Budowa kolumny rektyfikacyjnej - dobry artykuł

Budowa kolumn rektyfikujących.
Awatar użytkownika

Calyx
1050
Posty: 1057
Rejestracja: środa, 26 lis 2008, 18:47
Krótko o sobie: Hobbysta :)
Ulubiony Alkohol: kazdy z polki "zrob to sam"
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Las nad Pilica
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 158 razy

Post autor: Calyx »

mani51 pisze:przepraszam że raz jeszcze powracam do tematu szkła hartowanego ale wilkipedia o szkle w ogóle mówi tak

http://pl.wikipedia.org/wiki/Szkło

...szkło hartowane to zwykłe szkło poddane obróbce termicznej i nie mam w nim żadnego ołowiu...
Hej Mani :)
Nikt nie ma ochoty powstrzymywania Cie przed eksperymentowaniem.
Szklo uzywane w chemii to szklo boro-krzemowe. (glownie choc nie tylko).
Szyby samochodowe to chyba jednak cos innego.
Bardziej niz rodzaj uzytego szkla obawialbym sie sposobu jego produkcji,
klejenia warstw itp. Moge sie sie oczywiscie mylic ale osobiscie
czyba wolalbym szklo z butelek niz z szyb samochodowych.

Poczekam ze stosowaniem szyb samochodowych jako wypelnienia.
Za 20 latek poprosze o Twoje wyniki badan :) :) :)
Sam swoje po zmywakach jestem gotow rowniez przedstawic (heh).

Pozdrawiam serdecznie Calyx
Kiedy fikam, to jestem grafikiem, kiedy psocę, to jestem psotnikiem :)
alembiki
Awatar użytkownika

zbyszeek10
100
Posty: 111
Rejestracja: poniedziałek, 12 sty 2009, 19:28
Krótko o sobie: Hmmmmm.
Ci co mnie znają wiedzą.
:).
Ulubiony Alkohol: Swojej produkcji. Piwo
Status Alkoholowy: Winiarz
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Kontakt:
Re: Budowa kolumny rektyfikacyjnej - dobry artykuł

Post autor: zbyszeek10 »

Witam wszystkich. Właśnie zakupiłem rurki szklane fi 5 mm zamierzam je pociąć na krótkie rurki ok 2 cm i zasypać nimi kolumne mam cały sprzęt ze szkła tylko w kolumnie są zmywaki jak myślicie ?

Będzie duża rużnica w mocy ,bo w jakości chyba bedzie zdrowiej ;)
jak przetestuje dam znać
Awatar użytkownika

Calyx
1050
Posty: 1057
Rejestracja: środa, 26 lis 2008, 18:47
Krótko o sobie: Hobbysta :)
Ulubiony Alkohol: kazdy z polki "zrob to sam"
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Las nad Pilica
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Budowa kolumny rektyfikacyjnej - dobry artykuł

Post autor: Calyx »

zbyszeek10 pisze:...Będzie duża różnica w mocy ,bo w jakości chyba bedzie zdrowiej ;)
jak przetestuje dam znać...
Witaj Zbyszek.

Pierwsze wypelnienie mojej rury to bylo szklo.
Mialem taki okres w mojej historii psocenia kiedy gonilem za moca
i kazdy jeden % w gore az mnie przytykal z dumy.
Na szkle nie przeskoczylem nigdy 93% zmywaki daly mi 95%
Zgola inne wlasne doswiadczenia opisuje Kelonek.
Zmienil zmywaki na szklo (male kulki fi4)
i efekt byl lepszy niz na zmywakach.
Wlasne doswiadczenia sa najcenniejsze.
Opisany za jakis czas Twoj eksperyment moze pomoc
podjac decyzje co do wyboru wypelnienia wielu niezdecydowanym psotnikom.
Acha, "dobre" zmywaki nie wniosa nic szkodliwego dla naszego zdrowia.

Pozdrawiam Calyx
Kiedy fikam, to jestem grafikiem, kiedy psocę, to jestem psotnikiem :)

tomek1
50
Posty: 54
Rejestracja: poniedziałek, 9 lut 2009, 07:28
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Budowa kolumny rektyfikacyjnej - dobry artykuł

Post autor: tomek1 »

Koledzy to nie są to moje eksperymenty ale zaciągnięte z innego forum,przeczytać warto tym bardziej że to już ktoś testował.

Cytat


Przetestowałem ostatnio wypełnienie ze szkła i z keramzytu. Szkło mam z pobitej szyby samochodowej, wygotowane wstępnie w wodzie z dodatkiem sody kaustycznej. Keramzyt przesiałem przez sito o oczku 5 mm i wygotowałem w wodzie z dodatkiem kwasku cytrynowego. Destylowałem surówkę z pszenicy. Destylacja ze szkłem przebiegała podobnie, jak ze żwirem (chodzi o szybkość nagrzewania wypełnienia). Destylat wyszedł z wyraźnym posmakim zbożowym, o mocy nie piszę, bo jeden alkoholomierz pokazał mi 96 a drugi 87%. Po rozcieńczeniu smakuje jak dobra whisky. Keramzyt testowałem w ten sposób, że w kolumnie od dołu zostawiłem 130 cm. szkła, a nad tym dałem 80 cm. keramzytu. Wygrzewa się on bardzo szybko. Szybkość destylacji mniej więcej taka sama, wydajność też, natomiast smak zbliżony do polmosowskiego. Zaliczyłem tylko jedną sesję z keramzytem, tak, że nie wiem, czy przy następnych destylacjach smak się nie zmieni.
Próbowałem też prędzej wypełnienie mieszane: zmywaki i szkło, zlikwidowało to posmak metalu.
Parę lat temu miałem aparaturę szklaną (laboratoryjną) i już wtedy zaobserwowałem, że szkło daje bardziej bimbrowy smak niż miedź,mam doświadczenia z ciętymi rurkami szklanymi (coś w rodzaju szklanych pierścieni Rashiga) i to wypełnienie ma conajmniej 2 razy mniejszą sprawność.


Pozdrawiam Tomek.
Awatar użytkownika

Autor tematu
smoltrix
100
Posty: 114
Rejestracja: sobota, 15 lis 2008, 17:53
Krótko o sobie: Jestem jaki jestem.
Ulubiony Alkohol: Piwo, Bimberek, Wino ( tylko wytrawne)
Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Re: Budowa kolumny rektyfikacyjnej - dobry artykuł

Post autor: smoltrix »

Kolego Tomek

Jeśli chodzi o szkło z potłuczonej szyby samochodowej to ja jestem za.

Mało tego nie poruszamy po raz pierwszy tego tematu na tym forum, po pierwsze trzeba rozróżnić rodzaje szyb miedzy klejonymi a hartowanymi. Te pierwsze są kilkuwarstwowe z folią i klejem w środku. Natomiast hartowane są to zwykłe szyby poddawane procesowi hartowania dzięki czemu w czasie wypadku pięknie się rozsypują .

Ktoś poruszył ze to szkło może zawierać ołów a ja pytam się! jaka jest pewność ze we wszelkich zmywakach w tym i także tych z Lidla owego ołowiu nie ma ?
No i jakie ilości mogą zostać uwolnione do naszej psoty myślę ze moje najbliższe wypełnienie będzie właśnie z szyby

Pozdrawiam

$moltriX
Ciężką pracą i wytrwałością do celu!Co nas nie zabije to wzmocni.
Awatar użytkownika

Calyx
1050
Posty: 1057
Rejestracja: środa, 26 lis 2008, 18:47
Krótko o sobie: Hobbysta :)
Ulubiony Alkohol: kazdy z polki "zrob to sam"
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Las nad Pilica
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Budowa kolumny rektyfikacyjnej - dobry artykuł

Post autor: Calyx »

Witam Psotnikow.

To ja jestem tym, ktory zasiewa wsrod Was ziarno niepewnosci
co do zastosowania szyby samochodowej.
Coz, nie jest moim celem przekonywanie, ze te szyby sa szkodliwe.
Szklo jako takie jest obojetne chemicznie i jest materialem
jak najbardziej wskazanym do psocenia.
Wiem, ze w chemii uzywane jest szklo boro-krzemowe, poniewaz
to najodporniejszy rodzaj szkla na zmiany temperatur, wykazuje sie tez
odpowiednia twardoscia i odpornoscia na wstrzasy i uderzenia. (Bez przesady :) )
Kiedys wspomnialem o szkle olowiowym, tyle, ze reagujac gesia skorka
na slowo olow nie bralem pod uwage pytania jak ten olow ma sie ze szkla uwolnic,
skoro jedyne co szklo moze ruszyc, to kwas fluorowodorowy.
(W procesie psocenia nie wystepuje).
Szyby samochodowe jednak wciaz mnie mecza, bo widzialem jak sa produkowane.
Tu znow nie wiem, czy wszedzie i wszystkie ale te co widzialem
byly klejone z warstw. I wlasnie to klejenie mnie zniecheca do uzycia
okruchow szkla z potluczonej samochodowki.
Dostepne informacje (przynajmniej te do ktorych ja dotarlem)
mowia o szybach samochodowych warstwowych.
Mozliwe, ze sa produkowane i warstwowe i tylko hartowane.
Tylko jak poznac, ze trafilismy na odpowiednia.

Powinien tu jednak zabrac glos czlowiek, ktory wie wiecej niz
przecietny "czytacz" intenetu.

Pozostane przy zmywakach, jako zlotym srodku
wypelniajacym puzony, saksofony itp. itd. :)
W tym akurat przypadku jestem pewien na 100%, ze nie zawieraja olowiu.
(cholera, znow mam gesia skorke, bo napisalem olow) :)

Podzielilem sie tylko z Wami moimi watpliwosciami.
Nie mam zamiaru uzywac stwierdzenia, ze /na pewno/ takie szklo sie nie nadaje.
Temat jest na tyle powracajacy, ze sprobuje dowiedziec sie czegos wiecej.
Jesli mi sie uda, napisze.

Pozdrawiam serdecznie Calyx
Kiedy fikam, to jestem grafikiem, kiedy psocę, to jestem psotnikiem :)

bogdan
500
Posty: 509
Rejestracja: sobota, 31 sty 2009, 13:44
Krótko o sobie: Jestem dziadkiem lecz nie dziadem
Ulubiony Alkohol: Ten którego jeszcze nie wypiłem
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: Budowa kolumny rektyfikacyjnej - dobry artykuł

Post autor: bogdan »

Kolego Calyx
1. szyba samochodowa klejona, to z regóły szyba przednia i w żaden sposób nie da się wepchnąć do kolumny rektyfikacyjnej, warstwa kleju jest bardzo mocna, stanowi prawie nierozerwalną całość, a potłuczone szkło w niej wygląda podobnie jak szkło z okna.
2. szyba samochodowa hartowana, to z regóły pozostałe szyby samochodu, ta po rozbiciu rozpada się na niezliczoną ilość kawałków myślę, że nie większych niż 5*5mm, ten granulat (bo tak trzeba to nazwać) możemy swobodnie wsypać w kolumnę oczywiście po umyciu i przesianiu.
Zmywaki "nierdzewne" potraktowane palnikiem wykazują jakby przez moment się paliły, potem się żarzą. Jak myślisz, co się na nich pali.
Szkło wydaje się być pod tym względem pewniejsze, a dostępne na każdym "szrocie"
Wypadało by sprawdzić w praktyce. No, kto pierwszy?

pozdrawiam Bogdan
Awatar użytkownika

Calyx
1050
Posty: 1057
Rejestracja: środa, 26 lis 2008, 18:47
Krótko o sobie: Hobbysta :)
Ulubiony Alkohol: kazdy z polki "zrob to sam"
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Las nad Pilica
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Budowa kolumny rektyfikacyjnej - dobry artykuł

Post autor: Calyx »

Ot i prawda, to co widzialem o klejeniu szyb samochodowych
dotyczylo przedniej szyby. Jesli wiec boczne sa szklem hartowanym,
rozsypujacym sie w pyl, to... :) w rure chyba sie bedzie nadawalo.
Ciekaw jestem kto zafunduje sobie takie wypelnienie
i czy bedzie zadowolony z efektow. Tomek opisal uzycie szkla
w rurach, sam tez mialem pierwszy usyp ze szkla (to byly pociete rurki).
Osobiscie po wymianie na zmywaki stwierdzilem, ze wole stalowe wypelnienie.
Zawsze bedzie tak, ze jeden woli ogorki a drugi ogrodnika corki :)

Zmywaki dla pieknego wygladu pokrywane sa jakims nablyszczaczem.
Maja sie swiecic i pieknie wygladac. Warto je dokladnie wymyc.
Najlepiej pogotowac w wodzie z detergentem a nastepnie mozna wygrzac
w piekarniku. Taki proces pozbawi je tej warstwy uzdatniajac dla naszych celow.

Dzieki za info i pozdrawiam :)
Calyx
Kiedy fikam, to jestem grafikiem, kiedy psocę, to jestem psotnikiem :)

tomek1
50
Posty: 54
Rejestracja: poniedziałek, 9 lut 2009, 07:28
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Budowa kolumny rektyfikacyjnej - dobry artykuł

Post autor: tomek1 »

Witam

Skoro i ja dodałem swoje pięć groszy odnośnie wypełnienia szklanego to ja przeprowadzę ten test z szybą samochodową mam parę szyb bocznych są to szyby hartowane,opis niebawem, dodam że obecnie mam 51 zmywaków mocno ubitych do kolumny 100 cm
z której uzyskuję 96%.

Pozdrawiam Tomek

bogdan
500
Posty: 509
Rejestracja: sobota, 31 sty 2009, 13:44
Krótko o sobie: Jestem dziadkiem lecz nie dziadem
Ulubiony Alkohol: Ten którego jeszcze nie wypiłem
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: Budowa kolumny rektyfikacyjnej - dobry artykuł

Post autor: bogdan »

A czy Ty Calyx tak robiłeś z tymi zmywakami, tak na mój gust to ne mogą szkodzić ale też mogą zabezpieczać przed korozją???

pozdrawiam Bogdan
Awatar użytkownika

Calyx
1050
Posty: 1057
Rejestracja: środa, 26 lis 2008, 18:47
Krótko o sobie: Hobbysta :)
Ulubiony Alkohol: kazdy z polki "zrob to sam"
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Las nad Pilica
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Budowa kolumny rektyfikacyjnej - dobry artykuł

Post autor: Calyx »

bogdan pisze:A czy Ty Calyx tak robiłeś z tymi zmywakami, tak na mój gust to ne mogą szkodzić ale też mogą zabezpieczać przed korozją???
Witaj Bogdan :)
Czy ja napisalem tu cos, czego nie sprawdzilem w praktyce?
Jesli tak, to wyraznie zaznaczylem, ze nie wiem do konca i prosze o skorygowanie :)

Pozdrawiam serdecznie Calyx
Kiedy fikam, to jestem grafikiem, kiedy psocę, to jestem psotnikiem :)

bogdan
500
Posty: 509
Rejestracja: sobota, 31 sty 2009, 13:44
Krótko o sobie: Jestem dziadkiem lecz nie dziadem
Ulubiony Alkohol: Ten którego jeszcze nie wypiłem
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: Budowa kolumny rektyfikacyjnej - dobry artykuł

Post autor: bogdan »

Hmmm, no to gafę strzeliłem!!!
PRZEPRASZAM za głupie pytanie.

A przy okazji zapytam, jak prażyłeś je w piekarniku, to wydzielały jakiś zapaszek?

pozdrawiam Bogdan
Awatar użytkownika

Calyx
1050
Posty: 1057
Rejestracja: środa, 26 lis 2008, 18:47
Krótko o sobie: Hobbysta :)
Ulubiony Alkohol: kazdy z polki "zrob to sam"
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Las nad Pilica
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Budowa kolumny rektyfikacyjnej - dobry artykuł

Post autor: Calyx »

Bogdan :)
Nie ma w Twoim pytaniu gafy i nie odbieram go jako glupie.
Krociutko co i jak z tym pieczeniem :)
Zmywaki najpierw wrzucilem do gara z woda i detergentem
i pogotowalem przez jakis czas. Pozniej wyplukalem i na blaszce
wstawilem do piekarnika. Grzalem przez ok. pol godziny
i zadnego zapachu nie zaobserwowalem.
Po ostudzeniu zimna woda upchnalem w rure.

Pozdrawiam Calyx
Kiedy fikam, to jestem grafikiem, kiedy psocę, to jestem psotnikiem :)

spinner
10
Posty: 18
Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 23:47
Ulubiony Alkohol: brandy, bourbon, piwa pszeniczne.
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Re: Budowa kolumny rektyfikacyjnej - dobry artykuł

Post autor: spinner »

Znalazłem na allegro tanio szkło laboratoryjne w postaci probówek myślałem żeby je potłuc, przecedzić i wykorzystać do wypełnienia kolumny.
fi 16 mm dł. 95mm 100 sztuk 10zł. Nie wiem tylko czy są nowe czy używane ale cena sugeruje że raczej na pewno używane ale można je wyczyścić różnymi preparatami.
Co o tym sądzicie? http://www.allegro.pl/item587492891_wyp ... _fi16.html

bogdan
500
Posty: 509
Rejestracja: sobota, 31 sty 2009, 13:44
Krótko o sobie: Jestem dziadkiem lecz nie dziadem
Ulubiony Alkohol: Ten którego jeszcze nie wypiłem
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: Budowa kolumny rektyfikacyjnej - dobry artykuł

Post autor: bogdan »

Kol. spinner, czy Ty myślisz, że to szkło różni się zasdniczo od szkła z butelek, szklanek i nie wiadomo z czego jeszcze?
Ja też długo zastanawiałem się co wrzucić do środka, z braku innych możliwości użyłem zmywaków. I co? Czy jestem zawiedziony? nie!
Po kilku (8) gotowaniach zajrzałem do środka, zmywaki jajk nowe, nawet nie było potrzeby płukania.
To dobry wynalazek, nie kombinuj tylko zrób tak jak większość.
Oczywiście to tylko propozycja, wybór należy do Ciebie.

pozdrawiam Bogdan

marbol
30
Posty: 30
Rejestracja: sobota, 21 mar 2009, 15:28
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Własnej produkcji
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Lubelskie
Re: Budowa kolumny rektyfikacyjnej - dobry artykuł

Post autor: marbol »

Witam wszystkich kapaczy Ja mam wypełnienie kolumny w połowie ze szkła chartowanego z szyby od malucha, druga połowa to wiury tokarskie z kwasówki bardzo mocno ubite. Wysokość wypełnienia 120 cm rura fi 70 z refluksem zewnętrznym, na tej kombinacji wyciskam 90-95%. Pędzę dwa razy efekt smakowy i zapachowy jest bardzo dobry - wszyscy to potwierdzają. Zrobiłem już sześć kolumn dla moich koleguw trzy są wypełnione szkłem chartowanym a trzy wiurami z kwasuwki smakowo nie odczuwam żadnej rużnicy.W starych maluchach nawet przednia szyba jest chartowana wystarczy umyć włożyć do worka foliowego i stuknąć młotkiem kruszy się na bardzo drobne kawałki i świetnie się nadaje na wypełnienie. A co do ołowiu to nie sadzę, żeby był dodawany do szyb chartowanych. Pozdrawiam wszystkich marbol :punk: CZŁOWIEK NIE WIELBŁĄD PIĆ MUSI :piwo:

chartowanego - hartowanego
wiury- wióry
koleguw - kolegów
kwasuwki - kwasówki
rużnicy -różnicy

spinner
10
Posty: 18
Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 23:47
Ulubiony Alkohol: brandy, bourbon, piwa pszeniczne.
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Re: Budowa kolumny rektyfikacyjnej - dobry artykuł

Post autor: spinner »

Kol. bogdanie myślę że to szkło jest żaroodporne a takie wydaje się najlepsze poza tym skąd wezmę tyle butelek czy szklanek nie będę kupował po to żeby tłuc jeśli już to z szyby ale to też nie jest pewne z czego jest zrobiona. W ostateczności kupię zmywaki ale to że są zrobione z dobrej jakości czystej stali nierdzewnej to nasze marzenia. A kombinować lubię jeśli to ma być owocne. To że coś robi większość nie znaczy że to jest idealne rozwiązanie skoro znajdujemy się na tym forum to znaczy że nie podążamy za większością. A ten tekst brzmi jak wypowiedziany za czasów komuny:"...nie kombinuj tylko zrób tak jak większość. Oczywiście to tylko propozycja, wybór należy do Ciebie." :odlot: Oczywiście bez obrazy. Tak to śmiesznie zabrzmiało, pewnie nie tak miało zabrzmieć ale wyobraźnia robi swoje... :D Pozdrawiam i dziękuję za pouczenie, już powracam do szeregu...:D

bogdan
500
Posty: 509
Rejestracja: sobota, 31 sty 2009, 13:44
Krótko o sobie: Jestem dziadkiem lecz nie dziadem
Ulubiony Alkohol: Ten którego jeszcze nie wypiłem
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: Budowa kolumny rektyfikacyjnej - dobry artykuł

Post autor: bogdan »

spinner pisze:Kol. bogdanie myślę że to szkło jest żaroodporne a takie wydaje się najlepsze poza tym skąd wezmę tyle butelek czy szklanek nie będę kupował po to żeby tłuc jeśli już to z szyby ale to też nie jest pewne z czego jest zrobiona. W ostateczności kupię zmywaki ale to że są zrobione z dobrej jakości czystej stali nierdzewnej to nasze marzenia. A kombinować lubię jeśli to ma być owocne. To że coś robi większość nie znaczy że to jest idealne rozwiązanie skoro znajdujemy się na tym forum to znaczy że nie podążamy za większością. A ten tekst brzmi jak wypowiedziany za czasów komuny:"...nie kombinuj tylko zrób tak jak większość. Oczywiście to tylko propozycja, wybór należy do Ciebie." :odlot: Oczywiście bez obrazy. Tak to śmiesznie zabrzmiało, pewnie nie tak miało zabrzmieć ale wyobraźnia robi swoje... :D Pozdrawiam i dziękuję za pouczenie, już powracam do szeregu...:D
Kolego spinner, nie miałem zamiaru Cię pouczać, moim zamiarem było przekazać Ci moje doświadczenia, kombinuj, kombinuj a jak wykombinujesz coś ciekawego, to się podziel.
Powiedziałem, że większość tak ma, bo miałem na myśli, że nieraz nie warto odkrywać Amerykę.
A tak nawiasem mówiąc, czy nie zauważyłeś, że ludzie dzielą się swoimi pomysłami, pomysły jeśli dobre zataczają koło i wtedy większość tak ma?
Zyczę sukcesów w poszukiwaniach :D :klaszcze:

pozdrawiam Bogdan

zjebus
50
Posty: 55
Rejestracja: wtorek, 17 mar 2009, 22:37
Re: Budowa kolumny rektyfikacyjnej - dobry artykuł

Post autor: zjebus »

witam wszystkich !
drodzy koledzy , tak mnie ten artykuł poruszył że postanowiłem sobie zbudować kolumnę rektyfikacyjną , nigdy wcześniej tego nie używałem < I tu mam prośbę do bardziej doświadczonych bimbrowników,mam kilka pytań:
- jakie parametry powinna posiadać moja kolumna ( mój kocioł ma pojemność około 200 litrów ) ?
- czy będę musiał pędzić drugi raz przy destylacji z kolumną ?
-czy moja okowita nie straci naturalnego smaku (mam na myśli śliwowicę i żytnią ) gdyż smak jest dla wielu bardzo istotny
-jakie ciśnienie musi panować w kotle ?
mam jeszcze kilka wątpliwości ale to są te które najbardziej mnie nurtują
z góry dziękuję !
tomek z gór
Ostatnio zmieniony czwartek, 2 kwie 2009, 21:41 przez zjebus, łącznie zmieniany 1 raz.

bogdan
500
Posty: 509
Rejestracja: sobota, 31 sty 2009, 13:44
Krótko o sobie: Jestem dziadkiem lecz nie dziadem
Ulubiony Alkohol: Ten którego jeszcze nie wypiłem
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: Budowa kolumny rektyfikacyjnej - dobry artykuł

Post autor: bogdan »

Witaj Zjebus.
Moja odpowiedź też Cię poruszy.
Otóż jiltr węglowy zabierze Ci smak i zapach, to po pierwsze.
Po drugie, zrozumiałem, że chciałbyś zamontować filtr zaraz za chłodnicą. Mędrcy tego forum, no może nie wszyscy uważają, że filtr jest najbardziej skuteczny przy filtrowaniu destylatu o mocy ca 45%. I jak, poruszenie minęło?

pozdrawiam Bogdan

mima
700
Posty: 715
Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 23:21
Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Kontakt:
Re: Budowa kolumny rektyfikacyjnej - dobry artykuł

Post autor: mima »

jakie parametry powinna posiadać moja komora ( mój kocioł ma pojemność około 200 litrów ) ?
- czy będę musiał pędzić drugi raz przy destylacji z kolumną ?
-czy moja okowita nie straci naturalnego smaku (mam na myśli śliwowicę i żytnią ) gdyż smak jest dla wielu bardzo istotny
-jakie ciśnienie musi panować w kotle ?
1 Moja komora? nie bardzo rozumię o co Ci chodzi?
2 To zależy od Ciebie, ale zawsze dwa razy jest lepsze niż raz.
Nie o wiele, ale zawsze.
3 Wódek smakowych, raczej sie nie filtruje. Ty możesz wlać
na próbę, jakiegoś litra i porównać co Ci bardziej smakuje,
i wybierzesz sobie najlepszą opcje dla siebie.
4 Ciśnienie czym mniejsze tym lepsze. Nie ma to żadnego
wpływu na jakośc destylatu, a jedynie na bezpieczeństwo.
Użytkownik zbanowany od 09.VII.2009r.

zjebus
50
Posty: 55
Rejestracja: wtorek, 17 mar 2009, 22:37
Re: Budowa kolumny rektyfikacyjnej - dobry artykuł

Post autor: zjebus »

mima pisze:
1 Moja komora? nie bardzo rozumię o co Ci chodzi?
Witaj Mirku tutaj popełniłem błąd miałem na myśli moją kolumnę rektyfikacyjną :-) wybacz mi te nieporozumienia ale degustowałem cidra i moje zmysły nie były zbyt wyostrzone :odlot: .
Ja robię tylko wódki z owoców i zboża (mam dobre warunki ,łatwy dostęp do surowca , nie muszę za niego płacić :-) ) czytałem gdzieś ze sama kolumna bezpośrednio wpływa na naturalny smak i zapach destylatu (że smak jest zbliżony do monopolki) więc zastanawiam sie czy warto sie w to bawić . Mój destylat ma moc przed rozpuszczeniem około 65 Volt i jest czysty jak łza , a i też nie chciał bym stracić zapachu i smaku żyta czy śliw. Myślałem o kolumnie tylko ze względów ekonomicznych , bo po co mam dwa razy przepuszczać jak mogę raz ?;-)
tomek

zjebus
50
Posty: 55
Rejestracja: wtorek, 17 mar 2009, 22:37
Re: Budowa kolumny rektyfikacyjnej - dobry artykuł

Post autor: zjebus »

bogdan pisze:Witaj Zjebus.
Moja odpowiedź też Cię poruszy.
Otóż jiltr węglowy zabierze Ci smak i zapach, to po pierwsze.
Po drugie, zrozumiałem, że chciałbyś zamontować filtr zaraz za chłodnicą. Mędrcy tego forum, no może nie wszyscy uważają, że filtr jest najbardziej skuteczny przy filtrowaniu destylatu o mocy ca 45%. I jak, poruszenie minęło?



hej Bogdan :-) ja wczoraj pisałem o kolumnie :-) a nie wiem czemu napisałem "komora " ale już to poprawiłem :-) piłem cidra i to chyba przez to :-)
Ja nie chcę stracić smaku ani zapachu , no może tylko chciał bym stracić ostrość :-) bo czasem żytnia czy inna zbożówka jest lekko ostra ale może to przez moc ??bo zawsze rozpuszczam do 60 V
wiesz jak jest .... czytam forum i myślę co by tu usprawnić albo przerobić .... może powinienem zostać przy tradycyjnym sprzęcie ? czyli kocioł i zwykła chłodnica .... chyba szukam dziury w całym ... naoglądałem sie sprzętów i żal mi dupę ściska i myślę o podobnym ...
tomek

bogdan
500
Posty: 509
Rejestracja: sobota, 31 sty 2009, 13:44
Krótko o sobie: Jestem dziadkiem lecz nie dziadem
Ulubiony Alkohol: Ten którego jeszcze nie wypiłem
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: Budowa kolumny rektyfikacyjnej - dobry artykuł

Post autor: bogdan »

Ja z kolei, nie wrócę już na stałe do tradycyjnego. Spirytys z kolumny można pić na wiele sposobów. Ja rozrabiam go na 40-42% i jest super wódeczka. Tradycyjny bimberek raczej do takiego rozcieńczenia się nie nadaje. 60-tkę można pić w drinkach tylko, lub pojedyńczo, bo kilka takich luf i do domu daleko :hahaha:
Czasami jakieś wino, gdy mam to na kociołku lub jak mówi Calyx na organkach puszczam.

pozdrawiam Bogdan

mima
700
Posty: 715
Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 23:21
Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Kontakt:
Re: Budowa kolumny rektyfikacyjnej - dobry artykuł

Post autor: mima »

Myślę że kolumnę zawsze można mieć.
A 96% to 96% .
A nie ma żadnego problemu, puszczać
na tym owcówki. Po prostu odkręcasz bardziej
refluks i masz co chcesz.

Kolumna to przyszłość.

Nie mylić z pot still że,- to przeszłość - nie.

Dobry kocioł to zawsze skarb.
Użytkownik zbanowany od 09.VII.2009r.
Awatar użytkownika

Agneskate
200
Posty: 228
Rejestracja: sobota, 11 paź 2008, 21:16
Krótko o sobie: Cicha woda... ;P
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 13 razy
Kontakt:
Re: Budowa kolumny rektyfikacyjnej - dobry artykuł

Post autor: Agneskate »

Wątek pitbul81 dotyczący budowy aparatury z kolumną został przeniesiony do: pitbul81-i-jego-aparatura-reflux-t869.html
Pozdrawiam Aga
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kolumny destylacyjne”