Budowa destylatorka - pot-still - pytania poczatkujacego
-
Autor tematu - Posty: 12
- Rejestracja: sobota, 26 maja 2012, 13:54
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Witam brać psotników !
Chcialbym psocenie jakies popelnic, dotychczas piwem sie tylko zajmowalem.
Poczytalem nieco ta Wasza skarbnice wiedzy - bardzo fajne forum, gratuluje, nawet poziom kultury zacny !
Panowie i Panie (być może tu są )
1) mam keg pepsi, juz doczytalem jak zainstalowac w nim grzalke wiec to bedzie moj kociołek
2) chce zrobic potstilla bo o ile dobrze zrozumialem do mojego zastosowania (whisky, whiskey) bedzie to najtrafniejsze rozwiazanie
3) stosowac deflegmator czy tylko odstojniki (pod kątem whisky) ? Znalazlem sprzeczne informacje
4) mam chłodnice zanurzeniową którą wykorzystuje przy piwku - takie cos jak http://browamator.pl/szczegoly.php?grup ... dm=2330796 - nierdzewka. Ale to po prostu rurka - bez chłodzenia wodą (rura w rurze itp). Czy taka sprawdzi mi sie jako chłodnica w potstillu ? Normalnie nawet bym o tym nie pomyslal ale przeczytalem informacje o spiral-stillu gdzie sama rurka jest chlodnica i nie ma tam zadnego chlodzenia wodą z wodociagu czy wentylatorem itp...
5) jesli moge uzyc powyzszej chlodnicy i zakladajac ze jednak nie mam miec deflegmatora (whisky) to jedyne co jeszcze potrzebuje to odstojniki (podobno dwa), trochę węża i tyle ?
6) jesli bede chcial przezbroic na "czystą wódkę" to dodaje deflegmator i jadę ? Kolumny nie chce robic/kupować.
Pozdrawiam !
Chcialbym psocenie jakies popelnic, dotychczas piwem sie tylko zajmowalem.
Poczytalem nieco ta Wasza skarbnice wiedzy - bardzo fajne forum, gratuluje, nawet poziom kultury zacny !
Panowie i Panie (być może tu są )
1) mam keg pepsi, juz doczytalem jak zainstalowac w nim grzalke wiec to bedzie moj kociołek
2) chce zrobic potstilla bo o ile dobrze zrozumialem do mojego zastosowania (whisky, whiskey) bedzie to najtrafniejsze rozwiazanie
3) stosowac deflegmator czy tylko odstojniki (pod kątem whisky) ? Znalazlem sprzeczne informacje
4) mam chłodnice zanurzeniową którą wykorzystuje przy piwku - takie cos jak http://browamator.pl/szczegoly.php?grup ... dm=2330796 - nierdzewka. Ale to po prostu rurka - bez chłodzenia wodą (rura w rurze itp). Czy taka sprawdzi mi sie jako chłodnica w potstillu ? Normalnie nawet bym o tym nie pomyslal ale przeczytalem informacje o spiral-stillu gdzie sama rurka jest chlodnica i nie ma tam zadnego chlodzenia wodą z wodociagu czy wentylatorem itp...
5) jesli moge uzyc powyzszej chlodnicy i zakladajac ze jednak nie mam miec deflegmatora (whisky) to jedyne co jeszcze potrzebuje to odstojniki (podobno dwa), trochę węża i tyle ?
6) jesli bede chcial przezbroic na "czystą wódkę" to dodaje deflegmator i jadę ? Kolumny nie chce robic/kupować.
Pozdrawiam !
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: budowa destylatorka - pot-still - pytania poczatkujacego
Jeśli jedną rurkę z chłodnicy wygniesz w dół to otrzymasz elegancki spiral still.
O odstojnikach zapomnij, jedyne co mógłbyś uczynić to deflegmator, ale montowany bezpośrednio na pepsi kegu, chłodnicę zanurzyć w garnku z wodą, i pędzić, pędzić panie ile wlezie.
A na marginesie to nigdy nie mów kolumnie NIE. I tak będziesz ją kiedyś miał. Każdy tak gada, apetyt rośnie w miarę (picia).
O odstojnikach zapomnij, jedyne co mógłbyś uczynić to deflegmator, ale montowany bezpośrednio na pepsi kegu, chłodnicę zanurzyć w garnku z wodą, i pędzić, pędzić panie ile wlezie.
A na marginesie to nigdy nie mów kolumnie NIE. I tak będziesz ją kiedyś miał. Każdy tak gada, apetyt rośnie w miarę (picia).
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
- Posty: 2591
- Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
- Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
- Ulubiony Alkohol: do 20%
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Podziękował: 21 razy
- Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: budowa destylatorka - pot-still - pytania poczatkujacego
Odstojników trzeba się nieco nauczyć, ot choćby odległości i miejsca ich montażu (ja nie polecam). Deflegmator jest niekłopotliwy (bo bezobsługowy). Czystej wódki na nim samym nie zrobisz. Łatwiej oddzielisz przed i pogony, więc tego co czyste i dobre zostaje więcej. Do twoich celów jak najbardziej polecam. Nie pozbawi destylatu pożądanych smaków i aromatu.
Chłodnica będzie doskonała jak pozbawisz ją wznoszącego się końca (od dolnej części spirali). Możesz wygiąć go do dołu, albo odciąć (do piwa będziesz mógł ponownie połączyć wężykiem silikonowym). Koniec od którego wężownica zaczyna opadać podłącz do deflegmatora, albo bezpośrednio kega. Koniec po odcięciu (ew. wygięty) wystaw w dolnej części plastikowego kubła. To z niej ma kapać to czego pragniesz.
Do spiral sill'a trzeba dwóch takich chłodnic, ale to jest już dobrze opisane http://alkohole-domowe.com/forum/the-sp ... t1673.html .
Chłodnica będzie doskonała jak pozbawisz ją wznoszącego się końca (od dolnej części spirali). Możesz wygiąć go do dołu, albo odciąć (do piwa będziesz mógł ponownie połączyć wężykiem silikonowym). Koniec od którego wężownica zaczyna opadać podłącz do deflegmatora, albo bezpośrednio kega. Koniec po odcięciu (ew. wygięty) wystaw w dolnej części plastikowego kubła. To z niej ma kapać to czego pragniesz.
Do spiral sill'a trzeba dwóch takich chłodnic, ale to jest już dobrze opisane http://alkohole-domowe.com/forum/the-sp ... t1673.html .
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
-
Autor tematu - Posty: 12
- Rejestracja: sobota, 26 maja 2012, 13:54
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: budowa destylatorka - pot-still - pytania poczatkujacego
http://www.eurowin.pl/pl/p/deflegmator- ... SIMAX-/289
Taki deflegmator osadzam na kegu, tą dolną pionową rurką, górą łącze z chłodnicą, a tą rurkę boczną zaślepiam/montuje termometr.
Dobrze rozumiem ?
I fuzle (o ile dobrze używam terminu ) spłyną w dół, ponownie do keg'a, tak?
Bo to wszystko działa bezciśnieniowo i para/ciśnienie nie blokuje spływu cieczy do kega ?
Taki deflegmator osadzam na kegu, tą dolną pionową rurką, górą łącze z chłodnicą, a tą rurkę boczną zaślepiam/montuje termometr.
Dobrze rozumiem ?
I fuzle (o ile dobrze używam terminu ) spłyną w dół, ponownie do keg'a, tak?
Bo to wszystko działa bezciśnieniowo i para/ciśnienie nie blokuje spływu cieczy do kega ?
-
- Posty: 2591
- Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
- Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
- Ulubiony Alkohol: do 20%
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Podziękował: 21 razy
- Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: budowa destylatorka - pot-still - pytania poczatkujacego
Dobrze skumałeś, ale jest drobny haczyk. Owszem, ciśnienia w kegu nie ma, ale przy mocnym podgrzewaniu przepływ par (duża ilość) utrudnia powrót flegmy do kotła. Poczytaj http://alkohole-domowe.com/forum/przero ... 19-10.html , o tym też już było.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
-
Autor tematu - Posty: 12
- Rejestracja: sobota, 26 maja 2012, 13:54
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: budowa destylatorka - pot-still - pytania poczatkujacego
Dziekuje za pomoc, calosc dziala. Nie mam jeszcze regulatora mocy do grzałki, uzywam grzałki 1.3kW która idzie pelną parą i w związku z tym dwa pytania moze znów poratujecie.
1) w rurce szklanego deflegmatora zbiera sie nieco cieczy ktora sie tam "gotuje" (czasem do wysokosci 1/3 wypełnienia deflegmatora). Za mocno grzeje czy moze jest to dopuszczalne/prawidłowe ?
2) byc moze zle szukalem i w koncu nie znalazlem odpowiedzi: czy sa jakies zasady zwiazane z tempem odbioru destylatu z potstilla ? Jesli np w mojej instalacji uklad chlodzenia wyrabia i z rury leci dosc mocny strumyk - to sie tylko cieszyc czy raczej martwic ze leci za szybko ? Tempo jest dosc spore około 20-25minut litr.
Moc % urobku jest w normie - zrobilem standardową cukrówkę i uzyskalem prawidłowe wyniki po destylacji.
1) w rurce szklanego deflegmatora zbiera sie nieco cieczy ktora sie tam "gotuje" (czasem do wysokosci 1/3 wypełnienia deflegmatora). Za mocno grzeje czy moze jest to dopuszczalne/prawidłowe ?
2) byc moze zle szukalem i w koncu nie znalazlem odpowiedzi: czy sa jakies zasady zwiazane z tempem odbioru destylatu z potstilla ? Jesli np w mojej instalacji uklad chlodzenia wyrabia i z rury leci dosc mocny strumyk - to sie tylko cieszyc czy raczej martwic ze leci za szybko ? Tempo jest dosc spore około 20-25minut litr.
Moc % urobku jest w normie - zrobilem standardową cukrówkę i uzyskalem prawidłowe wyniki po destylacji.
-
- Posty: 440
- Rejestracja: poniedziałek, 30 sie 2010, 12:15
- Ulubiony Alkohol: Zioła, owoce
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Podziękował: 40 razy
- Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: budowa destylatorka - pot-still - pytania poczatkujacego
Ha.
Witam w klubie TychCoWkurzaBulgotanieWSzklanymDeflegmatorze.
Przez to zrezygnowałem z tego ustrojstwa.
Bulgotało zawsze. Mniej lub bardziej.
A przy twojej prędkości to powinien destylat wlewać się do chłodnicy a nie tylko podskakiwać na 1/3 wysokości.
Jednym słowem: Speedy Gonzales destylacji.
Zasada jest raczej jedna:
Im wolniej, tym lepszy destylat.
Tak na maksa, to puszcza się chyba tylko na surówkę do dalszej obróbki.
Po to masz deflegmator, żeby fuzle o których wspominasz, miały możliwość spłynąć.
U Ciebie nie mają najmniejszej szansy.
Witam w klubie TychCoWkurzaBulgotanieWSzklanymDeflegmatorze.
Przez to zrezygnowałem z tego ustrojstwa.
Bulgotało zawsze. Mniej lub bardziej.
A przy twojej prędkości to powinien destylat wlewać się do chłodnicy a nie tylko podskakiwać na 1/3 wysokości.
Jednym słowem: Speedy Gonzales destylacji.
Zasada jest raczej jedna:
Im wolniej, tym lepszy destylat.
Tak na maksa, to puszcza się chyba tylko na surówkę do dalszej obróbki.
Po to masz deflegmator, żeby fuzle o których wspominasz, miały możliwość spłynąć.
U Ciebie nie mają najmniejszej szansy.
Kto w winku nie smakował, Wstręt do kobiet czuje,
Ten, jeśli nie zwariował, To pewnie zwariuje.
بطرس
Ten, jeśli nie zwariował, To pewnie zwariuje.
بطرس
-
- Posty: 2591
- Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
- Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
- Ulubiony Alkohol: do 20%
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Podziękował: 21 razy
- Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: budowa destylatorka - pot-still - pytania poczatkujacego
Tempo faktycznie masz za duże, ale skoro odpowiada Ci to co robisz... Będziesz chciał spróbować jakości wolniej gotowanych, to wystarczy, że podłączysz regulator mocy. Ewentualnie (po rozgrzaniu) włącz w szereg np. żelazko. Ciepło (energia) z niego pójdą na straty, ale do próby wystarczy. Ja polecam, ale nie zmuszę.
I jeszcze kolega:Kane66 pisze:w rurce szklanego deflegmatora zbiera sie nieco cieczy ktora sie tam "gotuje"
Czyli nie czytaliście tematu który polecałem wcześniej. A szkoda. Nie zmuszam nikogo.pith pisze:Ha.
Witam w klubie TychCoWkurzaBulgotanieWSzklanymDeflegmatorze.
Po to masz deflegmator, żeby fuzle o których wspominasz, miały możliwość spłynąć
Tempo faktycznie masz za duże, ale skoro odpowiada Ci to co robisz... Będziesz chciał spróbować jakości wolniej gotowanych, to wystarczy, że podłączysz regulator mocy. Ewentualnie (po rozgrzaniu) włącz w szereg np. żelazko. Ciepło (energia) z niego pójdą na straty, ale do próby wystarczy. Ja polecam, ale nie zmuszę.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
-
- Posty: 440
- Rejestracja: poniedziałek, 30 sie 2010, 12:15
- Ulubiony Alkohol: Zioła, owoce
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Podziękował: 40 razy
- Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: budowa destylatorka - pot-still - pytania poczatkujacego
Oczywiście, że czytałem.
Jakżesz by inaczej jak nie na bieżąco.
Nie chciałem jednak już się bawić, bo wiedziałem, że moja przygoda ze szkłem się kończy.
Powstał puzon z którego jestem bardzo zadowolony.
Jakżesz by inaczej jak nie na bieżąco.
Nie chciałem jednak już się bawić, bo wiedziałem, że moja przygoda ze szkłem się kończy.
Powstał puzon z którego jestem bardzo zadowolony.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Kto w winku nie smakował, Wstręt do kobiet czuje,
Ten, jeśli nie zwariował, To pewnie zwariuje.
بطرس
Ten, jeśli nie zwariował, To pewnie zwariuje.
بطرس
-
- Posty: 60
- Rejestracja: wtorek, 9 sie 2011, 15:06
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: budowa destylatorka - pot-still - pytania poczatkujacego
Witam. W moim deflegmatorze też zbierało się dużo cieczy, i to nawet przy niewielkim grzaniu, potrafiło ją nawet przelewać do odstojnika lub chłodnicy co było upierdliwe bo musiałem na chwilę wyłączać grzanie i czekać aż ciecz spłynie do gara lub przynajmniej zmniejszy swój poziom a to trwało.
U mnie problemem okazało się zwężenie na dole deflegmatora z ok. 10mm do 6mm zrobione pewnie po to aby szklane wypełnienie się nie wysypało (zdjęcie 2). Taki zabieg producenta ograniczył jednak powierzchnię przekroju z 78 mm2 do 28 mm2. Poradziłem sobie z tym przez zeszlifowanie kawałka tej rurki od dołu i mam teraz średnicę na wlocie par prawie 10mm. Ciecz się prawie nie zbiera ew. troszeczkę na dnie. Przy okazji mogłem wysypać te szklane rurki i zamienić je na pocięte zmywaki z lidla (weszły dwa).
Psota zyskała na jakości i trochę na mocy. Teraz średnio z 2 psocenia 40% procentowego wkładu uzyskuję 80% gotowca a było 72-74%.
U mnie problemem okazało się zwężenie na dole deflegmatora z ok. 10mm do 6mm zrobione pewnie po to aby szklane wypełnienie się nie wysypało (zdjęcie 2). Taki zabieg producenta ograniczył jednak powierzchnię przekroju z 78 mm2 do 28 mm2. Poradziłem sobie z tym przez zeszlifowanie kawałka tej rurki od dołu i mam teraz średnicę na wlocie par prawie 10mm. Ciecz się prawie nie zbiera ew. troszeczkę na dnie. Przy okazji mogłem wysypać te szklane rurki i zamienić je na pocięte zmywaki z lidla (weszły dwa).
Psota zyskała na jakości i trochę na mocy. Teraz średnio z 2 psocenia 40% procentowego wkładu uzyskuję 80% gotowca a było 72-74%.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
Autor tematu - Posty: 12
- Rejestracja: sobota, 26 maja 2012, 13:54
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: budowa destylatorka - pot-still - pytania poczatkujacego
Regulatora mocy wolałbym uniknąć, dokonując paru zmian w układzie (usunąłem ocieplenie kega, które na początku zmontowałem) osiągnąłem 30-35minut/litr. Piszecie że wolniej = lepiej. Ale ile to jest te "wolniej"? Jeśli jestem daleko od właściwej wydajności to regulator będzie niezbędny.
Poczytane ! Rozwiercam druga dziurę i podłączę z boku deflegmatora. Problemu niby nie ma, bo ciecz nigdy nie trafia do chłodnicy, ale tak jak sugerujecie: pewnie to co ma wracać do kega jest nieustannie gotowane w deflegmatorze.Czyli nie czytaliście tematu który polecałem wcześniej. A szkoda. Nie zmuszam nikogo.
Tempo faktycznie masz za duże, ale skoro odpowiada Ci to co robisz... Będziesz chciał spróbować jakości wolniej gotowanych, to wystarczy, że podłączysz regulator mocy.
Regulatora mocy wolałbym uniknąć, dokonując paru zmian w układzie (usunąłem ocieplenie kega, które na początku zmontowałem) osiągnąłem 30-35minut/litr. Piszecie że wolniej = lepiej. Ale ile to jest te "wolniej"? Jeśli jestem daleko od właściwej wydajności to regulator będzie niezbędny.
Ostatnio zmieniony środa, 21 lis 2012, 09:25 przez Agneskate, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: polskie znaki
Powód: polskie znaki
-
- Posty: 92
- Rejestracja: czwartek, 26 lip 2012, 21:26
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Wino
- Status Alkoholowy: Bimbrownik
- Lokalizacja: Kraśnik
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: budowa destylatorka - pot-still - pytania poczatkujacego
Powiedz mi czym to zeszlifowałeś, chciałbym zrobić to samo by nie potłuc, gdyż ta rurka jest bardzo delikatna.antyklina pisze: Poradziłem sobie z tym przez zeszlifowanie kawałka tej rurki od dołu i mam teraz średnicę na wlocie par prawie 10mm..