Drugi termometr
-
- Posty: 1896
- Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
- Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
- Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: Drugi termometr
Ja mam Aabratka, fi 66 i pracuję na termometrach dwóch: metr nad kegiem oraz 5 cm pod szczytem wypełnienia (jeden zmywak). W czasie procesu pokazują identyczną temperaturę. Pod koniec, jak pogony się wspinają po kolumnie ten niższy zaczyna rosnąć, ten na szczycie się trzyma. To jest moment, kiedy należy zmienić odbieralniki i pilnować temperatury górnej. Jak i górna temp. podskoczy o 0,1 stopnia to ciągnę pogony do nastepnego odbieralnika.
Oprócz tego mam jeszcze termometr zaraz nad kegiem i na kolumnie, ale na nie prawie nie patrzę, są tylko informacyjnie.
Oprócz tego mam jeszcze termometr zaraz nad kegiem i na kolumnie, ale na nie prawie nie patrzę, są tylko informacyjnie.
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
-
- Posty: 328
- Rejestracja: poniedziałek, 17 paź 2011, 13:51
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Drugi termometr
@ Puzon jedyny sposób na sprawdzenie to doświadczalnie dla Twoich wiórów. Na początek włożył bym termometr na wysokości 2/3 to będzie gdzieś na 90cm i zobaczył jak się zachowuje przy stabilizacji Jeśli ma taka sama wartość to jest ok.
i
i
"Jeżeli w ogóle warto coś robić, to warto to robić dobrze" - Albert Einstein