Klarowanie wina śliwkowego pytanie

Jabłka, wiśnie, czereśnie, porzeczki czerwone i czarne, gruszki, śliwki, truskawki ...

Autor tematu
MaNiEk78PL
1
Posty: 1
Rejestracja: niedziela, 11 wrz 2022, 11:18

Post autor: MaNiEk78PL »

Witam serdecznie.
Pacjent : roczne wino śliwkowe (węgierki). Wino mega mętne, taka brązowa breja. Postanowiłem spróbować wyklarować środkiem Superklar 24h SpiritFerm. Niestety środek po 36h nie wprowadził żadnej zmiany w klarowności wina. Stąd moje pytanie czy mogę użyć drugi raz środek do klarowania wina w tym samym nastawie np. Klar-Zyme firmy Browin , jeśli tak to po jakim czasie go użyć. Na zdjęciu wino ma ładniejszy kolor, w rzeczywistości bardziej w brązowy wpada. Wygląda mało apetycznie, chociaż w smaku jest bardzo dobre. Z góry dziękuję za odpowiedź.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony niedziela, 11 wrz 2022, 14:22 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.
promocja
Awatar użytkownika

jakis1234
2500
Posty: 2538
Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
Status Alkoholowy: Winiarz
Podziękował: 233 razy
Otrzymał podziękowanie: 441 razy
Re: Klarowanie wina śliwkowego pytanie

Post autor: jakis1234 »

Nie, użycie drugi raz nic nie zmieni. Musisz pokombinować innymi metodami, wymrażanie czy filtracja mechaniczna, ale wino ze śliwek bardzo ciężko się klaruje. Proponuję pić takie jakie jest.

Wysłane z mojego RMX3085 przy użyciu Tapatalka
Ostatnio zmieniony niedziela, 11 wrz 2022, 17:25 przez jakis1234, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam z opolskiego.
online
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3807
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: Klarowanie wina śliwkowego pytanie

Post autor: Doody »

Wina że śliwek praktycznie nie da się sklarować. Raz w życiu piłem sklarowane wino śliwkowe i nie było smaczne. Musi być lekko mętne. :ok:
Pozdrawiam
Darek
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4907
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 845 razy
Re: Klarowanie wina śliwkowego pytanie

Post autor: rozrywek »

Dokładnie jak koledzy powyżej.

Wyklarowanie śliwek to walka z wiatrakami.
Da się, tylko po co.

Ja miałem na to metodę:

Przedstawiam państwu winko śliwkowe, nowatorskie...z cząsteczkami owoców.

Więcej śliwki w śliwce. I wszystkim wchodziło jak ta lala.

Także, z wyklarowaniem na siłę wina śliwkowego..szkoda zachodu.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............

czytam
700
Posty: 724
Rejestracja: wtorek, 5 wrz 2017, 08:23
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 107 razy
Re: Klarowanie wina śliwkowego pytanie

Post autor: czytam »

Nie poddawaj się. Mi wyklarowało się po około 10 latach. Grawitacyjnie.

rastro
2500
Posty: 2558
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 297 razy
Re: Klarowanie wina śliwkowego pytanie

Post autor: rastro »

Nieliczni mają tak anielską cierpliwość, znam przynajmniej jednego, który nie dał rady wytrzymać aż się cicha skończy :hahaha:
Ostatnio zmieniony środa, 14 wrz 2022, 10:18 przez rastro, łącznie zmieniany 1 raz.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4907
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 845 razy
Re: Klarowanie wina śliwkowego pytanie

Post autor: rozrywek »

czytam pisze:Nie poddawaj się. Mi wyklarowało się po około 10 latach. Grawitacyjnie.
Niezłą masz kolego grawitację, na marsie jesteś czy innym księżycu?
Oczywiście to żart.

Ten owoc, ma zalety, wspaniały smak, zapach, aromat, ale z wyklarowaniem to jest porażka. W naturalnych warunkach, nie do wyklarowania.
Najlepiej nie robić nic, spożywać tak jak jest, po co walczyć, jak się przegra.

Kol@czytam, szacun za te 10lat, masz kurdę rozmach. 10Lat, niezły wynik.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............

Wilk7670
20
Posty: 27
Rejestracja: piątek, 14 kwie 2023, 00:04
Podziękował: 7 razy
Re: Klarowanie wina śliwkowego pytanie

Post autor: Wilk7670 »

Nie będę zakładał nowego wątku, podepnę się tutaj.
Oglądałem na YouTube na kanale "Malinowy Nos" jak robił wino śliwkowe przecinając śliwki na pół oraz gniotąc na pulpę.
Na pół: https://www.youtube.com/watch?v=EZRbyMPpHd8
Na pulpę: https://www.youtube.com/watch?v=m1wboZ5EIuM&t=370s
Po przecięciu na pół wino wygląda na dobrze wyklarowane. Po zgnieceniu ma klarowność na poziomie soku bananowego ;)

Planuję nastawić wino śliwkowe i chciałem przekroić śliwki na pół lub na mniejsze części ale nie rozgniatać na miazgę.
1) Czy waszym zdaniem ma to sens jeśli chodzi o późniejsze klarowanie wina?
2) Czy macie w związku ze swoim doświadczeniem jakieś uwagi poza koniecznością dodania pektoenzymu?
Awatar użytkownika

zask
200
Posty: 210
Rejestracja: sobota, 23 lut 2013, 17:01
Podziękował: 6 razy
Otrzymał podziękowanie: 29 razy
Re: Klarowanie wina śliwkowego pytanie

Post autor: zask »

Klar-zyme środek do klarowania nastawów trudnych. Nastaw z mirabelek po 2 tygodniach wyklarowany mimo że śliwki rozgniatałem (nie używaj mieszadła bo zrobisz mus ;) )

Raknor82
10
Posty: 10
Rejestracja: czwartek, 10 sie 2023, 11:22
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Klarowanie wina śliwkowego pytanie

Post autor: Raknor82 »

Pektopol trochę pomaga, gaz mniej się "klei" do drobinek owoców i nastaw łatwiej klaruje. Nie wiem jak mirabelki ale np takie wino z ałyczy, wyklarowała mi się tylko z pektopolem po pół roku. Tylko ałycza ma.znacznie mniej pektyn
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wina Owocowe”