Reflux WEWNĘTRZNY (nie zewnętrzny) oraz inne sprawy związane

Budowa kolumn rektyfikujących.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Juliusz
1050
Posty: 1066
Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
Ulubiony Alkohol: Whiskey.
Status Alkoholowy: Drinker
Lokalizacja: Australia
Podziękował: 82 razy
Otrzymał podziękowanie: 128 razy

Post autor: Juliusz »

No jak widzicie mam problem ze wstawianiem szkiców (poprzedni był ogromny).

A jak się ktoś uśmiechnie - nawet pod nosem - z powodu jakości tych rysunków lub mego charakteru pisma! to wykasuję rysunki!
Schemat Juliusza.jpg
Kolumna od dołu wypełniona jest np. zmywakami (daje troszkę reflux'u). Nagrzane opary płyną do góry. U samej góry kolumny wstawiona jest już główna chłodnica (nic więcej nie potrzeba). Opary skraplają się u góry i skapują na pochyłą półkę z lewej. Z tej półki płyn jest odbierany 'na zewnątrz' kolumny spływa i natrafia na zawór igłowy (dokładnie można ustawić) -, który jest prawie zamknięty czyli większość płynu zbiera się w kolanku i powraca do kolumny, za środek upakowania. Tam spływa ale zaraz znów paruje i leci do góry. Zawór reguluje ilość odbieranego destylatu.

Tu mamy regulowane zmuszanie destylatu do wielokrotnego powracania. Następuje moment kiedy taka kolumna jest zbalansowana (ilość powrotów i temperatura) i wtedy zaczynamy otrzymywać maksymalną moc etanolu (troszkę ponad 95%) - jest to bardzo czysty spirytus.

Zauważcie, że kolumna jest podzielona i cześć górną można zdjąć do czyszczenia. Miejsce łączenia uszczelniamy rozrobionym chlebem (jak ciasto na ryby) lub gęstą masą z mąki. U góry jest wentyl (zawór bezpieczeństwa) na wypadek nieoczekiwanego wzrostu ciśnienia. Gdy mamy wydajną chłodnicę to ten wentyl może być otwartą do atmosfery rurką.

Wspominam tu o zaworze igłowym ponieważ jest nim o wiele łatwiej kontrolować szybkość odbierania destylatu (np. pół obrotu otworzy zawór 1%).

Oczywiście jak w każdym wypadku i tu pierwsze odebrane 50ml trzeba wylać bo to rozpuszczalnik do farb.

Detale działania takiej kolumny są bardziej skomplikowane ale dla nas wystarczy to wyjaśnienie. Ten rysunek jest raczej schematem wyjaśniającym działanie systemu kontroli płynu niż szkicem samej głowicy. Być może posłuży on wraz z wyobraźnią czytelników do opracowania innych modeli.

Kolejny raz wspomnę z naciskiem: reflux zewnętrzny wymaga aby gdzieś był zawór bezpieczeństwa w wypadku gdy np chłodnica nie wyrobi z chłodzeniem i szczelnie zamkniemy układ.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony piątek, 28 lis 2008, 12:22 przez Juliusz, łącznie zmieniany 1 raz.
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne
Awatar użytkownika

Autor tematu
Juliusz
1050
Posty: 1066
Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
Ulubiony Alkohol: Whiskey.
Status Alkoholowy: Drinker
Lokalizacja: Australia
Podziękował: 82 razy
Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: Juliusz »

Tu jest parę zdjęć (opisy angielskie) pokazujące jak ktoś buduje jedną z wersji (Bokakob) głowicy kontrolującej płyn:

http://homedistiller.org/forum/viewtopi ... =17&t=5829

J
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne

mima
700
Posty: 715
Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 23:21
Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Kontakt:
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: mima »

Witam Cię Julku!!

Natrafiłem na Twój schemat refluksu i bardzo mnie on zainteresował.
Jestem właśnie w fazie gromadzenia materiałów do mojej kolejnej aparatury i rozwiązanie refluksu, a zwłaszcza chłodnicy, którą tu przedstawiłeś naprawde mnie zainteresowało. Zastanawiam sie czy nie zmienić planów i nie zbudować właśnie
takiej kolumny.
Powiedz mi co Ty sądzisz o takim rozwiązaniu refluksu, a zwłaszcza o takiej właśnie budowie chłodnicy. Inni budują ją też w pozycji prawie choryzontalnej. Wydaje mi się, że taki sprzęt jest b. prosty w budowie i powinien poprawnie działać.
Użytkownik zbanowany od 09.VII.2009r.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Juliusz
1050
Posty: 1066
Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
Ulubiony Alkohol: Whiskey.
Status Alkoholowy: Drinker
Lokalizacja: Australia
Podziękował: 82 razy
Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: Juliusz »

Mima'o nie wiem, o którym schemacie piszesz więc nie mogę komentować.

J
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne

mima
700
Posty: 715
Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 23:21
Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Kontakt:
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: mima »

Witam!!

Julku,- chodzi mi o ten, naprawdę piękny i fachowy rysunek refluksu, który jest tu powyżej, z dn. 9 października 2008 roku.
Użytkownik zbanowany od 09.VII.2009r.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Juliusz
1050
Posty: 1066
Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
Ulubiony Alkohol: Whiskey.
Status Alkoholowy: Drinker
Lokalizacja: Australia
Podziękował: 82 razy
Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: Juliusz »

Mima'o, każdy rysunek czy szkic - jeśli ma sens praktyczny dla nas - jest piękny.

Mój szkic wymaga oczywiście dopracowania i znalazłem na stronie http://www.homedistiller.org/ szkic uproszczony:
Refluxsystem.jpg
słowniczek:

W ramce:
zielone = teflon?
niebieskie = zimna woda
różowe = ciepła woda
ciemno-niebieskie = miedź
pomarańcz = opary
żółte = pakowanie
needle valve = zawór igłowy (precyzyjny ,ale każdy da radę innym zaworem, jeśli, ten ktoś, zasadniczo nie nadużywa masturbacji i pije umiarkowanie - trzęsące się ręce)
colletion tube = rurka odbioru (wyboru)
condenser = chłodnica
column = kolumna
boiler = kociołek

Można pomyśleć twórczo i zastosować praktycznie. Pamiętajmy o wentylu gdzieś u góry głowicy (rurka do atmosfery) inaczej jebnie nam dekiel lub odpali głowica i zdejmie dach komórki, syfit sąsiadowi czy odrzuci okno piwnicy na parking.

Zasada działania - obsługi:

W kociołku gotuje się zacier. Opary wznoszą się i lecą przez redukcję (myślę 2cale = ~ 50mm do 1" = ~25mm) do góry ku chłodnicy. Pary trafiają na chłodną spiralę i skraplają się. Częśc kropli pada na zewnątrz redukcji i zatrzymuje się jako płyn (kropki na ryskunku). Początkowo zawór igłowy jest zamknięty. Jak 'czujemy', że można pobierać (10-20minut z zamkniętym zaworem igłowym) otwieramy zawór igłowy i pobieramy 1-2 krople (tak) na sekundę - da 95% - chesz możesz więcej ale wynik będzie słabszy.

Ta rureczka pod kątem to kontrolowany reflux, czyli gdy płym dosięgnie rureczki wlewa się z powrotem do kolumny upakowanej np. zmywakami.

Można dać (jak sugeruje rysunek) kapturek nad redukcją (lepsza kontrola relfuksu) ale można też nie dawać - zależy czy operator ma fijoła na punkcie kontroli - ja mam.

Sugestia 'teflonu' - tu dobrze jest mieć części jakoś rozłączane (uszczelnienie np. chlebem na ryby lub gętstą masą z mąki) aby można było dostać się do pakowania i wymyć.

'Condenser' - spirala na górze musi być dwuzwojna i mieć minimum 200 mm, dłuższa pewniejsza. U góry trzeba dać wentyl do atmosfery aby nam nie wywaliło 'dekla' lub odjebało głowicy.

Piękno tego urządzenia polega na tym, że jeśli chcemy robić brandy, whiskey, calvados, śliwowicę to otwieramy od początku zawór odbioru destylatu maksymalnie, odbieramy przedgon - wylewamy i mamy prosty systemn kociołkowy bez reflux'u.

Tu wspomnę, że te wszystkie systemy (zasady główne) zostały wymyślone dawno temu przez prawdziwych mistrzów rzemiosła. O ile uważacie mnie za geniusza (i sam się genialnie z tym zgadzam) o tyle ja tu nic nowego nie wymyśliłem - powielam, kopiuję tych prawdziwych mistrzów, o których już się zapomina i wieszam tu na witrynie.

Każdy z tych systemów nosi nazwę od nazwiska wynalazcy - pamiętajmy o nich gdy wznosimy kieliszek do ustów.

Jules.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne

mima
700
Posty: 715
Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 23:21
Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Kontakt:
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: mima »

Witam Cię Julku!!

Mam prosbę do Ciebie. Jak już pisałem, buduję sobie
nową aparaturę. Przejrzłem kilkadziesiąd różnych konstrukcji,
Mam też własne przemyslenia i zastanawiam się co zbudować
Jestem na rozdrożach, nie wiem co wybrać. tak ażeby zbudowana
przezemnie maszyna do walki z monopolem państwowym :), była prosta, a jednocześnie produkowała dobry destylat.
Może TY jako bardziej doświadczony i ,,starszy" kolega po fachu masz jakieś swoje przemyślenia i doradził byś kumplowi z polski.
A jak Ty Julku byś teraz zbudował nową aparaturkę dla siebie, gdybyś robił ją teraz. Jestem ciekawy Twojego rozwiązania.
Materiały już w większości zdobylem, mam dwie metrowe rury fi 50
wolałbym grubsze, ale cóż. Keg 50l., zamierzam zainstalować 2 grzałki 2000w,w tym jedną połączoną do regulatora napięcia ,,
A co dalej??
Liczę na Ciebie Juliusz, że mi coś ciekawego napiszesz i wniesiesz
troszkę nowoczesnej technologii z Australii, do naszej zacofanej Polski.
Ja zawsze jak coś robię to staram się zrobić to lepiej niż gorzej, drożej niż taniej. Napracować sie wiecej niż mniej hahahaha ( wada fabryczna), ażeby później nie żałować i nie poprawiać tego. Moja podświadomość zawsze dąży do perfekcji ...... , to też takie skrzywienie charakteru :lol: :lol: :D
Użytkownik zbanowany od 09.VII.2009r.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Juliusz
1050
Posty: 1066
Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
Ulubiony Alkohol: Whiskey.
Status Alkoholowy: Drinker
Lokalizacja: Australia
Podziękował: 82 razy
Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: Juliusz »

Z czytań wynika, że najpopularniejszyą głowicą jest system tzw. Bokakob (prejekt Alex'a Bokakob). Jest to głowica z pochylonymi płytkami.

Cały projekt (rysunek) pokazuje wiele par płytek ale ogólnie budują coś takiego z dwoma płytkami.
ELDesign_v11.jpg
Wymiary tu są trochę skopane, znaczy z lewej strony są w skali z prawej bez skali.

Chłodnica u góry głowicy musi być na tyle wydajna aby opary zamin dotrą do otwartej atmosfery na chłodnicą już się skropliły.

Ta spiara może być zwinięta z rurki 6.35mm długości 2.5 - 3m. Jest to podwójna spirala, zwinięta w dół i z powrotem w górę. Długość zwiniętej 200mm - 250mm

Potrzebyn jest zawór (idealny taki igłowy) do regulacji odbioru destylatu. Brak zaworu robi z głowicy (i kolumny) zwykły aparat kociołkowy - bez regulowanego reflux'u.

Zrobiłem trochę inny projekt (ten kolorowy, który zauważyłeś) i nie jest zbyt dobry. Mam w złym miejscu termometr i muszę zmienić.


Pytaj o detale.

Juliusz
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne

mima
700
Posty: 715
Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 23:21
Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Kontakt:
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: mima »

Witam Cię - Julku!!

Powiem Ci, że coś mi zaczyna już świtać. W jednej minucie wiem na pewno jaki system - model zrobię, a w drugiej mam wątpliwości.
obejrzałem w międzyczasie kilkadziesiądm różnych konstrukcji i myślę, myślę. Skłaniam się do rozwiązania chłodnicy w kolumnie, i do refluksu tylko wew.
Podobają mi się bardzo te rozwiązania.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Użytkownik zbanowany od 09.VII.2009r.

mima
700
Posty: 715
Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 23:21
Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Kontakt:
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: mima »

Wiesz przeciesz kogo to są projekty, i o tym właśnie myślę, Tylko oczywiście wszystko w k.o.
Acha pisałem że bez zewn. refluksu, a zapomniałem dodać że zrobił bym tu cztery zimne paluchy, słyszałem, że zapewniają one nawet 100% powrót dest. do kolumny.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Użytkownik zbanowany od 09.VII.2009r.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Juliusz
1050
Posty: 1066
Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
Ulubiony Alkohol: Whiskey.
Status Alkoholowy: Drinker
Lokalizacja: Australia
Podziękował: 82 razy
Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: Juliusz »

Na zdjęciach widać wyraźnie kranik i płytkę pochyloną.

Kranik, gdy przymkniemy, powoduje, że że na płytce powstaje jeziorko płynu i gdy zacznie się przelewać to jest ten powracający reflux. Chodzi o to (zobacz poprzedni rysunek czarno biały) aby z tej płytki spływał on nie po ściankach lecz rureczką na środek upakowania - daje to wiele bardziej efektywną redestylację - parowanie.
Druga płytka (wyżej) powoduje, że krople z chłodnicy spadają na niższą i nie zlewają się po ściankach. A z niższej przelewają się ukośną rureczką na środek kolumny w czasie gdy zaworek jest przymknięty. Między płytkami wstawić cyfrowy termometr (choć do jednego miejsca po przecinku - około 100zł) i regulować ciepło i kranik tak aby uzyskać max. odbioru ale z temp około 78.2C = 95%. Dobrze jest mieć termometr w środku upakowania kolumny, dobrze ale nie jest to absolutnie konieczne.

REFLUX.
Tu jest mały paradoks praktyczny: im więcej jest powracającego reflux'u tym temp. bardziej spada ( potrzeba więcej energii na kolejne odparowywania - oczywiście z jakimiś granicami).

Od zagotowania, (mamy kranik otwarty by wiedzieć czy coś leci - tu pilnujemy) coś już leci - zmniejszamy termp. znacznie i zamykamy kranik aby się tam poreflux'owało - mamy system jakby 'zamknięty'. Gdyby nie było ujścia do atmosfery u góry - odpierdoli dekiel.
DLATEGO u góry kolumny musi być otwór do atmosfery (te połączenia mosiężne na zdjęciu 'sugerują', że wsztstko jest tam zamknięte - TAM musi być (i jest) zwykły otwór nigdy nie zamykany - gdy leci nim para jest za dużo ciepła lub chłodnica nie wyrabia i trzeba zmniejszyć płomień/grzałkę, można wąchać co tam jest...)
Po około pierwszych 10-15 minutach gotowania (gdy wiemy, że płyn się zbiera j/w, otwieramy kranik i zaczynamy pobierać dest. z szybkością 2-3 kropel na sek. - to indywidualne dla aparatury. W głównym gonie moża ciągnąć i 1L na godzinę (albo więcej zależne od chłodzenia). Czasem zdarza że tzreba chłodzić skropliny odbierane bo są (i będą) dość cieplę ale to nie jest konieczne.

Dzieli się ten cały proces na cztery części - liczby są przybliżone:

1: śmieci - średnio około 3% więc z 40L zacieru np 10% (jest tam około 4.2L spirytusu 95%) 3% z 4.2L = 120ml. - wylewamy lub używamy jako rozpuszczalnik - nie gotujemy, nie spożywamy.

2. Przedgon - zbierasz około 17%, z 4.2L = 0.7L. Zostawiasz do mieszania smakowego lub ponownego gotowania.

3. Gon (ang. nazywają hearts - serca). Jest to najlepsza część. Zbiera się około 57% czyli z 4.2 L = 2.4L skarbu.

4. Pogon - około 22% z 4.2 L = 0.9 L - zależnie kiedy zatrzymasz gotowanie. To daje się do następnego gotowania. Pobierasz kończąc na około 40% alkoholu (można niżej ale jakość i zapachy nie są dobre).

Z nowym systemem trzeba popraktykować, obserwować, zapisywać i znajdzie się rutynę + czas, procent, części destylacji itp. temp w pomieszczeniu. Jak warunki się nie zmnieniają to wszystko powinno być powtarzalne. Oczywiście doglądanie jest konieczne ale nie tak j€ż częste.

stadia 2 i 3 powinny dać wysokiej jakości ~95%. Jednak GON - ' serca' - to nasz cel - czysty, 95% spiritus bez zapachów i smaków. TO NIE JEST automatyczne ale jest możliwe z tym aparatem i cierpliwością (czas). Pogon będzie się już lekko zmniejszał w czasie aż szybko spadnie do zera % a temp skoczy ( wciągu 1-2 minut) do 100C. Pogon zatrzymujemy w zależności od upodobań osobistych ale jest zasada skończyć na 30% bo zaczyna znów pachnieć.

Uzywanie głowicy dodaje (prawie 2 razy) czasu ale jak doglądasz temperaturę to z pierwszego gotowania w 'sercach' powinno byc 95%+ doskonałego spirytusu za jednym gotowaniem. Oszczędzamy na początkowym grzaniu (40L 2-3 godz.) myciu, przelewaniu i duperelach...

Taką głowicę można zawsze użyć jako niskoreflux'ową (otwierasz zaworek pobierania do pełna i tak trzymasz). Patrz nżej.

Jeśli chcesz gonić brandy, whiskey, rum zaworek odbierania otwiera się (po stabilizacji) całkowicie, gony dzieli się jak wyżej (tu eksperymenty są konieczne aby dobrać podejście do aparatury która zawsze jest unikalna). Tu mamy w zasadzie dest. garnkową.kociołkową i odbieramy również pożądane smaki i zapachy - z owoców, winogron irp.


Widzę tu jeden mały problem. Jest tylko jedna plytka więc jest jakiś brak kontroli skraplanych par reflux'u i miejsce gdzie krople spadają. Jest to dość istotne aby powracający reflux kierowany był na środek upakowania kolumny bo upakowanie trzeba dać. Mając wyższą płytkę należy w niższą wstawić rureczkę 6mm aby kierowałą reflux na środek.

Dziewiczy eksperyment można dzielić na 8 części, znaczyć, mierzyć, próbować, wąchać i zastanawiać się nad charakterem aparatury.

Pytaj.
Jules
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne
Awatar użytkownika

Autor tematu
Juliusz
1050
Posty: 1066
Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
Ulubiony Alkohol: Whiskey.
Status Alkoholowy: Drinker
Lokalizacja: Australia
Podziękował: 82 razy
Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: Juliusz »

Trochę pomieszałem odpowiedź. Sugeruję oczywiście głowicę z ostatniego zdjęcia. Tu widać dwie pochyłe płytki. Rurkę do odbioru - dłuższa z prawej, rurkę do termometru krótsza z lewej.

Na zdjęciu wyżej (stojąca pionowo) nie widać drugiej płytki... i tam nie widać też że w miejscu gdzie są wlot/wylot wody do chłodnicy jest otwór do atmosfery.

Jak zrobisz taką głowicę to będzie super.

Problem ze znalezieniem tego zaworu ale można zastosować ścisk laboratoryjny gdy jest np sylikonowa rurka.

Jules
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne

mima
700
Posty: 715
Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 23:21
Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Kontakt:
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: mima »

Witam!!
Dziekuję za wykład, chyba jednak zdecyduję sie na aparat Bokaboka. Piszesz że masz problem z termometrem. Czytałem że jednak po środku - najlepiej go umieścić , żeby był czas na reakcję.
A Ty, gdzie proponował byś mi go zamontować, będzie to termometr tablicowy, taki jak niżej.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Użytkownik zbanowany od 09.VII.2009r.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Juliusz
1050
Posty: 1066
Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
Ulubiony Alkohol: Whiskey.
Status Alkoholowy: Drinker
Lokalizacja: Australia
Podziękował: 82 razy
Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: Juliusz »

:D :D !

Mam dokładnie taki sam termometr!

Należy go umieścić między płytkami, równolegle pod górną płytką (ta krótsza rureczka na zdjęciu stojącej głowicy - tam wkłada się próbnik na gęstą pastę z mąki aby nie ciekło). Tam musi być. Trzeba go tak głęboko umieścić aby koniec próbnika nie wystawał poza brzeg górnej płytki (aby skropliny na niego nie spadały). Gdy kapie na próbnik temperatura skacze co sekundę w granicach 3C-4C. On ma mierzyć temp. par gotowych do skroplenia.
Ja mam drugi termometr, tańszy, ktory umieszczam też przez rureczkę w połowie wysokoći samej kolumny w środek upakowania (centralnie). On wcześniej pokazuje, wyższą temperaturę (~80C - trzeba poobserwować) ale daje dobry wskaźnik, wcześniej, jak zmienia się temp wrzenia zacieru - bo ona powoli wzrasta (zmniejsza się zaw. alkoholu zacierze = temp. wrzenia ^) i wtedy można delikatnie zmniejszyć ciepło aby utrzymywać temp. par.

Ja mam inną głowicę ale zrobię nową dokładnie jak na zdjęciu (Bokakob) - muszę jednak znaleźć lepszą metodę połączenia z kolumną bo wciskane na taśmę hydrauliczną i pastę nie jest jednak zbyt dobre.

Kociołek i kolumna mają być zaizolowane cieplnie (ja mam izolację dachową z wełny mineralnej ze folią alum. No trochę się sypie i może coś innego wymyślę. Chodzi oto aby było niepalne. Izolacja jest dobra, System oszczędzą znacznie ciepło i jest bardziej stabilny, łatwiejszy do regulacji.
Będę eksperymentował w tym tyg.
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne

mima
700
Posty: 715
Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 23:21
Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Kontakt:
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: mima »

Witam!!
Ja robię kolumnę ze stali ss. i kupiłem takie złączki, jak fotki pon.
U mnie nastaw będzie się grzał grzałkami elektr., więc izolacja nie musi być niepalna, w każdym bądź razie będzie to napewno gruby ,,mundurek" prawdopodobnie z pieciokrotnego polaru, zapinanego na rzepy, no a na kolumnę standartowo izolacja z pianki poliuretanowej. :D
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Użytkownik zbanowany od 09.VII.2009r.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Juliusz
1050
Posty: 1066
Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
Ulubiony Alkohol: Whiskey.
Status Alkoholowy: Drinker
Lokalizacja: Australia
Podziękował: 82 razy
Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: Juliusz »

S/S jest doskonałe. Nigdy się nie skala. Złączki - widzę, że podchodzisz do zadania jak PDPT (patrz nowy manifest).

Jak raz jest dobrze zrobione to zostaje na wiele, wiele lat.

Ładne, jestem dumny. Kto wie może kiedy będę w stanie próbować co z tego wychodzi?

Ukłony
Juliusz.
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne

mima
700
Posty: 715
Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 23:21
Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Kontakt:
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: mima »

Hahahahaha :D Piękny podpis.

A co do termometra to trzeba go umieścić tak jak to zrobił bokakob.
Ale jest jeden niuans , przy termometrach, które my mamy, mianowicie trzeba go przesunąć w osi o 90 st. - jestem pewny że wiesz o co chodzi. ;)
Użytkownik zbanowany od 09.VII.2009r.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Juliusz
1050
Posty: 1066
Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
Ulubiony Alkohol: Whiskey.
Status Alkoholowy: Drinker
Lokalizacja: Australia
Podziękował: 82 razy
Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: Juliusz »

Nie mam pojęcia o czym mówisz... :o
j
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne

mima
700
Posty: 715
Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 23:21
Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Kontakt:
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: mima »

Widzisz jakby włożyć bagnet naszego termometru w otworek kolumny bokakoba to na połowę tego czujnika kapał by destylat.
Dlatego treba go przekręcić o 90 st., aby był schowany całkowicie pod tą blaszką. Jak nie rozumiesz to Ci narysuję. :D
Użytkownik zbanowany od 09.VII.2009r.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Juliusz
1050
Posty: 1066
Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
Ulubiony Alkohol: Whiskey.
Status Alkoholowy: Drinker
Lokalizacja: Australia
Podziękował: 82 razy
Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: Juliusz »

Narysuj bo nic nie kojarzę. Przecież górna blaszka zakrywa 2/3 kolumny, dolna 2/3 po przeciwnej stronie. Pod górną jest dość miejsca. Alew nie wiem co to za bagnet i jaki długi jest probnik. Mój ma około 50mm. Jak dasz rureczkę dług. 25mm to w 50mm ruże sięgnie on tylko do połowy... ???

J
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne
Awatar użytkownika

Autor tematu
Juliusz
1050
Posty: 1066
Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
Ulubiony Alkohol: Whiskey.
Status Alkoholowy: Drinker
Lokalizacja: Australia
Podziękował: 82 razy
Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: Juliusz »

W term. cyfr. próbnik mierzy tylko samym czubkiem.

J
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne

mima
700
Posty: 715
Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 23:21
Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Kontakt:
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: mima »

Witam!!
Jak pamiętasz mamy takie same termometry, bagnet to inaczej własnie ten czujnik który ma 46mm. Jak zauważyłeś blaszka zakrywa 2/3 kolumny a na 1\3-ą leciały by kropelki. Przyjmując że środek tej blaszki - najszersze miejsce, jest na godz. 12 i otworek na czujnik, na 12 , to 1/3 bagnetu wystaje. Dlatego otworek na czujnik trzeba zrobić na godz. 3 wtedy cały czujnik będzie pod blaszką.

To wszystko to są małe niuanse i nie warto nad nimi marnować czasu.
Jak już wiesz, doszedłem do wniosku że robię głowicę pionową w kolumnie ( bokakob) , a że mam kolumnę fi 50 to stwierdziłem że to za mało.
Zaraz będę jechał kubić pół metra , zabaczymy co będzie? 70, 80 najlepiej. Kupiłem wczoraj rurkę miedź. 5 m., do tej chłodnicy no i do małej średnicy- chłodnicy :D cienką rurkę fi 6. Teraz ciężko myślę czy nie za mała ta średnica. Kurcze tylko Ty mnie nie strasz że za cienka. A jak Ty mówisz jaka najlepsza była by grubość i długość chłodnicy ?
Użytkownik zbanowany od 09.VII.2009r.

mima
700
Posty: 715
Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 23:21
Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Kontakt:
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: mima »

Witam!!

Widzę że nie zaglądałeś jeszcze na tą stronę.
Chłodnicę już nawinłem - na tokarni. Kumpel twierdził że na pewno sie nie nawinie, wewn. uzwojenie na pręcie fi 16, ale robił wielkie oczy i był bardzo zdziwiony jak to wszystko poszło prawie bezboleśnie. Wyszło mi 5 m. rurki po ok. 30 zwoji. Dług. chłodnicy ok. 30 cm.
Mam pytanie do Ciebie, czy przy refluksie zewn. aparat Bokakoba
potrzebna jest ta dolna rurka przez, który leci refluks zewn., przecież wiadomo że jak przykręcimy zawór na wypływie destylatu, to będzie kapało w środku, z jeziorka po dolnej płytce - na wypełnienie, a więc po co ta dodatkowa rurka??

Naprawdę u góry, w głowicy musi być, czy może być rurka, czy dziurkai nie będzie z niej uciekała para?? Jest to dla mnie
naprawdę zagadką hahaha :D
Użytkownik zbanowany od 09.VII.2009r.

akas
50
Posty: 50
Rejestracja: środa, 22 paź 2008, 23:27
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Otrzymał podziękowanie: 103 razy
Kontakt:
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: akas »

Ta głowica może być całkowicie otwarta, opary alkoholu przy dobrze zaprojektowanym skraplaczu nie mają prawa się wydostać na zewnątrz, wszystko musi się skroplić na spirali.
Taka jest istota działania N/S, ma ona pracować bez ciśnieniowo.
Rurka powrotu w dolnej blaszce ma za zadanie skierować skroplony destylat na środek kolumny. Gdyby jej nie było zacząłby on się przelewać po ściankach kolumny. Spowodowałoby to jej gorszą pracę (mniejszą rozdzielczość).

mima
700
Posty: 715
Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 23:21
Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Kontakt:
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: mima »

Witam Cię!!
Miło że mi odpowiedziałeś, ale nie zrozumiałeś o co mi chodzi.
W 1 pytaniu, patrz strona pierwsza w tym temacie, u góry jest rysunek kolumny , Juliusza, po lewej str. są dwie poz. rurki, chodzi mi o ta dolną i nie o to czy ona musi wystawać do środka bo jeżeli by była używana, to wiadomo że musi, ale czy w ogóle musi być, bo przecieć dest. przelewa się z blaszki u góry. Rozumiesz pytanie? :D
Użytkownik zbanowany od 09.VII.2009r.

akas
50
Posty: 50
Rejestracja: środa, 22 paź 2008, 23:27
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Otrzymał podziękowanie: 103 razy
Kontakt:
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: akas »

Witaj @Mima
Faktycznie sugerowałem się trzecim rysunkiem.
Moim zadaniem w tym przypadku ta dolna rurka jest niezbędna aby prawidłowo realizować powrót. Gdyby jej nie było ,skroplony destylat przelewał się by przez dolną blaszkę w nie kontrolowanych miejscach, a prawidłowo powinien wracać na oś kolumny. Zauważ też ,że na rysunku wysoki poziom destylatu zamyka drogę przepływu par do skraplacza.
Oczywiście po pewnej modyfikacji konstrukcji mogłaby ona działać bez dolnej rurki.
W wystarczyłoby zrobić w ten sposób:
Dolną blaszkę wyprofilować tak aby miała dziobek jak w dzbankach .
Szerokość blaszki powinna stanowić połowę średnicy rury.
Górna blaszka powinna być szersza od dolnej i odległość miedzy nimi powinna być większa aby zbierający się destylat nie blokował przepływu par.
Mimo wszystko dalej istniałoby by niebezpieczeństwo niekontrolowanych przelewów przez dolną blaszkę, ponieważ "jeziorko" destylatu nie jest spokojne i potrafi się burzyć,

mima
700
Posty: 715
Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 23:21
Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Kontakt:
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: mima »

Ho ho!! Dziękuję za wyczerpującą odp. Blaszki będą prawie dokładnie takie jak napisałeś. Juliusz na swoim rysunku troszkę te blaszki za blisko siebie umieścił, no ale to każdy się domyśli że trzeba je szerzej umieścić.
Nadal uważam że rurka dolna do refluksu jest niepotrzebna. ale jeśli jest inaczej, chętnie posłucham uwag doświadczonych kolegów, gdyż będę, a właściwie już robię taki właśnie aparat.
Użytkownik zbanowany od 09.VII.2009r.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Juliusz
1050
Posty: 1066
Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
Ulubiony Alkohol: Whiskey.
Status Alkoholowy: Drinker
Lokalizacja: Australia
Podziękował: 82 razy
Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: Juliusz »

Rurka reflux'u - jeśli mówisz o tym rysunku, który ja narysowałem to tam jest oczywiście błąd. Jest rurka od blaszki na środek i jest rurka od kranika, ta na zewnątrz - ta od kranika powaracająca do kllumny jest zupełnie zbędna (wychodzi jakiś podwójny reflux) - oczywiście albo/albo ale w środku jest wygodniej.

J
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne

mima
700
Posty: 715
Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 23:21
Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Kontakt:
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: mima »

Ach, witam Cię Julku!
Dzięki - rozwiałeś resztę moich wątpliwości. Teraz wiem
czego się trzymać. U mnie aparatura na razie w proszku.
A pamiętasz jak się Ciebie pytałem, czym się wytrawia spawy
na ss., słyszałem że jest jakiś żel, ale na razie nie wiem jaki :?
Użytkownik zbanowany od 09.VII.2009r.

akas
50
Posty: 50
Rejestracja: środa, 22 paź 2008, 23:27
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Otrzymał podziękowanie: 103 razy
Kontakt:
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: akas »

Awatar użytkownika

Autor tematu
Juliusz
1050
Posty: 1066
Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
Ulubiony Alkohol: Whiskey.
Status Alkoholowy: Drinker
Lokalizacja: Australia
Podziękował: 82 razy
Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: Juliusz »

akas - ja też dziękuję. Nie miałem pojęcia, że coś takiego istnieje. Poszukam tu o nas.

Czapka z głowy.

Jules
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne

Regia
5
Posty: 8
Rejestracja: wtorek, 28 paź 2008, 23:29
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Lokalizacja: Polska, Dolnośląskie, Oława
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: Regia »

Jeśli można...

Mima - widziałem fotkę fajnego śrubunku - gdzie to dostałeś ?

Chcę zrobić podobną aparaturę - tzn. KEG i kolumna.
Kwestię materiału na kolumnę już mam rozwiązaną, keg'a też, pozostaje problem połączenia między tymi częściami...
Mam też problem z dobrym patentem na dzielenie kolumny - podobnie jak Ty chcę mieć refluks wewnętrzny i chcę to zrobić rozłączne ale jak to zrobić dobrze ? Rozwiązanie z uszczelnianiem chlebem jest lekko uciążliwe.

Nurtuje mnie też ten wentyl u góry... Zgadzam się, że powinien być... tylko jakiej średnicy ? 3-4mm ? A może wogóle zostawić otwarte ?

Podobne wątpliwości nachdzą mnie w kwestii izolacji - czy skoro u gory chłodzimy, to górną część też izolować ? Sam kocioł i część kolumny bezsprzecznie ale część kolumny z chłodnicą ?
Próbuj wszystkiego ale w taki sposób, żebyś mógł o tym opowiadać i próbę powtórzyć...

mima
700
Posty: 715
Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 23:21
Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Kontakt:
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: mima »

Witam Cię!!
Cześć chłodnicy tzw. głowicę NIE!! ocieplaj.
Ja połączenie kolumna - keg to po prostu spawam rurę - do fittingu tj. do nakrętki. po wyjęciu kulki i rurki przecież zostaje dziura 38 mm. - prawda? Dopiero póżniej daję ten śrubunek, na wysok ok 1m. i drugi, bezpośrednio przed głowicą.
Śrubunek kupisz na Allegro http://www.allegro.pl/item471129676_kwa ... sowka.html

Jak czegoś nie wiesz pytaj. :D
Ostatnio zmieniony sobota, 1 lis 2008, 05:59 przez mima, łącznie zmieniany 2 razy.
Użytkownik zbanowany od 09.VII.2009r.

clapus
150
Posty: 187
Rejestracja: sobota, 1 lis 2008, 00:42
Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: clapus »

Witam. Bardzo ladnie jest wszystko opisane, tylko gdzie mozna dostac taki precyzyjny zawor iglowy? W jakich sklepach szukac?
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Juliusz
1050
Posty: 1066
Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
Ulubiony Alkohol: Whiskey.
Status Alkoholowy: Drinker
Lokalizacja: Australia
Podziękował: 82 razy
Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: Juliusz »

Zawor igłowy można np. kupić tu:

http://alkohole-domowe.com/forum/search ... g%C5%82owy

Jest jednak małe ale, ktoryś z kolegów patrzył tam i napisał, że są one bardzo drogie...

Uproszczoną metodą jest dławienie ściskiem rurki odbioru, zaraz przy głowicy. Jak rurka jest np. z silikonu to widać jak szybko przestrzeń przed ściskiem jest napełniana destylatem, po chwili zaczyna powracać do kolumny.

Znakiem tego, że reflux działa jest maly spadek temperatury odbieranych oparów w głowicy. To jest taki pozorny paradoks, bo jak refluks działa (płyn, który wraca) to potrzebuje ekstra ciepło na ponowne odparowanie.
Wentyl - głowicę można zostawić całkowicie otwartą na górze, nad chłodnicą. Chłodnicę można tylko wstawić osd góry do głowicy. Ja mam rurkę 6mm abym mógł sprawdzać naśłlnionym palcem czy jest ciśnienie.
DSCF0002.jpg

Joolioosh
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne
Awatar użytkownika

Autor tematu
Juliusz
1050
Posty: 1066
Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
Ulubiony Alkohol: Whiskey.
Status Alkoholowy: Drinker
Lokalizacja: Australia
Podziękował: 82 razy
Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: Juliusz »

mima pisze:Witam Cię!!
Cześć chłodnicy tzw. głowicę NIE!! ocieplaj.
No tu niby są podzielone zdania. Niektórzy mówią aby ocieplać i głowicę - ja tego nie robię bo w sumie tam mamy już odbierać ciepło i zostawiając ją odkrytą pomagamy wodzie.
Spust Juliusza.jpg
J
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne

mima
700
Posty: 715
Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 23:21
Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Kontakt:
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: mima »

Tak liczę i liczę i doliczyć się nie mogę. Wiadomo że z 1.66 kg. cukru
powstaje niby 1 litr etanolu, ale ile procentowego?? :?
Przedestylowałem,- chyba, 27 kg cukru i wyszło mi 17l. 62% . Coś chyba mało?, czy może dobrze??
Użytkownik zbanowany od 09.VII.2009r.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Juliusz
1050
Posty: 1066
Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
Ulubiony Alkohol: Whiskey.
Status Alkoholowy: Drinker
Lokalizacja: Australia
Podziękował: 82 razy
Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: Juliusz »

Co znaczy 'przedestylowałem' 27kg cukru?

Dlatego tu potrzebne są miary i testy wszędzie.

Definitywnie za mało 17L powstało z około 20kg cukru (dodać troszkę na straty) . Ja liczę 1.7kg na litr 100% czyli:

27/1.7 = 15.8L (100%)
15,8 /0.95(%) = 16.6L 95%;

15.8 /0.65(%) = 24L 65%

Aby dowiedzieć się co się stało (gdzie się podział cukier) muszę wiedzieć:

wiem 27Kg.
Ile dałeś wody?
Jaka była gęstość początkowa?
Jakabyła temp. wody gdy zadawałeś drożdże?
Jakie dałeś drożdże? (Ile miały przerobić i do jakiego % żyją)
Jaka była temperatura fermentacji?
Jaka była gęstość końcowa? (po fermentacji = powinna być 990)

Myślę, że cukier nie został przerobiony - albo słabe drożdże albo za wysoka temperatura fermentowania, albo za mało wody.

na 27 kg cukru, trzeba dać minimum 80L wody = 1130 gęstość (bardzo silne drożdże)

Czekam na dane.

Julek
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne

mima
700
Posty: 715
Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 23:21
Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Kontakt:
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: mima »

130 l. wody
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 16 mar 2009, 16:42 przez mima, łącznie zmieniany 1 raz.
Użytkownik zbanowany od 09.VII.2009r.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Juliusz
1050
Posty: 1066
Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
Ulubiony Alkohol: Whiskey.
Status Alkoholowy: Drinker
Lokalizacja: Australia
Podziękował: 82 razy
Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: Reflux zewnętrzny - kontrola płynu #1.

Post autor: Juliusz »

Zauważ że tu jest inna metoda obliczania nie z 1.7kg => 1L 100% tylko z gęstości. Ta metoda z gęstości jest dokałdniejsza bo jakóś zakłąda straty..

130 L wody + 27kg (27/130) = 207gr/1L = daje gęstość 1080, potencjalny zacier o mocy 11% gdy wyrobi cukier do 990.

130 * 0.11% = 14.3L (100%)/0.95% = 15L 95%
14.3L / 0.62% = 23.1L 65%.

Pinieważ nie wiesz jaka była końcowa gęstość tu leży 'cukier porzegbany'.

Drożdże piekarnicze wytrzymują niski procet alkoholu w zacierze (mówią że 5%-6%). Nawet jeśli dodasz minerałów itp ciągle jakiś % alkoholu je zabije. Dlatego pepiej jest używać drożdże winne.

Policzmy 'od tyłu'.

17L 62%
17 * 0.62 = 10.5 100% 10.5 /130 = 0.08 => 8%.

8% alkoholu w zacierze. Sugeruję, że przy 8% drożdże zostały zabite. Poprę to faktem, że miałeś dość wysoką temperaturę fermentacji i alkohol w wyższej temp. jest bzrdziej aktywny.

Podczas fermentacji bardzo się pienił przy mieszaniu.
Drożdże piekarskie bardzo się pienią.

Julek
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kolumny destylacyjne”