Prosił bym o poradę... Mirabelki
-
Autor tematu - Posty: 5
- Rejestracja: sobota, 23 lip 2011, 10:23
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Wódka, Piwo, Wino, itd...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Czarna k.Łańcuta
- Kontakt:
Witam!! Nastawiłem swój pierwszy nastaw z mirabelek. Stosunek cukru do owoców zrobiłem 1 kg owoców i 1 kg cukru, i 3 litry wody. Zrobiłem z 10 kg owoców. Wszystko wpakowałem do balona 50l. Drożdże jakie zastosowałem to na próbę fermiol oraz pożywkę kombi. Nastaw chodzi od prawie początku sierpnia i wydaję mi się, że to trochę długo?? Jak myślicie?? Czy jest możliwość przyspieszenia? Czy czekać do końca, aż przestanie chodzić (a zaznaczę że chodzi jeszcze żwawo). Prosił bym o poradę... Pozdrawiam
-
- Posty: 1896
- Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
- Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
- Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: Prosił bym o poradę...
Czekać do końca. Dostaniesz z tego cukrówke o smaku mirabelkowym. Normalnie daje się 2,5 kg cukru na 10 kg. owoców w przypadku np. śliwowicy.
Najlepiej zainwestuj w cukromierz winiarski i będziesz wiedział wszystko.
Mi często wina chodziły po 2 miesiące i nawet nieco dłużej.
Najlepiej zainwestuj w cukromierz winiarski i będziesz wiedział wszystko.
Mi często wina chodziły po 2 miesiące i nawet nieco dłużej.
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
-
- Posty: 56
- Rejestracja: wtorek, 23 mar 2010, 20:15
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
-
- Posty: 1896
- Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
- Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
- Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: Prosił bym o poradę...
A po nagłą cholerę klarować wino przed rurkami? Jak coś idzie na rury, to może być nawet z pulpą (choć nie polecam gotowania pulpy).
Już widzę, jak się klarują takie śliwki... Jakby to chcieć sklarować, to chyba by człowiek och...nia dostał.
Już widzę, jak się klarują takie śliwki... Jakby to chcieć sklarować, to chyba by człowiek och...nia dostał.
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
-
- Posty: 332
- Rejestracja: czwartek, 4 lis 2010, 19:47
- Krótko o sobie: Jak się bawić, to się bawić na całego.
- Ulubiony Alkohol: Pigwówka, wino z dzikiej róży.
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Lokalizacja: UK - DERBY
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Prosił bym o poradę...
Klaruje się, by nie destylować drożdży celem uniknięcia posmaku. Spróbuj a zauważysz różnice. Poprawę smaku owocówek zawsze proponuje zaczynać od klarowania. Mirabelki to śliwki, aż tyle aromatu nie dadzą. Jabłka do kalwadosa też biorę z góry a nie z dołu, by uniknąć gotowania martwych drożdżaków.
-
- Posty: 773
- Rejestracja: wtorek, 24 sie 2010, 22:25
- Krótko o sobie: Lubie psocić i przy okazji próbować, a najlepiej smakuje w święta kiedy delektujemy się naszymi wyrobami, i te wędzonki...
- Ulubiony Alkohol: Żubrówka
- Status Alkoholowy: Piwowar
- Lokalizacja: Jeweuropa czyli nowy trzeci swiat
- Podziękował: 19 razy
- Otrzymał podziękowanie: 33 razy
-
- Posty: 2591
- Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
- Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
- Ulubiony Alkohol: do 20%
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Podziękował: 21 razy
- Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Prosił bym o poradę...
Owoców! Nie smrodu ze zdechłych drożdży.
Testuj na cukrówce. Klarowane i z drożdżami.
Tutaj masz to samo, tyle że jedno i drugie ze smakiem owoców.
W naszym kraju zawsze gdzie dwóch ludzi, tam trzy opinie.
Powtarzam jak mantrę: decyduje twój smak.
Bimber z czasów PRLu lub winiak.
Każdy robi co lubi.
Testuj na cukrówce. Klarowane i z drożdżami.
Tutaj masz to samo, tyle że jedno i drugie ze smakiem owoców.
W naszym kraju zawsze gdzie dwóch ludzi, tam trzy opinie.
Powtarzam jak mantrę: decyduje twój smak.
Bimber z czasów PRLu lub winiak.
Każdy robi co lubi.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!