Zacier porzeczkowy - porzeczkowy destylat

Produkcja koniaku, brandy, śliwowicy, kalwadosu i innych nektarów które można uzyskać z owoców.

Autor tematu
clapus
150
Posty: 187
Rejestracja: sobota, 1 lis 2008, 00:42
Otrzymał podziękowanie: 9 razy

Post autor: clapus »

Witam.

Szukałem o porzeczkach na forum i nie znalazłem ;P
W domu w okresie wakacyjnym bardzo często robię wina z czerwonej porzeczki, z reguły mieszane z innymi owocami: jeżyna, czarna porzeczka, wiśnia, agrest... Co pod rękę podejdzie.
Ale chciałbym się tutaj skupić na czystym winie (nastawie) z porzeczek.
Z tego co pamiętam... Nie mam danych przed sobą porzeczka ma bardzo dużą kwasowość - około 24g/l oraz około 60gram cukru na litr. Z doświadczenia wiem, że z 10kg owoców wychodzi około 6-7l soku. Cena porzeczek w okresie wysypu około 2zł/kg. Przyjmując dolną granicę potrzebujemy około 16,5kg owoców na 10litrów soku (koszt 33zł).

Wody z cukrem możemy dodać 2Xwięcej niż wlaliśmy soku, żeby zmniejszyć kwasowość nastawu do 8g/l.
Czyli do 10litrów soku z porzeczek możemy dodać: 6,4kg cukru (4l.) oraz 16 litrów wody.
W ten sposób powinniśmy uzyskać 30litrów 14% napoju.

Łączny koszt: porzeczki 33zł + cukier 20zł = 53zł.

Wkurzające jest jedynie obrywanie porzeczek z gałązek - szypułek... :/

Wino wychodzi całkiem smaczne. Tylko pytanie, jaki wychodzi z tego destylat? Czy ktoś z was psocił kiedyś wino porzeczkowe?

Pozdrawiam.
promocja
Awatar użytkownika

Kucyk
1700
Posty: 1704
Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: Zacier porzeczkowy - porzeczkowy destylat

Post autor: Kucyk »

Ja kiedyś zapytałem znajomego, który robił wino z porzeczek (cudne w smaku) czemu nie przedestyluje jego. Odpowiedział, że nie warto, bo wino jest smaczne a destylat byle jaki. Ponadto nigdzie w literaturze fachowej nie znalazłem nawet propozycji nastawiania zacieru na porzeczkach, z jednym wyjątkiem. Kiedyś czytałem o destylacie z czarnych porzeczek.
Być może sprawa czerwonych porzeczek jest podobna do akcji z aronią, z której destylat nie ma wcale smaku tego owocu. Sam destylowałem zacier aroniowy, i gdyby nie dodatek jabłek, to nie byłbym w stanie odróżnić destylatu od otrzymanego z cukrówki.

:pije:
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 23 lut 2009, 15:12 przez Kucyk, łącznie zmieniany 1 raz.

Autor tematu
clapus
150
Posty: 187
Rejestracja: sobota, 1 lis 2008, 00:42
Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Zacier porzeczkowy - porzeczkowy destylat

Post autor: clapus »

No nic... Trudno... Ale polecam zrobić wino z porzeczek, najlepiej dodać do czerwonych z 2 kg czarnych i 1-2 kg wiśni. Wychodzi wyśmienite.

forma
300
Posty: 314
Rejestracja: sobota, 20 gru 2008, 12:51
Podziękował: 24 razy
Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Zacier porzeczkowy - porzeczkowy destylat

Post autor: forma »

Szanowny kolego Kucyk(u) :D
ja-powiedzmy sobie szczerze leszcz jeśli chodzi o destylacjie...destylowałem nie zacier a wino z aronii nie wiem jak smakuje bo nie pije.ale na 10ciu moich smokoszy otrzymałem 10 pozytywnych opinii,w tym największego mojego smakosza górala wychowanego na żytniówce...
wiec zastanawiam się co mogło się stac z twoją aroniówką ??? :lol:


NIE POPEŁNIA BŁĘDÓW TEN,CO NIC NIE ROBI !!!
NIE POPEŁNIA BŁĘDÓW TEN,CO NIC NIE ROBI !!!

mima
700
Posty: 715
Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 23:21
Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Kontakt:
Re: Zacier porzeczkowy - porzeczkowy destylat

Post autor: mima »

Czytałem wczoraj tego posta, i opinie,że może
być taki smak, lub wcale. Nie wiem już co się
dzieje z człowiekiem skoro w nocy i to jeszcze
na półśnie myśli o wódce z porzeczek :D :freak:

Ale przypomniało mi sie że jak swojego czasu
jeździłem parę lat na Białoruś to kupowałem
tam Ukraińska wódkę w zielonych kwadratowych
butelkach 0.7 L. Nazywała sie SMORODNAJA,
czy tam jakoś podobnie.

Była to najlepsza wódka jaką w życiu pijałem.
Robiona była z porzeczek, ale jakich nie wiem.

O i to chciałem kolegom powiedzieć. :D
Użytkownik zbanowany od 09.VII.2009r.
Awatar użytkownika

kwachu
300
Posty: 305
Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 12:02
Krótko o sobie: Jeszcze brzydszy niż dawniej .
Ulubiony Alkohol: RUM
Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Zacier porzeczkowy - porzeczkowy destylat

Post autor: kwachu »

Witam.
Kolego mima smorodina to raczej napewno czarna porzeczka.Wiem, że furorę na wschodzie Polski swego czasu robiła smorodinówka ale była to nalewka z czarnej porzeczki.
POZDRAWIAM kwachu !

mima
700
Posty: 715
Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 23:21
Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Kontakt:
Re: Zacier porzeczkowy - porzeczkowy destylat

Post autor: mima »

Nie wiem czy nalewka.
ja kupowałem ją za dolary w takim, u nas
się to nazywało Pewex.
A alkohol był koloru,- albo bez koloru. :D
Był przezroczysty.
Użytkownik zbanowany od 09.VII.2009r.

KGB - pasjonat
100
Posty: 132
Rejestracja: wtorek, 10 lut 2009, 14:49
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Zacier porzeczkowy - porzeczkowy destylat

Post autor: KGB - pasjonat »

Porzeczki białe i czerwone.

Zawartość cukru: 5 - 6 %
Zawartość kwasów( w postaci kwasu cytrynowego) - ok.2,5 %
Jako surowiec do domowego wyrobu porzeczki należy postawić na pierwszym miejscu.
Łatwość tłoczenia łatwy i szybki przebieg fermentacji , dobre i samoczynne klarowanie.
Najlepsze odmiany porzeczek do naszych przerobów to :
Holenderska czerwona i biała , Wersalska czerwona i biała , Bar le Duc (biała.)

Wracając do porzeczek czerwonych i białych to często popełniamy przy wyrobie naszego zacieru z porzeczek błąd czyli zbytnio rozcieńczmy moszcz porzeczkowy.
Chociaż sa one bardzo kwaśne , to dodatek wody nie może być zbyt duży gdyż powoduje skłonności do chorób oraz zbyt wielkie obniżenie się ekstraktu w naszym zacierze , które staje sie przez to bez smaku czyli puste.

Aby był nastaw 12 % porzeczkowy czerwony to trzeba :

Na jeden litr moszczu dolać 2 litry roztworu cukrowego w którym będzie rozpuszczone 550 g cukru.
Ja bym rozrobił na dwa dolania ten cukier.

Razem ma powstać po dodaniu wszystkiego 3 litry zacieru

Przyklad dotyczy 1 - go litra moszczu porzeczkowego czerwonego i bialego.

Przepis ten sam ale na moc 17 %.

Aby był nastaw 17 % porzeczkowy czerwony to trzeba :

Na jeden litr moszczu dolać 1,4 litry roztworu cukrowego w którym będzie rozpuszczone 640 g cukru.
Ja rozrabiam na trzy dolania ten cukier.
Razem ma powstać po dodaniu wszystkiego 2,4 litry zacieru (wina.)

Przykład dotyczy 1 - go litra moszczu porzeczkowego czerwonego i białego.

MOSZCZ - jest to sok wyciśnięty z owoców.

Ja dodaje dodatkowo do zacieru też wytłoki z sokowirówki w niedużej ilości (dla lepszego aromatu.)

Drożdże stosować winne albo bajanusy.

pozdrawiam.
Użytkownik zbanowany od 30.IV.2009r.
Awatar użytkownika

Kucyk
1700
Posty: 1704
Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: Zacier porzeczkowy - porzeczkowy destylat

Post autor: Kucyk »

Trochę wrócę do tematów
porzeczkowych destylatów...
Forma pisze: ...nie wiem jak smakuje bo nie piję
Ujojojjj... Nie tak ostro! Jakbym słyszał pisk paznokci przesuwanych po suchaj tablicy... Brrrr... ;/

Ale nie o tym miałem pisać. Otóż są różne takie owocki, z których nie otrzyma się dobrej owocówki, w wyniku braku w nich odpowiednich olejków eterycznych czy składników z których podczas fermentacji wytworzą się estry, które po destylacji przejdą do ambrozji i po upływie czasy zharmonizują smak i aromat.
Aronia należy do tej grupy. Zresztą sam owoc nie posiada specjalnych wartości smakowych poza intensywną kwaśnością, wynikającą m.in. z dużej zawartości witaminy C. W przemyśle stosuje się go do barwienia i dokwaszania innych soków. Mój destylat aroniowy był, a właściwie wciąż jest (teraz czas nad antałkiem z jego zawartością pracuje), świetnym, wysokiej klasy delikatnym bimberkiem. Właśnie... bimberkiem. A ja nie miałem otrzymać wódeczki, tylko brandy!!! :x Zajebiście aromatyczne, smakowe brandy, które smakoszy wywali z kapci i skłoni do magicznej wypowiedzi w stylu: „I, że niby ty to sam robiłeś? Weź mi tu nie kituj, w sklepie kupiłeś i bajerujesz...”. Stąd to rozczarowanie. Dobrze, że trochę jabłek w zacierze było, to trochę „żywszy” aromat jest. Bimber jest przedni, tylko nie o to mi chodziło. Po prostu wyszło na to, że Baśka miała fajny biust, ale złe genitalia...

Pozdrawiam, Janek

forma
300
Posty: 314
Rejestracja: sobota, 20 gru 2008, 12:51
Podziękował: 24 razy
Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Zacier porzeczkowy - porzeczkowy destylat

Post autor: forma »

hehehe :D to wiele wyjasnia
nie chciałem Cie urazic, dziękuje za wiele wyjaśniającą odp.
więc jak z tymi porzeczkami ...panowie??? :D


NIE POPEŁNIA BŁĘDÓW TEN,CO NIC ROBI !!!
NIE POPEŁNIA BŁĘDÓW TEN,CO NIC NIE ROBI !!!

forma
300
Posty: 314
Rejestracja: sobota, 20 gru 2008, 12:51
Podziękował: 24 razy
Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Zacier porzeczkowy - porzeczkowy destylat

Post autor: forma »

odnośnie czarnej porzeczki :
dziś odwiedzając wujka w ZIELONEJ GÓRZE,W PIWNICY ZNALAZŁEM BECZKĘ PLASTIKOWĄ o tym, zaraz) i 10 litrowy pojemnik z 1995r z winem z CZARNEJ PORZECZKI,jak się okazało bardzo kwaśne,wujek mówi że proces fermentacji normalnie przebiegał i dał mało cukru... wino jest bardzo kwaśne (wytrawne) a może zepsute?nie wiem nie znam się,wygląda i pachnie normalnie.
Myślicie że smiało mogę przepędzic?
i wreszcie beczka plastikowa z winkiem też z porzeczki z 1985r jej jeszcze nie mam ale niebawem wyrwę...
waszym zdaniem przepędzic,czy rozlac i trzymac w butelkach???


NIE POPEŁNIA BŁĘDÓW TEN,CO NIC NIE ROBI !!!
NIE POPEŁNIA BŁĘDÓW TEN,CO NIC NIE ROBI !!!

mima
700
Posty: 715
Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 23:21
Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Kontakt:
Re: Zacier porzeczkowy - porzeczkowy destylat

Post autor: mima »

To litrowe spokojnie wrzucić do gara.
Ale nie napisałeś nam, jakie jest w smaku,
winko w beczce. Jeżeli dobre, to wypić.
Leżakowanie nie ma sensu. Chociaż i sto
lat można trzymać, ale dobre wino. A już
średnie,- to po co?

A jak też niewyraźne w smaku to do
kotła i wódeczka super.
Użytkownik zbanowany od 09.VII.2009r.

spinner
10
Posty: 18
Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 23:47
Ulubiony Alkohol: brandy, bourbon, piwa pszeniczne.
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Re: Zacier porzeczkowy - porzeczkowy destylat

Post autor: spinner »

Gotowałem wino porzeczkowe i efektem był trunek bardziej aromatyczny dla mnie lepszy niż brandy winogronowe. Po dodaniu płatków dębowych i czereśniowych łagodnieje i się harmonizuje ale i tak jest bardziej aromatyczny.

mpi4
10
Posty: 18
Rejestracja: wtorek, 18 sie 2009, 20:08
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: każdy
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Re: Zacier porzeczkowy - porzeczkowy destylat

Post autor: mpi4 »

Witam!

Mam w domu 50 l wina z 23 kg czarnych porzeczek (z skórkami). Zastanawiam się jak to ugotować aby pozostał ten cudowny aromat. Jeśli ktoś ma doświadczenie piszcie jak nie ja napiszę o efektach
Marek

arek.d1
50
Posty: 58
Rejestracja: poniedziałek, 31 sty 2011, 01:33
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Zacier porzeczkowy - porzeczkowy destylat

Post autor: arek.d1 »

Witam.
Mam w domu 50 l wina z 23 kg czarnych porzeczek (z skórkami). Zastanawiam się jak to ugotować aby pozostał ten cudowny aromat. Jeśli ktoś ma doświadczenie piszcie jak nie ja napiszę o efektach
Nie ma specjalnej metody (przynajmniej o niej nie słyszałem) na destylację wina z czarnych porzeczek.
Tutaj należy zastosować się do porad kolegów, którzy wytwarzają produkt z owoców a te tematy zostały już omówione
Porada w sprawie zmiany wina w spiryt
Pędzenie z wina - to nie jest takie proste. Wskazówki.

Natomiast, jeżeli chodzi o kwestię czy warto i jaki jest efekt końcowy. Osobiście próbowałem produktu z porzeczek i był bardzo dobry.

Pozdrawiam.
Arek.
doctis omnia casta

mpi4
10
Posty: 18
Rejestracja: wtorek, 18 sie 2009, 20:08
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: każdy
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Re: Zacier porzeczkowy - porzeczkowy destylat

Post autor: mpi4 »

No i po pracy. Czarna porzeczka okazała się wyjątkowo aromatycznym owocem. Nastaw po miesiącu pracy godzinie destylacji oddał cały aromat porzeczki i zamienił go w płynny owoc. Aromat mocny można wyczuć smak listków których nie było jak i owoców. W 100 % polecam. Teraz leżakowanie co mam nadzieje doda tylko i wyłącznie łagodności otrzymanemu produktowi. Pozdrawiam
Marek

loogin72
2
Posty: 3
Rejestracja: czwartek, 23 wrz 2010, 11:30
Podziękował: 1 raz
Re: Zacier porzeczkowy - porzeczkowy destylat

Post autor: loogin72 »

Witam Panow , wiec moze jakis przepis na zacier z porzeczek ktos by podal ? tez mam zamiar zrobic porzeczkowa a najlepiej cos jak ala Absolut porzeczkowy , niebo w gebie :D , tylko prosil bym o przepisik na zacier jak to jest mozliwe. Pozdrawiam
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Zacier porzeczkowy - porzeczkowy destylat

Post autor: Pretender »

Proponuję zacząć od szukania i czytania. Po pierwsze to nie zacier a nastaw, no chyba że będziesz porzeczki zacierał.
Minimum wiadomości i nastawik będzie ...

loogin72
2
Posty: 3
Rejestracja: czwartek, 23 wrz 2010, 11:30
Podziękował: 1 raz
Re: Zacier porzeczkowy - porzeczkowy destylat

Post autor: loogin72 »

Masz rację nastaw , poszukam dokładniej.

moon_shiner
5
Posty: 5
Rejestracja: niedziela, 4 sie 2013, 09:24
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Zacier porzeczkowy - porzeczkowy destylat

Post autor: moon_shiner »

Mój ojczulek zrobił bimberek z porzeczki czarnej, robił też z porzeczki czerwonej i mogę powiedzieć że to były jedne z najlepszych destylatów jakie kiedykolwiek piłem.
Fakt, pomóc w tym wszystkim mogło to że jestem producentem porzeczki i mam tego całkiem niemały kawałek tych upraw więc owoców na wytworzenie destylatu poszło bardzo dużo przy dość małym dodatku wody. Napój w smaku i zapachu był wyraziście porzeczkowy, pomóc mogło też to że przy destylacji do gara dodane było trochę liści porzeczki czarnej, brzoskwini i wiśni.
Nie wiem ile czego dodawał i w jakich stosunkach ale znając mojego pape on sam nawet nie pamięta proporcji, stary model bimbrownika :)
w następnym sezonie i ja poczynię destylat z porzeczek :)
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Zacier porzeczkowy - porzeczkowy destylat

Post autor: gr000by »

Liście wiele tutaj nie dały, sama porzeczka ma tak intensywny aromat, że niektórym on nie podchodzi. Porzeczkowicę popełniłem w tym roku (http://alkohole-domowe.com/forum/jak-us ... t9093.html), a w następnym planuję jej dużo większe ilości. Na czysto jest niezła, ale z dębem jeszcze lepsza. Grunt to mieć dużo porzeczek i czasu, bo to genialny trunek.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Zacier porzeczkowy - porzeczkowy destylat

Post autor: lesgo58 »

Zgadza się, że nie doceniamy destylatów z tych owoców. Czytałem nawet niezbyt przychylne komentarze na sąsiednim forum. Tak samo czereśnia jest niedoceniana, a w tym roku wyszła mi taka Czereśniowica, że trudno to opisać.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

ziemba12345
500
Posty: 513
Rejestracja: czwartek, 5 wrz 2013, 05:52
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Zimne piwo
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 31 razy
Re: Zacier porzeczkowy - porzeczkowy destylat

Post autor: ziemba12345 »

Panowie, myślę że każdy destylat owocowy zrobiony przez osobę mającą trochę pojęcia i odpowiedni sprzę będzie o niebo lepszy od bimbru cukrowego. Ten pędzony w moich okolicacha zawsze śmierdzi bimbrem.

moon_shiner
5
Posty: 5
Rejestracja: niedziela, 4 sie 2013, 09:24
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Zacier porzeczkowy - porzeczkowy destylat

Post autor: moon_shiner »

gr000by odnośnie liści to może za wiele nie wnoszą, ale swoje dają, taką subtelną nutkę zapachowo-smakową.
Podobnie jest przy robieniu soków przez sokownik, zawsze dodaje liści ale nie byle jakich tylko zdrowych aromatycznych liści. Do wyboru z wiśni, porzeczki, brzoskwini lub czereśni bo według mnie te najwięcej dają od siebie.

ziemba12345
500
Posty: 513
Rejestracja: czwartek, 5 wrz 2013, 05:52
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Zimne piwo
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 31 razy
Re: Zacier porzeczkowy - porzeczkowy destylat

Post autor: ziemba12345 »

Dzisiaj znajomy przywiózł mi ok. 30l wina z czarnej pożeczki. Mam to przedestylować bo podobno nie jest smaczne. Jutro od rana puszczam to na rurki i wieczorem napiszę co wyszło.

Edit 13.12.2013 11:54
Wlaśnie psoce te pożeczki i powiem wam, że to najbardziej aromatyczny destylat jaki robiłem. Zapach czuć nawet na dworzu. A destylat po pierwszym razie jest mocno owocowy. Powiedział bym, że aż za bardzo. Zobaczymy co bedzie po drugim gotowaniu.

aronia
1450
Posty: 1498
Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
Status Alkoholowy: Producent Wódek
Lokalizacja: Podkarpackie
Podziękował: 87 razy
Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Zacier porzeczkowy - porzeczkowy destylat

Post autor: aronia »

Po dzisiejszej wizycie na skupie owoców odświeżę trochę temat - aktualnie cena w skupie w mojej okolicy za 1kg owoców to około 0,30 zł, a że mój destylat z czarnej porzeczki rozszedł się bardzo szybko chyba zakupię większą ilość.

ziemba12345
500
Posty: 513
Rejestracja: czwartek, 5 wrz 2013, 05:52
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Zimne piwo
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 31 razy
Re: Zacier porzeczkowy - porzeczkowy destylat

Post autor: ziemba12345 »

Ja dzisiaj nastawiłem 300kg porzeczki plus 30kg cukru. Dodałem reszte starych bayanusów i winne z biowinu. Grudniowa porzeczkowica z wina kolegi pięknie pachnie ale ma trochę posmaku perfum, nie wiem dlaczego. Może ma ktoś jakieś specjalne wskazówki co do porzeczek, czy robi sie je standardowo jak inne owocówki?
Ostatnio zmieniony niedziela, 13 lip 2014, 05:48 przez ziemba12345, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Zacier porzeczkowy - porzeczkowy destylat

Post autor: gr000by »

Moje zmagania z porzeczką opisałem tutaj http://alkohole-domowe.com/forum/jak-us ... t9093.html. W tym roku również popełnię destylat na resztkach z wina, soków i nalewek, a relację zdam w podanym temacie.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
Awatar użytkownika

JanOkowita
2500
Posty: 2680
Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: PL
Podziękował: 307 razy
Otrzymał podziękowanie: 432 razy
Kontakt:
Re: Zacier porzeczkowy - porzeczkowy destylat

Post autor: JanOkowita »

Czarna porzeczka już jest! Jakieś nowe pomysły na wykorzystanie owoców?
czarna-porzeczka2.JPG
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)

ras13
5
Posty: 9
Rejestracja: środa, 18 cze 2014, 16:43
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Zacier porzeczkowy - porzeczkowy destylat

Post autor: ras13 »

W moich okolicach (podlaskie)niestety kiepsko porzeczka czarna obrodziła, na dodatek jeszcze nie dojrzała (na podlasiu zawsze nieco chłodniej i później wszystko dojrzewa). Wino wychodzi przednie lecz musi nieco poleżakować. W tym roku na pewno skuszę się na destylat z wina czarnej porzeczki.
online
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Zacier porzeczkowy - porzeczkowy destylat

Post autor: radius »

W tym roku, po raz pierwszy będę robił smorodinówkę wg przepisu z tej stronki - https://kulinarny.wordpress.com/2010/02 ... sierszuly/
Listkówka już czeka na resztę składników :)
SPIRITUS FLAT UBI VULT

markus383
150
Posty: 186
Rejestracja: wtorek, 24 sty 2012, 10:59
Ulubiony Alkohol: piwo(szczególnie porter), whisky,
Status Alkoholowy: Piwowar
Lokalizacja: mazowsze
Podziękował: 41 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Zacier porzeczkowy - porzeczkowy destylat

Post autor: markus383 »

Witam.
Jak dużo cukru dodawaliście do porzeczek? Jutro będę miał 30 kg tych owoców i powoli będę nastawiał. Odszypułkowywaliscie i myliście owoce? Myślałem o trzech kilogramach rozpuszczonych w powiedzmy 2-3L wody, a reszta to sok z owoców. Nie chciałbym też przegiąć i nie otrzymać bimbru, bo owoce drogie ;) Wszystko na jeden keg 30L.

Pzdr.
Mateusz

kwik44
1250
Posty: 1258
Rejestracja: niedziela, 29 wrz 2013, 11:17
Podziękował: 29 razy
Otrzymał podziękowanie: 240 razy
Re: Zacier porzeczkowy - porzeczkowy destylat

Post autor: kwik44 »

W ubiegłym roku miałem 50 kg. Z tego po 2. dniach na słońcu odcedziłem na worku 9l soku (na winko), do reszty dodałem 4kg glukozy. Nie myłem, nie szypułkowałem. Jak chcesz koniecznie dawać cukier - zrób inwert. Były przepisy na forum. Odnośnie wody ja dodawałem 4l na każdy kg glukozy, ale zabrałem jej trochę ze sokiem. Wujek google pisze, że czarna ma 7% cukrów prostych=7BLG. Więc jak nawet dasz 3kg bez wody sumarycznie masz ~15BLG.

Fakt faktem, ceny owoców w tym roku jakieś z kosmosu.
Awatar użytkownika

Będziniak
50
Posty: 61
Rejestracja: środa, 18 lis 2015, 21:26
Podziękował: 6 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Zacier porzeczkowy - porzeczkowy destylat

Post autor: Będziniak »

Wczoraj nastawiłem czarne porzeczki. Jakieś porady co do destylacji ? Na sąsiednim forum zalecali odciśnięcie tych owoców przed gotowaniem, choć skłaniam się ku grzaniu pulpy ze względu na małą ilość nastawu i aromaty.

markus383
150
Posty: 186
Rejestracja: wtorek, 24 sty 2012, 10:59
Ulubiony Alkohol: piwo(szczególnie porter), whisky,
Status Alkoholowy: Piwowar
Lokalizacja: mazowsze
Podziękował: 41 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Zacier porzeczkowy - porzeczkowy destylat

Post autor: markus383 »

Dzięki :)

A jak radzicie sobie z filtrowaniem? Kupiłem 30 kg a fermentor mam na 30L, więc trochę przegiąłem i muszę pozbyć się z polowy skórek i pestek, żeby dolać wody z rozpuszczonym cukrem. Mam worek filtracyjny z gęstego materiału, ale obawiam się, że pozatyka się i będzie bezużyteczny do tej pulpy porzeczkowej.

kwik44
1250
Posty: 1258
Rejestracja: niedziela, 29 wrz 2013, 11:17
Podziękował: 29 razy
Otrzymał podziękowanie: 240 razy
Re: Zacier porzeczkowy - porzeczkowy destylat

Post autor: kwik44 »

Ja gotuję gęste. Dawniej filtrowałem przez worek. Zrób tak jak Grooby. Zlej płyn, do gęstego dodaj wody przedestyluj bez cięcia frakcji. Dodaj destylat do winka i destyluj już z cięciem frakcji. Do 70 stopni w kotle możesz spokojnie mieszać gęste żeby się nie przypaliło. Śliwowicę gotowałem tak gęstą i bardzo grzałek nie przypaliła. Grzałki podłącz razem przez regulator.

markus383
150
Posty: 186
Rejestracja: wtorek, 24 sty 2012, 10:59
Ulubiony Alkohol: piwo(szczególnie porter), whisky,
Status Alkoholowy: Piwowar
Lokalizacja: mazowsze
Podziękował: 41 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Zacier porzeczkowy - porzeczkowy destylat

Post autor: markus383 »

Próbowałem wyciskać przez worek do zacierów, ale nie poszło dobrze i zrobiłem tak, że rozpuściłem w wodzie cukier, dopełniłem do 20-25 L i dolałem do 30 L rozgniecionych porzeczek. Zobaczymy jak pójdzie fermentacja i późniejsza obróbka. Pewnie podobnie zrobię z wiśniami(Łutówka).
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Zacier porzeczkowy - porzeczkowy destylat

Post autor: Pretender »

Przypominam o pektopolu. Do tego mieszadło, wiertarka i do boju.

clockens
20
Posty: 24
Rejestracja: niedziela, 23 wrz 2012, 22:42
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Zacier porzeczkowy - porzeczkowy destylat

Post autor: clockens »

Gdzie niby pozeczka w tym roku droga? Wczoraj zakupiłem 90kg po 1.5, za tydzień będzie po 1zl.

Ja robie to tak: miele pozeczkę mieszadlem do kleju, dolewam do 150l wody, na każde 10l nastawu 1kg cukru, jak zje do 5blg ponawiam porcję. Drożdże turbo nie winne, jak dla mnie oddają one więcej smaku.

boxer1981228
1000
Posty: 1029
Rejestracja: czwartek, 25 wrz 2014, 17:30
Ulubiony Alkohol: Czysta
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Naas
Podziękował: 256 razy
Otrzymał podziękowanie: 179 razy
Re: Zacier porzeczkowy - porzeczkowy destylat

Post autor: boxer1981228 »

clockens pisze:każde 10l nastawu 1kg cukru, jak zje do 5blg ponawiam porcję.
Moim zdanie za dużo cukru, maks co się powinno dać to 1 kg cukru na 10 kg owoców.

Box
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nastawy owocowe”