

Rewelacyjna jest rakija z gałązką jałowca.
lesgo58 pisze:A rakija to tak jak nasz bimber - tylko ,że poważnie robiona.
Lothar von Luene pisze:lesgo58 pisze:A rakija to tak jak nasz bimber - tylko ,że poważnie robiona.![]()
![]()
Rakija orzechowa- bimber na orzechu
Rakija jałowcowa- bimber na jałowcu
Rakija poziomkowa- bimber na poziomkach
radius pisze:Jeżeli już mówimy o destylacie na świeżych orzechach to nie można zapomnieć o włoskim likierze orzechowym - NOCINO
lesgo58 pisze:Oczywiście.
Ilość musisz dobrać doświadczalnie ,ale myślę ,że max 2 małe sztuki na litr.
Tutaj nie ma precyzyjnego przepisu.To tak jak z doprawianiem wódki - ile osób tyle różnorodnych rozwiązań nawet w obrębie tego samego przepisu.
A rakija to tak jak nasz bimber - tylko ,że poważnie robiona.A jak już masz bimber to reszta jest tylko cierpliwością i znajomością składników ,które chcesz użyć.
Nasze orzechy mają tę wadę ,że są bardziej cierpkie i intensywniejsze w swoim aromacie.
Dlatego jeśli je uzywasz możesz liczyć na to ,że trunek na końcu może być niepijalny.To tak jak z dębem.Przesadzisz - jest do wylania.( mam na myśli powtórnego destylowania).
Zrób próby na wódce.A dopiero póżniej użyj bimbru ( zwłaszcza jak masz dobrego gatunku)
P.S. Doradzałbym zrobic zaprawkę i dozować kropelkami.
lesgo58 pisze:Lothar przedstawiłeś to zdjęcie dla ośmieszenia mnie i sytuacji przedstawionej na zdjęciu.
lesgo58 pisze:24 czerwca w tą najkrótszą noc w roku .
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości