Pytanie o melase

Tu podejmiemy próby otrzymania trunku wilków morskich.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Balibar
50
Posty: 77
Rejestracja: niedziela, 22 sie 2021, 16:11
Krótko o sobie: Jestem elektrykiem...
Ulubiony Alkohol: Dobre i Bardzo Dobre
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy

Post autor: Balibar »

Witam czy ktoś używał tej melasy?
https://m.olx.pl/d/oferta/melasa-trzcin ... Cm9nX.html
Awatar użytkownika

psotamt
1150
Posty: 1183
Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
Ulubiony Alkohol: Zbożowy
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował: 177 razy
Otrzymał podziękowanie: 394 razy
Re: Pytanie o melase

Post autor: psotamt »

Tak, jest OK.
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.

dzozef
200
Posty: 235
Rejestracja: poniedziałek, 19 gru 2016, 21:43
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: woj.mazowieckie
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Re: Pytanie o melase

Post autor: dzozef »

Też używałem, na rum się nadaje.
Awatar użytkownika

Skir
1500
Posty: 1548
Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
Podziękował: 210 razy
Otrzymał podziękowanie: 353 razy
Re: Pytanie o melase

Post autor: Skir »

Potwierdzam. rzetelny dostawca, tania przesyłka, mozliwy odbiór osobisty
I love the smell of bimber in the morning.
Awatar użytkownika

MASaKrA_Domingo
1000
Posty: 1047
Rejestracja: wtorek, 31 mar 2020, 21:29
Krótko o sobie: Uczmy się nie wyważać otwartych drzwi.
Ulubiony Alkohol: Czysta
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 47 razy
Otrzymał podziękowanie: 175 razy
Re: Pytanie o melase

Post autor: MASaKrA_Domingo »

Potwierdzam. Ponad 300kg odebrane od rybaka i melasa jest naprawdę dobra.
Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w dużych ilościach!

arfi
50
Posty: 85
Rejestracja: czwartek, 2 kwie 2020, 16:49
Krótko o sobie: :)
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Kontakt:
Re: Pytanie o melase

Post autor: arfi »

Mając wśród przyjaciół dwóch może miłośników rumu (i ja), zamówiłem właśnie pierwsze 25 kg melasy z linku powyżej. Czekam na przesyłkę. Czytam wątki związane z rumem od kilku dni. I nadal nic nie wiem. Doradźcie proszę najlepszą Waszym zdaniem recepturę: na czystej melasie czy dosładzane cukrem trzcinowym (tego trochę też mam).

boxer1981228
1000
Posty: 1029
Rejestracja: czwartek, 25 wrz 2014, 17:30
Ulubiony Alkohol: Czysta
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Naas
Podziękował: 256 razy
Otrzymał podziękowanie: 179 razy
Re: Pytanie o melase

Post autor: boxer1981228 »

Sam sobie odpowiedziałeś. Czysta melasa i nic więcej. Poczytaj o metodzie dundrowej czyli o nastawianiu kolejnego nastawy na dundrze po wcześniejszym gotowaniu. U mnie dało to najlepsze efekty. https://alkohole-domowe.com/forum/rum-p ... t9773.html
Ostatnio zmieniony środa, 19 kwie 2023, 18:50 przez boxer1981228, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

Góral bagienny
2500
Posty: 2875
Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Owocówki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 549 razy
Re: Pytanie o melase

Post autor: Góral bagienny »

:witam: Wszystko zależy od sprzętu który masz.
Ja destylowałem na alembiku i pomimo dodania kg cukru trzcinowego rum wyszedł bardzo aromatyczny.
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM :D
Awatar użytkownika

Skir
1500
Posty: 1548
Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
Podziękował: 210 razy
Otrzymał podziękowanie: 353 razy
Re: Pytanie o melase

Post autor: Skir »

ja uważam, że cukier trzcinowy podbija aromat melasy jeszcze bardzie. oczywiście w proporcji 1/4 cukru max. i wykorzystaniu dundru!!! Dunder kolejny warto potem jeszcze w nawet do cukru!
I love the smell of bimber in the morning.

wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Pytanie o melase

Post autor: wawaldek11 »

Chyba dużo zależy od melasy. Glinojecka miała b. mocne aromaty i nawet dunder z glukozą dawał niezły rum. Sama melasa była trudno fermentowalna, to dodawałem trzcinowego cukru. Trzeba wysysać aromaty do końca ;)
Teraz nawet śliwowicę II gatunku robię z aromatycznego wywaru i dolanego dobrego spirytusu :mrgreen: I jest porównywalna z Paschalną z polmosu Bielsko Biała.
Ostatnio zmieniony środa, 19 kwie 2023, 20:21 przez wawaldek11, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam,
Waldek

Carl
200
Posty: 242
Rejestracja: poniedziałek, 11 lut 2019, 14:03
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: RE: Re: Pytanie o melase

Post autor: Carl »

wawaldek11 pisze: Teraz nawet śliwowicę II gatunku robię z aromatycznego wywaru i dolanego dobrego spirytusu :mrgreen: I jest porównywalna z Paschalną z polmosu Bielsko Biała.
Czy możesz coś więcej o tym napisać?Przy destylacji śliwowicy I gat. ciągniesz do zera, czy po sercu dolewasz spiryt?



Wystukane z Tapatalka
Awatar użytkownika

kamilasta
400
Posty: 430
Rejestracja: poniedziałek, 30 sie 2021, 15:09
Krótko o sobie: Robię to, co sprawia mi radość, staram uczyć się na błędach i odpuszczać sprawy, na które nie mam wpływu, często się uśmiecham i śmieję do utraty tchu. Żyję.
Ulubiony Alkohol: wszystko co owocowe
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 56 razy
Otrzymał podziękowanie: 76 razy
Re: Pytanie o melase

Post autor: kamilasta »

Ja robię dwa nastawy z wiaderka melasy.
1. Połowa wiaderka, 1,5 kg cukru trzcinowego, drożdże coobra rum. Po fermentacji destyluje jeden raz i zostawiam.
2. Druga połowa wiaderka, 1,5 kg cukru trzcinowego, dunder z pierwszego nastawu, uzupełniam wodą do około 45 litrów, drożdże coobra rum. Przepuszczam raz.
Potem łączę obie surówki i puszczam drugi raz na gotowo.
Wychodzi bardzo aromatyczny trunek, ale wymaga czasu, żeby dojrzeć. Ja lubię rum "spiced", słodkawy i z dużą ilością przypraw, więc skracam leżakowanie. No, ale to już moje osobiste preferencje.
Natomiast na dundrze z drugiego nastawu zatarlam QQ. Wyszło coś naprawdę fajnego. Z tym, że ten trunek już dałam do leżakowania z kostkami dębowymi mocno palonymi i bez żadnych przypraw. Coś czuję, że będzie hit :)
Wszystko, co dobre jest nielegalne, niemoralne albo powoduje tycie.

arfi
50
Posty: 85
Rejestracja: czwartek, 2 kwie 2020, 16:49
Krótko o sobie: :)
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Kontakt:
Re: Pytanie o melase

Post autor: arfi »

Wiaderko melasy? Ile to?
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Pytanie o melase

Post autor: Kamal »

W wiadrze 20L to przeważnie 25kg (warunki dostawy).
1l to ~1,4kg.
K.
Obrazek

wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: RE: Re: Pytanie o melase

Post autor: wawaldek11 »

Carl pisze:Czy możesz coś więcej o tym napisać?Przy destylacji śliwowicy I gat. ciągniesz do zera, czy po sercu dolewasz spiryt?
Przy pierwszej praktycznie do zera. Po przestudzeniu wlewam na 35-40 l wywaru ok. 3,5 l spirytusu 96%. Wlałem kiedyś 5l, ale rzadziak wyszedł. Końcówka leci już niefajna - kompot i powidła.
Pozdrawiam,
Waldek
Awatar użytkownika

kamilasta
400
Posty: 430
Rejestracja: poniedziałek, 30 sie 2021, 15:09
Krótko o sobie: Robię to, co sprawia mi radość, staram uczyć się na błędach i odpuszczać sprawy, na które nie mam wpływu, często się uśmiecham i śmieję do utraty tchu. Żyję.
Ulubiony Alkohol: wszystko co owocowe
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 56 razy
Otrzymał podziękowanie: 76 razy
Re: Pytanie o melase

Post autor: kamilasta »

Przepraszam, wyraziłam się mało precyzyjnie.
Wiaderko melasy - 22,5 kg
Jak kupowałam coś takiego (na Allegro była promka), ale wiem, że wskazany przez Ciebie sprzedawca ma dobre opinie.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Wszystko, co dobre jest nielegalne, niemoralne albo powoduje tycie.

arfi
50
Posty: 85
Rejestracja: czwartek, 2 kwie 2020, 16:49
Krótko o sobie: :)
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Kontakt:
Re: Pytanie o melase

Post autor: arfi »

kamilasta pisze:Ja robię dwa nastawy z wiaderka melasy.
1. Połowa wiaderka, 1,5 kg cukru trzcinowego, drożdże coobra rum. Po fermentacji destyluje jeden raz i zostawiam.
2. Druga połowa wiaderka, 1,5 kg cukru trzcinowego, dunder z pierwszego nastawu, uzupełniam wodą do około 45 litrów, drożdże coobra rum. Przepuszczam raz.
Rozumiem, że pierwsze wiaderko też uzupełnisz do 45 l?
Ile dundru dodajesz do 2. nastawu?
Ostatnio zmieniony czwartek, 20 kwie 2023, 16:24 przez arfi, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

kamilasta
400
Posty: 430
Rejestracja: poniedziałek, 30 sie 2021, 15:09
Krótko o sobie: Robię to, co sprawia mi radość, staram uczyć się na błędach i odpuszczać sprawy, na które nie mam wpływu, często się uśmiecham i śmieję do utraty tchu. Żyję.
Ulubiony Alkohol: wszystko co owocowe
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 56 razy
Otrzymał podziękowanie: 76 razy
Re: Pytanie o melase

Post autor: kamilasta »

Tak. Oba nastawy robię na 45 l. Mam 50 litrowy zbiornik, więc robię płynu na jeden wsad.
Do drugiego nastawu daję około 30 litrów dundru i dopełniam wodą. Może trochę za dużo, ale za to mam "kumulację" aromatu.
Wszystko, co dobre jest nielegalne, niemoralne albo powoduje tycie.

arfi
50
Posty: 85
Rejestracja: czwartek, 2 kwie 2020, 16:49
Krótko o sobie: :)
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Kontakt:
Re: Pytanie o melase

Post autor: arfi »

Zrobiłem pierwszy nastaw na rum: w dobrze podgrzanej wodzie rozmieszałem 5 l melasy (ok. 7 kg). By dojść do 23 BLG musiałem dodać 2 kg cukru trzcinowego. Uzupełniłem do 25 l wodą o po wystudzeniu dodałem uwodnione drożdże (bayanus g995). Ruszyły po ok. dwóch dobach.
Zbiornik mam bez płaszcza, KEG 30 l z dwiema grzałkami: 2 i 1,5 kW. Czy duże jest prawdopodobieństwo ich przypalenia? Mogę grzać normalnie czy tylko jedną, która jest z regulacją mocy? Jeśli tak, to jaką mocą?
Awatar użytkownika

Góral bagienny
2500
Posty: 2875
Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Owocówki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 549 razy
Re: Pytanie o melase

Post autor: Góral bagienny »

Jeżeli chcesz grzać mocą 3.5kw to mieszadło w kociołku i mieszaj do 75 stopni w kegu.
Wtedy nic się nie przypali :ok:
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM :D

arfi
50
Posty: 85
Rejestracja: czwartek, 2 kwie 2020, 16:49
Krótko o sobie: :)
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Kontakt:
Re: Pytanie o melase

Post autor: arfi »

To nie będzie łatwe, mam mały wlew, 1 1/4". Już łatwiej będzie przez złącze kolumny jakimś wąskim mieszadełkiem. Trzeba będzie spróbować ;)
Awatar użytkownika

Góral bagienny
2500
Posty: 2875
Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Owocówki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 549 razy
Re: Pytanie o melase

Post autor: Góral bagienny »

O tym mówię :ok:
Ja zakładam aparaturę przy 75-80 stopniach :D
Dobra wentylacja musi być bo strasznie capi :?
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM :D

moszeusz
200
Posty: 213
Rejestracja: sobota, 23 sie 2014, 14:47
Podziękował: 32 razy
Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Re: Pytanie o melase

Post autor: moszeusz »

Rozgrzewałem na 4 kW bez płaszcza. O ile w destylacie nie czuć spalenizny, to grzałki musiałem dokładnie czyścić, bo zostały pooblepianie czarnym czymś. To coś relatywnie łatwo schodziło, także wystarczyło nawet silnym strumieniem wody przepłukać + delikatne mechaniczne wzruszenie i było ok.
Awatar użytkownika

psotamt
1150
Posty: 1183
Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
Ulubiony Alkohol: Zbożowy
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował: 177 razy
Otrzymał podziękowanie: 394 razy
Re: Pytanie o melase

Post autor: psotamt »

arfi pisze:Czy duże jest prawdopodobieństwo ich przypalenia?
Żadne. Nastaw z melasy i cukru daje się łatwo klarować, choć tego nie widać. Po zakończeniu fermentacji jakiś środek klarujący i robić dokładnie jak z nastawem z cukru. Ściągać wężykiem do kotła, na dnie zostanie osad z drożdżowej padliny.
Na rum choć destylowałem na półkach, gotowałem tylko w kotle bez płaszcza.
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3805
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: Pytanie o melase

Post autor: Doody »

Mam dokładnie odwrotne zdanie niż @psotamt ;)
U mnie zawsze po odpędzie (choć grzałem z niewielką mocą) grzałki czarne, przypalone do wykręcenia i mycia. Choć zapach przypalenia nie przechodzi tak do destylatu jak w przypadku zbóż.
Pozdrawiam
Darek

arfi
50
Posty: 85
Rejestracja: czwartek, 2 kwie 2020, 16:49
Krótko o sobie: :)
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Kontakt:
Re: Pytanie o melase

Post autor: arfi »

Po równo dwóch tygodniach nastaw skończył pracę. Przelałem do naczynia ze spustem na dole by ułatwić sobie zlanie znad osadu. Mam wrażenie, że ładnie się sklaruje - już było trochę osadu. Nie mogę się doczekać pierwszego puszczenia na rurę ;)
PS Bardzo fajny zapach ma ten nastaw, a w smaku wyczuwam jakby nutę podpiwka (a może mi się wydaje - kiedy go ostatni raz piłem ??) albo kwasu chlebowego.

arfi
50
Posty: 85
Rejestracja: czwartek, 2 kwie 2020, 16:49
Krótko o sobie: :)
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Kontakt:
Re: Pytanie o melase

Post autor: arfi »

Wczoraj zrobiłem odpęd. Zaskakuje wydajność: prawie 6 l surówki ponad 50%. Nawet fajnie pachnie, znam takich co już by to pili ;)
Dunder po wystudzeniu ok 10 BLG - rozpuściłem w nim 5 l melasy na kolejny nastaw - BLG ~23. Chyba nie ma potrzeby dodawać cukru?

Edit: grzałem pełną mocą, do 70° lekko jedynie mieszając przez wlew. Na grzałkach nie ma osadu :)
Ostatnio zmieniony wtorek, 23 maja 2023, 19:05 przez arfi, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Pytanie o melase

Post autor: Kamal »

Będzie miało ciężej pracować ;)
To uzyskasz jakieś 2L rumu 50%

Melasa z cukrowni ma przeważnie 42% cukru.
Aby mieć większy uzysk, trzeba by używać melasy mniej wyekslaptowanej.
K.
Obrazek

arfi
50
Posty: 85
Rejestracja: czwartek, 2 kwie 2020, 16:49
Krótko o sobie: :)
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Kontakt:
Re: Pytanie o melase

Post autor: arfi »

Czyli sugerujesz dodać cukru, ile?
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Pytanie o melase

Post autor: Kamal »

Nie sugeruję (pierwsze zdanie) ;)
Musiał byś z cukrem dodać wody, aby zbić blg.
K.
Obrazek

arfi
50
Posty: 85
Rejestracja: czwartek, 2 kwie 2020, 16:49
Krótko o sobie: :)
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Kontakt:
Re: Pytanie o melase

Post autor: arfi »

Dodałem ledwie kilogram cukru trzcinowego a BLG wzrosło do 28. Dałem za dużo dundru? Czy dobrym wyjściem będzie podzielenie na dwa pojemniki i uzupełnienie cukrem/melasą do BLG ~23? Czy zostawić z tak wysokim?
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Pytanie o melase

Post autor: Kamal »

Drożdże przerobią, ale dłużej.
Rozdzielając na 2, będą miały lżej pracować. Możesz też dodać wody ;).
Używałem kiedyś 80%/100% dundru, ale doczytałem, że na Jamajce stanowi on 40%. I celują w nastaw w okolicy 15BLG. I zmieniłem trochę podejście. Nastaw im dalej, to BLG już nie rośnie tak szybko w wywarze. Choć nie mówię, że całkowicie odszedłem od wykorzystywania całego dundru.
Wywaru nie używa dużo destylarni, większość zdecydowana, go poprostu utylizuje w kontrolowanych warunkach.
K.
Ostatnio zmieniony czwartek, 25 maja 2023, 03:51 przez Kamal, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek

arfi
50
Posty: 85
Rejestracja: czwartek, 2 kwie 2020, 16:49
Krótko o sobie: :)
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Kontakt:
Re: Pytanie o melase

Post autor: arfi »

Podzieliłem na dwa pojemniki, dolałem wody, jeszcze nieco melasy i 1 kg cukru (BLG <23), świeże drożdże i... nie chcą ruszyć :(
A minęło już kilka dni.
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Pytanie o melase

Post autor: Kamal »

Napowietrzyłeś? Drożdże były dobre?
K.
Obrazek

arfi
50
Posty: 85
Rejestracja: czwartek, 2 kwie 2020, 16:49
Krótko o sobie: :)
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Kontakt:
Re: Pytanie o melase

Post autor: arfi »

Świeże, z tej samej paczki. Uwodniłem, wlałem i zamieszałem. Może za mało. Dzisiaj rano nadal nic nie chodziło. Może zadam jakieś inne drożdże (aktualnie bayanus)?
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Pytanie o melase

Post autor: Kamal »

Napowietrz i daj bayanus ;), te sobie praktycznie ze wszystkim radzą.
K.
Obrazek
Awatar użytkownika

Góral bagienny
2500
Posty: 2875
Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Owocówki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 549 razy
Re: Pytanie o melase

Post autor: Góral bagienny »

:scratch: Czytaj dokładnie bo kolega dał bayanusy :hammer:
Jedyny problem jaki widzę to za duży dodatek dundru :scratch:
Wtedy trzeba trochu ponapierdzielać wiertarką by napowietrzyć lub ph się nie spodobało bayanusom.
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM :D
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Pytanie o melase

Post autor: Kamal »

Zrozumiałem, że aktualnie mu zostały bayanusy. ;)
K.
Obrazek

arfi
50
Posty: 85
Rejestracja: czwartek, 2 kwie 2020, 16:49
Krótko o sobie: :)
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Kontakt:
Re: Pytanie o melase

Post autor: arfi »

Do jednego nastawu dodałem już fermiole, też bezskutecznie :(
Dzisiaj rano mocno napowietrzyłem, zobaczę co dalej. Może faktycznie to było przyczyną, nastawy zamknięte rurką - brak dostępu powietrza.
Awatar użytkownika

dynio
500
Posty: 524
Rejestracja: środa, 13 cze 2018, 06:47
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 58 razy
Re: Pytanie o melase

Post autor: dynio »

Góral ma rację. Miałem ten sam problem. Przyczyną była za duża ilość dundru do nastawu i zmiana drożdży tu nic nie pomoże.
Zbyt kwaśne środowisko dla drożdży, musisz to jeszcze rozcieńczyć
"priusquam superbia ambulat" - pycha kroczy przed upadkiem
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nastaw na Rum”