Wino ryżowe pytanie do bardziej doświadczonych

Wina, które wykonuje się porą, gdy nie ma łatwego dostępu do świeżych owoców i soków...

Autor tematu
Franzz4
5
Posty: 8
Rejestracja: poniedziałek, 29 paź 2012, 17:37

Post autor: Franzz4 »

Witam.
Chciałbym prosić was o odpwiedź na kilka pytań - nastawiłem pierwsze dwa winka ale brak mi jeszcze trochę doświadczenia i wyczucia z tym;) , 11.10.2012 nastawiłem winko wg przepisu Woda 7,5 + 1,2 dolewki 2 kg ryżu cukier 1,5 + 1,3 kg + dodakti przyprawy. Na początku mega fermentowało "Bulgotanie" non stop teraz po 2,5 tygodnia przerwa w bulgotaniu była ponad 90 sekund , zlałem do innego naczynia wywaliłem nasad , umyłem balon i wszystko wróciło do środka, do smaku dosłodziłem cukrem rozpuszczonym w wodzie (niecałe pół kilo) i ostudzone wlałem do środka.
Na chwile obecną wino jest mętne, na dole widać zbierający się osad, ale co kilka minut jest pojedyncze "Bulgotanie" , na górze są jakieś takie malutkie pojednycze kropki nie jest tego dużo ale nie wiem czy to resztki ryżu czy coś? - wlewając wino nie presączałem go przez nic .
Czy teraz mam czekaż do pełnego wyklarowania (do przeźroczystego wina) czy mam to jakoś na etapy odciągać - jeśłi tak to kiedy no i co z tym "blugotanie" ;)
Z dzięki za pomoc :)
alembiki
Awatar użytkownika

pokrec
1850
Posty: 1896
Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: Wino ryżowe pytanie do bardziej doświadczonych

Post autor: pokrec »

Dobrze jest. Poczekaj spokojnie aż przestanie bulgotać i zacznie się klarować, wtedy spuszczasz znowu znad osadu i z powrotem do balonu na jakieś kilka miesięcy (sprawdzaj wodę w rurce). Po tym czasie możesz winko popijać. albo zabutelkować na potem.
I od razu radzę: kup sobie cukromierz. Kilkanaście zł a będziesz następne wino robił już dużo pewniej.
Każdy klasowo uświadomiony domowy producent trunków musi mieć cukromierz.
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.

Autor tematu
Franzz4
5
Posty: 8
Rejestracja: poniedziałek, 29 paź 2012, 17:37
Re: Wino ryżowe pytanie do bardziej doświadczonych

Post autor: Franzz4 »

Mam jeszcze jedno pytanko , a może i dwa ;)
Dzisiaj zlałem to drugie winko i jest już bez osadu. One teraz mają się klarować? W jakiej temperaturze najlepiej bo ja mam te wina w piwnicy, temperatura od pieca jest dosyć wysoka około 23-26 stopni - czy to nie za ciepło?
Czy wino jak jest już podczas klarowania mogę przy następnym zlaniu osadu jeszcze dosłodzić np karmelizowanym cukrem?

[mod: podczas klarowania, czy po sklarowaniu? Prosimy o pisanie poprawną i spójną polszczyzną.]
Ostatnio zmieniony sobota, 3 lis 2012, 19:03 przez pokrec, łącznie zmieniany 2 razy.
Powód: Interpunkcja, literówki, ogonki.
Awatar użytkownika

pokrec
1850
Posty: 1896
Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: Wino ryżowe pytanie do bardziej doświadczonych

Post autor: pokrec »

Klarowanie przebiega lepiej w niskiej temperaturze. No, ale jak nie masz żywcem miejsca z temperaturami ok. 16 - 18 stopni, to i to co masz może być. Zresztą wino będzie sobie powoli dofermentowywało.
Dosłodzić możesz zawsze i na każdym etapie. Musisz tylko uważać, jak masz żywe drożdże w trakcie pracy, żeby ich stężeniem cukru nie zabić. Czasem bywają problemy z odsłodzeniem, ale dosypka cukru (a raczej dolewka w syropie na części wina) do przerobionego wina zawsze jest możliwa.
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.

Autor tematu
Franzz4
5
Posty: 8
Rejestracja: poniedziałek, 29 paź 2012, 17:37
Re: Wino ryżowe pytanie do bardziej doświadczonych

Post autor: Franzz4 »

Mam jeszcze jedno, kolejne pytanie. ;)
Gdzieś wyczytałem, że wino z osadem nie powinno leżeć za długo.
Moje stoi około 2 tygodniu i na dole jest sporo białego osadu. Czy mam to już zlać czy czekać?
Awatar użytkownika

manowar
950
Posty: 972
Rejestracja: poniedziałek, 11 maja 2009, 17:36
Krótko o sobie: I ain't no nice guy after all
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Podziękował: 12 razy
Otrzymał podziękowanie: 213 razy
Kontakt:
Re: Wino ryżowe pytanie do bardziej doświadczonych

Post autor: manowar »

Jak osad ma jakieś 2 cm to zlewaj śmiało.
Pierwszego nie przepijam, drugiego zresztą też, trzeciego i czwartego, i piątego też nie!
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!

https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe

Autor tematu
Franzz4
5
Posty: 8
Rejestracja: poniedziałek, 29 paź 2012, 17:37
Re: Wino ryżowe pytanie do bardziej doświadczonych

Post autor: Franzz4 »

Witam,
Dzięki za odpowiedzi na wcześniejsze pytanie bo wiele one mi pomagają.
Mam jeszcze pytanie co do mocy wina , podczas zlewania próbowałem i wino jest mega mocne - jak zmniejszyć jego moc? Czy przez dolanie wody czy też jest jakiś inny fachowy sposób , albo lepiej nie eksperymentować?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wina Różne”