zuma pisze: Wyjdź z gara kolankiem fi 12 kolumnę powieś w miarę jak najbliżej i wszystko połącz wężykiem silikonowym.
Pomysł nie do końca najlepszy, ale w tym szaleństwie jest metoda. Zmodyfikowany może zadziałać i rozwiązać problemy z okapem. Wyjście z gara 12mm to stanowczo za mało. Poza tym z wężyka robi się deflegmator i wkurzająco bulgocze zamiast wracać do gara.
Króciec zamontuj średnicy 20mm, a właściwie dwa. Jeden z boku, drugi z góry (opcjonalnie oba z góry). U dołu kolumny podobnie. Jeden z boku, drugi od dołu(tu konieczne w ten sposób). Dolny z kolumny podłącz jako powrót z boku gara. Pozostałe dwa razem.
Bez tytułu.jpg
Stawiasz gar na gazówce, a kolumnę wieszasz na okapie, lub do deski (żeby nie niszczyć okapu) położonej na nim. Dół kolumny może być nawet równo (kolejny plus) z garem. Połączone na elastycznych przewodach. Obok kolumny wisi chłodnica. Wszystko bezpiecznie. Przepływ zapewniony i powrót flegmy też. No i dużo łatwiejsze do wykonania. Podłączenie wody do chłodzenia też na wężach elastycznych.
Kurcze, podoba mi się ten pomysł. Powinno obsłużyć jakieś 1,5 kW.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.