Dyskusja
Regulamin forum
W tym dziale można rozmawiać na luzie o wielu tematach.
Obowiązuje zakaz poruszania tematów POLITYCZNYCH. Tematy takie będą kasowane lub moderowane.
W tym dziale można rozmawiać na luzie o wielu tematach.
Obowiązuje zakaz poruszania tematów POLITYCZNYCH. Tematy takie będą kasowane lub moderowane.
-
Autor tematu - Posty: 119
- Rejestracja: środa, 22 lut 2012, 18:49
Re: Dyskusja
Witajcie.
Skoro to sobie mogę pisać głupoty do woli to spróbuję jeszcze raz wyjaśnić o co mi chodziło z tą tabelą Aleksa.
NP. moc wsadu 16% odbiór dla 1000W = 12ml/nim
ta sama moc wsadu 16% dla odbioru o mocy 2000W = 21ml/min
tyle, że 2000W pewnie już zabulgocze 40-stkę rurę i dupa blada.
dobrze mówię ?
Cały czas pisałem o pracy na maksymalnie możliwej mocy tuż pod progiem zalania i maksymalnie szybkim odbiorze na granicy ryzyka destabilizacji kolumny.
Uważam, w przeciwieństwie do Radiusa, że nie da się takim samym maksymalnie szybkim tempem odbierać na rurze 50-tce co na 70-tce, dlatego średnica ma ogromne znaczenie.
Na rurze 50-tce będzie kapać powiedzmy ok. 14ml/nim
a na rurze 70-tce będzie kapać powiedzmy ok 32 ml/min
teraz jasne ? o to mi chodziło
Jestem tolem ? Czy po prostu się nie zrozumieliśmy ?
System VM tak jak pisałem... przespawam sobie niżej i sprawdzę w praktyce, może coś w tym jest, bo tak jak mam teraz to naprawdę kapie mi to samo co LM.
Zastanawiam się tylko czy dawać wypełnienie nad ujściem bocznym, bo może ono ograniczać ujście par. Nie powinno chyba nawet trochę blokować otworu do VM.
A może wym miejscu dać ze 3 podpórki ?
Miłej niedzieli.
Skoro to sobie mogę pisać głupoty do woli to spróbuję jeszcze raz wyjaśnić o co mi chodziło z tą tabelą Aleksa.
NP. moc wsadu 16% odbiór dla 1000W = 12ml/nim
ta sama moc wsadu 16% dla odbioru o mocy 2000W = 21ml/min
tyle, że 2000W pewnie już zabulgocze 40-stkę rurę i dupa blada.
dobrze mówię ?
Cały czas pisałem o pracy na maksymalnie możliwej mocy tuż pod progiem zalania i maksymalnie szybkim odbiorze na granicy ryzyka destabilizacji kolumny.
Uważam, w przeciwieństwie do Radiusa, że nie da się takim samym maksymalnie szybkim tempem odbierać na rurze 50-tce co na 70-tce, dlatego średnica ma ogromne znaczenie.
Na rurze 50-tce będzie kapać powiedzmy ok. 14ml/nim
a na rurze 70-tce będzie kapać powiedzmy ok 32 ml/min
teraz jasne ? o to mi chodziło
Jestem tolem ? Czy po prostu się nie zrozumieliśmy ?
System VM tak jak pisałem... przespawam sobie niżej i sprawdzę w praktyce, może coś w tym jest, bo tak jak mam teraz to naprawdę kapie mi to samo co LM.
Zastanawiam się tylko czy dawać wypełnienie nad ujściem bocznym, bo może ono ograniczać ujście par. Nie powinno chyba nawet trochę blokować otworu do VM.
A może wym miejscu dać ze 3 podpórki ?
Miłej niedzieli.
Posty napisane przez użytkownika koalak. Na prośbę konto zostało usunięte.
-
- Posty: 7338
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1695 razy
Re: Dyskusja
Stwierdziłem tylko, że moc grzania również ma wpływ na ilość odbieranego destylatu i nigdzie nie pisałem o średnicy kolumny. Skoro masz trudności ze zrozumieniem tego co piszą inni to zamilcz raz na zawsze
Nie wkładaj mi w usta słów, których nie wypowiedziałemkoalak pisze:Uważam, w przeciwieństwie do Radiusa, że nie da się takim samym maksymalnie szybkim tempem odbierać na rurze 50-tce co na 70-tce,
Stwierdziłem tylko, że moc grzania również ma wpływ na ilość odbieranego destylatu i nigdzie nie pisałem o średnicy kolumny. Skoro masz trudności ze zrozumieniem tego co piszą inni to zamilcz raz na zawsze
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Dyskusja
Próbowałem traktować Ciebie poważnie, ale teraz mam coraz większe wątpliwości , czy Ty sobie z nas nie lecisz.
Jeśli powrócisz do mojego postu, w którym opisywałem na tyle dokładnie, że chyba 6-cio letnie dziecko by zrozumiało i poczytasz jeszcze raz - ale już z większą uwagą - to znajdziesz w nim odpowiedzi na wszystkie nurtujące Ciebie pytania.
Koledzy próbują ci pomóc. Piszą i wyjaśniają na wszystkie sposoby, ale Ty jak ten koń z klapkami na oczach. Nie widzisz nic i dalej brniesz w sobie tylko wiadomym kierunku.
Wybierasz tylko te fragmenty , które Tobie pasują, bez czytania całości i zagłębiania się w sens tego co piszą inni.
Jeszcze raz powtarzam już raz daną radę.
Zatrzymaj się, poczytaj dokładnie swoje wszystkie posty i odpowiedzi na nie i zastanów się nad nimi.
Bo nie chcę krakać, ale albo czeka ciebie ignorancja ze strony wszystkich albo BAN...BAN...BAN...
@koalak.koalak pisze:...System VM tak jak pisałem... przespawam sobie niżej i sprawdzę w praktyce, może coś w tym jest, bo tak jak mam teraz to naprawdę kapie mi to samo co LM.
Zastanawiam się tylko czy dawać wypełnienie nad ujściem bocznym, bo może ono ograniczać ujście par. Nie powinno chyba nawet trochę blokować otworu do VM.
A może wym miejscu dać ze 3 podpórki ? ...
Próbowałem traktować Ciebie poważnie, ale teraz mam coraz większe wątpliwości , czy Ty sobie z nas nie lecisz.
Jeśli powrócisz do mojego postu, w którym opisywałem na tyle dokładnie, że chyba 6-cio letnie dziecko by zrozumiało i poczytasz jeszcze raz - ale już z większą uwagą - to znajdziesz w nim odpowiedzi na wszystkie nurtujące Ciebie pytania.
Koledzy próbują ci pomóc. Piszą i wyjaśniają na wszystkie sposoby, ale Ty jak ten koń z klapkami na oczach. Nie widzisz nic i dalej brniesz w sobie tylko wiadomym kierunku.
Wybierasz tylko te fragmenty , które Tobie pasują, bez czytania całości i zagłębiania się w sens tego co piszą inni.
Jeszcze raz powtarzam już raz daną radę.
Zatrzymaj się, poczytaj dokładnie swoje wszystkie posty i odpowiedzi na nie i zastanów się nad nimi.
Bo nie chcę krakać, ale albo czeka ciebie ignorancja ze strony wszystkich albo BAN...BAN...BAN...
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
- Posty: 328
- Rejestracja: poniedziałek, 17 paź 2011, 13:51
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Dyskusja
@ koalak
Masz dużo racji, ale nie do końca, bo czym innym jest odbiór VM na poziomie głowicy, a czym innym obniżony odbiór VM . Obniżony odbiór VM powoduje to ze bufor jaki jest wytworzony z wypełnienia nad obniżonym odbiorem VM nie pozwala na mieszanie resztek przedgonów z sercem destylatu, a ich odbiór następuje kropelkowo za pomocą LM. W tym rozwiązaniu zastosowano metodę podobna do tej używanej w przemysłowym procesie destylacji, gdzie odbiór destylatu odbywa się na 5-6 półce od góry. Pozwala to szybciej i lepiej odebrać przedgony. Tą metodę z powodzeniem jak wykazują doświadczenia innych można stosować przy wypełnieniu sprężynkami, gdzie odjecie kilku pólek niema większego znaczenia. oczywiście przy odpowiedniej wysokości kolumny. Dlatego nie jest w tym momencie rozpatrywany system VM względem LM bo zamiast obniżonego odbioru bocznego VM można równie dobrze zastosować półkę jak w LM i za jej pomocą odbierać z boku.
Głodnemu to chyba tylko chleb w myślach Palcówka to także określenie rodzaju kiełbasy Napychanej palcem.koalak pisze:
Witam.
Georoge. Jak dasz za dużo niżej to stracisz 2-3 półki teoretyczne.
Jak dasz na szczycie to wyjdzie Ci palcówka
Dla mnie to system VM nie na sensu. Lepszego produktu z tego nie uzyskasz jak z LM.
Taki przygwizd tylko, kolumna okazalej się prezentuje.
Pozdrawiam. Paweł.
Mod; Co to do cholery za określenie, jesteś na forum alkoholowym czy erotycznym?
@ koalak
Masz dużo racji, ale nie do końca, bo czym innym jest odbiór VM na poziomie głowicy, a czym innym obniżony odbiór VM . Obniżony odbiór VM powoduje to ze bufor jaki jest wytworzony z wypełnienia nad obniżonym odbiorem VM nie pozwala na mieszanie resztek przedgonów z sercem destylatu, a ich odbiór następuje kropelkowo za pomocą LM. W tym rozwiązaniu zastosowano metodę podobna do tej używanej w przemysłowym procesie destylacji, gdzie odbiór destylatu odbywa się na 5-6 półce od góry. Pozwala to szybciej i lepiej odebrać przedgony. Tą metodę z powodzeniem jak wykazują doświadczenia innych można stosować przy wypełnieniu sprężynkami, gdzie odjecie kilku pólek niema większego znaczenia. oczywiście przy odpowiedniej wysokości kolumny. Dlatego nie jest w tym momencie rozpatrywany system VM względem LM bo zamiast obniżonego odbioru bocznego VM można równie dobrze zastosować półkę jak w LM i za jej pomocą odbierać z boku.
"Jeżeli w ogóle warto coś robić, to warto to robić dobrze" - Albert Einstein
-
- Posty: 1896
- Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
- Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
- Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: Oceńcie ten Destylatorek
Franta, właśnie mnie zadziwiacie twierdzeniem, że ZP może być dobre. Ja owocówki robię na Aabratku i też są co najmniej niczego sobie. Śliwowica jak śliwowica... Tylko oczywiście mam wyłączony refluks. To zrozumiałe, że kolumna, która rektyfikuje kiepsko będzie się nadawać do owocówek, ale jak ktoś nie ma ochoty trzymać kilku aparatur w domu, to jednak kolumna LM / VM jest rozwiązaniem bardzo skutecznym.
Może być mniej skutecznym, jak chcemy uzyskać minimalny wymuszony refluks - tutaj chyba ZP będą lepsze, ale i na Aabratku można pracować na nieocieplonej kolumnie dochładzanej od góry wiatraczkiem, czy wprost owiniętej wężykiem z wodą...
Chociaż pewnie i macie trochę racji, kolumny półkowe tradycyjnie używane do pędzenia owocówek mają deflegmację właśnie typu CM. Może o to chodzi?
Jeszcze trochę a sam dorobię sobie do mojej kolumny głowicę CM, jak się to okaże wskazane. 2 - 3 zwoje rurki miedzianej powinny załatwić sprawę. W każdym razie jestem otwarty i śledzę forum.
Emiel: ja na Aabratku (LM) nie mam problemów z przedgonami. Po prostu odbieram do półlitrowych butelek i z reguły pierwsza butelka "serca" idzie do następnego drugiego psocenia a ostatnia - do następnego pierwszego. Serce właściwe nie ma żadnych posmaków ani zapachów.
Niedługo się dowiem, że systemy LM/VM są passe i tylko ZP...
Może być mniej skutecznym, jak chcemy uzyskać minimalny wymuszony refluks - tutaj chyba ZP będą lepsze, ale i na Aabratku można pracować na nieocieplonej kolumnie dochładzanej od góry wiatraczkiem, czy wprost owiniętej wężykiem z wodą...
Chociaż pewnie i macie trochę racji, kolumny półkowe tradycyjnie używane do pędzenia owocówek mają deflegmację właśnie typu CM. Może o to chodzi?
Jeszcze trochę a sam dorobię sobie do mojej kolumny głowicę CM, jak się to okaże wskazane. 2 - 3 zwoje rurki miedzianej powinny załatwić sprawę. W każdym razie jestem otwarty i śledzę forum.
Emiel: ja na Aabratku (LM) nie mam problemów z przedgonami. Po prostu odbieram do półlitrowych butelek i z reguły pierwsza butelka "serca" idzie do następnego drugiego psocenia a ostatnia - do następnego pierwszego. Serce właściwe nie ma żadnych posmaków ani zapachów.
Niedługo się dowiem, że systemy LM/VM są passe i tylko ZP...
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
-
- Posty: 153
- Rejestracja: środa, 12 wrz 2012, 15:48
- Krótko o sobie: Siedzę w domu, więc mam duuuużo czasu......
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: RADOM
- Podziękował: 23 razy
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Re: Oceńcie ten Destylatorek
Witam ...
Wtrącę swoje słówko w tym temacie, gdyż w małym stopniu dotyczy też i mojej osoby, a mianowicie ja zrobiłem taki błąd i kupiłem taki APARAT (nie pytając na forum o ocenę) u tegoż GOŚCIA (160 cm-850 zł).
Doszedłem do wniosku, że obsługa "DLA POCZĄTKUJĄCYCH" mówiąc delikatnie jest upierdliwa. Na chwilę obecną buduję kolumnę LM / VM , a "rury ZP" używam jako POT-STILL.
Jedyną pociechą jest KEG.
Reasumując, warto dołożyć kilka złotówek kupić lub zbudować LM/VM.......
Pozdrawiam
AN-KA
Wtrącę swoje słówko w tym temacie, gdyż w małym stopniu dotyczy też i mojej osoby, a mianowicie ja zrobiłem taki błąd i kupiłem taki APARAT (nie pytając na forum o ocenę) u tegoż GOŚCIA (160 cm-850 zł).
Doszedłem do wniosku, że obsługa "DLA POCZĄTKUJĄCYCH" mówiąc delikatnie jest upierdliwa. Na chwilę obecną buduję kolumnę LM / VM , a "rury ZP" używam jako POT-STILL.
Jedyną pociechą jest KEG.
Reasumując, warto dołożyć kilka złotówek kupić lub zbudować LM/VM.......
Pozdrawiam
AN-KA
-
- Posty: 105
- Rejestracja: niedziela, 4 kwie 2010, 23:19
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Re: Oceńcie ten Destylatorek
Nie wszyscy jednak chcą jeździć Mercedesem, ja wole Rower, no może Land Rower
Pozdrawiam.
Jeśli nie potrafisz tego zrozumieć to Twój problem, nic na siłę.pokrec pisze:Franta, właśnie mnie zadziwiacie twierdzeniem, że ZP może być dobre.
Dla mnie wystarcza, nie możesz mieć 2w1 lub najlepiej 3w1 tak jak byś chciał.pokrec pisze: To zrozumiałe, że kolumna, która rektyfikuje kiepsko będzie się nadawać do owocówek
Widzę że preferujesz tylko jeden typ kolumn, a reszta to beee .pokrec pisze:ale jak ktoś nie ma ochoty trzymać kilku aparatur w domu, to jednak kolumna LM / VM jest rozwiązaniem bardzo skutecznym.
Nie wszyscy jednak chcą jeździć Mercedesem, ja wole Rower, no może Land Rower
Ee pokręć ty się tak nie zapędzaj z tym dochładzaniem wiatraczkami, czy wprost owiniętą wężownicą z wodą - ludzie czytają takie posty i później próbują zrobić jakiegoś mutanta typu "system .........i ".pokrec pisze: ale i na Aabratku można pracować na nieocieplonej kolumnie dochładzanej od góry wiatraczkiem, czy wprost owiniętej wężykiem z wodą...
Pokręć na reszcie widzę że zaczynasz gadać do rzeczy, lecz przy kolumnach przemysłowych wygląda to trochę inaczej, wspomniałem już co nieco w moim poście, widzę że czytałeś. Jest to jednak nie czas i temat by o tym pisać w tym poście.pokrec pisze:Chociaż pewnie i macie trochę racji, kolumny półkowe tradycyjnie używane do pędzenia owocówek mają deflegmację właśnie typu CM. Może o to chodzi?
Bardzo cenna uwaga, do CM-u trzeba tylko dorosnąć i postarać się zrozumieć sam proces, (wujek Gu. i ciocia Wi. nic Ci nie podpowiedzą) - nie jest to wcale takie trudne, tak jak nie jest trudne krytykowanie i wyśmiewanie samego CM-u.pokrec pisze:Jeszcze trochę a sam dorobię sobie do mojej kolumny głowicę CM,
Nie przesadzaj pokręć, ja jakoś tak nie twierdzę i nie próbuj komuś to włożyć w usta.pokrec pisze:Niedługo się dowiem, że systemy LM/VM są passe i tylko ZP...
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony środa, 19 gru 2012, 18:18 przez franta, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 1896
- Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
- Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
- Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: Oceńcie ten Destylatorek
Kol. Franta, nie wypada mi toczyć z Tobą dyskusji na tematy pozamerytoryczne.
Może wytłumaczysz mi po prostu, co takiego jest w kolumnie ZP a nie ma w kolumnach LM/VM? Coś już zauważyłem - przy robieniu owocówek będą lepsze. OK.
Niemniej jednak do robienia spirytusu na nalewki lepsze będą kolumny LM/VM.
To tylko kwestia dorobienia głowicy wymiennej z Aabratka / Bokakoba na głowicę ZP.
Ja owocówki i tak robię na deflegmatorze o wys. 160 cm - Aabratkiem z wyłączonym refluksem i nie zauważam żadnych problemów. Taki Aabratek ma tę zaletę, że można odebrać przedgony na pełnym refluksie a potem jechać już serce na zerowym. Tak robiłem śliwki. Efekt miał 80% mocy. Znajomi nie mogą się nachwalić. Ale to normalne w tym fachu, kiedy znajomi znają właściwie tylko wyroby sklepowe.
Może wytłumaczysz mi po prostu, co takiego jest w kolumnie ZP a nie ma w kolumnach LM/VM? Coś już zauważyłem - przy robieniu owocówek będą lepsze. OK.
Niemniej jednak do robienia spirytusu na nalewki lepsze będą kolumny LM/VM.
To tylko kwestia dorobienia głowicy wymiennej z Aabratka / Bokakoba na głowicę ZP.
Ja owocówki i tak robię na deflegmatorze o wys. 160 cm - Aabratkiem z wyłączonym refluksem i nie zauważam żadnych problemów. Taki Aabratek ma tę zaletę, że można odebrać przedgony na pełnym refluksie a potem jechać już serce na zerowym. Tak robiłem śliwki. Efekt miał 80% mocy. Znajomi nie mogą się nachwalić. Ale to normalne w tym fachu, kiedy znajomi znają właściwie tylko wyroby sklepowe.
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
-
- Posty: 105
- Rejestracja: niedziela, 4 kwie 2010, 23:19
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Re: Oceńcie ten Destylatorek
Natomiast z koniem o 2 lub 3% do nalewek kopał się nie będę.
Mam jednak pytanie - czy aby nie za mocno oczyściłeś śliwowicę?.
Znajomi to żaden wymiernik jakości, jak na krzywy ryj to nie wypada źle ocenić, nie zapominaj o tym,- co innego ludzie po fach .
kolego tego nie wiesz? - paluchy, no nie? , masz odpowiedz pozamerytoryczną, takiej oczekiwałeś?.pokrec pisze:Kol. Franta, nie wypada mi toczyć z Tobą dyskusji na tematy pozamerytoryczne.
Może wytłumaczysz mi po prostu, co takiego jest w kolumnie ZP a nie ma w kolumnach LM/VM?
Czy ja gdzieś powiedziałem o wyższości ZP nad LM/VM?pokrec pisze:Niemniej jednak do robienia spirytusu na nalewki lepsze będą kolumny LM/VM.
Natomiast z koniem o 2 lub 3% do nalewek kopał się nie będę.
Mam jednak pytanie - czy aby nie za mocno oczyściłeś śliwowicę?.
Znajomi to żaden wymiernik jakości, jak na krzywy ryj to nie wypada źle ocenić, nie zapominaj o tym,- co innego ludzie po fach .
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Oceńcie ten Destylatorek
Panowie idą Święta, a Wy kruszycie kopie - praktycznie o pietruszkę.
Ja mam to szczęście, że posiadam obydwie kolumny i z obydwu jestem zadowolony.
Miałem jeszcze Aabratka, ale go sprzedałem. CM się nie pozbędę. Służy do swoich celów.
Obydwa systemy sprawdzają się wyśmienicie i pozwalają otrzymać destylaty jakie tylko sobie wymarzę.
CM który posiadam zamiast palców ma wężownicę. Z początku sprawiał problemy, ale jak zajarzyłem co go boli, to otrzymanie spirytusu nie było problemem. Wymaga to uwagi i skupienia, ale co chcę to otrzymuję.
Nie wspomnę o owocówkach, które moim zdaniem wychodzą równie dobre na obydwu kolumnach.
Jesli chodzi o spirytus, to LM jest bardziej komfortowy w obsłudze, ale to nie oznacza, że na CM nie można otrzymać równie dobrego spirytusu.
Tak, że jeszcze raz Panowie - Święta idą.
Ja mam to szczęście, że posiadam obydwie kolumny i z obydwu jestem zadowolony.
Miałem jeszcze Aabratka, ale go sprzedałem. CM się nie pozbędę. Służy do swoich celów.
Obydwa systemy sprawdzają się wyśmienicie i pozwalają otrzymać destylaty jakie tylko sobie wymarzę.
CM który posiadam zamiast palców ma wężownicę. Z początku sprawiał problemy, ale jak zajarzyłem co go boli, to otrzymanie spirytusu nie było problemem. Wymaga to uwagi i skupienia, ale co chcę to otrzymuję.
Nie wspomnę o owocówkach, które moim zdaniem wychodzą równie dobre na obydwu kolumnach.
Jesli chodzi o spirytus, to LM jest bardziej komfortowy w obsłudze, ale to nie oznacza, że na CM nie można otrzymać równie dobrego spirytusu.
Tak, że jeszcze raz Panowie - Święta idą.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
- Posty: 1896
- Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
- Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
- Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: Oceńcie ten Destylatorek
Nie sądzę, że coś za mocno poczyściłem, bo pracowałem na zerowym refluksie. Pierwszy raz - znad nastawu na pot - stillu brałem wszystko jak leciało i wyszło 50% w sumie, drugi raz jechałem te 50% na deflegmatorze bez refluksu, ani wewnętrznego, ani zewnętrznego (z wyjątkiem 250 ml przedgonów skapanych przy pełnym refluksie po stabilizacji kolumny). I chyba wyszła niezła. W każdym razie jest pijalna ze smakiem. I smakuje (i pachnie) śliwkami, w każdym razie tak mówią ci, co nie wiedzą, co piją.
A dotychczas obowiązywała na forum zasada, że jak robić spiryt na nalewki, to najpierw go koniecznie trzeba dociągnąć do tych 96,5%, bo tylko na sprzęcie, który to potrafi, można osiągnąć odpowiedni stopień oczyszczenia. Tu nie o % idzie walka, ale o czystość, jaka przy okazji uzyskiwania % wychodzi. Nie wiem, może się da uzyskać czysty i bezzapachowy spirytus znad cukrówki przy produkcie w granicach 93%, ale to oznacza, że kolumna nie radzi sobie z oddzielaniem wody od etanolu wystarczająco dobrze - to co powiedzieć o oddzielaniu innych substancji?
Nie mam doświadczeń z systemami ZP, więc nie wiem co i jak. Jak mnie ktoś pyta, to odradzam. Po prostu. Zgodnie z moją wiedzą. Wy zachwalajcie a pytający niech na własna odpowiedzialność podejmie decyzję.
A dotychczas obowiązywała na forum zasada, że jak robić spiryt na nalewki, to najpierw go koniecznie trzeba dociągnąć do tych 96,5%, bo tylko na sprzęcie, który to potrafi, można osiągnąć odpowiedni stopień oczyszczenia. Tu nie o % idzie walka, ale o czystość, jaka przy okazji uzyskiwania % wychodzi. Nie wiem, może się da uzyskać czysty i bezzapachowy spirytus znad cukrówki przy produkcie w granicach 93%, ale to oznacza, że kolumna nie radzi sobie z oddzielaniem wody od etanolu wystarczająco dobrze - to co powiedzieć o oddzielaniu innych substancji?
Nie mam doświadczeń z systemami ZP, więc nie wiem co i jak. Jak mnie ktoś pyta, to odradzam. Po prostu. Zgodnie z moją wiedzą. Wy zachwalajcie a pytający niech na własna odpowiedzialność podejmie decyzję.
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
-
- Posty: 105
- Rejestracja: niedziela, 4 kwie 2010, 23:19
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Re: Oceńcie ten Destylatorek
Dasz skosztować?.
A to ciekawe co ty mówisz, ciekawe kto takie zasady ustalał na forum o uzysku spirytu do nalewek?
Pokręć ty już lepiej nie wkładaj komuś w usta tego, czego nikt z nas nie powiedział.
Twoja wiedza zbyt mała i nie wszystko ogarnia , ja doktoratu też nie mam by Ci to wyjaśnić.
Wiem wiem masz wiedzę ogólną i to Ci wystarcza - profesury robił na stare lata robił nie będziesz, ja też nie. Bez urazy proszę.
A to ciekawe co ty mówisz, ciekawe kto takie zasady ustalał na forum o uzysku spirytu do nalewek?
Pokręć ty już lepiej nie wkładaj komuś w usta tego, czego nikt z nas nie powiedział.
Twoja wiedza zbyt mała i nie wszystko ogarnia , ja doktoratu też nie mam by Ci to wyjaśnić.
Wiem wiem masz wiedzę ogólną i to Ci wystarcza - profesury robił na stare lata robił nie będziesz, ja też nie. Bez urazy proszę.
-
- Posty: 1896
- Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
- Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
- Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: Dyskusja
Franta, nie chce mi się grzebać po forum, szczerze mówiąc, ale tego o 96,5% to sobie nie wymyśliłem. Kiedyś sam byłem zwolennikiem kompromisów, jeśli chodzi o nalewki, ale mi to z głowy wybito raz a dobrze, zwłaszcza, jak zrobiłem wiśniówkę na takim spirytusie ok. 90% z systemu CM, jakiego byłem właścicielem. Do dziś popijając ją czuje posmaczek bimbrowy.
Być może Ty uzyskujesz na swoim sprzęcie to, co mówisz - jeśli Cie to zadowala - bardzo się cieszę. Nie mam ochoty się sprzeczać. Ale tez nikomu ZP nie będę polecał, zwłaszcza początkującemu i zwłaszcza do produkcji spirytusu.
Dla mnie kolumna, która nie potrafi oddzielić porządnie wody od etanolu nie ma szans oddzielić zanieczyszczeń od urobku. Ale to tylko moje domysły.
Pozostańmy może przy swoich poglądach i po prostu cieszmy się życiem.
Nikomu w usta nic nie wkładam, tak poza tym.
Być może Ty uzyskujesz na swoim sprzęcie to, co mówisz - jeśli Cie to zadowala - bardzo się cieszę. Nie mam ochoty się sprzeczać. Ale tez nikomu ZP nie będę polecał, zwłaszcza początkującemu i zwłaszcza do produkcji spirytusu.
Dla mnie kolumna, która nie potrafi oddzielić porządnie wody od etanolu nie ma szans oddzielić zanieczyszczeń od urobku. Ale to tylko moje domysły.
Pozostańmy może przy swoich poglądach i po prostu cieszmy się życiem.
Nikomu w usta nic nie wkładam, tak poza tym.
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
-
- Posty: 105
- Rejestracja: niedziela, 4 kwie 2010, 23:19
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Re: Dyskusja
Czysz byś kolego chciał mi powiedzieć, zobaczysz śliwowicę kolegi pokręcia jak świnia niebo?.
Chociaż i tak być może.
Jeśli się mylę to proszę o sprostowanie.
Witaj Wald!Wald pisze:Porównamy z moją, gotowaną na pot-still'u .
Czysz byś kolego chciał mi powiedzieć, zobaczysz śliwowicę kolegi pokręcia jak świnia niebo?.
Chociaż i tak być może.
Jeśli się mylę to proszę o sprostowanie.
Ostatnio zmieniony czwartek, 20 gru 2012, 00:06 przez franta, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 2591
- Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
- Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
- Ulubiony Alkohol: do 20%
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Podziękował: 21 razy
- Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Dyskusja
Raczej nie to miałem na myśli. Nie wiem co robię, nie wiem czy dobre, nie wiem czy mam coś zmieniać. Tak po prostu tego nie piję. Na myśli miałem wyłącznie porównanie. Rodzina i znajomi mogą być nie obiektywni. Nie do końca im ufam. Wina i miody oceniali już ludzie znający dobre smaki. Teraz czas na śliwowicę i calvadosa. Temat padł http://alkohole-domowe.com/forum/wielka ... -t875.html , a byłem naprawdę zainteresowany wynikiem.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!