Butelkowanie wina śliwkowego, utlenianie.
-
Autor tematu - Posty: 303
- Rejestracja: środa, 15 lip 2015, 16:21
- Podziękował: 16 razy
- Otrzymał podziękowanie: 20 razy
Witam
Proszę o poradę w temacie zabutelkowania wina śliwkowego (renkolda) z 2013r.
Owo winko stoi w balonie 10l i chce je rozlać w butelki, lecz mam obawę, że podczas przelewania dojdzie do utlenienia.
Już przerabiałem temat zlania tego wina (dama 5l) przed zlotem i po godzinie od zlania zrobiło się brązowe (utlenilo sie)
Czytałem gdzieś, że można zrobić poduszkę gazową, która zapobiega utlenienia, ale nie pamiętam jak to się robi.
Pomóżcie proszę bo chcę zabrać je na zlocik
Proszę o poradę w temacie zabutelkowania wina śliwkowego (renkolda) z 2013r.
Owo winko stoi w balonie 10l i chce je rozlać w butelki, lecz mam obawę, że podczas przelewania dojdzie do utlenienia.
Już przerabiałem temat zlania tego wina (dama 5l) przed zlotem i po godzinie od zlania zrobiło się brązowe (utlenilo sie)
Czytałem gdzieś, że można zrobić poduszkę gazową, która zapobiega utlenienia, ale nie pamiętam jak to się robi.
Pomóżcie proszę bo chcę zabrać je na zlocik
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 28 lis 2022, 08:13 przez Qba, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 2586
- Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
- Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Podziękował: 236 razy
- Otrzymał podziękowanie: 453 razy
Re: Butelkowanie wina
Poważnie utleniło się z jednego przelania?
Utlenianie na ogół zachodzi podczas dłuższego kontaktu wina z tlenem, szybkie przelanie "po korek" nie powinno dać takiego efektu.
Przelewam spokojnie wężykiem do butelek, najczęściej za pomocą zaworka grawitacyjnego i nigdy do żadnego utlenienia nie doszło.
Jeżeli bardzo się obawiasz, daj trochę pirosiarczynu potasu (1-2 g na 10 l), zapobiega utlenianiu, a w takich ilościach jest niewyczuwalny.
Utlenianie na ogół zachodzi podczas dłuższego kontaktu wina z tlenem, szybkie przelanie "po korek" nie powinno dać takiego efektu.
Przelewam spokojnie wężykiem do butelek, najczęściej za pomocą zaworka grawitacyjnego i nigdy do żadnego utlenienia nie doszło.
Jeżeli bardzo się obawiasz, daj trochę pirosiarczynu potasu (1-2 g na 10 l), zapobiega utlenianiu, a w takich ilościach jest niewyczuwalny.
Pozdrawiam z opolskiego.
-
- Posty: 2586
- Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
- Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Podziękował: 236 razy
- Otrzymał podziękowanie: 453 razy
Re: Butelkowanie wina
Poważnie utleniło się z jednego przelania?
Utlenianie na ogół zachodzi podczas dłuższego kontaktu wina z tlenem, szybkie przelanie "po korek" nie powinno dać takiego efektu.
Przelewam spokojnie wężykiem do butelek, najczęściej za pomocą zaworka grawitacyjnego i nigdy do żadnego utlenienia nie doszło.
Jeżeli bardzo się obawiasz, daj trochę pirosiarczynu potasu (1-2 g na 10 l), zapobiega utlenianiu, a w takich ilościach jest niewyczuwalny.
Utlenianie na ogół zachodzi podczas dłuższego kontaktu wina z tlenem, szybkie przelanie "po korek" nie powinno dać takiego efektu.
Przelewam spokojnie wężykiem do butelek, najczęściej za pomocą zaworka grawitacyjnego i nigdy do żadnego utlenienia nie doszło.
Jeżeli bardzo się obawiasz, daj trochę pirosiarczynu potasu (1-2 g na 10 l), zapobiega utlenianiu, a w takich ilościach jest niewyczuwalny.
Pozdrawiam z opolskiego.
-
- Posty: 2586
- Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
- Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Podziękował: 236 razy
- Otrzymał podziękowanie: 453 razy
Re: Butelkowanie wina
Krychu35 pisze:O piro czytałem I wiem, że można zastosować, tylko nie po drodze mi z chemia
siarczyny znajdują się w każdym winie, ponieważ są naturalnym produktem ubocznym metabolizmu drożdży. Nawet jeśli nie dodaje się dwutlenku siarki, wino zawiera 10 – 40 ppm. Tak naprawdę wina bez siarki nie istnieją, ponieważ jest to naturalny proces fermentacji, który zachodzi podczas produkcji.
Tak że, spokojnie, nie taki diabeł straszny, a te ilości są minimalne.Zgodnie z prawodawstwem europejskim dopuszczalna maksymalna zawartość SO2 wynosi: 160 mg/l dla wytrawnych win czerwonych, 210 mg/l dla wytrawnych białych i 400 mg/l dla słodkich.
Pozdrawiam z opolskiego.
-
- Posty: 633
- Rejestracja: poniedziałek, 19 lip 2021, 02:57
- Podziękował: 182 razy
- Otrzymał podziękowanie: 121 razy
Re: Butelkowanie wina
Tylko, że nie wiem, czy się zdecydujesz, bo to ta straszna chemia jest.
http://wino.org.pl/forum/showthread.php?tid=4494
Szukaj w sieci pod hasłem bimbrownia CO2. Na forach akwarystycznych. Na naszym też jest, ale nie mogę znaleźć.Generalnie dwie butelki plastikowe i wężyki. CO2 powstaje w jednej albo podczas fermentacji alkoholowej, albo z mieszania roztworu sody z roztworem kwasku lub octu.Krychu35 pisze: Ta poduszka gazowa byłoby idealna tylko jak ja zrobić
Tylko, że nie wiem, czy się zdecydujesz, bo to ta straszna chemia jest.
http://wino.org.pl/forum/showthread.php?tid=4494
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 28 lis 2022, 06:32 przez HeniekStarr, łącznie zmieniany 2 razy.
-
online
- Posty: 2920
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy