu części z zimnymi palcami. Ale najważniejsze że sama kolumna będzie teraz normalnych wymiarów tzn średnica 60mm i wysokość wypełnienia 130cm
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdrawiam
Mariusz

mima
700
Posty: 715
Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 23:21
Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Kontakt:
Re: bimbermaker by mani51

Post autor: mima »

Jestem bardzo ciekawy jak to
będzie chodziło.
Czekam na relacje.
Użytkownik zbanowany od 09.VII.2009r.

Autor tematu
mani51
50
Posty: 61
Rejestracja: sobota, 14 lut 2009, 10:19
Krótko o sobie: Koala
Ulubiony Alkohol: jeszcze nie piłem ale chyba mój będzie najlepszy :P
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: bimbermaker by mani51

Post autor: mani51 »

witka :)

w niedzielę załadowałem do rury zmywaki - weszło 34szt ale to jeszcze nie wszystko co można tam upchnąć
dzisiaj podocinałem uszczelki i poskładałem swoją kolumnę (fotka poniżej). Jeszcze tylko podłączyć wężyki od chłodzienia i zaworek do regulacji odbioru ale to już jutro. Dzisiaj po pracy chcę zagotować w zbiorniku samą wodę i sprawdzić czy wszystko jest szczelne.
Udało mi się też wygospodarować mały kącik w starej letniej kuchni, kupiłem kuchenkę gazową za całe 60zł więc już nie muszę się plątać po domu :D. Brakuje mi tylko butli gazowej i już będę mógł gotować niezależnie od por dnia bo teraz to pożyczam butlę od kuchni z domu więc mogę gotować dopiero późnym wieczorem przez co kończę po północy :hmm:

co do zmywaków z lidla to już jestem prawie pewien że będę musiał je wywalić bo były w kolumnie od niedzieli i dzisiaj przy skręcaniu wyciągnąłem jednego z brzegu i zauważyłem rdzę - niewiele ale jednak :(
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdrawiam
Mariusz
Awatar użytkownika

bloniak91
50
Posty: 89
Rejestracja: niedziela, 28 gru 2008, 21:14
Krótko o sobie: Myślę, więc jestem? :)
Ulubiony Alkohol: Jack Daniels
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: bimbermaker by mani51

Post autor: bloniak91 »

No mani51 ładnie ładnie :poklon; życzę dużo 94,6% :odlot:
Wódka TWÓJ wróg.....Więc lej GO w mordę! ; )
Piszę Poprawnie Po POLSKU!!!

Autor tematu
mani51
50
Posty: 61
Rejestracja: sobota, 14 lut 2009, 10:19
Krótko o sobie: Koala
Ulubiony Alkohol: jeszcze nie piłem ale chyba mój będzie najlepszy :P
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: bimbermaker by mani51

Post autor: mani51 »

próbę przeprowadziłem i okazał się że mam źle zrobione odpowiertzenie - trochę mi się nie trafiło przy wierceniu i zrobiłem dziurę w wewnętrznej rurze chłodzącej ;P ale już zaspawałem i zrobiłem w dobrym miejscu :D

nastaw też już gotowy więc muszę znaleźć trochę czasu żeby coś wreszcie napsocić a z czasem to u mnie ostatnio krucho bo robę prawdziwy kociołek - zdjęcie poniżej :D
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdrawiam
Mariusz
ODPOWIEDZ

Wróć do „Galeria destylatorów Reflux”