Plastikowe wiadra po farbie

Naczynia do nastawiania zacieru.

Autor tematu
skunky
5
Posty: 7
Rejestracja: wtorek, 19 cze 2012, 23:55

Post autor: skunky »

Witam, jestem tu nowy więc proszę o wyrozumiałość, rozsądną krytykę przyjmę na klatę ;D

Jak w temacie, czy takie wiadra (bo takowych akurat trochę mam po farbie nobiles) nadadzą się do tej branży. Dodam że na dnie znalazłem oznaczenie PP. Na forum jest coś o plastiku PP ale dyskusja toczy się na temat zastosowania w wysokich temp a mi chodzi tylko o to czy nastaw można w tym bez obaw robić.

Wiadra oczywiście idealnie umyte, od razu po zużyciu farby białej (winylowej)

Pozdrawiam
koncentraty wina
Awatar użytkownika

mtx
1400
Posty: 1414
Rejestracja: poniedziałek, 2 sty 2012, 02:50
Ulubiony Alkohol: Whiskey
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: Władysławowo woj.pomorskie
Podziękował: 523 razy
Otrzymał podziękowanie: 124 razy
Kontakt:
Re: Plastikowe wiadra po farbie

Post autor: mtx »

Po zwykłej akrylowej jeszcze mogą się nadawać, ale po winylowych i lateksowych lubią
śmierdzieć, kiedyś próbowałem (zbierałem takie wiadra po remontach którymi się kiedyś
zajmowałem) robić w tym nastawy ale po kilku dniach jakoś dziwnie śmierdziały, do tego
te pojemności są męczące, lepiej podjechać do jakiejś piekarni/ cukierni/ ciastkarni i popytać
o takie 20l wiadra po dżemie itp. albo kupić duży fermentator 30l za trochę ponad 20zł i
masz spokój...

Pozdrawiam :piwo:
Awatar użytkownika

JanOkowita
2500
Posty: 2739
Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: PL
Podziękował: 308 razy
Otrzymał podziękowanie: 432 razy
Kontakt:
Re: Plastikowe wiadra po farbie

Post autor: JanOkowita »

Tak, weź po farbie. Troszkę ołowiu nie zaszkodzi. To takie zdrowotne pojemniki. :dupa:

Pozdrawiam :poklon;

Jan Okowita
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)

Pasjonat
10
Posty: 17
Rejestracja: niedziela, 24 maja 2009, 20:38
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Plastikowe wiadra po farbie

Post autor: Pasjonat »

Ołowiu dziś w farbach już nie ma , ale cała organika syntetyczna to samo zdrowie :womit: :krzycze:

Autor tematu
skunky
5
Posty: 7
Rejestracja: wtorek, 19 cze 2012, 23:55
Re: Plastikowe wiadra po farbie

Post autor: skunky »

Mam tam jeszcze do dyspozycji po śnieżce grunt (nie doczytałem czy to akrylowa, winylowa czy lateksowa) ;D
Wiadra te są zupełnie czyste ale skoro twierdzicie że to nie najlepszy pomysł. Jeszcze sie nad tym zastanowię i sprawdzę czy faktycznie zostawia jakiś nieprzyjemny zapach.

Co do zajechania się w małych wiadrach to mi to nie grozi, jak już mam sie bawić to w niewielkich ilościach ;) wszak sam prawie nie pije no chyba że mam okazje i towarzystwo. Kiedyś okazją był pierwszy poniedziałek tygodnia, teraz to już nie wystarcza xD
Awatar użytkownika

Partyzant
750
Posty: 773
Rejestracja: wtorek, 24 sie 2010, 22:25
Krótko o sobie: Lubie psocić i przy okazji próbować, a najlepiej smakuje w święta kiedy delektujemy się naszymi wyrobami, i te wędzonki...
Ulubiony Alkohol: Żubrówka
Status Alkoholowy: Piwowar
Lokalizacja: Jeweuropa czyli nowy trzeci swiat
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 33 razy
Re: Plastikowe wiadra po farbie

Post autor: Partyzant »

Jeśli farba, którą miał pojemnik była wodorozcieńczalna to spoko. Te pojemniki są zdatne do przechowywania spożywczych artykułów. Aby być pewnym to musisz sprawdzić jaki typ farby był w tych zbiornikach... Mówiąc generalnie i dmuchając na zimno, jeśli masz możliwość wykombinowania takich pojemników nie używanych to lepiej.
Jesli ktoś myśli że jest wolnym człowiekiem, to oznacza że jest niewolnikiem!
Awatar użytkownika

mtx
1400
Posty: 1414
Rejestracja: poniedziałek, 2 sty 2012, 02:50
Ulubiony Alkohol: Whiskey
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: Władysławowo woj.pomorskie
Podziękował: 523 razy
Otrzymał podziękowanie: 124 razy
Kontakt:
Re: Plastikowe wiadra po farbie

Post autor: mtx »

Partyzant pisze:Jeśli farba, którą miał pojemnik była wodorozcieńczalna to spoko.
Ogólnie wszystkie farby do ścian są wodorozcieńczalne (emulsje akrylowe, leteksowe, winylowe, a teraz
nawet jest i emalia do drewna i metalu wodorozcieńczalna (tzw. ekologiczna), nawet lakiery do parkietu
bywają akrylowe - rozcieńczlne wodą) ale nie wszystkie wiadra nadadzą się do użytku, jak pisałem wyżej to ja
zaryzykował bym tylko z takimi po najzwyklejszej akrylowej farbie (cieszynka, śnieżka, dekoral itp.),
żadne wiadra po lateksach, winylach, emaliach wodorozcieńczalnych - te się nie nadają - one po prostu
śmierdzą niezależnie od tego jak je wyczyscisz.
skunky pisze: Kiedyś okazją był pierwszy poniedziałek tygodnia
A to masz w tygodniu jeszcze jakieś inne poniedziałki?

Sorry za głupi żart ale jakoś nie mogłem się powstrzymać :mrgreen: wybacz :)

Pozdrawiam :piwo:
Awatar użytkownika

Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Plastikowe wiadra po farbie

Post autor: Wald »

skunky pisze:Wiadra te są zupełnie czyste ale skoro twierdzicie że to nie najlepszy pomysł.
Przepraszam, ale :bardzo_zly: walne prosto z mostu: a ruszyć dupska do piekarni, najlepiej cukierniczej, aż tak mocno się nie chce? Oni każdego ranka wyrzucają kila-kilkanaście do śmieci. Jeśli wstydzisz się poprosić cukiernika, żeby odłożył kilka ładnych, wystarczy rano sprawdzić śmietnik. Przebrać-wybrać :!: Wszystkie przeznaczone do kontaktu z żywnością :!:
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!

Autor tematu
skunky
5
Posty: 7
Rejestracja: wtorek, 19 cze 2012, 23:55
Re: Plastikowe wiadra po farbie

Post autor: skunky »

Po prostu nie wiedziałem że oni takich wiader się pozbywają jako śmieć ;P

mtx1985 "pierwszy poniedziałek tygodnia" jest jeden co nie znaczy że nie może być pierwszy a dzięki temu wzrasta do rangi święta. A jako dżentelmen muszę mieć jakąś okazje do picia :P

Czyli reasumując, odradzacie korzystanie z tego typu pojemników. Co prawda jeszcze sprawdzę w najbliższym czasie czy faktycznie wpływają na smak (tylko wody) ale zacznę się rozglądać za tymi wiadrami cukierniczymi (faktycznie wstyd może mnie ograniczać :P )
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Plastikowe wiadra po farbie

Post autor: rozrywek »

skunky, o czym ty piszez, jaki wstyd, normalnie wlaź i pytaj, a jakbyś ćwiarteczkę ze sobą wziął to ci jeszcze wieczka sami poszukają, popylaj do ciastkarni-piekarni i się nie krępuj.
O jakichkolwiek wiaderkach po chemii zapomnij, bez względu z czego są te pojemniki wykonane!!!
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
ODPOWIEDZ

Wróć do „W czym nastawiać?”