Marcinhes - jaki wybrać kocioł?
Witam serdecznie
Poproszę o radę , zamierzam rozbudować aparaturę psotniczą z mojej małej puszki 5 L po piwie.Na allegro widziałem profesjonalne aparatury zbudowane na kegu po piwie , czy ktoś z was korzysta z takiego kega? Jeśli tak to proszę o opinię czy jest to dobre naczynie , czy nie ma problemów z myciem środka!?
5L to zdecydowanie za mało - proces trwa i tak 2,5 godziny a urobek nie jest obfity więc większe naczynie będzie widoczną oszczędnością czasu.
Myślałem jeszcze o pojemniku z miedzi - znalazłem arkusz blachy miedzianej - trzeba by go tylko zawinąć , zaspawać czy zalutować i zrobić dno - nie jest to problem. na to można zrobić na uszczelce czopuch zintegrowany z rurą deflegmacyjną i dalej już tylko to chłodnicy . Słyszałem ,że miedz pokrywa się zielonkawym nalotem , więc deflegmator z miedzi to chyba głupi pomysł ze względu na utrudnione czyszczenie.
Marzę o takim destylatorze jakie mają w wytwórniach np.whisky w szkocji - taka obła bańka ze zwężającą się ku górze fajką wygiętą na bok ) ...coś wymyślę
Proszę o wasze opinie jako bardziej doświadczonych psotników.
pozdrawiam
Marcin
Poproszę o radę , zamierzam rozbudować aparaturę psotniczą z mojej małej puszki 5 L po piwie.Na allegro widziałem profesjonalne aparatury zbudowane na kegu po piwie , czy ktoś z was korzysta z takiego kega? Jeśli tak to proszę o opinię czy jest to dobre naczynie , czy nie ma problemów z myciem środka!?
5L to zdecydowanie za mało - proces trwa i tak 2,5 godziny a urobek nie jest obfity więc większe naczynie będzie widoczną oszczędnością czasu.
Myślałem jeszcze o pojemniku z miedzi - znalazłem arkusz blachy miedzianej - trzeba by go tylko zawinąć , zaspawać czy zalutować i zrobić dno - nie jest to problem. na to można zrobić na uszczelce czopuch zintegrowany z rurą deflegmacyjną i dalej już tylko to chłodnicy . Słyszałem ,że miedz pokrywa się zielonkawym nalotem , więc deflegmator z miedzi to chyba głupi pomysł ze względu na utrudnione czyszczenie.
Marzę o takim destylatorze jakie mają w wytwórniach np.whisky w szkocji - taka obła bańka ze zwężającą się ku górze fajką wygiętą na bok ) ...coś wymyślę
Proszę o wasze opinie jako bardziej doświadczonych psotników.
pozdrawiam
Marcin
-
- Posty: 114
- Rejestracja: sobota, 15 lis 2008, 17:53
- Krótko o sobie: Jestem jaki jestem.
- Ulubiony Alkohol: Piwo, Bimberek, Wino ( tylko wytrawne)
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Re: Czy keg po piwie jest dobry??
Nie jestem co prawda starym wyjadaczem tego forum ale posłużę ci tym co sam tu wyczytałem...
Wiec grupujemy materiały do budowy od najlepszych do najgorszych :]
1 szkło bardzo ciężkie w obróbce jednak niezastąpione
2 SS- czyli stal nierdzewna lub tzw kwasówka ( zależy od składu ) moim zdaniem
najlepszy materiał na całą aparaturę - Właśnie z tej stali wykonane są kegi do piwa
są one wybornym materiałem na kociołek... Moim zdaniem złoty środek to 30l ja mam 50.
Później mamy już te mniej nadające i nienadające sie
czyli
- miedź
-aluminium
-mosiądz
i inne kturę twoją ciężka prace zamienią w rozpuszczalnik lub niedający się pic denaturat
Wiec grupujemy materiały do budowy od najlepszych do najgorszych :]
1 szkło bardzo ciężkie w obróbce jednak niezastąpione
2 SS- czyli stal nierdzewna lub tzw kwasówka ( zależy od składu ) moim zdaniem
najlepszy materiał na całą aparaturę - Właśnie z tej stali wykonane są kegi do piwa
są one wybornym materiałem na kociołek... Moim zdaniem złoty środek to 30l ja mam 50.
Później mamy już te mniej nadające i nienadające sie
czyli
- miedź
-aluminium
-mosiądz
i inne kturę twoją ciężka prace zamienią w rozpuszczalnik lub niedający się pic denaturat
Ciężką pracą i wytrwałością do celu!Co nas nie zabije to wzmocni.
-
- Posty: 1057
- Rejestracja: środa, 26 lis 2008, 18:47
- Krótko o sobie: Hobbysta :)
- Ulubiony Alkohol: kazdy z polki "zrob to sam"
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Las nad Pilica
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Czy keg po piwie jest dobry??
http://www.copper-alembic.com/products.php
Keg piwny jest super materialem na bojler.
Co prawda dla mnie to duza liosc a ja jestem malym psotnikiem
wiec z powodzeniem uzywam kega po Coca-Coli.
- Ma dosc duzy wlew wiec mozna go myc bez problemu
- Posiada zawor bezpieczenstwa w pokrywce
- Ma pojemnosc akurat na nastew z 4 butli po mineralnej wiec dla mnie super
- Ogrzewa sie 1500W grzalka szybko wiec psocenie idzie myk, myk
- Przystosowuje sie do psocenia tylko poprzez nawiercenie dwoch otworow pod grzalke i rozwiercenie jednego z zaworkow
Pozdrawiam
Calyx
Jesli kreca Cie takie alembiki to prosze, poogladaj sobiemarcinhes pisze:Marzę o takim destylatorze jakie mają w wytwórniach np.whisky w szkocji - taka obła bańka ze zwężającą się ku górze fajką wygiętą na bok ) ...
http://www.copper-alembic.com/products.php
Keg piwny jest super materialem na bojler.
Co prawda dla mnie to duza liosc a ja jestem malym psotnikiem
wiec z powodzeniem uzywam kega po Coca-Coli.
- Ma dosc duzy wlew wiec mozna go myc bez problemu
- Posiada zawor bezpieczenstwa w pokrywce
- Ma pojemnosc akurat na nastew z 4 butli po mineralnej wiec dla mnie super
- Ogrzewa sie 1500W grzalka szybko wiec psocenie idzie myk, myk
- Przystosowuje sie do psocenia tylko poprzez nawiercenie dwoch otworow pod grzalke i rozwiercenie jednego z zaworkow
Pozdrawiam
Calyx
Kiedy fikam, to jestem grafikiem, kiedy psocę, to jestem psotnikiem
Re: Czy keg po piwie jest dobry??
Witaj Marcinhes
Keg moim zdaniem to super rozwiazanie. Banke 50l mozna kupic za 80 - 120zl.
Ja kupilem 50tke, ale ze byl za duze jak na moje potrzeby zmniejszylem go do ok 30l+.
Jak widac na fotce obcialem dolny i czesciowo gorny rant zeby nie grzac dodatkowego radiatora. Keg ma dno wypukle, wiec zeby sie nie gibal na gazie jak wanka wstanka wycialem kawalek dna i wspawalem w to miejsce spod garnka z nierdzewki.
Jesli bedziesz przepedzal cukrowke to z myciem nie ma zadnych problemow, natomiast jesli masz w perspektywie puszczanie zacierow "bardziej zawiesistych" to musisz pomyslec o konstrukcji z plaszczem wodnym zeby sie nie "przypalalo i nie przywieralo".
pozdrawiam
Kelonek
Keg moim zdaniem to super rozwiazanie. Banke 50l mozna kupic za 80 - 120zl.
Ja kupilem 50tke, ale ze byl za duze jak na moje potrzeby zmniejszylem go do ok 30l+.
Jak widac na fotce obcialem dolny i czesciowo gorny rant zeby nie grzac dodatkowego radiatora. Keg ma dno wypukle, wiec zeby sie nie gibal na gazie jak wanka wstanka wycialem kawalek dna i wspawalem w to miejsce spod garnka z nierdzewki.
Jesli bedziesz przepedzal cukrowke to z myciem nie ma zadnych problemow, natomiast jesli masz w perspektywie puszczanie zacierow "bardziej zawiesistych" to musisz pomyslec o konstrukcji z plaszczem wodnym zeby sie nie "przypalalo i nie przywieralo".
pozdrawiam
Kelonek
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Czy keg po piwie jest dobry??
Witaj Milena
Jasne ze krotka, ale przy odrobinie checi i praktyki daje sie z niej "swoje" wyciagnac. Jesli zajrzysz do galerii to przekonasz sie ze mialem rowniez "bardzo dluga" kolumne, ale wzgledy obiektywne zmusily mnie do przebudowy aparatury - opisuje to w ktoryms z postow odpowiadajac Calyxowi.
Pewnie ze szklana aparatura trzeba ostroznie, ale zachowujac podstawy bhp udaje mi sie pracowac ze szklem od dluzszego czasu i nie mam ochoty tego zmieniac - kazdemu wedlug potrzeb i gustow! Nic na sile .
Jasne ze krotka, ale przy odrobinie checi i praktyki daje sie z niej "swoje" wyciagnac. Jesli zajrzysz do galerii to przekonasz sie ze mialem rowniez "bardzo dluga" kolumne, ale wzgledy obiektywne zmusily mnie do przebudowy aparatury - opisuje to w ktoryms z postow odpowiadajac Calyxowi.
Pewnie ze szklana aparatura trzeba ostroznie, ale zachowujac podstawy bhp udaje mi sie pracowac ze szklem od dluzszego czasu i nie mam ochoty tego zmieniac - kazdemu wedlug potrzeb i gustow! Nic na sile .
Re: Czy keg po piwie jest dobry??
Witam, jak ta krótka kolumna potrafi zadowolić takiego partnera jak @kelonek, to znaczy tylko jedno; - jest On niezłym psotnikiem. Mając długi instrument (kolumnę) można bez wysiłku uzyskać zadowolenie, a dysponując krótkim, to jest to już sztuką.
Z uznaniem @longink1.
PS. podtekst erotyczny nie zamierzony, przepraszam.
Z uznaniem @longink1.
PS. podtekst erotyczny nie zamierzony, przepraszam.
Re: Czy keg po piwie jest dobry??
co koledzy myślą o takim kegu?:
http://allegro.pl/item738864962_keg_bec ... itrow.html
czy ta guma na dnie przeszkadza jakoś w podgrzewaniu? pytam bo nigdy nie miałem sposobności by obejrzeć
http://allegro.pl/item738864962_keg_bec ... itrow.html
czy ta guma na dnie przeszkadza jakoś w podgrzewaniu? pytam bo nigdy nie miałem sposobności by obejrzeć
Re: Czy keg po piwie jest dobry??
Pozdrawiam
Winiarek
Jeśli takie dno jest przystosowane to można wtedy podgrzewać na płycie indukcyjnej - minimalne straty ciepła, nie trzeba montować grzałek wewnątrz kega itp.kelonek pisze:...wycialem kawalek dna i wspawalem w to miejsce spod garnka z nierdzewki.
Przeszkadza w podgrzewaniu płomieniem gazowym ale jeśli podgrzewamy wyłącznie grzałką elektryczną, zamontowaną w środku, to nie przeszkadza.rewolta15 pisze:...czy ta guma na dnie przeszkadza jakoś w podgrzewaniu?
Pozdrawiam
Winiarek
-
- Posty: 1057
- Rejestracja: środa, 26 lis 2008, 18:47
- Krótko o sobie: Hobbysta :)
- Ulubiony Alkohol: kazdy z polki "zrob to sam"
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Las nad Pilica
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Czy keg po piwie jest dobry??
galeria-instrumentow-calyxa-t383.html
Dokładnie na takim kegu oparłem budowę moich instrumentów.
Używam grzałki 1500W
Gdzieś na forum jest opinia, że po oddłubaniu gumy na dole
można taki keg ustawić nawet na gazie. Wydawało mi się,
że będzie to trudne, bo dno jest półokrągłe ale...
Pozdrawiam Calyx
Zerknij na fotki.rewolta15 pisze:...co koledzy myślą o takim kegu?:...
galeria-instrumentow-calyxa-t383.html
Dokładnie na takim kegu oparłem budowę moich instrumentów.
Używam grzałki 1500W
Gdzieś na forum jest opinia, że po oddłubaniu gumy na dole
można taki keg ustawić nawet na gazie. Wydawało mi się,
że będzie to trudne, bo dno jest półokrągłe ale...
Pozdrawiam Calyx
Kiedy fikam, to jestem grafikiem, kiedy psocę, to jestem psotnikiem