shelby - pytania o zawory refluks i ogólnie o sprzęcie

Kłopoty z budową i eksploatacją aparatury, wybór właściwego sprzętu. Podstawowe pytania początkujących.

Autor tematu
shelby
5
Posty: 9
Rejestracja: środa, 1 paź 2008, 14:27

Post autor: shelby »

Witam
Mam pytanie do znawców tematu. W jaki sposób kierowany jest strumień oparów w kolumnie rektyfikacyjnej. Czy może zdarzyć się przypadek, że opary ominą chłodnicę i poprzez zawór refluksu trafią prosto do atmosfery? Czy zawór refluks jest jakimś specjalnym zaworem ("półprzewodnikowy") czy można użyć zwykłego hydraulicznego?
promocja
online
Awatar użytkownika

Qba
700
Posty: 706
Rejestracja: wtorek, 26 sie 2008, 19:17
Krótko o sobie: Mówię mało, myślę dużo, czasem coś odpędzę, czasem coś wypiję.
Ulubiony Alkohol: Wino z własnnej winnicy. Bimber tatusia.
Status Alkoholowy: Winiarz
Lokalizacja: Bydgoszcz
Podziękował: 138 razy
Otrzymał podziękowanie: 177 razy
Kontakt:
Re: Zawór refluks

Post autor: Qba »

Po piersze coś takiego jak zawór reflux w rzeczywistosci nie istnieje, reflux to poprostu ponowny napływ, to raczej metoda niż rzecz. Ten zawór o którym mówisz to zwykły zawór przelotowy używany w chydraulice na codzień ( załącznik ).

Strumień par alkoholowych jest kierowany samoczynnie w stronę "najmniejszego ciśnienia" czyli tam gdzie nie napotyka na żadne przeszkody. Ma do wyboru dwie drogi:
- wylot u góry kolumny i następnie chłodnica gdzie następuje skraplanie
- wylot skroplonej cieczy z chłodnicy

Oczywisćie para lecąca z dołu nie przebiję sie przez wylot z chłodnicy zapełniony skroplonym alkoholem, tylko poleci w stronę "mniejszej gęstości" czyli w górę a następnie sie tam skropli.

Pytania? Wal :)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Alkohole-domowe.com - Przepisy, wiedza, forum
Alkohole-domowe.pl - Zakupy, asortyment, zaopatrzenie

Autor tematu
shelby
5
Posty: 9
Rejestracja: środa, 1 paź 2008, 14:27
Re: Zawór refluks

Post autor: shelby »

Wielkie dzięki za wyczerpującą odpowiedź.
Awatar użytkownika

Juliusz
1050
Posty: 1066
Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
Ulubiony Alkohol: Whiskey.
Status Alkoholowy: Drinker
Lokalizacja: Australia
Podziękował: 82 razy
Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: Zawór refluks

Post autor: Juliusz »

Dodam jeszcze swoje 5 centów! na temat reflux'u, par, ciśnienia i zaworu.

Głowica refluksowa ma na drodze par alkoholu (aparat-> kolumna -> głowica) chłodnicę.
Ta chłodnica MUSI być na tyle wydajna aby zanim opary dotrą do wylotu nad chłodnicą były już całkowicie skroplone. Ciśnienie, które powstaje w kotle i kolumnie zmniejsza się do atmosferycznego gdy całość par jest skroplona.

Jednak nawet jeśli mamy wydajną chłodnicę w głowicy nad nią jest wentyl i jest zawsze możliwosć, że pary mogą (gdybyśmy zbyt gwałtownie gotowali) uciec do atmosfery.

Zawór stosuje się w zależności od systemu głowicy reflux'u i jest to zawór regulujący (rozdzielający) stosunek skroplin, które wracają do kolumny i tych które odbieramy.

Aby uzyskać dobry spirytus ten stosunek powinien być conajmniej 1:10. Czyli na 10 kropli skroplonych przez chłodnicę z głowicy 9 wraca do kolumny i jedną odbieramy jako destylat.

'Reflux'owanie' jest dłuższym procesem ale tylko pozornie bo w jednej destylacji z dobrą głowicą i kontrolą otrzymujemy czysty spirytus - czyli taki jak po dwóch destylacjach i traktowaniu pierwszego węglem aktywowanym.

Dodam, że takie głowice trzeba wyczuć bo każda jest inna - trzeba się każdej nauczyć.

J
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne

Autor tematu
shelby
5
Posty: 9
Rejestracja: środa, 1 paź 2008, 14:27
Re: Zawór refluks

Post autor: shelby »

Witam
Na chwilę zaprzestałem budowy aparatury, ale zacier już dochodzi więc do tematu trzeba jak najszybciej powrócić; ) W związku z tym mam znów pytania do znawców:
1. Qba - na Twoich zdjęciach są to zwykłe zawory kulowe z takiej stali jak się stosuje w hydraulice czy są z kwasówki?
2. Nie rozwiązałem jeszcze problemu połączenia zbiornika (keg) z kolumną. Myślałem o śrubunku z SS ale mieszkam w małej dziurze i kupienie takiego cuda tutaj nie jest możliwe. Znalazłem coś takiego http://allegro.pl/item459926949_kwasood ... sowka.html
Czy takie złącze zapewni szczelność połączenia? Czy 50 w nazwie oznacza przekrój otworu?
3. Zamierzam całość grzać grzałką 1,5kW. Czy są jakieś przeciwwskazania aby taką grzałkę zamontować bezpośrednio w kegu. Pytam bo widziałem aparaturę w której grzałka była zatopiona w oleju w osobnym naczyniu i na to postawione było właściwe naczynie z zacierem.
Z góry dzięki
Awatar użytkownika

Juliusz
1050
Posty: 1066
Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
Ulubiony Alkohol: Whiskey.
Status Alkoholowy: Drinker
Lokalizacja: Australia
Podziękował: 82 razy
Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: Zawór refluks

Post autor: Juliusz »

Jestem na sieci to dodam swoje.

1. Zawór powinien być z kwasówki, ale jak trudno dostać hm...- może Qba coś dopowie na ten temat. Znalazłem idelany zawór igłowy z kwasówki w tym sklepie:

http://www.heco.com.pl/ - zobacz zawory igłowe - potrzebujesz taki 1/4 cala - malutki.

Taki zawór igłowy jest doskonały bo można bardzo precyzyjnie go regulować a w reflux'ie odbieramy małe ilości więc trudno jest zmienić 2 krople na 3-4, na lekkie ciurkanie itp. dużym zaworem kulowym...

2. Taki śrubunek z kwasówki to najlepsze co może być. Dodam, że w porównaniu z Australią cena jest bardzo dobra! Lepiej napisz mailem do sprzedawcy i spytaj o wszystkie wymiary i detale, np. zdjęcie rozkręconego śrubunku z pudełkiem zapałek lub miarką obok dla porównania wielkości.

3. 1500W na keg - czy to 50L? - jest trochę za mała. Problem jest w tym, że będziesz bardzo długo czekał na nagrzanie do momentu destylacji. W takich beczkach mają zazwyczaj trzy grzałki po 750W aby nagrzewać np 2500W, pierwszy raz jechać 1500W i refluxować na 750W. ALe regulacja jest wielkimi stopniami po 750W.

Wiem, że w normalnych domach jest problem z zasilaniem grzałek. Nie pamiętam ale standardowa instalacja jest chyba na 10A czyli możesz mieć maksimum (teoretycznie) 2400W na wszystko.

Ja mam palnik gazowy - podobny http://www.allegro.pl/item445972610_tab ... ancji.html

Taki taboret jest o tyle dobry, że ciepło można dość precyzyjnie regulować i gaz jest chyba nie taki drogi. Do zagrzania rozkręcasz mocno a do destylacji maleńki płomyk. Jedyne co to trzeba uważać aby głupstwa nie zrobić i nie przelać, rozlać destylatu... 60% pali się! Ja mam butelki w wiarderku platikowym i jak się przeleje to do wiaderka.

Pamiętaj aby keg i kolumnę dobrze zaizolować (do gazu czymś niepalnym jak wata mineralna) aby nie tracić ciepła - różnice są kolosalne.

Keg 50L napełniony 30L bez izolacji nagrzeje się w około 2.5 - 3 godziny z dobrą izolacją nawet w 1.5 godz i krócej.

Przepraszam, że może mieszam Ci szyki ale jak robisz coś uczciwego no to takie jest moje zdanie, zostanie Ci to na wiele lat.

Powodzenia

Juliusz
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne

Autor tematu
shelby
5
Posty: 9
Rejestracja: środa, 1 paź 2008, 14:27
Re: Zawór refluks

Post autor: shelby »

Witaj
Dzięki za szybką odpowiedź
Z tymi zaworami to bedzie problem... Nie orientujesz się czy http://www.heco.com.pl/ robi paczki i wysyła pocztą/kurierem takie małe ilości.
W tym linku http://allegro.pl/item459926949_kwasood ... sowka.html jest jakieś złącze - nie wiele mi to mówi ale nie wygląda jak śrubunki w każdym razie nie takie jakie znam. Dlatego pytałem czy może być. Niemniej masz rację - napiszę do sprzedawcy.
Jeśli chodzi o grzanie to mam taki mały plan. Znalazłem w moich rupieciach sterownik do pieca CO. Posiada czujnik temp. i parę możliwości regulacyjnych. Zamierzam czujnik przytwierdzić do kolumny i na podstawie jego wskazań sterownik bedzie mi załączał lub wyłaczał grzałkę - czy to się sprawdzi....zobaczymy. Mam kega 30l i myślę, że nie bedzie problemu z nagrzaniem 20-25l zacieru grzałką. Kiedyś miałem awarię bojlera 100l i grzałka 1.5kW zagotowała mi w nim wodę.

akas
50
Posty: 50
Rejestracja: środa, 22 paź 2008, 23:27
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Otrzymał podziękowanie: 103 razy
Kontakt:
Re: Zawór refluks

Post autor: akas »

Heco to firma z uprzejmą obsługą, można u nich złożyć zamówienie telefonicznie.
Te zawory igłowe w ich ofercie są bardzo dobre i bardzo drogie.
Można zrobić niemal równie precyzyjny zawór bardzo tanio i szybko.
Zasada działania polega na zaciskaniu wężyka silikonowego. W jakimś kawałku plastiku wystarczy przewiercić otwór o średnicy wężyka , następnie pod kątem prostym nawiercić drugi otwór, tak aby powstało coś w rodzaju trójnika , w ten krótki otwór wkręcamy śrubkę która trafia w wężyk i go zaciska. Ważne jest zaokrąglenie pilnikiem końca tej śrubki , aby nie przecinała wężyka. Można to ulepszyć przez włożenie tam kulki lub jakiegoś koralika.
Opisane to jest na forum http://www.bimber.info/forum/index.php
Keg 30l napełniony na 25l można zagrzać grzałką 2kW w 1 godzinę. Dobrze jest go owinąć kocem.
Co do regulacji grzania sterownikiem do CO to raczej chybiony pomysł , lepszy byłby system regulacji płynnej (triak) . Z resztą dla początkujących lepiej budować kolumny z głowicami N/S np, polską odmianą typu Abratek http://gorzalka.ovh.org/abratek/destyla ... lacja.html . Jest to system prosty w regulacji ,interesuję nas tylko odpowiednia regulacja zaworem RR i odcinanie przedgonów i pogonów.
Ważne jest też ,gdy budujemy kolumnę aby zachować odpowiedni stosunek średnicy rury do mocy grzałek. Np. dla 2kW moim zdaniem należy budować kolumnę z rury o fi wew. 56mm .Na zmywakach będzie miała spory zapas przepustowości przed zalaniem , zaś da jeszcze rezerwę gdybyśmy się zdecydowali na wypełnienie sprężynkami pryzmatycznymi ( stawiają większe opory przepływu) .
Np. dla 4kW to trzeba już myśleć o fi bliskich 70mm.
Jeszcze jest sprawa grzania gazem. Należy pamiętać ,że sprawność takiego grzania jest w okolicy 50% wiec jeżeli grzejemy taboretem który daje 7kW , zacier przejmuje tylko około 3,5 kW . Grzałki zanurzone w cukrówce dają sprawność ponad 90%. Okazuje się więc ,że koszty grzania propan-butan wcale nie są dużo niższe.
Awatar użytkownika

Juliusz
1050
Posty: 1066
Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
Ulubiony Alkohol: Whiskey.
Status Alkoholowy: Drinker
Lokalizacja: Australia
Podziękował: 82 razy
Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: Zawór refluks

Post autor: Juliusz »

Cześć Akas,

Dzięki za dodatkowe, istotne wyjaśnienia. Nie ja pytałem a jednak czegoś nowego się dowiedziałem. W tych naszych 'zapędach' jest wiele czynników, które wpływają na decyzje: co budować, co kupić co jest łatwiejsze o co tańsze.

Zawór pobierania z kol. reflux'owej - no właśnie ze względu na cenę tego zaworu igłowego ja mam zacisk laboratoryjny na wężyku z silikonu i tym dość precyzyjnie reguluję stosunek reflux/pobieranie.

Może jeszcze te moje 5gr. na temat grzania.

Bez wątpliwości grzałka elektryczna wewnątrz jest najwydajniejsza. Jeśli jednak mamy keg bez wyciętego otworu (np 250mmm) to powstaje problem czyszczenia... No w zasadzie można grzałkę odkręcać i czyścić. U nas gas jest bardzo tami (30% ceny energii elektr.) i dlatego ja mam palnik

Takie dodatkowe uwagi...

Ciao
Juliusz
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne

akas
50
Posty: 50
Rejestracja: środa, 22 paź 2008, 23:27
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Otrzymał podziękowanie: 103 razy
Kontakt:
Re: Zawór refluks

Post autor: akas »

Witaj Juliuszu

Twoje uwagi co do grzania i czyszczenia są słuszne. Można ten temat jeszcze bardziej rozwinąć. Grzanie grzałkami zanurzonymi w zacierze , jest dobre jedynie do czystych cukrówek , ewentualnie odfiltrowanego zacieru kukurydzianego. Zaciery zbożowe są zbyt gęste , zalepią grzałkę. Tak więc grzałki są wygodne,ale stawiają ograniczenia. Jeśli chodzi o mycie to po sklarowanych cukrówkach nie zostaje jakiś trudny do usunięcia osad. Wystarczy wlać do środka trochę gorącej wody z dodatkiem sody kaustycznej i dobrze wypłukać. Są do kupienia grzałki ze stali K.O , są one na pewno bardziej odporne i żywotne od tanich miedzianych niklowanych.

hbrys
10
Posty: 13
Rejestracja: sobota, 19 gru 2009, 20:55
Re: shelby - pytania o zawory refluks i ogólnie o sprzęcie

Post autor: hbrys »

Witam wszystkich

Wklejam linki do moich, że tak powiem, rozważań na temat zaworu reflux i jak ew. go zrobić. Pierwsza próba będzie na zaworze termostatycznym bez głowicy(?), niestety z mosiądzu, a druga z moim zaworkiem. Jak się nie uda będę myślał nad zakupem oryginalnego.


http://alkohole-domowe.com/forum/zawor- ... t1451.html


Piszcie co o tym sądzicie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Problemy i pytania”