Alkohol w Norwegii - co należy wiedzieć ?
-
Autor tematu - Posty: 1474
- Rejestracja: czwartek, 21 lip 2011, 15:50
- Ulubiony Alkohol: dobry
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: elda/alicante/, hiszpania
- Podziękował: 369 razy
- Otrzymał podziękowanie: 64 razy
- Kontakt:
Na początku sierpnia jadę na kilka dni /no może na ponad tydzień/ do córy do Norwegii, zaczełem obmyślać plan jakie trunki wezmę, ile, itp, niestety córa ochłodziła moje zapędy,
http://evewnorwegii.blogspot.com.es/201 ... dziec.html, ogarneła mnie czarna rozpacz, nie ma jakiegoś psotnika na forum który siedzi w Norwegii w Bergen
http://evewnorwegii.blogspot.com.es/201 ... dziec.html, ogarneła mnie czarna rozpacz, nie ma jakiegoś psotnika na forum który siedzi w Norwegii w Bergen
-
- Posty: 1723
- Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
- Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
- Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
- Podziękował: 81 razy
- Otrzymał podziękowanie: 253 razy
-
- Posty: 379
- Rejestracja: środa, 22 lip 2009, 16:51
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
-
- Posty: 479
- Rejestracja: środa, 27 kwie 2011, 12:52
- Krótko o sobie: Nie zawsze jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 11 razy
- Otrzymał podziękowanie: 40 razy
Re: Norwegia!!!
No nie wiem @pluton czy to taki raj, spróbuj tutaj sam zbudować kolumnę . Surowiec podstawowy w złotówkach to 9-10zł za kilogram, do tego drożdże za 18zł . Wiem że zarobki są tutaj większe, ale uwierz nie jest lekko, zwłaszcza jak masz sąsiada Norka który cię podp... przy pierwszej okazji.
-
- Posty: 1896
- Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
- Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
- Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: Norwegia!!!
Nie wiem, ale chyba po raz pierwszy w życiu podziękowałem Bogu, że urodziłem się Polakiem i mieszkam w normalnym kraju...
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
-
- Posty: 2591
- Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
- Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
- Ulubiony Alkohol: do 20%
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Podziękował: 21 razy
- Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Norwegia!!!
Jak zasuwam po klatce blokowej z butlami to zawsze jakiś miły sąsiad się trafi i miło mówi "dzień dobry". Tyle że głównie z moimi miodami latam. Ale cholera wie co ludzie wymyślą. Do kega ma konspiracyjny pokrowiec i gówno widać. Jedak strach, bo jak wymyślą, że to nie miód, tylko cukrówka? Pogonów mam już kilka litrów (czekają na pełen wsad) i nie wcisnę nikomu że to państwowa.
Mam to gdzieś, cytując klasyka mówię: "róbmy swoje, póki jeszcze ciut się chce". Jak na razie się udaje.
Mam to gdzieś, cytując klasyka mówię: "róbmy swoje, póki jeszcze ciut się chce". Jak na razie się udaje.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
-
- Posty: 972
- Rejestracja: poniedziałek, 11 maja 2009, 17:36
- Krótko o sobie: I ain't no nice guy after all
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Podziękował: 12 razy
- Otrzymał podziękowanie: 213 razy
- Kontakt:
Re: Norwegia!!!
Byłem w Bergen rok temu - wypiłem najdroższe piwo w życiu ... zjadłem najdroższego kebaba w życiu ... w tym roku może też pojadę we wrześniu ... Norwegia super mi się podobała łącznie z ich systemem sprzedaży spirytualiów - ale to osobny temat. Koniecznie zaliczyć trzeba targ rybny
Bez żadnych ściem wwiozłem chyba 5 butelek 0,5 wódki - 3 do bagażu i 2 w bezcłowej, więc jakoś specjalnie nie ma się czym martwić moim zdaniem - o widzę nawet że w linku zapodanym w pierwszym poście wynika że 5 flaszek 0,5 można - przeliczając w "drugą stronę"
O samym Bergen słyszałem dwa lokalne żarty:
1 - w Bergen pada tylko dwa razy w tygodni - od poniedziałku do środy i od czwartku do niedzieli
2 - Turysta pyta się małego chłopca czy to prawda, że w Bergen zdarzają się dni bez deszczu - Nie wiem mam dopiero 7 lat.
Bez żadnych ściem wwiozłem chyba 5 butelek 0,5 wódki - 3 do bagażu i 2 w bezcłowej, więc jakoś specjalnie nie ma się czym martwić moim zdaniem - o widzę nawet że w linku zapodanym w pierwszym poście wynika że 5 flaszek 0,5 można - przeliczając w "drugą stronę"
O samym Bergen słyszałem dwa lokalne żarty:
1 - w Bergen pada tylko dwa razy w tygodni - od poniedziałku do środy i od czwartku do niedzieli
2 - Turysta pyta się małego chłopca czy to prawda, że w Bergen zdarzają się dni bez deszczu - Nie wiem mam dopiero 7 lat.
Pierwszego nie przepijam, drugiego zresztą też, trzeciego i czwartego, i piątego też nie!
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!
https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!
https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
-
- Posty: 479
- Rejestracja: środa, 27 kwie 2011, 12:52
- Krótko o sobie: Nie zawsze jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 11 razy
- Otrzymał podziękowanie: 40 razy
Re: Norwegia!!!
Targ rybny to nic ciekawego, ryby chyba najdroższe na świecie, cena piwa powala na kolana, w niektórych barach nawet 80 koron. Ogólnie to wiele atrakcji w Bergen nie ma, kawałek starego miasta zbudowanego całkowicie z drewna, kolejka Floibanen no i ten nieszczęsny targ rybny. Jedyną ciekawostkę jaką ostatnio widziałem to potężny prom Queen Elizabeth.
-
- Posty: 972
- Rejestracja: poniedziałek, 11 maja 2009, 17:36
- Krótko o sobie: I ain't no nice guy after all
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Podziękował: 12 razy
- Otrzymał podziękowanie: 213 razy
- Kontakt:
Re: Norwegia!!!
Oj trochę fajnych rzeczy jest:
Nad takim fajnym bajorem z fontanną jest ciąg galerii - w tym druga największa kolekcja dzieł Muncha.
Jest fajna góra - zresztą z niej jest zrobione zdjęcie - z obserwatorium - naprawdę bardzo fajny spacer i ekstra widok (tam też chyba ta kolejka jeździ, ale fajniej się wchodzi na piechotę).
Są pozostałości zamku z miłym parkiem.
Jest miłe centrum i fajne nadbrzeże.
No targ rybny - taki targ i trochę jarmark w jednym. Pyszne kanapki z krewetkami, super langusty z grilla - bardzo ciekawe kanapki z wielorybem (mi osobiście nie smakowała i jestem przeciwko połowom - brałem gryza od kolegi)
Niedaleko Bergen jest Trollhaugen - dom Griega
Ceny wiadomo - jak w Norwegii - drogo strasznie, ale miasto fajne bo wszędzie blisko na kilka dni bez napinania się to akurat no dłużej fakt trochę wieje nudą.
Nad takim fajnym bajorem z fontanną jest ciąg galerii - w tym druga największa kolekcja dzieł Muncha.
Jest fajna góra - zresztą z niej jest zrobione zdjęcie - z obserwatorium - naprawdę bardzo fajny spacer i ekstra widok (tam też chyba ta kolejka jeździ, ale fajniej się wchodzi na piechotę).
Są pozostałości zamku z miłym parkiem.
Jest miłe centrum i fajne nadbrzeże.
No targ rybny - taki targ i trochę jarmark w jednym. Pyszne kanapki z krewetkami, super langusty z grilla - bardzo ciekawe kanapki z wielorybem (mi osobiście nie smakowała i jestem przeciwko połowom - brałem gryza od kolegi)
Niedaleko Bergen jest Trollhaugen - dom Griega
Ceny wiadomo - jak w Norwegii - drogo strasznie, ale miasto fajne bo wszędzie blisko na kilka dni bez napinania się to akurat no dłużej fakt trochę wieje nudą.
Pierwszego nie przepijam, drugiego zresztą też, trzeciego i czwartego, i piątego też nie!
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!
https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!
https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
-
Autor tematu - Posty: 1474
- Rejestracja: czwartek, 21 lip 2011, 15:50
- Ulubiony Alkohol: dobry
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: elda/alicante/, hiszpania
- Podziękował: 369 razy
- Otrzymał podziękowanie: 64 razy
- Kontakt:
Re: Norwegia!!!
Przyleciałem, zobaczyłem, a raczej jeszcze oglądam, ceny na tym targu rybnym rzucają na kolana, w każdym bądź razie mnie rzuciły, miasto bardzo sympatyczne, w następnych dniach na pewno odwiedzę muzeum, gdzie mają Muncha, mnie osobiście cieszył las, omszały i zielony /w Hiszpanii tam gdzie mieszkam, widok raczej księżycowy/, a na sobotkę wybieram się do forumowego kolegi, skrzyżowac kielichy, pada niestety dośc często ale po hiszpańskich upałach dla mnie to miód na me serce, można wreszcie oddychac!!! pozdrawiam
No to znalazłem polski element w krajobrazie Norweskim /fota/
No to znalazłem polski element w krajobrazie Norweskim /fota/
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 268
- Rejestracja: poniedziałek, 18 wrz 2017, 23:27
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, tak mi mówią :-)
- Ulubiony Alkohol: Jeszcze nie znalazłem, ale preferuję whisky.
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: Rogaland Norwegia
- Podziękował: 45 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
-
- Posty: 281
- Rejestracja: środa, 28 sty 2015, 22:47
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Lokalizacja: Paszczyna
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Alkohol w Norwegii - co należy wiedzieć ?
Ja odkopuje temat bo mam pytanie do osób zorientowanych. Jade pod Oslo samochodem. Mam domowy spiryt i wino. Bimbru bez akcyzy to tam na pewno wwozić nie można. Ale co z winem domowej produkcji?
Co do spirytusu to mam pewien pomysł ale musze się upewnić co do realności planu.
Co do spirytusu to mam pewien pomysł ale musze się upewnić co do realności planu.