Kupiłem nową grzałkę o mocy 2 kW od jednego z polskich dostawców z przeznaczeniem do grzania w KEG 30L.
Po jej prawidłowej instalacji (dobrze przykręcone przewody do konektorów itp) rozpocząłem grzanie.
Grzałka była podłączona do urządzenia PAMEL PRM+ poprzez taki to miernik (zdaje sobie sprawę z tego, że nie jest to sprzęt z górnej półki).
Na początku nie zwracałem uwagi na odczyty z niego ale gdy zredukowałem moc na Pamelu do 80% zacząłem się temu przyglądać. Zależało mi na tym aby moc grzania ustawić na poziomie 1700W. Urządzenie zaczęło pokazywać wyraźne skoki w obciążeniu w zakresie 1700 - 1600 W ale nie przerywałem procesu bo byłem w trakcie tzw. odbioru technicznego przy pierwszym użyciu nowej kolumny. Zaczęło mnie to zastanawiać czy przez przypadek, mój Pamel nie zaczął żyć własnym życiem. Gdy całość trochę ostygła, wymontowałem przewody z Pamela i ponownie podłączyłem grzałkę już bezpośrednio do miernika. I co się okazało? Pamel chyba nie zwariował bo skoki poboru mocy też wystąpiły pomimo bezpośredniego podłączenia grzałki do miernika. Tym razem skoki też były ogromne oscylujące w zakresie 1960 - 2090 W. Napięcie w sieci miernik pokazywał dość stabilne, ponieważ wahania mieściły się w przedziale 228 - 232V.
Zastanawia mnie to, czy jest to normalne? Wykluczam błąd miernika, pomimo tego że nie jest z górnej półki, ponieważ gdy podłączyłem do niego zwykłą żarówkę 60W to faktycznie takie pobór wykazał i to stabilnie bez żadnych skoków.
Jestem tuż, przed premierą w użyciu nowej kolumny i nie chciałbym siedzieć i się drapać po głowie (o nerwach nie wspomnę) rozmyślając, czy to jakoś negatywnie nie wpłynie na całość procesu.
Czy ktoś z Was spotkał się z czymś podobnym?
Niestabilna praca grzałki
Regulamin forum
Jeśli nie potrafisz odnaleźć odpowiedniego działu dla siebie utwórz tutaj nowy temat a my go umieścimy w odpowiednim forum.
Jeśli nie potrafisz odnaleźć odpowiedniego działu dla siebie utwórz tutaj nowy temat a my go umieścimy w odpowiednim forum.
-
- Posty: 114
- Rejestracja: środa, 24 lut 2021, 14:11
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Mój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
-
- Posty: 2581
- Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
- Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Podziękował: 235 razy
- Otrzymał podziękowanie: 452 razy
Re: Niestabilna praca grzałki
Ustawiłem sobie nawet na MSR maksymalną moc 3,6 kW (dwie grzałki teoretycznie 2x2kW).
Miernik mam tego samego typu i sprawdzałem go na innych elementach, pokazywał prawidłowo.
Raczej nie, u mnie grzałka 2000 W pracuje od 1700 do 1900 W.drgranatt pisze:Mnie się wydaje, że przyczyna może leżeć po stronie miernika.
Ustawiłem sobie nawet na MSR maksymalną moc 3,6 kW (dwie grzałki teoretycznie 2x2kW).
Miernik mam tego samego typu i sprawdzałem go na innych elementach, pokazywał prawidłowo.
Pozdrawiam z opolskiego.
-
- Posty: 2918
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
Re: Niestabilna praca grzałki
Nie jestem elektrykiem , ale co nieco się znam na sprzęcie
Takimi miernikami to możecie sprawdzać ile wam ładowarka do tel. bierze prądu
Mam kontakt z ELEKTRYKIEM z prawdziwego zdarzenia, podłącza mi skrzynki rozdzielcze.
On wydaje w tysiącach za sprzęt.
Tak że co tanie to do
Takimi miernikami to możecie sprawdzać ile wam ładowarka do tel. bierze prądu
Mam kontakt z ELEKTRYKIEM z prawdziwego zdarzenia, podłącza mi skrzynki rozdzielcze.
On wydaje w tysiącach za sprzęt.
Tak że co tanie to do
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM
-
- Posty: 1163
- Rejestracja: poniedziałek, 7 sty 2019, 18:55
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Sieradz
- Podziękował: 20 razy
- Otrzymał podziękowanie: 101 razy
- Kontakt:
Re: Niestabilna praca grzałki
Mierniki miernikami, sprawdził bym po prostu oporność, podstawił pod wzór i mamy realną moc grzałki. Dla leniwych pierwszy z brzegu kalkulator:
http://kalkulator.majsterkowicza.pl/oblicz/moc
http://kalkulator.majsterkowicza.pl/oblicz/moc
Destylatory ze stali nierdzewnej.
www.ak-spaw.pl
facebook.com/akspawpl
Zapraszam
www.ak-spaw.pl
facebook.com/akspawpl
Zapraszam
-
- Posty: 2913
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Niestabilna praca grzałki
Do naszych potrzeb wystarczy watomierz za kilka dyszek, też taki mam. I jak napięcie w sieci jest sztywne, to wskazania nie pływają. Może przy niektórych regulatorach mocy wskazania nie są rzeczywiste, ale wystarczy, że są powtarzalne. Jak z termometrami. Na tym watomierzu widać wahnięcie jak włączy się zamrażarka, nie mówiąc o czajniku. Wydaje mi się, że przez kiepskie odświeżanie miernik pokazuje za długo niższą moc. Warto do pomiaru użyć woltomierza/amperomierza wskazówkowego - mimo mechanicznej bezwładności widać na nim jak pływają parametry.
A sama grzałka z siebie nie może pracować niestabilnie, bo niby jak? Chyba, że drut oporowy nie jest zgrzany do wyprowadzeń i iskrzy, ale to do czasu. Do krótkiego czasu...
A sama grzałka z siebie nie może pracować niestabilnie, bo niby jak? Chyba, że drut oporowy nie jest zgrzany do wyprowadzeń i iskrzy, ale to do czasu. Do krótkiego czasu...
Pozdrawiam,
Waldek
Waldek
-
Autor tematu - Posty: 23
- Rejestracja: środa, 26 wrz 2012, 13:35
- Krótko o sobie: Wkrótce emeryt
- Ulubiony Alkohol: Ten, który sam zrobię
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: mazowieckie
- Podziękował: 5 razy
Re: Niestabilna praca grzałki
Oto co zrobiłem: zrobiłem sam porządny przedłużacz z elementów kupionych w hurtowni elektrycznej a kupny sklepowy wylądował w koszu. Sprawdziłem i poprawiłem połączenie grzałki z przewodem zasilającym.
Efekt : skoki nadal są ale nie tak ogromne jak pisałem i co najważniejsze nie miało to wpływu na przeprowadzoną destylację, wszystko poszło gładko i stabilnie.
Panowie...Psotnik84 pisze:Ja u siebie też mam takie spadki . Robiłem różne owocówki oraz dużo cukrówki i nic złego się nie dzieje .
Oto co zrobiłem: zrobiłem sam porządny przedłużacz z elementów kupionych w hurtowni elektrycznej a kupny sklepowy wylądował w koszu. Sprawdziłem i poprawiłem połączenie grzałki z przewodem zasilającym.
Efekt : skoki nadal są ale nie tak ogromne jak pisałem i co najważniejsze nie miało to wpływu na przeprowadzoną destylację, wszystko poszło gładko i stabilnie.
Omnis Homo Mendax