Stabilizacja kolumny, stabilna temperatura na glowicy typu Abratek LM.

Metody destylacji i teoria niezbędna do pędzenia bimbru w sposób profesjonalny...
Awatar użytkownika

Autor tematu
zorro70
5
Posty: 8
Rejestracja: piątek, 27 maja 2011, 12:57
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Post autor: zorro70 »

Witam kolegów kapaczy!
Zacznę tak: w małym mieście powiatowym, na rogu ulicy siedział grajek kaleka. Kalectwo było okrutne, nie miał rak ani nóg (kompletna noga do majsterkowania,a o elektro-polerce to nawet nie słyszał). Gdy jednak zaczynał grac na swoim instrumencie, nikt nie przeszedł obojętnie. Tak pięknie grał, ze ludzie płakali. :odlot:
Pytanie do publiki; na czym grał grajek???


Teraz na poważnie. Dziękuje wszystkim za bezcenne posty na tym forum szczególnie koledze Kucykowi, Sverige2, Góra, Jerry, 33Cezary Jajek12 Zygmuntowi i wielu innym.

Dzieki waszej wiedzy i doświadczeniu moja rura zagrała wreszcie tak jak się należy całość serca jak to się pisze na +96% :punk:

Najważniejsze podpowiedzi dla tych którzy tutaj szukają info jak opanować swoja kolumnę, otrzymać magiczna temperaturę 78,4 oraz pożądane stężenie wybryku pod górną kreskę są takie;


-najważniejsza jest prawidłową stabilizacja kolumny a nie na sile dążenie do
książkowej temperatury np 78i4
-grzanie na maksa, gdy temperatura dojdzie do głowicy włączam chłodnicę, zmniejszam grzanie o polowe, odbieram pierwsze 200ml rozpuszczalnika
na całkowicie otwartym zaworku
-zamykam całkowicie zawór odbioru, całość idzie na powrót na złoże i ACHTUNG
CZEKAM 60MIN NA USTABILIZOWANIE KOLUMNY

-grzanie na połowie ,chłodzenie minimum i jest trochę czasu na poczytanie postów
-po godzinie wskazywana temperatura jest nasza właściwą temperatura dnia czy tez nocy :lol: odpowiednia do naszej kolumny, termometru, ciśnienia atmosferycznego i czego tam jeszcze. Na moim sprzęcie wyniosła ona ostatnio 77,7 C

Tak długa stabilizacja gwarantuje ze z rury pocieknie nam sama pychota w górnym zakresie tj około 95-96%.
Czego tez wszystkim życzę POWODZENIA!
Czerwone wino jest dobre dla zdrowia, a zdrowie jest potrzebne, żeby
pić wódkę.
promocja

Brzydal
300
Posty: 328
Rejestracja: poniedziałek, 17 paź 2011, 13:51
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Stabilizacja kolumny, stabilna temperatura na glowicy typu Abratek LM.

Post autor: Brzydal »

O ile z pierwszym punktem trzeba się zgodzić bo temperatura ta jest uzależniona od ciśnienia atmosferycznego i może się zmieniać w zależności do pogody. Z drugim można dyskutować bo różne są szkoły i metody. To z trzecim już nie, bo Kolumnę uważa się wtedy ustabilizowaną, kiedy ma taką samą temperaturę od głowicy do 8 półki, by odpowiedzieć na to pytania ile czasu na to potrzeba bez termometrów ciężko to określić. Z doświadczenia wychodzi to miedzy 10, a 20min. Nie mogę zgodzić się także z tym że przy stabilizacji po odbiorze przedgonów mamy grzać na połowie mocy, a nie trochę poniżej mocy zalania. A nawet doskonałe rezultaty daje właśnie krótkotrwałe zlanie na początku.
Ostatnie zdanie gdyby było prawdziwe to wywracało by całą naukę o destylacji do góry nogami. By z rury pociekła pychotka nie tyle jest potrzebna długa stabilizacja co stabilna destylacja ;) To znaczy taka by w miarę możliwości była stała temperatura utrzymywana przez odpowiedni Refluks i dzięki temu by nie wydłużała się wysokość półki.
"Jeżeli w ogóle warto coś robić, to warto to robić dobrze" - Albert Einstein
Awatar użytkownika

Calyx
1050
Posty: 1057
Rejestracja: środa, 26 lis 2008, 18:47
Krótko o sobie: Hobbysta :)
Ulubiony Alkohol: kazdy z polki "zrob to sam"
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Las nad Pilica
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Stabilizacja kolumny, stabilna temperatura na glowicy typu Abratek LM.

Post autor: Calyx »

Wow! Brzydalu :)
Od razu widać, ze zamiast mądrować się i głosić jedynie "święte prawdy wiary",
wiesz o czym piszesz :ok:

Pozdrawiam serdecznie
Calyx
Kiedy fikam, to jestem grafikiem, kiedy psocę, to jestem psotnikiem :)

maro76
2
Posty: 2
Rejestracja: poniedziałek, 24 paź 2011, 14:45
Re: Stabilizacja kolumny, stabilna temperatura na glowicy typu Abratek LM.

Post autor: maro76 »

Witam kolegów,

Aby nie zaczynać nowego tematu, napisze w tym, gdyż w zasadzie też chodzi o stabilizację parametrów kolumny.

Bańka 20l. łączna wysokość to 185cm, wypełnienie na odcinku 100cm zmywakami , na górze 3 ZP , 10mm zew, wew 8mm , a to wszystko napędzane grzałka elektryczna 2kW, regulator mocy własnej roboty dający wypełnienie 50%-100%, co by się przekładało na moc 1kW-2kW.

Dziś robiłem z kolegą pierwsze użycie aparatury, mocno nakręceni, po licznych postach z tutejszego forum.

Ale mamy chyba mały błąd konstrukcyjny a możne nawet i 2 , a mianowicie po rozruchu i wzroście temperatury na kolumnie skręciłem grzanie i max odkręciłem zasilanie ZP , mimo że woda powrotna z nich była zimna nie udało nam się zatrzymać napływu psoty na chłodnicę, dodam że zmniejszyłem moc grzania na min ( w moim przypadku to 50% = 1kW) po dolaniu przedgonu, leciało nam cały czas stabilne 85% alkoholu, jednam o stabilności kolumny nie możne być mowy.
Teraz zastanawiam się czy dołożyć ZP , skoro wychodzi ze 3 nie są w stanie skroplić psoty , czy też do uzupełnienia przerobić regulator, aby schodził niżej np. do 500W

Byliśmy pewni że 3 ZP przy 2kW to świat i ludzie, ale jednak się chyba przeliczyliśmy.
Mogę prosić o potwierdzenie moich przypuszczeń ?
jeśli post został napisany w złym miejscu z góry przepraszam.
pozdrawiam Marek N.

( zrobiliśmy coś takiego ;) )
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5374
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 664 razy
Kontakt:
Re: Stabilizacja kolumny, stabilna temperatura na glowicy typu Abratek LM.

Post autor: Zygmunt »

Paluchy może i by wystarczył, ale są za bardzo rozstrzelone- nie ma szans, żeby zatrzymały cokolwiek. Wspawajcie jeszcze jeden miedzy najwyższym a środkowym i ewentualnie jeszcze jeden pod środkowym. Wtedy nie podłączajcie najniższego.
Skoro kolumna ma 185cm, to dlaczego wypełnione jest tylko 100cm? To też nie pomaga (wręcz przeszkadza) w stabilizacji.
Regulator obowiązkowo przerobić, też bardzo pomoże.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"

maro76
2
Posty: 2
Rejestracja: poniedziałek, 24 paź 2011, 14:45
Re: Stabilizacja kolumny, stabilna temperatura na glowicy typu Abratek LM.

Post autor: maro76 »

Witam, dziękuję za odpowiedź,

Pisząc cała kolumna ma 185 cm miałem na myśli całkowitą wysokość całego systemu,
natomiast jeśli chodzi o wypełnienie, to te moje 100cm to właśnie długość tych 2 fragmentów pod głowicą z ZP, wypełnienie kończy się jakieś 15 cm pod zimnymi palcami.

Dzięki, teraz będę wiedział co poprawić, bo co do regulatora to raczej byłem pewny, że dorobić większy zakres ale o zagęszczeniu paluchów bym nie pomyślał, dołożył bym je po zewnętrznej, co by niewiele zmieniło.
Po wprowadzeniu poprawek przetestuję i opiszę jak poszło.

Dziękuję i pozdrawiam.
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Stabilizacja kolumny, stabilna temperatura na glowicy typu Abratek LM.

Post autor: radius »

wypełnienie kończy się jakieś 15 cm pod zimnymi palcami.
Uzupełnij wypełnienie do końca, pchaj nawet między zimne palce.
Zyskasz na procentach i jakości produktu :lol:
SPIRITUS FLAT UBI VULT

jurexu
20
Posty: 21
Rejestracja: wtorek, 2 lis 2010, 22:00
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Stabilizacja kolumny, stabilna temperatura na glowicy typu Abratek LM.

Post autor: jurexu »

Witojcie

Niechże i ja zabiorę głos w sprawie naszego wzorca temperatury z Sevres, a mianowicie tego do czego dążymy czyli 78,3 stop. C

Też nie mogę uzyskać tej temperatury. Czy stabilizuję długo czy krótko, czy zmniejszam moc czy zwiększam i tak nie mogę dojść do tego ,,absolutu temperaturowego''. Rzecz jasna stałą i długotrwałą temperaturę osiągam bez żadnego problemu, ale niestety jest ona czasami ok. 0,5 stopnia mniejsza niż sztuka psocenia raczej wymaga. Do tego niestety nie udaje mi się osiągnąć tych magicznych 95 procent, a ,,zaledwie'' 90 % - oczywiście mierzone porządnym alkoholomierzem w temperaturze 20 stop. C .
Myślę , że znam, albo tylko mi się to wydaje , że znam powód tego stanu rzeczy. Zresztą sami ewentualnie poprzecie moją tezę albo mnie zganicie za powracanie do dawno przerobionego tematu.
Do brzegu...

Budując swoją kolumnę opieramy się na schemacie budowy opracowanego przez wielce zasłużonego dla nas wynalazcę Aabratka. Zapewne budując kolumnę większość z nas bardzo ściśle się trzyma wymiarów, które zapodał Aabartek w swoim opracowaniu. Wszyscy się sugerowaliśmy wymiarówką na jednym ze zdjęć /żeby było wiadomo o które chodzi dołączyłem i naniosłem swoje przemyślenia/. Zauważcie proszę, że podstawa głowicy jest dość wysoka - wynosi ok. 15 cm. Jak zauważyliście na innych zdjęciach przedstawione tam są również inne kolumny, gdzie podstawa jest o wiele, wiele niższa. Myślę, że tu właśnie na tych 15 centymetrach ucieka nam ta ,,brakująca'' temperatura. Zauważyłem również, że na innych kolumnach, min. na tych sprzedawanych na Alledrogo, że ta górna część, czyli podstawa głowicy jest nie ocieplona/odizolowana od temperatury, która panuje na zewnątrz , czyli w pomieszczeniu gdzie tworzymy ambrozję. Może to jest powód tych brakujących Celsjuszy? Może wystarczy podstawę również ocieplić tak jak dolną cześć kolumny i będzie gut. A może wystarczy tylko zrobić ją maksymalnie niską, na tyle aby zamontować mechanizm łączenia głowicy z pozostałą częścią?
Sorry, że sam tego osobiście nie sprawdziłem , ale nie mam możliwości sprawdzenia tego empirycznie, a znowóż niebawem wyjeżdżam do szwagra z gorącym postanowieniem przerobienia, a mianowicie skrócenia podstawy. Być może ktoś z Was na to wcześniej wpadł?... i... być może nie będę musiał mojego Aabratka przychlastywać i robić sobie dodatkową robotę... Jakby co to mój sprzęt jest całkowicie zgodny z Jego projektem, z porządnym wypełnieniem sprężynkami miedziowo/stalowymi od Szymonali z Alledrogo.

Co o tym myślicie?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika

Kula
1150
Posty: 1186
Rejestracja: niedziela, 4 lip 2010, 19:13
Krótko o sobie: Tester eksperymentator ...............
Ulubiony Alkohol: swój własny .............................
Status Alkoholowy: Konstruktor
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 140 razy
Kontakt:
Re: Stabilizacja kolumny, stabilna temperatura na glowicy typu Abratek LM.

Post autor: Kula »

@jurexu
Jak masz zrobione porty termometrów?? Czy sondy mają bezpośredni kontakt z parą, jak głęboko są wsunięte w kolumnę, jak jest zrobiona uszczelka?? Bezpośredni kontakt czujki z rurą kolumny daje efekty zaniżonej temperatury.
Swoją drogą nie bardzo widzę sens dążenia do temperatury 78,3. Temperatura ma być stabilna i nie ważne jaka, byle stała.
90% to bardzo mało jak na kolumnę rektyfikacyjną ze sprężynkami pryzmatycznymi.
Niski procent (90%) wskazuje raczej na za wysoką temperaturę w głowicy a nie za niską. Wg mnie 15 cm wysokości podstawy nie ma wpływu na mały woltaż. Długa nieocieplona podstawa działa jako do dodatkowy skraplacz i tylko zwiększa refluks (zjawisko pożądane). Jedyne niepożądane zjawisko przy przedłużonej podstawie to ściankowanie (niecentralny spływ destylaty).
Z praktyki - kilkukrotnie robiłem kolumny o długości podstawy około 15 cm i nie wystąpiło w nim zjawisko niskiego woltażu jak w twoim opisie.
Opisz dokładnie swoją kolumnę - wymiary - średnica, wysokość wypełnienia. Dorzuć parę fotek - także wnętrza. Dla mnie problem ciekawy. Chętnie podumam.

Z innej beczki. Jak oceniasz zapach swojego destylatu?? Raczej bimbrowy czy czysty - spirytusowy??
Pozdrawiam

Kula

www.StalowkaSklep.pl - destylatory, kotły z płaszczem, akcesoria do budowy i stal kwasoodporna
https://www.facebook.com/stalowkadestylatory
Awatar użytkownika

jajek12
350
Posty: 353
Rejestracja: piątek, 7 lis 2008, 10:47
Krótko o sobie: Będę stillman'em :)
Ulubiony Alkohol: Bimbrozja
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Gdzieś w Polsce
Podziękował: 35 razy
Otrzymał podziękowanie: 44 razy
Re: Stabilizacja kolumny, stabilna temperatura na glowicy typu Abratek LM.

Post autor: jajek12 »

jurexu. Ta wysokość nie ma wpływu na wynik. U mnie ma 30 cm. Na pewno błędem jest dążenie do temperatury 78,3 st. C. Nie doczytałeś na forum, że jest to temperatura w idealnych warunkach (laboratorium). Ty masz dążyć do stałej tamperatury. Ja w zeszłym tygodniu psociłem i na 100 cm kolumnie ze zmywakami uzyskałem 95%. Temperatura na szczycie 77,6 - przez 2 godziny ani drgnęła. Na temp. ma wpływ np. ciśnienie atmosferyczne. W inny dzień będzie inna. Ma być stała! Myślę, że tu jest przyczyna. Kombinujesz odbiorem i grzaniem aby uzyskać owe 78,3.
Pozdro jajek12
Jedzenie, picie, sen, miłość cielesna - wszystko z umiarem. Hipokrates
Awatar użytkownika

Kula
1150
Posty: 1186
Rejestracja: niedziela, 4 lip 2010, 19:13
Krótko o sobie: Tester eksperymentator ...............
Ulubiony Alkohol: swój własny .............................
Status Alkoholowy: Konstruktor
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 140 razy
Kontakt:
Re: Stabilizacja kolumny, stabilna temperatura na glowicy typu Abratek LM.

Post autor: Kula »

@jurexu
Podaj jeszcze moc z jaką grzejesz i prędkość odbioru.
Pozdrawiam

Kula

www.StalowkaSklep.pl - destylatory, kotły z płaszczem, akcesoria do budowy i stal kwasoodporna
https://www.facebook.com/stalowkadestylatory

jurexu
20
Posty: 21
Rejestracja: wtorek, 2 lis 2010, 22:00
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Stabilizacja kolumny, stabilna temperatura na glowicy typu Abratek LM.

Post autor: jurexu »

Witam,
sorry, że dopiero teraz się ustosunkowywuję się do tego co napisaliście na temat moich przemyśleń dot. stabilizacji i temperatury, ale jakoś czasu nie było...

MC KULA - dzięki za Twoje sugestie i chęć zajęcia się indywidualnie moim problemem temperatury i Voltażu.
Odnośnie budowy mojego sprzętu to jest naprawdę wzorcowy, zgodnie z projektem Aabratka. Tak więc fotograficznego materiału dowodowego nie ma co zamieszczać. Co do budowy mojej maszynerii to powiem, że uwzględniałem wszelkie uwagi, a zwłaszcza jedną z nich co sugerowałeś komuś żeby ten pipsztyk, w którym się umieszcza termometr był dość krótki zdaje się żeby ta rurka miała mieć ok. 1 cm i nie więcej. Ja tak zrobiłem, płytka tamka, etc. Odnośnie tej niskiej temperatury to dochodzę do wniosku czytając też wypowiedź Jajek12, że to nie duża wysokość głowicy powoduje, że troszkę brakuje na termometrze do tych wzorcowych 78,3 stop.C. W moim przypadku to jestem przekonany, że ,,wina'' tego leży w osadzeniu termometra w uszczelnieniu rurki przez którą wchodzi do aby mierzyć temperaturę par. Ja akurat zrobiłem uszczelnienie w ten sposób, że na sondę termometra nałożyłem i zgrzałem kilka warstw przewodu termokurczliwego. Podejrzewam, że temperatura z zewnątrz rurki przenika do sondy lekko jej dając chłodzenia z zewnętrznego otoczenia. I chyba tu jest chyba pies pogrzebany...

Ja wiem o tym, że nie ważne jest aby osiągnąć ten absolut temperaturowy lecz ważny jest jej konstans. Wiem, że to wskazanie nie jest tak bardzo ważne, gdyż ważna jest jej stałość. Ja właśnie w temperaturze upatrywałem problemów z uzyskaniem z mojej maszynerii ,,zaledwie'' 90%.
Wydaje mi się, że wiem o co kaman. Powiedzcie proszę, czy dobrze rozumuję. A mianowicie: Przeanalizowalem cały proces stabilizacji i odbierania i doszedłem do wniosku, że za szybko odbierałem. Temperatura nie powiem, była cały czas stała, lecz ustawiłem na dość szybki odbiór tj. odbierałem dobrze ponad 1,5 litra na godzinę. W związku z tym, że to były moje pierwsze doświadczenia z refluksem, to wymyśliłem sobie, że tak ma być gdyż w gwizdek poszedł materiał z 3 wcześniejszych produkcji rozrobiony do ok 35 %. Pomyślałem sobie, że skoro w gwizdek leci sama esencja to przez zawór może zapierniczać ile się da byle tylko temperatura była stała. I tu - chyba - był właśnie mój błąd!!! Czyż nie? Jak wspomniałem na jakiś czas zaprzestałem bawienia się w te nasze czynności dlatego nie mogę tego sam sobie sprawdzić czy dobrze myślę, a zarazem muszę zawracać Wam gitarę. Powiem szczerze, że troszkę się rozczarowałem. A może niepotrzebnie? ...

Pozdro J.U.rguś

jurexu
20
Posty: 21
Rejestracja: wtorek, 2 lis 2010, 22:00
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Stabilizacja kolumny, stabilna temperatura na glowicy typu Abratek LM.

Post autor: jurexu »

Do Kula

Sorry, ale Twoje pytanie stało się dla mnie widoczne dopiero wtedy kiedy mój ostatni post został umieszczony. Udzielę odpowiedzi: odnośnie odbioru to było to ponad 1,5 litra na godzinę. Leciało mi ciurkiem, a nie kropelkami - to pamiętam na pewno. Parametry mojego sprzętu to rura fi 60,3, 20 cm sprężynek miedzianych, 120 cm sprężynek stalowych. 2 Grzałki 1500W i 2000W. Połączone złączem SMS. Rura ocieplona.
Stabilizowałem na 1500 Watach.
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Stabilizacja kolumny, stabilna temperatura na glowicy typu Abratek LM.

Post autor: lesgo58 »

I z tych parametrów masz tylko 90%. :o
To musisz zmienić alkoholomierz.
Powinno lecieć minimum 96%.
Nie ma opcji ,żeby przy odbiorze - kiedy temp. jest stabilna przez cały czas leciało mniej niż 96%.
Czy to leci ciurkiem , czy strużką ciągłą - gdy temp. jest stabilna musi lecieć minimum 96%.
90% to może lecieć na pot-stillu w początkowym etapie destylacji.A jak ktoś ma głowicę i destyluje metodą prostą na kolumnie tylko 50cm to może spowodować ,że będzie lecieć 90% przez cały czas.
Tak ,że albo nas robisz w konia albo nie wiesz co piszesz.
Określ się.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

pokrec
1850
Posty: 1896
Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: Stabilizacja kolumny, stabilna temperatura na glowicy typu Abratek LM.

Post autor: pokrec »

Jurexu: jak masz Aabratka to zrób tak:
Rozgrzej wsad o stężeniu ok. 10 - 15%, otwórz wodę chłodzącą w skraplaczu, zamknij zawór odbioru, grzanie ustaw na poziomie mniej więcej 100W na każdy cm2 pola przekroju Twojej kolumny.
Poczekaj tak z 20 - 30 minut aż się Ci temperatura ustabilizuje, na początku, zaraz po redukcji mocy grzania będziesz miał spadek z ok. 80 stopni do jakichś siedemdziesięciukilku. Kolumna nie powinna bulgotać w środku, jak tak jest, to ją zalałeś i musisz zmniejszyć moc grzania o jakieś 5 - 10%.
Jak temperatura się ustabilizuje i kolumna nie będzie bulgotać to zacznij kropla po kropli odbierać. Nie idź w szybkość, bo idą Ci przedgony, tego z 30 l wsadu możesz mieć nawet szklankę albo więcej. Zmierz voltaż i zobacz, czy pokazuje Ci ponad 95%. Jak będziesz miał ciepły urobek (a w Aabratku tak jest), to powinien pokazać nawet ponad 100%, co jest oczywiście zafałszowaniem, wysoka temperatura płynu fałszuje wyniki pomiaru voltażu w górę.
Jak to nie zadziała, to jest coś, o czym nam nie mówisz, bo nie zdajesz sobie sprawy z istotności jakiegoś szczegółu.
Z rury fi 66 (wewnątrz) odbiera się standardowo 2 l absolutu na godzinę przy mocy grzania w okolicach 3 kW.
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.

jurexu
20
Posty: 21
Rejestracja: wtorek, 2 lis 2010, 22:00
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Stabilizacja kolumny, stabilna temperatura na glowicy typu Abratek LM.

Post autor: jurexu »

Do lesgo58.

Nie bez kozery zabrałem głos. Wiem o czym piszę, bo gdybym nie wiedział, to w ogóle nie widziałbym o co i jak zapytać. Tak więc daruj sobie wnioski typu: że nie wiem o czym piszę, a co gorsze, że robię z kogoś wała! Ty myślisz, że nie próbowałem ze zmianą alkoholomierza?... To tak jak w samochodzie: jak się spali żarówka, to łatwiej najpierw sprawdzić bezpiecznik, bo czasami nie żarówka, tylko bezpiecznik się uwala...

Przecież nie zawracałbym gitary, gdyby leciało tak, jak lecieć powinno...
Ostatnio zmieniony wtorek, 16 paź 2012, 10:51 przez Wald, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Interpunkcja.
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Stabilizacja kolumny, stabilna temperatura na glowicy typu Abratek LM.

Post autor: lesgo58 »

Nie obrażaj się ,ale w sprawie prowadzenia procesu jest tyle na forum , że Ty mając kolumnę wzorcową ,bez udziwnień - i jak twierdzisz wiesz co robisz - nie powinieneś mieć problemów z destylacją i otrzymaniem produktu o najlepszej mocy i jakości.
A teraz bez moralizowania i obrażania się - zrób jak pisze Pokręc - a ja jeszcze dodam od siebie , żeby już Ci całkowicie dogodzić - po zagotowaniu wyłącz jedną grzałkę i stabilizuj , a póżniej odbieraj tylko używając jednej grzałki.
Przy kolumnie jaka posiadasz nie ma znaczenia - którą, bo na żadnej nie powinno dojść do zalania.Zalejesz jak będziesz używał obydwie razem.
Ustal odbiór w granicach 20ml/min i powinno lecieć 96,5% bez problemu.
Oczywiście nie przez cały czas destylacji, ale przez większą jego częsć.Póżniej musisz korygować, ale o tym postaraj się sam doczytać- jest tego dużo w tym temacie.
Teraz dwa słowa jak ustalić szybkość odbioru .
Weż menzurkę i stoper. Odkręć zaworek odbioru.
Regulując odpowiednio zaworkiem doprowadż do stanu żeby w ciągu minuty wylatywało tylko 20ml.
Ot i wszystko.
Irytacja nic tu nie pomoze...
W innym przypadku - jeśli nie będziesz zadowolony z tych wskazówek - to opisz dokładnie jak prowadziłeś destylację. Od początku do końca. Podaj też wszystkie temperatury , wyposażenie kolumny, rodzaj nastawu.
To może wyłapiemy gdzie robisz błąd, bo jak dotychczas podałeś tylko parametry podstawowe kolumny i to ,że wiesz co robisz.
A to za mało.Powiem więcej z tego co piszesz to śmiem twierdzić ,że nie wiesz co robisz...I piszę to , nie żeby Ciebie wkurzyć czy zirytować tylko po "ojcowsku" zwracam uwagę.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

jurexu
20
Posty: 21
Rejestracja: wtorek, 2 lis 2010, 22:00
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Stabilizacja kolumny, stabilna temperatura na glowicy typu Abratek LM.

Post autor: jurexu »

Witam

Może zacznę trochę retorycznie i humorystycznie zarazem: ,,To komu tu wierzyć?...''' - chodzi tu po prostu o alkoholomierze!!!

Przypomnę, że problem mój dotyczył niskiego voltażu produktu pochodzącego z maszyny zrobionej ściśle wg projektu Aabratka, a wypełnionego sprężynkami.

Kolega Lesgo58 od razu wskazał na ALKOHOLOMIERZ jako powód problemów z procentami... I miał rację! Trochę się obruszyłem na Jego sugestie, że sobie jakieś jaja robię, no ale cóż: podkulam ogon i przyznaję się do błędu aczkolwiek nie do końca zawinionego, bo w odróżnieniu od redaktora z pewnej poczytnej gazety dołożyłem naprawdę starań aby dojść do obiektywnego rozwiązania problemu....
Odpowiedziałem Wymienionemu, że absolutnie to nie może być wina złego alkoholomierza, gdyż sprawdzałem procenty również innym alkoholomierzu i było tak samo, czyli za mało. Popełniłem tutaj błąd polegający na tym, że sprawdzałem na takim samym alkoholomierzu tzn. tej samej, francuskiej firmy ALLA. Kiedyś to, zakupiłem dla siebie i kolegi 2 alkoholomierze na Alledrogo, dlatego, zrozumiałe to, że po prostu pożyczyłem od tego kolegi i dokonałem pomiaru, który zbytnio nie różnił się od pierwotnego. Alkoholomierze miały być bardzo dokładne i profesjonalne. Kosztowały aż ok 40 PLN!!! Można je znaleźć na alledrogo wpisując ,,Alkoholomierz 0-100% z termometrem i korektą'' - To nie reklamowanie rzecz jasna!!! Kupiliśmy te ,,niby z wyższej półki'' bo chcieliśmy mieć porządne pomiary. Można było kupić za 10-12 pln, ale skoro pisali, że te droższe są profesjonalne i zajsbeite to wydawało się, że warto dać więcej... Sami widzicie co to dało... Dzisiaj kupiłem w markiecie zwykły alkoholomierz za marne 12 PLN z biowinu i efekty widać na zdjęciach. Zmierzyłem szpiryt i wódkę wylaną ze świeżo odkręconej butelki wódki i...
Wyniki pomiaru

1. ,,profesjonalny'' francuz: spirytus z Aabratka - ok. 87 proc, wódka - coś tam ponad 33 proc.
2. taniocha z biowinu: spirytus z Aabratka - 96 proc, wódka - coś ok 45 proc (jest to o ok. 10 cm krótszy alkoholomierz, gdzie wskazania w okolicach 40 proc. są obarczone większym błędem wskazania)

Nadmienić muszę, że temperatura trunków była lekko powyżej 21. Czyli ok. 1 procenta można odjąć o wskazań, i na pewno troszkę więcej przy pomiarze 40 procentowej wódki.

Konkluzja: Jeśli coś nie pasuje z pomiarem alkoholu, a wszystko jest zrobione książkowo, to należy spróbować dokonać pomiaru na alkoholomierzu wyprodukowanemu przez inna firmę...


Mam nadzieję, że nikt nie będzie mi miał za złe, że pozwoliłem sobie podzielić się z Wami ,,wynikami moich badań'' nad ,,zaginionym voltażem''. Jestem winien Wam podziękowania, za to że tak ochoczo i obszernie staraliście się mi pomóc, choć dla kol. Lesgo58 moje pytanie okazało się - co się teraz wcale nie dziwię - być irytujące - bo przecież już tyle było na ten temat pisane. No cóż. Cały czas się uczymy, między innymi na Naszym Forum :klaszcze:

samael76
50
Posty: 77
Rejestracja: poniedziałek, 19 lis 2012, 20:41
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: PSOTA
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 11 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Stabilizacja kolumny, stabilna temperatura na glowicy typu Abratek LM.

Post autor: samael76 »

Witam, wczoraj przeprowadziłem pierwsza próbę na Aabratku:

keg 30l,
kolumna 60,3 mm,
wypełnienie zmywaki(lidl),
wężownica z rurki 8fi miedź,

Cała aparatura wykonana zgodnie z instrukcją http://alkohole-domowe.com/forum/downlo ... =9035&t=1z forum, grzanie 1400 W, grzałka do momentu osiągnięcia 89 stopni na kegu, a następnie przechodzę na grzanie gazem. Obydwa termometry mam takie same, jeden na kegu drugi na kolumnie ( ocieplona ). Temperatura na górnym termometrze to 76-77 stopni, pierwsze wskazanie alkoholomierza to 96% i tak prawie do samego końca destylacji, ostatnie 0,5 litra około 80%. Na początku miałem problem z ustabilizowaniem temperatury, ale jakoś się udało, podczas destylacji zdarzało się, że temperatura na górnym termometrze gwałtownie spadała nawet o 10-20 stopni mimo, że nic nie robiłem z grzaniem, ani z chłodzeniem.
Dlaczego tak się dzieje??
A piszecie, że ten górny króciec termometru nie powinien mieć więcej jak 1 cm, mój ma około 6, a termometr taki.
Psotka pycha :ok:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony niedziela, 20 sty 2013, 17:44 przez Wald, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Kosmetyka.
Lokuj wszystkie Twoje pieniądze w alkoholu
- tam są one najbardziej oprocentowane!

major
250
Posty: 277
Rejestracja: czwartek, 16 lut 2012, 20:16
Otrzymał podziękowanie: 13 razy
Re: Stabilizacja kolumny, stabilna temperatura na glowicy typu Abratek LM.

Post autor: major »

Jaki termometr, taki pomiar...

Podałeś link do miniaturki z której wynika tylko tyle, że jest to AAbratek. Jedyny konkret, to zastosowanie termometru tarczowego - kompletnie nienadającego się do kolumny!
Awatar użytkownika

szeyker89
200
Posty: 244
Rejestracja: niedziela, 30 paź 2011, 18:45
Ulubiony Alkohol: WW - Wyprodukowany Własnoręcznie
Status Alkoholowy: Producent Wódek
Lokalizacja: Białystok
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Stabilizacja kolumny, stabilna temperatura na glowicy typu Abratek LM.

Post autor: szeyker89 »

pierwsze wskazanie alkoholomierza to 96% i tak prawie do samego końca destylacji, ostatnie 0,5 litra około 80%.
Te ostatnie 0,5 l to masz zmieszane z pogonami ponieważ nie możesz wychwycić kiedy zaczynają Ci się pogony z powody słabego termometru.
Pozdrawiam szeyker89

jurexu
20
Posty: 21
Rejestracja: wtorek, 2 lis 2010, 22:00
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Stabilizacja kolumny, stabilna temperatura na glowicy typu Abratek LM.

Post autor: jurexu »

Dear samael76!!!

Ten schemat/zdjęcie aparatury jakie tam zapodałeś jest nieczytelny. Ale skoro dałeś na górze ten termometr co na zdjęciu (tarczowy bimetaliczny) zdaje się, to chciałbym zadać Ci pytanie z jakiego to projektu-opisu wytrzasnąłeś taki termometr na głowicy?
Ma być elektroniczny!!! Jest dokładny i stabilny, a przede wszystkim jego dokładność ma zastosowanie przy odcinaniu pogonów-smrodów. Kolumnę ustabilizować możesz i bez termometra. Po poprostu zamkniesz zawór na godzinę lub pół i po tym czasie lekko otworzysz i będziesz powoli odkapywał to i będzie leciało 96 gradusow - bez żadnej łaski. Aż tu nagle, przy końcu, zacznie lecieć syf. Zanim się spostrzeżesz łyżka dziegciu wleci do urobku.

Temperatura Ci skakała boś taki termometr żeś se zapodał... Prawdopodobnie temperatura Ci na nim skakała z tego powodu, że sonda tegoż termometru nie odpowiednio była odizolowana od samej rury głowicy. Tzn. mniejsza ilość gorących oparów powodowała to, że rura się schładzała wraz z króćcem termometru, do którego był wsadzony. Wystarcza też mocniej puścić wodę to rura się również schładza aż do miejsca osadzenia termometru. Pisałeś, że chłodzenie było cały czas jednakowe. Czyżby? A czy pewny jesteś, że woda cały czas miała równą temperaturę. Sam wiesz , że część wody w zależności przez jakie pomieszczenia i kanały idą rury ma różną temperaturę - zwłaszcza zimą. Różnica jest naprawdę kolosalna.

Odnośnie króćca, w który wkłada się termometr to 1 centymetr jak najbardziej ale do elektronicznego!!! Chodzi o to, żeby większa część sondy była w zasięgu oparów, z których czyta temperaturę.

Może i wynik Cię cieszy, ale wierz mi ja na początku też się cieszyłem ze swoich efektów - uznając je za absolut ;-). Dopiero jak kolega Lesgo58 wyłuszczył mi jak krowie na rowie o co kaman, dał wykład na temat jakości, to teraz widzę, że robiłem takie gówno, że za każdym razem jak se przypomnę to się pod nosem z lekka uśmiecham. Pozdrawiam i letsgoł na alledrogo i kup termometr taki jak projekty zapodają i wtedy zobaczysz.

samael76
50
Posty: 77
Rejestracja: poniedziałek, 19 lis 2012, 20:41
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: PSOTA
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 11 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Stabilizacja kolumny, stabilna temperatura na glowicy typu Abratek LM.

Post autor: samael76 »

Witam ponownie, ponieważ dostałem od was sporo ciekawych informacji postanowiłem dostosować się do nich i zakupiłem termometr elektroniczny. Ponieważ w poprzednim poście dodałem troszkę słabej jakości fotki teraz wrzucam nowe. Teraz po 6 destylacji udało mi się zrozumieć maszynkę chyba już wyłapałem o co chodzi z ta temperaturą , jeszcze nie robiłem próby z nowym termometrem bo nie dotarł.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Lokuj wszystkie Twoje pieniądze w alkoholu
- tam są one najbardziej oprocentowane!
Awatar użytkownika

marcin0616@
30
Posty: 41
Rejestracja: sobota, 8 paź 2011, 00:08
Krótko o sobie: Jestem człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: gostynin
Re: Stabilizacja kolumny, stabilna temperatura na glowicy typu Abratek LM.

Post autor: marcin0616@ »

Toto na szczycie to co?
Awatar użytkownika

wolan
750
Posty: 790
Rejestracja: sobota, 14 lut 2009, 17:10
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Lublin/Ostrowiec Św.
Podziękował: 44 razy
Otrzymał podziękowanie: 69 razy
Kontakt:
Re: Stabilizacja kolumny, stabilna temperatura na glowicy typu Abratek LM.

Post autor: wolan »

Peryskop :?: :P
Kolumny w różnych konfiguracjach :
https://mojdestylator.pl

samael76
50
Posty: 77
Rejestracja: poniedziałek, 19 lis 2012, 20:41
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: PSOTA
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 11 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Stabilizacja kolumny, stabilna temperatura na glowicy typu Abratek LM.

Post autor: samael76 »

marcin0616@ pisze:Toto na szczycie to co?

O co chodzi z tym szczytem ?? jeśli chodzi o te flansze na końcu to łączy ona chłodnice z resztą sprzętu.
Lokuj wszystkie Twoje pieniądze w alkoholu
- tam są one najbardziej oprocentowane!
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Stabilizacja kolumny, stabilna temperatura na glowicy typu Abratek LM.

Post autor: lesgo58 »

Kolegom chodzi o ten termometr. Dzisiaj już nie używa sie takowych do rektyfikacji.
Zmień go szybciutko na elektroniczny. Wydatek ok. 40 zł, a inwestycja szybko się zwróci w postaci lepszych jakościowo trunków.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Stabilizacja kolumny, stabilna temperatura na glowicy typu Abratek LM.

Post autor: radius »

Kolegom bardziej chodzi o toto zaznaczone kolorem czerwonym :D
imag0283l.jpg
ale co do termometru, to kol. lesgo58 ma całkowitą rację :ok:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
SPIRITUS FLAT UBI VULT

samael76
50
Posty: 77
Rejestracja: poniedziałek, 19 lis 2012, 20:41
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: PSOTA
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 11 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Stabilizacja kolumny, stabilna temperatura na glowicy typu Abratek LM.

Post autor: samael76 »

W tym miejscu jak u reszty kolegów znajduję się wlot i wylot chłodnicy. Pytasz pewnie, dlaczego są tam flansze skręcane na śruby tak? Wiec tak nie wiedziałem jak połączyć miedź ze stalą nierdzewną i tu wpadłem na pomysł. Spirala została wlutowana w miedziany krążek następnie w krążku ze stali wywierciłem 2 otwory na rurki te od chodnicy, całość trafiła do rury i została skręcona i już jutro zapodam fotki może się komuś przyda.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 28 paź 2013, 08:09 przez gr000by, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: konieczne poprawki
Lokuj wszystkie Twoje pieniądze w alkoholu
- tam są one najbardziej oprocentowane!
Awatar użytkownika

Emiel Regis
1700
Posty: 1723
Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
Podziękował: 81 razy
Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: Stabilizacja kolumny, stabilna temperatura na glowicy typu Abratek LM.

Post autor: Emiel Regis »

A odpowietrzenie kolega zrobił?
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM

samael76
50
Posty: 77
Rejestracja: poniedziałek, 19 lis 2012, 20:41
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: PSOTA
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 11 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Stabilizacja kolumny, stabilna temperatura na glowicy typu Abratek LM.

Post autor: samael76 »

Masz na myśli zawór bezpieczeństwa.????
Lokuj wszystkie Twoje pieniądze w alkoholu
- tam są one najbardziej oprocentowane!
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Stabilizacja kolumny, stabilna temperatura na glowicy typu Abratek LM.

Post autor: radius »

Nie zawór bezpieczeństwa, tylko otworek na szczycie głowicy w celu niedopuszczenia do wzrostu ciśnienia w kolumnie. Zasady bezpieczeństwa są jasne - kolumna musi cały czas pozostawać w układzie otwartym :!: Nawet po całkowitym zamknięciu zaworka, dlatego odpowietrzenie na szczycie jest konieczne :!:
SPIRITUS FLAT UBI VULT

Myman
50
Posty: 57
Rejestracja: poniedziałek, 20 wrz 2010, 11:45
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: Stabilizacja kolumny, stabilna temperatura na glowicy typu Abratek LM.

Post autor: Myman »

@ radius powinieneś zamiast czerwonego "musi" napisać "MUSI !!!" i do tego zwiększoną czcionką, żeby się przebiło do świadomości i podświadomości samaela76, bo jak nie zrozumie to będzie jak dziecko przy uzbrojonej bombie.

@samael76 zamiast skręcać ten dekiel z głowicą lepiej wspawaj w ten dekiel śruby i po prostu wsuwaj ten element w głowicę bez przykręcania. Wtedy układ nie będzie szczelny i nie będziesz musiał wiercić otworu. Ponadto w każdej chwili bez rozkręcania będziesz mógł wyjąć chłodnicę z głowicy żeby ją umyć. Natomiast najbardziej estetycznie będzie wspawanie w dekiel kawałka rury o mniejszej średnicy niż głowica, żeby się wsuwała do środka i rezygnacja z tak szerokiego kołnierza - wystarczy taki żeby chłodnica nie wpadał do środka.

samael76
50
Posty: 77
Rejestracja: poniedziałek, 19 lis 2012, 20:41
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: PSOTA
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 11 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Stabilizacja kolumny, stabilna temperatura na glowicy typu Abratek LM.

Post autor: samael76 »

Witam no zrobiłem te odpowietrzenie jak mówiliście .Teraz pytanie co ono mam do stabilizacji i temperatury na kolumnie ???. Jeszcze jedno pytanie czy nastaw musowo klarować i czy powinien być od gazowany ?? może w tm jest cały problem ze stabilizacją.
Lokuj wszystkie Twoje pieniądze w alkoholu
- tam są one najbardziej oprocentowane!

zebas
30
Posty: 46
Rejestracja: sobota, 19 sty 2013, 23:21
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Stabilizacja kolumny, stabilna temperatura na glowicy typu Abratek LM.

Post autor: zebas »

Co ma do stabilizacji? Twoje życie będzie stabilnie biegło dalej bez wybuchowych fajerwerków.

Nastawy cukrowe z reguły się klaruje, owocowe mogą być gotowane bez klarowania.

Klarowanie nastawu może mieć coś wspólnego ze stabilnością kolumny tylko w tym przypadku, gdy nalejesz za dużo gęstego do naczynia grzejnego i kolumna się od dołu zapcha. W innym przypadku to nie powinno mieć znaczenia.

samael76
50
Posty: 77
Rejestracja: poniedziałek, 19 lis 2012, 20:41
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: PSOTA
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 11 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Stabilizacja kolumny, stabilna temperatura na glowicy typu Abratek LM.

Post autor: samael76 »

Więc tak dziś wstawiłem na rurki cukrówkę po modernizacji kolumny (odpowietrzenie na szczycie ) jak na razie kolumna stabilna po 30 minutach stabilizacji .Gorzałeczka leci i wszystko odbywa się bez problemowo temperatura na kotle 97.90 na kolumnie 82,14 i tak od jakiegoś czasu mam nadzieje że to już po problemie.. A testuje dziś zaworek od Destylandi jest ok choć mógłby lżej pracować jest troszkę toporny ale pewnie dla tego ze nowy .
Lokuj wszystkie Twoje pieniądze w alkoholu
- tam są one najbardziej oprocentowane!

wienio45
10
Posty: 19
Rejestracja: piątek, 15 mar 2013, 15:51
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Własny calvados
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: Kielce
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Stabilizacja kolumny, stabilna temperatura na glowicy typu Abratek LM.

Post autor: wienio45 »

Witam psocę na aabratku drugi raz za pierwszym razem poleciał jakiś brązowy syf pomimo wcześniejszego przegotowania kolumny i wypełnień, ale to nie dotyczy tematu. Za pierona nie mogłem ani zalać kolumny ani ustabilizować temperatury. Pomimo to urobek był w granicach 96. Wszystko robiłem książkowo odebrałem przedgony, potem stabilizacja, która się nie udała bo temperatura skakała 69 do 78 i cóż tak skończyłem psocenie w dniu pierwszym. Na drugi dzień dołożyłem 4 zmywaki - myślałem, że to coś pomoże. Niestety nadal nie mogę ustabilizować kolumny czasami, ustabilizuje się na temperaturze 76 i 6 stabilna jest około 10 minut i dalej skoki 78 potem 68 dalej 66. Podczas drugiego obsadzenia stabilizuje kolumnę już chyba piąty raz i nie mogę dojść do ładu i składu cały czas skacze 77 76,6. Kombinowałem już z ogrzewaniem, z przepustowością wody z prędkością odbioru - nic nie pomaga. Może macie jakieś sugestie co robię nie tak? Wyczytałem już chyba wszystko co jest możliwe na forum. Jeżeli temperatura się ustabilizuje odbieram bardzo powoli niecały litr na godzinę i stabilna jest tylko przez jakieś 10 minut, potem termometr zaczyna znowu szaleć - mówię o termometrze na szczycie kolumny abratek.
Ostatnio zmieniony czwartek, 7 lut 2019, 15:04 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.

arTii
1250
Posty: 1265
Rejestracja: czwartek, 19 lip 2018, 19:55
Krótko o sobie: Blisko 50 lat na karku zobowiązuje do spożywania trunków o podobnym stężeniu ;)
Ulubiony Alkohol: od jakiegoś czasu- mój własny :)
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: podkarpackie
Podziękował: 61 razy
Otrzymał podziękowanie: 154 razy
Kontakt:
Re: Stabilizacja kolumny, stabilna temperatura na glowicy typu Abratek LM.

Post autor: arTii »

Grzejesz ze byt dużą mocą lub za dużo nalałeś do KEGA i zalewasz kolumnę.
Ostatnio zmieniony czwartek, 7 lut 2019, 15:56 przez arTii, łącznie zmieniany 1 raz.
Pędzący hobbysta zajmujący się również odrobinę elektroniką.

Zamówienia i zapytania o sterowniki destylatorów email: info @ sterownikiWiFi.pl lub przez wiadomość PW

Drupi
800
Posty: 830
Rejestracja: poniedziałek, 19 sty 2015, 20:36
Krótko o sobie: Na ile moge to pomagam ludziom.
Lokalizacja: Centralna Polska
Podziękował: 73 razy
Otrzymał podziękowanie: 94 razy
Re: Stabilizacja kolumny, stabilna temperatura na glowicy typu Abratek LM.

Post autor: Drupi »

Zalewa ci kolumnę. To tak jak kolega wyżej napisał, a jak nie pomoże to wywal te zmywaki, a wsyp sprężynki, bo masz te zmywaki źle ułożone.
I like noble drinks.

wienio45
10
Posty: 19
Rejestracja: piątek, 15 mar 2013, 15:51
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Własny calvados
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: Kielce
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Stabilizacja kolumny, stabilna temperatura na glowicy typu Abratek LM.

Post autor: wienio45 »

Panowie nie uwierzycie winne były termometry wymieniłem termometry i jest wszystko okey oczywiście trzeba się nauczyć swojej kolumny to znaczy poznać ją gdzie jaka temperatura na którym termometrze powinna być stabilna po kilku psoceniach nie czuć już żadnego smrodu z kolumny I wszystko jest okey.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Destylacja i Rektyfikacja”