AMARULA,- a co to jest ;-)

Śmieszne rzeczy związane z tematyką alkoholową i nie tylko:D

Autor tematu
mima
700
Posty: 715
Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 23:21
Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Kontakt:

Post autor: mima »

CO to jest AMARULA?

AMARULA JEST TO OWOC , KTORY, PO UPADNIĘCIU NA
ZIEMIE ZACZYNA FERMENTOWAĆ.
...... PO FERMENTACJI ZAWIERA DO 17% ALKOHOLU !!!


Szkoda ze w Polsce takie owoce nie rosną. :D :D ;)

Użytkownik zbanowany od 09.VII.2009r.
alembiki
Awatar użytkownika

Qba
700
Posty: 706
Rejestracja: wtorek, 26 sie 2008, 19:17
Krótko o sobie: Mówię mało, myślę dużo, czasem coś odpędzę, czasem coś wypiję.
Ulubiony Alkohol: Wino z własnnej winnicy. Bimber tatusia.
Status Alkoholowy: Winiarz
Lokalizacja: Bydgoszcz
Podziękował: 138 razy
Otrzymał podziękowanie: 177 razy
Kontakt:
Re: AMARULA,- a co to jest ;-)

Post autor: Qba »

Bardzo fajne zwierzaki :D
Alkohole-domowe.com - Przepisy, wiedza, forum
Alkohole-domowe.pl - Zakupy, asortyment, zaopatrzenie

Autor tematu
mima
700
Posty: 715
Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 23:21
Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Kontakt:
Re: AMARULA,- a co to jest ;-)

Post autor: mima »

No!! :D
U nas też jednego takiego mamy.
W pięciu wcieleniach. :D ;)
Użytkownik zbanowany od 09.VII.2009r.
Awatar użytkownika

Qba
700
Posty: 706
Rejestracja: wtorek, 26 sie 2008, 19:17
Krótko o sobie: Mówię mało, myślę dużo, czasem coś odpędzę, czasem coś wypiję.
Ulubiony Alkohol: Wino z własnnej winnicy. Bimber tatusia.
Status Alkoholowy: Winiarz
Lokalizacja: Bydgoszcz
Podziękował: 138 razy
Otrzymał podziękowanie: 177 razy
Kontakt:
Re: AMARULA,- a co to jest ;-)

Post autor: Qba »

Se poszukałem w Wiki co jest ta Amarula i tam jest napisane to :

---------------------------------------------------------------

Amarula - pochodzący z RPA likier wytwarzany z owoców maruli. Dojrzałe owoce są myte, macerowane a następnie mieszane ze świeżą homogenizowaną śmietanką z cukrem i poddawane naturalnemu procesowi fermentacji. Likier zawiera 17% alkoholu. Obecnie dostępny w Polsce.

Produkcja tego napoju alkoholowego rozpoczęła sie w 1989 roku. Proces produkcji likierów w sposób przemysłowy rozpoczyna od oddzielenia pestek maruli od miąższu w specjalnie do tego przygotowanych bębnach. Oddzielony miąższ przewożony jest w cysternach do piwnic Distell mieszczących się w mieście Stellenbosch. Transport miąższu musi obywać się w temperaturze 8°. Taka temperatura jest konieczna by transportowany miąższ nie podlegał fermentacji. Po przybyciu do miasta Stellenbosch, miąższ przepompowany jest do specjalnie przystosowanych zbiorników. Proces tworzenia likieru rozpoczyna się w momencie dodania drożdży do umieszczonego w zbiorniku miąższu. Wcześniej do miąższu dodawana jest świeża homogenizowana śmietanka z cukrem. Fermentacja trwa on od 7 do 10 dni. Aby proces fermentacji przebiegał sprawnie, utrzymywana jest temperatura od 18° do 20°. W czasie trwania fermentacji umieszczony w zbiorniku miąższ opada na dno z znajdujący się w miąższu naturalny cukier w czasie procesu zamienia się w alkohol, który wypływa ku górze. Po upływie przeznaczonego okresu fermentacji następuje zlewanie alkoholu. Dodatkowo alkohol, który pozostał bliżej dna, oddzielony jest od pozostałej części owoców poprzez przeprowadzenie destylacji. Proces destylacji, który odbywa się w miedzianych destylatorach, jest niezbędny do przywrócenia miąższowi maruli aromatu owoców, który został utracony w czasie tworzenia likieru. Kolejnym etapem produkcji likieru jest sezonowanie uzyskanego płynu. Sezonowanie odbywa się przez dwa lata w przygotowanych do tego celu małych beczkach wykonanych z drzew dębowego. Po dwóch latach do likieru dodatkowo dodawany jest krem aż zawartość alkoholu wyniesie 17% Nazwa likieru pochodzi od nazwy owocu Maruli
Alkohole-domowe.com - Przepisy, wiedza, forum
Alkohole-domowe.pl - Zakupy, asortyment, zaopatrzenie

Autor tematu
mima
700
Posty: 715
Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 23:21
Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Kontakt:
Re: AMARULA,- a co to jest ;-)

Post autor: mima »

@ Qba.
No, dobra robota.
To - chociaż się czegoś dowiedzieliśmy o tym owocu. :D ;)
Użytkownik zbanowany od 09.VII.2009r.
Awatar użytkownika

Kucyk
1700
Posty: 1704
Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: AMARULA,- a co to jest ;-)

Post autor: Kucyk »

No, jako, że link podany w pierwszym poście czegoś nie działa zapodam, dla odmiany, wersję działającą:
I zapraszam do głosowania na najśmieszniejsze zwierze, które nawaliło się jak świnia, ups, przepraszam, jak człowiek.
Mnie najbardziej podoba się słonik z minuty 1:35. Jeszszszszszczczczeee jeeeedno zjjjjjemm...
Awatar użytkownika

Coorp.pl
100
Posty: 112
Rejestracja: czwartek, 10 wrz 2009, 20:24
Krótko o sobie: Zbyt wiele szczegółów nie ma co zdradzać. Kocham moją Rodzinę a Przyjaciele są ważni jak moi Krewni. Kiedyś kupię sobie ranczo, wybuduję dom, wędzarnię, ziemiankę i szopę do pędzenia. Kto wie? Może wykopię staw? Posadzę na pewno brzozy. A może dęby i lipy ;-) Świerki i sosny też tam będą. Będę miał kurki i świnki, a kto wie, czy nie będzie tam krówki i konika :-)
Ulubiony Alkohol: własne wódki i nalewki oraz piwo braciszka Siurka
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: Puszcze Mazowsza
Otrzymał podziękowanie: 13 razy
Re: AMARULA,- a co to jest ;-)

Post autor: Coorp.pl »

Aż dziw bierze, że do tej pory nie zaglądałem do tego tematu. Tak, słonik był wyczesany, ale małpa jakie miała "ludzkie" odruchy o poranku dnia następnego :D
Mam kolegę, który kiedyś mieszkał w RPA. Częstował nas przywiezioną stamtąd Amarulą. Opowiadał o pijanych słoniach i choć mu wierzyłem, jednak to, co zobaczyłem na filmiku powaliło mnie ze śmiechu.
"Picie sklepowej wódki Panu Bogu się nie podoba, ale picie dobrego bimbru to nie grzech. To owoc ziemi i pracy rąk ludzkich".
Pan Piotr, bas kościelny, doświadczony bimbrownik


Ave Księstwo Oświęcimskie ;)
Awatar użytkownika

pokrec
1850
Posty: 1896
Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: AMARULA,- a co to jest ;-)

Post autor: pokrec »

Te małpy po prostu wymiatają na maksa. 100% jak ludzie. Nawet z rana kac taki sam. Po prostu patrząc na biedne małpiszony świetnie wiedziałem, co czują. Łby je pewnie napier... jak mało co. Ech!
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Fun Forum”