[Fototutorial] Jak rozebrać kega?
-
Autor tematu - Posty: 5378
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
- Kontakt:
Witam,
Ostatnio miałem okazje otwierać 30l kega- a że na forum czasami pojawiaja się pytania w stylu "jak to się robi?", postanowiłem zrobić taka mała fotoinstrukcję.
Stawiamy kega na ziemi:
Przechylamy dziada (żeby się browarkiem nie obryzgać, bo zwykle jest przeterminowany i capi przeokrutnie) i naciskamy np. śrubokrętem na czarną uszczelkę:
Zacznie wydobywać się gaz. Będzie leciał sobie około minuty, a w międzyczasie wszyscy sąsiedzi poczują piwo... Kiedy skończy się "syczenie" czekamy pare chwil i procedurę powtarzamy- i tak parę razy, aż będziemy mieli pewność, że wypuściliśmy cały gaz.
Bardzo wygodnie robi się to głowica do kegów- górna rura w jakiś słoik i ewentualne piwko ląduje tam, a nie na suficie.
Bierzemy młotek i przecinak (albo śrubokręt), ustawiamy go w "dziurze" na fittingu i walimy młotkiem pod odpowiednim kątem. Fitting odkręca się w tą samą strone co śruby, więc nie ma filozofii:
Parę pierdyknięć młotkiem później fitting powinien dac sie odkręcić łapą.
Oczywiście, fitting posiada blokadę- i mimo, że się da wykręcić, to nie da się wyjąć. Trzeba w tym celu podważyć gumową uszczelkę (jest bardzo wytrzymała) i ją wyjąć:
W metodzie "bruteforce" mozna pomóc sobie palniczkiem
UWAGA! Pod gumową uszczelka jest metalowy pierścień, a pod nim sprężyna. W przypadku nieostroznego podejścia, całośc potrafi wyskoczyc i nieźle przywalić w ryło. Nie mozna się nad kegiem nachylać, trzeba stać z boku. Po wyjęciu/wystrzeleniu fittingu będzie to wyglądać tak:
Teraz wystarczy wyjąć bebechy fittingu, a potem sam fitting- trzeba tak kręcić dziadem, aż ząbki wyjdą z blokady. Wyjmujemy fitting:
Et voila!
I Jeszce parę przydatnych linków w temacie kegów:
http://piwowarstwo.eu/
http://kegtechnika.nazwa.pl/keg_technika/pl/
Ostatnio miałem okazje otwierać 30l kega- a że na forum czasami pojawiaja się pytania w stylu "jak to się robi?", postanowiłem zrobić taka mała fotoinstrukcję.
Stawiamy kega na ziemi:
Przechylamy dziada (żeby się browarkiem nie obryzgać, bo zwykle jest przeterminowany i capi przeokrutnie) i naciskamy np. śrubokrętem na czarną uszczelkę:
Zacznie wydobywać się gaz. Będzie leciał sobie około minuty, a w międzyczasie wszyscy sąsiedzi poczują piwo... Kiedy skończy się "syczenie" czekamy pare chwil i procedurę powtarzamy- i tak parę razy, aż będziemy mieli pewność, że wypuściliśmy cały gaz.
Bardzo wygodnie robi się to głowica do kegów- górna rura w jakiś słoik i ewentualne piwko ląduje tam, a nie na suficie.
Bierzemy młotek i przecinak (albo śrubokręt), ustawiamy go w "dziurze" na fittingu i walimy młotkiem pod odpowiednim kątem. Fitting odkręca się w tą samą strone co śruby, więc nie ma filozofii:
Parę pierdyknięć młotkiem później fitting powinien dac sie odkręcić łapą.
Oczywiście, fitting posiada blokadę- i mimo, że się da wykręcić, to nie da się wyjąć. Trzeba w tym celu podważyć gumową uszczelkę (jest bardzo wytrzymała) i ją wyjąć:
W metodzie "bruteforce" mozna pomóc sobie palniczkiem
UWAGA! Pod gumową uszczelka jest metalowy pierścień, a pod nim sprężyna. W przypadku nieostroznego podejścia, całośc potrafi wyskoczyc i nieźle przywalić w ryło. Nie mozna się nad kegiem nachylać, trzeba stać z boku. Po wyjęciu/wystrzeleniu fittingu będzie to wyglądać tak:
Teraz wystarczy wyjąć bebechy fittingu, a potem sam fitting- trzeba tak kręcić dziadem, aż ząbki wyjdą z blokady. Wyjmujemy fitting:
Et voila!
I Jeszce parę przydatnych linków w temacie kegów:
http://piwowarstwo.eu/
http://kegtechnika.nazwa.pl/keg_technika/pl/
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 1190
- Rejestracja: niedziela, 4 lip 2010, 19:13
- Krótko o sobie: Tester eksperymentator ...............
- Ulubiony Alkohol: swój własny .............................
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Podziękował: 38 razy
- Otrzymał podziękowanie: 140 razy
- Kontakt:
Re: [Fototutorial] Jak rozebrać kega?
Opisałeś otwarcie kega typu A. Są jeszcze kegi typu M, jednak inaczej otwierane. Jak mi wpadnie w łapki typ M, to zrobię fotki z jego otwarcia.
Pozdrawiam
Kula
www.StalowkaSklep.pl - destylatory, kotły z płaszczem, akcesoria do budowy i stal kwasoodporna
https://www.facebook.com/stalowkadestylatory
Kula
www.StalowkaSklep.pl - destylatory, kotły z płaszczem, akcesoria do budowy i stal kwasoodporna
https://www.facebook.com/stalowkadestylatory
-
- Posty: 2
- Rejestracja: niedziela, 7 mar 2010, 15:24
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Lokalizacja: Wielko Polska
-
- Posty: 11
- Rejestracja: środa, 29 gru 2010, 14:05
Re: [Fototutorial] Jak rozebrać kega?
Witam. Musze powiedzieć, że takiego kega udało mi się otworzyć znacznie łatwiej. A wiec w taki sam sposób na początku odkręcając korek młotkiem i wkrętakiem. Po odkręceniu wiadomo, że całość nie wyjdzie więc wkręciłem pół obrotu tak aby się tylko trzymał korek. Następny potrzebny przyrząd to kombinerki, którymi wciskamy gumową uszczelkę w taki sposób aby jednocześnie chwycić pewnie środkową metalową cześć pociągając do góry i obracając w prawo lub lewo(tu dokładnie nie pamiętam ale to jest tylko kilka milimetrów więc nie ma problemu) do oporu. Po puszczeniu cała środkowa część opadnie do środka kega a my spokojnie wykręcimy korek i wyciągniemy ze środka całą rurkę. Pozdrawiam
Re: keg -jak otworzyć-pomocy
Prawdopodobnie jest to keg od Heineken takie są w Irlandii , chętnie się dowiem jak to otworzyć bo mam takiego ,może by się wypowiedziały osoby które importowały kega z akcji( kegi z Irlandii)
Kula pisze:Nie mam pojęcia jak otworzyć, ale jestem bardzo ciekaw, jaki browar stosuje takie kegi.
Prawdopodobnie jest to keg od Heineken takie są w Irlandii , chętnie się dowiem jak to otworzyć bo mam takiego ,może by się wypowiedziały osoby które importowały kega z akcji( kegi z Irlandii)
Uisce Beatha
-
- Posty: 773
- Rejestracja: wtorek, 24 sie 2010, 22:25
- Krótko o sobie: Lubie psocić i przy okazji próbować, a najlepiej smakuje w święta kiedy delektujemy się naszymi wyrobami, i te wędzonki...
- Ulubiony Alkohol: Żubrówka
- Status Alkoholowy: Piwowar
- Lokalizacja: Jeweuropa czyli nowy trzeci swiat
- Podziękował: 19 razy
- Otrzymał podziękowanie: 33 razy
Re: keg -jak otworzyć-pomocy
Kawałek szerokiej grubej blachy ( 4 lub 5mm grubości ) Tak aby weszła w otwór, zahaczając o języczki.Pomagasz sobie kluczem Angielskim ( llave inglesa ) kręcąc w lewo.
Ps. Uwaga! Może mieć resztki gazu, rób to powoli.
Ps. Uwaga! Może mieć resztki gazu, rób to powoli.
Jesli ktoś myśli że jest wolnym człowiekiem, to oznacza że jest niewolnikiem!
-
- Posty: 1474
- Rejestracja: czwartek, 21 lip 2011, 15:50
- Ulubiony Alkohol: dobry
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: elda/alicante/, hiszpania
- Podziękował: 369 razy
- Otrzymał podziękowanie: 64 razy
- Kontakt:
Re: keg -jak otworzyć-pomocy
Witam!!!! Keg jest hiszpański i nawet na forach tubylczych nie znalazłem rozwiązania!!!! walczę dalej, jak myślicie czy to ma iść w tą stronę
Udało się!!! śmierdzę cały piwem ale jest alleluja , lewostronnie, mniej więcej jak mi poradził kolega Partyzant / gaz wcześniej wypuściłem/ więc nic mnie nie zaskoczyło .
Trwało to trochę, w nocy nieźle niesie po okolicy takie walenie w pustego 50 litrowego kega, ale to była muzyka na moje uszy!!!!! dzięki za wsparcie!!!!! pozdrawiam
ps. mój pierwszy nastaw który zamierzam uczynić w ten weekendzik nazwę PARTYZANT na cześć kolegi który mnie mocno wsparł, dobrej nocy!!!
Udało się!!! śmierdzę cały piwem ale jest alleluja , lewostronnie, mniej więcej jak mi poradził kolega Partyzant / gaz wcześniej wypuściłem/ więc nic mnie nie zaskoczyło .
Trwało to trochę, w nocy nieźle niesie po okolicy takie walenie w pustego 50 litrowego kega, ale to była muzyka na moje uszy!!!!! dzięki za wsparcie!!!!! pozdrawiam
ps. mój pierwszy nastaw który zamierzam uczynić w ten weekendzik nazwę PARTYZANT na cześć kolegi który mnie mocno wsparł, dobrej nocy!!!
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 773
- Rejestracja: wtorek, 24 sie 2010, 22:25
- Krótko o sobie: Lubie psocić i przy okazji próbować, a najlepiej smakuje w święta kiedy delektujemy się naszymi wyrobami, i te wędzonki...
- Ulubiony Alkohol: Żubrówka
- Status Alkoholowy: Piwowar
- Lokalizacja: Jeweuropa czyli nowy trzeci swiat
- Podziękował: 19 razy
- Otrzymał podziękowanie: 33 razy
Re: keg -jak otworzyć-pomocy
Dziękuje kolego za wyróżnienie
Mi się wydaje że każdy prawdziwy hobbysta powinien się dzielić wiadomościami i doświadczeniami tak aby pomóc tym którzy zaczynają... ( granie na organach )
W kodeksie AD coś o tym pisze.
Pozdrawiam.
Mi się wydaje że każdy prawdziwy hobbysta powinien się dzielić wiadomościami i doświadczeniami tak aby pomóc tym którzy zaczynają... ( granie na organach )
W kodeksie AD coś o tym pisze.
Pozdrawiam.
Jesli ktoś myśli że jest wolnym człowiekiem, to oznacza że jest niewolnikiem!
-
- Posty: 1474
- Rejestracja: czwartek, 21 lip 2011, 15:50
- Ulubiony Alkohol: dobry
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: elda/alicante/, hiszpania
- Podziękował: 369 razy
- Otrzymał podziękowanie: 64 razy
- Kontakt:
Re: keg -jak otworzyć-pomocy
Ha!!!!! Wszak o to tu chodzi!!!!Partyzant pisze:Dziękuje kolego za wyróżnienie
Mi się wydaje że każdy prawdziwy hobbysta powinien się dzielić wiadomościami i doświadczeniami tak aby pomóc tym którzy zaczynają... ( granie na organach )
W kodeksie AD coś o tym pisze.
Pozdrawiam.
-
Autor tematu - Posty: 5378
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
- Kontakt:
Re: [Fototutorial] Jak rozebrać kega?
Keg 20l? Jaki to? Instrukcję zdjęcia fittingu masz albo na pierwszej stronie tego tematu, albo na stronie piwowarstwo.eu
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
Autor tematu - Posty: 5378
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
- Kontakt:
Re: [Fototutorial] Jak rozebrać kega?
To fitting G. Po wydłubaniu uszczelki powinien pod nią być pierścień, przetnij go. Wyskoczy sprężyna, wyjmij ją. Pokręć rurką, wyjdzie i ona. Zostanie tylko sam korek do odkręcenia, nie ma w co wbić przecinaka, więc musisz zmajstrować jakiś klucz...
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
Autor tematu - Posty: 5378
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
- Kontakt:
Re: [Fototutorial] Jak rozebrać kega?
To jeszcze jak rozebrać fitting typu M (np Żywiec):
To ten przypadek:
Czarną uszczelkę bardzo łatwo usunąć można płaskim śrubokrętem, w przeciwieństwie do fitiingu A bardzo łatwo wychodzi. Po jej usunięciu wyjmujemy mniejszą sprężynę ze środka (wraz z metalowym "czepkiem") i otrzymujemy takie coś:
Fitting luzujemy (jak się łatwo nie odkręca, to trzeba pizgnać kilka razy młotkiem i śrubokrętem zahaczonym o dziurkę w wierzchu fiitngu). Teraz naciskamy środkową część (ten "kielich" rury) np. drewnianą grubą łyżką, czy kawałem pręta. Latarką lokalizujemy pozycję zabezpieczenia, dziadostwo widać lepiej tu:
W blokadę wciskamy śrubokręt płaski o szerokości ok. 7mm. Jak trafimy, to wyciągamy fitting w całości do góry.
Fitting dość przyjemny w otwieraniu, o ile uda się szybko zlokalizować blokadę. Polecam zaczynać szukanie od miejsca na wysokości dziurki na wierzchu, w większości zaworów właśnie tam jest umieszczona.
Oczywiście, trzeba zacząć od spuszczenia piwa i gazu z beczki. Pamiętajmy, że głowica do fittingu A nie podchodzi do Mki, więc po jej założeniu może się wydawać, że beczka jest odgazowana (brak reakcji na ruch dźwigni głowicy). Przy braku głowicy do M można spuścić gaz kładąc beczkę na boku i luzując fitting o ok. 1/8 obrotu.
To ten przypadek:
Czarną uszczelkę bardzo łatwo usunąć można płaskim śrubokrętem, w przeciwieństwie do fitiingu A bardzo łatwo wychodzi. Po jej usunięciu wyjmujemy mniejszą sprężynę ze środka (wraz z metalowym "czepkiem") i otrzymujemy takie coś:
Fitting luzujemy (jak się łatwo nie odkręca, to trzeba pizgnać kilka razy młotkiem i śrubokrętem zahaczonym o dziurkę w wierzchu fiitngu). Teraz naciskamy środkową część (ten "kielich" rury) np. drewnianą grubą łyżką, czy kawałem pręta. Latarką lokalizujemy pozycję zabezpieczenia, dziadostwo widać lepiej tu:
W blokadę wciskamy śrubokręt płaski o szerokości ok. 7mm. Jak trafimy, to wyciągamy fitting w całości do góry.
Fitting dość przyjemny w otwieraniu, o ile uda się szybko zlokalizować blokadę. Polecam zaczynać szukanie od miejsca na wysokości dziurki na wierzchu, w większości zaworów właśnie tam jest umieszczona.
Oczywiście, trzeba zacząć od spuszczenia piwa i gazu z beczki. Pamiętajmy, że głowica do fittingu A nie podchodzi do Mki, więc po jej założeniu może się wydawać, że beczka jest odgazowana (brak reakcji na ruch dźwigni głowicy). Przy braku głowicy do M można spuścić gaz kładąc beczkę na boku i luzując fitting o ok. 1/8 obrotu.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 15
- Rejestracja: środa, 22 sty 2014, 16:17
- Podziękował: 12 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: keg -jak otworzyć-pomocy
Trochę poszukałem i wydaje się, że to fitting typu S (między innymi Heineken) . klodek4 pisze, że się udało i zamieszcza nawet zdjęcia ale ja nadal nie wiem jak to zrobić . Na fotkach pokazane są poszczególne elementy po rozbiórce a ja bym poprosił o opis "co i jak" ale po kolei Tak jak zrobił to Zygmunt odnośmie fittingu typu M.
klodek4 pisze:Witam!!!! Keg jest hiszpański i nawet na forach tubylczych nie znalazłem rozwiązania!!!! walczę dalej, jak myślicie czy to ma iść w tą stronę
Udało się!!! śmierdzę cały piwem ale jest alleluja , lewostronnie, mniej więcej jak mi poradził kolega Partyzant / gaz wcześniej wypuściłem/ więc nic mnie nie zaskoczyło .
Trwało to trochę, w nocy nieźle niesie po okolicy takie walenie w pustego 50 litrowego kega, ale to była muzyka na moje uszy!!!!! dzięki za wsparcie!!!!! pozdrawiam
ps. mój pierwszy nastaw który zamierzam uczynić w ten weekendzik nazwę PARTYZANT na cześć kolegi który mnie mocno wsparł, dobrej nocy!!!
Trochę poszukałem i wydaje się, że to fitting typu S (między innymi Heineken) . klodek4 pisze, że się udało i zamieszcza nawet zdjęcia ale ja nadal nie wiem jak to zrobić . Na fotkach pokazane są poszczególne elementy po rozbiórce a ja bym poprosił o opis "co i jak" ale po kolei Tak jak zrobił to Zygmunt odnośmie fittingu typu M.
-
- Posty: 7339
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1695 razy
Re: [Fototutorial] Jak rozebrać kega?
Obejrzyj:
http://www.youtube.com/watch?v=xX6CVCD33OE
http://www.youtube.com/watch?v=pmbBVSPFAXA
Może to ci pomoże
http://www.youtube.com/watch?v=xX6CVCD33OE
http://www.youtube.com/watch?v=pmbBVSPFAXA
Może to ci pomoże
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
- Posty: 36
- Rejestracja: środa, 30 paź 2013, 12:20
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: [Fototutorial] Jak rozebrać kega?
Witam.
I proszę o pomoc. . Parę dni temu dostałem kega 50 l (darowanemu kegowi w fitting się nie zagląda).
Jakaż radość mnie ogarnęła, cieszyłem się jak dziecko. Po przestudiowaniu kilku wątków i youtube zabrałem się za otwieranie. Dodam, że fitting wyglądał tak jak ten, który pokazał w swym poście klodek4(tylko bez tych ściętych brzegów), więc jak Zygmunt poradził wydłubałem uszczelkę pod która był pierścień (wyszedł bez przecinania), później sprężyna i rura. Szło jak po maśle...... do wyjęcia rury.
Teraz już lipa próbowałem przecinaka, dużej żaby do rur, wyzwisk i nic nie drgnęło ..... jak zaklęte.
Więc takie moje pytania:
1 możliwe to już jest nierozbieralne?
2 Co zdobić żeby było dobrze?
3 Da radę zamontować w nim grzałki wg foto-turtoriala Zygmunta
Z góry dzięki za ewentualną pomoc
I proszę o pomoc. . Parę dni temu dostałem kega 50 l (darowanemu kegowi w fitting się nie zagląda).
Jakaż radość mnie ogarnęła, cieszyłem się jak dziecko. Po przestudiowaniu kilku wątków i youtube zabrałem się za otwieranie. Dodam, że fitting wyglądał tak jak ten, który pokazał w swym poście klodek4(tylko bez tych ściętych brzegów), więc jak Zygmunt poradził wydłubałem uszczelkę pod która był pierścień (wyszedł bez przecinania), później sprężyna i rura. Szło jak po maśle...... do wyjęcia rury.
Teraz już lipa próbowałem przecinaka, dużej żaby do rur, wyzwisk i nic nie drgnęło ..... jak zaklęte.
Więc takie moje pytania:
1 możliwe to już jest nierozbieralne?
2 Co zdobić żeby było dobrze?
3 Da radę zamontować w nim grzałki wg foto-turtoriala Zygmunta
Z góry dzięki za ewentualną pomoc
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 1498
- Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
- Status Alkoholowy: Producent Wódek
- Lokalizacja: Podkarpackie
- Podziękował: 87 razy
- Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: [Fototutorial] Jak rozebrać kega?
1. Niestety ten wygląda jakby górę miał odlewaną, ale może wypowie się ktoś kto miał do czynienia z większą ilością.
2. Jeżeli nie da się wykręcić pomyśl o odcięciu i dospawaniu innego złącza: wywijka, SMS, Tri-Clamp.
3. Jeżeli da się górę zdemontować to powinno się dać, ale polecałbym Ci grzałkę wkręcaną w mufę.
2. Jeżeli nie da się wykręcić pomyśl o odcięciu i dospawaniu innego złącza: wywijka, SMS, Tri-Clamp.
3. Jeżeli da się górę zdemontować to powinno się dać, ale polecałbym Ci grzałkę wkręcaną w mufę.
-
- Posty: 36
- Rejestracja: środa, 30 paź 2013, 12:20
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: [Fototutorial] Jak rozebrać kega?
Dzięki za odpowiedzi i podpowiedzi. Grzałka będzie więc na mufie(widzę to), ale wciąż nie wiem jak zabrać się do fittingu. Czy obciąć go przy samym zbiorniku? Czy tuż pod tą jego kryzą, grzybkiem, a może tylko rozwiercić. oglądałem złącza(w necie) o których pisał aronia i jakoś tego nie widzę. Jedynie tą wywijkę chyba dobrze rozumuję, tzn. jedna wywijka spawana do kega druga do rury uszczelka pomiędzy odpowiednia ilość śrub i siedzi. Czyż nie tak? Dodam że ma to być pot still, więc w rurę czymś tam wypełnię i od góry zamknę (spawem)odpowiednią dennicą z rurką lub kolankiem KO. Ot taki pomysł mam na deflegmator. Co myślicie??
I jeszcze jedna prośba, niech ktoś jeszcze potwierdzi że już dalej tego fittingu nie rozbiorę. Bo ja się jeszcze z taką opcją nie spotkałem.
pozdrawiam.
I jeszcze jedna prośba, niech ktoś jeszcze potwierdzi że już dalej tego fittingu nie rozbiorę. Bo ja się jeszcze z taką opcją nie spotkałem.
pozdrawiam.
-
- Posty: 643
- Rejestracja: piątek, 27 gru 2013, 23:54
- Podziękował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 145 razy
Re: [Fototutorial] Jak rozebrać kega?
A- a może ma lewy gwint?
B- Widziałem KEGa z fittingiem na zatrzask / "na wcisk" To był jakiś niemiecki KEG
Pod kołnierzem było kilka takich zafrezowań pod którymi był sprężysty pierścień. Nie widoczny. Podobny jak na tłoku samochodowym.
Trzeba było jednocześnie we wszystkie zafrezowania wsadzić śrubokręty, zacisnąć ten pierścień i wyciągnąć fitting.
Każdy musi być rozbieralny bo rurę i uszczelkę montuje się od "tyłu"
Mam instrukcje demontażu ale 600 kb i nie mogę załączyć. Mogę wysłać Ci na maila.
B- Widziałem KEGa z fittingiem na zatrzask / "na wcisk" To był jakiś niemiecki KEG
Pod kołnierzem było kilka takich zafrezowań pod którymi był sprężysty pierścień. Nie widoczny. Podobny jak na tłoku samochodowym.
Trzeba było jednocześnie we wszystkie zafrezowania wsadzić śrubokręty, zacisnąć ten pierścień i wyciągnąć fitting.
Każdy musi być rozbieralny bo rurę i uszczelkę montuje się od "tyłu"
Mam instrukcje demontażu ale 600 kb i nie mogę załączyć. Mogę wysłać Ci na maila.
Alkohol nikomu nie rozwiązał problemów.
Ale wielu pomógł o nich zapomnieć.
Ale wielu pomógł o nich zapomnieć.
-
Autor tematu - Posty: 5378
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
- Kontakt:
Re: [Fototutorial] Jak rozebrać kega?
Thielmann ma swój system, nazywa się Portinox- fitting jest wytłaczany, a nie spawany- nie da się tego wykręcić, bo to jedna część. Kilka miesięcy temu była spora partia tych kegów z Niemiec albo Hiszpanii kupiona przez jeden z browarów rzemieślniczych, ale wobec znikomej dostępności głowic część z tych kegów trafiła na rynek.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 36
- Rejestracja: środa, 30 paź 2013, 12:20
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: [Fototutorial] Jak rozebrać kega?
No to zostaje cięcie. Co do koncernu to nie ma żadnych danych(podobno to było coś czeskiego), jedynie nazwa producenta (Thielmann) data produkcji (1994) i dane odnośnie homologacji a i na fittingu słabo widoczne znaki (SK 252-001 DD 0593)
Co do Portinox to trochę szperałem(na tyle ile pozwolił mi tłumacz google ), ale z tego co zrozumiałem to raczej producent niż system.
Post Zygmunta przesądził o losach kega, flex się z nim rozprawi. Zobaczymy co z tego wyjdzie???
Pozdrawiam
Co do Portinox to trochę szperałem(na tyle ile pozwolił mi tłumacz google ), ale z tego co zrozumiałem to raczej producent niż system.
Post Zygmunta przesądził o losach kega, flex się z nim rozprawi. Zobaczymy co z tego wyjdzie???
Pozdrawiam
-
- Posty: 416
- Rejestracja: środa, 3 paź 2012, 18:47
- Krótko o sobie: Konstruktor fajnych maszynek
- Ulubiony Alkohol: Czysty.
- Status Alkoholowy: Destylator
- Podziękował: 51 razy
- Otrzymał podziękowanie: 67 razy
- Kontakt:
Re: [Fototutorial] Jak rozebrać kega?
Problemu raczej nie powinno wyć z otwarciem,nie widać dokładnie czy fitting jest wkręcany czy wciskany.
Destylatory kolumny rektyfikacyjne 96.6%
INOXSTILL.PL
https://allegro.pl/uzytkownik/inoxstill?order=m
https://www.youtube.com/channel/UCrw1QktBqnANXCuz_nOQBxw
INOXSTILL.PL
https://allegro.pl/uzytkownik/inoxstill?order=m
https://www.youtube.com/channel/UCrw1QktBqnANXCuz_nOQBxw
-
Autor tematu - Posty: 5378
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
- Kontakt:
Re: [Fototutorial] Jak rozebrać kega?
Widać, nie ma takich fittingów wciskanych. Może być jednak zaspawany, zwłaszcza jeżeli to beczka SAB Miller. Jeżeli możesz sprawdzić na miejscu, to jeżeli ma nacięcie w górze, wyciągnij pierścień wkładając tam np. cienki śrubokręt, wyjmij blokadę i spróbuj go wykręcić. Zaspawane mają widoczny ślad z boku, na kołnierzu.KS2507 pisze:nie widać dokładnie czy fitting jest wkręcany czy wciskany.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 416
- Rejestracja: środa, 3 paź 2012, 18:47
- Krótko o sobie: Konstruktor fajnych maszynek
- Ulubiony Alkohol: Czysty.
- Status Alkoholowy: Destylator
- Podziękował: 51 razy
- Otrzymał podziękowanie: 67 razy
- Kontakt:
Re: [Fototutorial] Jak rozebrać kega?
Są fittingi wciskane bez kołnierza ,przerobiłem trochę takich kegów,poniżej zdjęcie.
Pisząc wciskany mam na myśli że nie ma gwintu.
Pisząc wciskany mam na myśli że nie ma gwintu.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Destylatory kolumny rektyfikacyjne 96.6%
INOXSTILL.PL
https://allegro.pl/uzytkownik/inoxstill?order=m
https://www.youtube.com/channel/UCrw1QktBqnANXCuz_nOQBxw
INOXSTILL.PL
https://allegro.pl/uzytkownik/inoxstill?order=m
https://www.youtube.com/channel/UCrw1QktBqnANXCuz_nOQBxw
-
Autor tematu - Posty: 5378
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
- Kontakt:
Re: [Fototutorial] Jak rozebrać kega?
A to z kolei jest jeden z typów tzw. Sanke, popularne w różnych odmianach w Stanach i niemcowni. Są tez Sanke z "naszym" gwintem, ale są takie zupełnie płaskie z boku. Typowy zaś fitting wciskany jest łatwy do poznania po 6 lub 8 otworach na boku kołnierza, czasami przykrytych plastikową osłonką i nigdy nie ma gwintu. Jeżeli natomiast otwór z boku jest jeden, to fitting jest zaprasowany.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 1032
- Rejestracja: czwartek, 25 wrz 2014, 17:30
- Ulubiony Alkohol: Czysta
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Naas
- Podziękował: 260 razy
- Otrzymał podziękowanie: 180 razy
-
- Posty: 416
- Rejestracja: środa, 3 paź 2012, 18:47
- Krótko o sobie: Konstruktor fajnych maszynek
- Ulubiony Alkohol: Czysty.
- Status Alkoholowy: Destylator
- Podziękował: 51 razy
- Otrzymał podziękowanie: 67 razy
- Kontakt:
Re: [Fototutorial] Jak rozebrać kega?
Jak prawie za fee to bierz nawet jak nie da się rozebrać to odetniesz i przyspawasz np złącze SMS.
Fittingi o takim kształcie są z gwintem i zaspawane.
Jeśli jest wkręcany to ,łapiesz szczypcami żabą za tą metalową część w środku uszczelki podnosisz 2-3mm do góry przekręcasz w prawo i ten element z uszczelką wpadają do kega i odkręcasz korek.
Fittingi o takim kształcie są z gwintem i zaspawane.
Jeśli jest wkręcany to ,łapiesz szczypcami żabą za tą metalową część w środku uszczelki podnosisz 2-3mm do góry przekręcasz w prawo i ten element z uszczelką wpadają do kega i odkręcasz korek.
Destylatory kolumny rektyfikacyjne 96.6%
INOXSTILL.PL
https://allegro.pl/uzytkownik/inoxstill?order=m
https://www.youtube.com/channel/UCrw1QktBqnANXCuz_nOQBxw
INOXSTILL.PL
https://allegro.pl/uzytkownik/inoxstill?order=m
https://www.youtube.com/channel/UCrw1QktBqnANXCuz_nOQBxw
-
- Posty: 1032
- Rejestracja: czwartek, 25 wrz 2014, 17:30
- Ulubiony Alkohol: Czysta
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Naas
- Podziękował: 260 razy
- Otrzymał podziękowanie: 180 razy
Re: [Fototutorial] Jak rozebrać kega?
Szukałem , szperałem znalazłem .
https://www.youtube.com/watch?v=aS8kTJkAF6k
G typ to Grundy Tylko nie wiem czy on wciskał ten środek czy podnosił
A jak z niego najpierw gaz spuścić i browara wylać ???
https://www.youtube.com/watch?v=aS8kTJkAF6k
G typ to Grundy Tylko nie wiem czy on wciskał ten środek czy podnosił
A jak z niego najpierw gaz spuścić i browara wylać ???
-
Autor tematu - Posty: 5378
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
- Kontakt:
Re: [Fototutorial] Jak rozebrać kega?
Naciskając śrubokrętem na czarna uszczelkę. Beczkę połóż bokiem na ziemi, to się piwem nie ochlapiesz:) Potem kombinerkami wciśnij i przekręć środkową część, powinna opaść. Wtedy to już tyko kwestia odkręcenia fittingu.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"