Hej,
Zabrałem się do solidnego oczyszczenia zmywaków przed pierwszym psoceniem na nowym sprzęcie. Zmywaki najpierw umyłem dwa razy w ludiku.
Nastepnie wstawiłem gar z wodą, do której wrzuciłem sodę oczyszczoną i ocet - bo te dwie rzeczy potrafią dobrze czyścić. Jest tylko dla mnie zagwozdką, czy w związku z takim czyszczeniem, zmywaki powinny tak dziwnie metalicznie pachnieć? Po samym ludwiku były prawie bezwonne teraz trąci metalem.
PS
Za odpowiedzi "kup sobie sprężynki" z góry dziękuję.
Soda + ocet + zmywak
-
- Posty: 1474
- Rejestracja: czwartek, 21 lip 2011, 15:50
- Ulubiony Alkohol: dobry
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: elda/alicante/, hiszpania
- Podziękował: 369 razy
- Otrzymał podziękowanie: 64 razy
- Kontakt:
Re: Soda + ocet + zmywak
Właśnie jestem po lekturze tego tematu i radzę poczytać
http://alkohole-domowe.com/forum/zmywak ... -t962.html
Zastanów się czy w tak mocnym środowisku twoje zmywaki będą pracować, tam masz , ja wygotowałem /2 razy w Ludwiku i płukanko i suszenie/ a potem do rury
http://alkohole-domowe.com/forum/zmywak ... -t962.html
Zastanów się czy w tak mocnym środowisku twoje zmywaki będą pracować, tam masz , ja wygotowałem /2 razy w Ludwiku i płukanko i suszenie/ a potem do rury
-
- Posty: 1896
- Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
- Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
- Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: Soda + ocet + zmywak
Akurat sól i ocet to mieszanka zabójcza NAWET dla stali kwasoodpornych. Sorry, Winnetou.
Stal jakakolwiek, jeśli jeszcze zniesie ocet, to na jony chlorkowe jest bardzo średnio odporna.
Zmywaki robione są w najlepszym razie z jakiejś stali ferrtytcznej (nierdzewna, ale nie kwasoodporna), one maja tylko podwyższoną odporność korozyjną. Ale nawet leżenie w czystej wodzie je zabija. Woda robi się czarna po miesiącu (atramentowoczarna). Po wymianie wody po następnym miesiącu woda robi się ruda jak wiewiórka.
Wydaje mi się, że te zmywaki są tak naprawdę ze stali gwoździowej, tylko pochromowane, żeby nie rdzewiały. To czarne za pierwszym razem, to chrom osypujący się z druciaka, a to rude za drugim - to wiadomo.
Niemniej jednak zmywaki zagotowane w wodzie z Ludwikiem i wypłukane mogą służyć w kolumnie przez długi, długi czas. Byle nie były zanurzone non - stop w wodzie. Po pracy kolumnę rozebrać, przelać solidnie wodą i zostawić pionowo do odcieknięcia (i najlepiej tak przechowywać - niech sobie wysycha).
Stal jakakolwiek, jeśli jeszcze zniesie ocet, to na jony chlorkowe jest bardzo średnio odporna.
Zmywaki robione są w najlepszym razie z jakiejś stali ferrtytcznej (nierdzewna, ale nie kwasoodporna), one maja tylko podwyższoną odporność korozyjną. Ale nawet leżenie w czystej wodzie je zabija. Woda robi się czarna po miesiącu (atramentowoczarna). Po wymianie wody po następnym miesiącu woda robi się ruda jak wiewiórka.
Wydaje mi się, że te zmywaki są tak naprawdę ze stali gwoździowej, tylko pochromowane, żeby nie rdzewiały. To czarne za pierwszym razem, to chrom osypujący się z druciaka, a to rude za drugim - to wiadomo.
Niemniej jednak zmywaki zagotowane w wodzie z Ludwikiem i wypłukane mogą służyć w kolumnie przez długi, długi czas. Byle nie były zanurzone non - stop w wodzie. Po pracy kolumnę rozebrać, przelać solidnie wodą i zostawić pionowo do odcieknięcia (i najlepiej tak przechowywać - niech sobie wysycha).
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
-
- Posty: 2914
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
Autor tematu - Posty: 188
- Rejestracja: wtorek, 16 mar 2010, 12:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: GIN
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Soda + ocet + zmywak
Hm....czyli przesadziłem z czyszczeniem
Zatem co teraz? Wywalić aktualny wkład, i wrzucić nowe zmywaki (zakupiłem za dużo nie ma problemu ).
Jestem właśnie po pierwszej próbie na wodzie - bardzo trąci metalem.
W tym temacie: http://alkohole-domowe.com/forum/metali ... 99-20.html
kolega Bogdan podsumował, że te zapachy ustępują. Zatem?
Zatem co teraz? Wywalić aktualny wkład, i wrzucić nowe zmywaki (zakupiłem za dużo nie ma problemu ).
Jestem właśnie po pierwszej próbie na wodzie - bardzo trąci metalem.
W tym temacie: http://alkohole-domowe.com/forum/metali ... 99-20.html
kolega Bogdan podsumował, że te zapachy ustępują. Zatem?
-
- Posty: 1411
- Rejestracja: poniedziałek, 2 sty 2012, 02:50
- Ulubiony Alkohol: Whiskey
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: Władysławowo woj.pomorskie
- Podziękował: 519 razy
- Otrzymał podziękowanie: 123 razy
- Kontakt:
Re: Soda + ocet + zmywak
Ogólnie woda destylowana "osobiście" bardzo często ma jakiś dziwny smak, ja bym te zmywaki
wygotował teraz w wodzie z płynem do naczyń, dobrze wypłukał i wysuszył, potem zapakował
do rury, a następnie puścił przez nią nastaw - zobaczysz wtedy co wyjdzie, czy są posmaki czy nie...
Jak nie to dobrze i możesz używać, a jak coś Ci nie będzie pasowało to dopiero wtedy pomyśl o
wymianie na nowe...
Pozdrawiam
wygotował teraz w wodzie z płynem do naczyń, dobrze wypłukał i wysuszył, potem zapakował
do rury, a następnie puścił przez nią nastaw - zobaczysz wtedy co wyjdzie, czy są posmaki czy nie...
Jak nie to dobrze i możesz używać, a jak coś Ci nie będzie pasowało to dopiero wtedy pomyśl o
wymianie na nowe...
Pozdrawiam
Re: Soda + ocet + zmywak
Witam,
proponowałbym inaczej to wyczyścić. Włożyć do sody i do octu, ale oddzielnie, ocet neutralizuje sodę, wiec mieszanie tego razem nie ma sensu.
Powiem Ci w jaki sposób ja zrobiłem i zadziałało, a Ty zrobisz jak uważasz.
Akurat używam sprężynek, ale procedura ta sama.
1. Zrobiłem w plastikowym wiaderku roztwór sody kaustycznej na około 5-6 litrów ciepłej (nie gorącej!!) wody wsypałem 500g sody i rozmieszałem, żeby roztwór był jednorodny.
2. Dodałem sprężynki i zamieszałem.
3. Zostawiłem na dwie doby.
4. Wylałem roztwór do kibelka.
5. Sprężynki wypłukałem 25 razy przez dolewanie wody do wiaderka, mieszanie, wylanie co się dało i znów zalanie wody.
6. Po wypłukaniu wsypałem sprężynki do garnka z gorącą wodą i octem (na 5 litrów wody 0.5litra octu) i tak gotowałem, żeby wrzało około 20 minut - jeśli nie są idealnie wyczyszczone przez sodę sprężynki - lub zmywaki w Twoim wypadku - będzie się zbierał taki ciemny osad nad poziomem gotującej się wody.
7. Po gotowaniu w occie wypłukałem i wsypałem do kolumny i tam je przepłukałem w kolumnie lejąc wodę od góry.
Efekt rewelacyjny - tego było trzeba moim sprężynkom.
Pozdrawiam,
Wrobello.
proponowałbym inaczej to wyczyścić. Włożyć do sody i do octu, ale oddzielnie, ocet neutralizuje sodę, wiec mieszanie tego razem nie ma sensu.
Powiem Ci w jaki sposób ja zrobiłem i zadziałało, a Ty zrobisz jak uważasz.
Akurat używam sprężynek, ale procedura ta sama.
1. Zrobiłem w plastikowym wiaderku roztwór sody kaustycznej na około 5-6 litrów ciepłej (nie gorącej!!) wody wsypałem 500g sody i rozmieszałem, żeby roztwór był jednorodny.
2. Dodałem sprężynki i zamieszałem.
3. Zostawiłem na dwie doby.
4. Wylałem roztwór do kibelka.
5. Sprężynki wypłukałem 25 razy przez dolewanie wody do wiaderka, mieszanie, wylanie co się dało i znów zalanie wody.
6. Po wypłukaniu wsypałem sprężynki do garnka z gorącą wodą i octem (na 5 litrów wody 0.5litra octu) i tak gotowałem, żeby wrzało około 20 minut - jeśli nie są idealnie wyczyszczone przez sodę sprężynki - lub zmywaki w Twoim wypadku - będzie się zbierał taki ciemny osad nad poziomem gotującej się wody.
7. Po gotowaniu w occie wypłukałem i wsypałem do kolumny i tam je przepłukałem w kolumnie lejąc wodę od góry.
Efekt rewelacyjny - tego było trzeba moim sprężynkom.
Pozdrawiam,
Wrobello.