Wszystko (no prawie) o zacieraniu skrobi ziemniaczanej

Technologia słodowania, zacieranie ziarna. Przepisy na zaciery ziemniaczane.
Awatar użytkownika

Kòpôcz
1050
Posty: 1051
Rejestracja: środa, 15 kwie 2020, 19:53
Podziękował: 31 razy
Otrzymał podziękowanie: 139 razy

Post autor: Kòpôcz »

A ktoś próbował z Fermiolami?
Domowe gorzelnictwo, jako najwyższa forma oporu przeciw fiskalnemu uciskowi władzy, staje się dziś patriotycznym obowiązkiem.

użytkownik usunięty
Re: Wszystko (no prawie) o zacieraniu skrobi ziemniaczanej

Post autor: użytkownik usunięty »

Serwus :ok:
@Rewa
Do skrobi używam drożdży gorzelniczych turbo - Black Label, Professional Vodka Pure Yeast, Wheat Vodka Yeast. Dedykowane pod cukier. Co do beczki....
Jeśli nie masz pewności, wykonaj próbę- zagrzej kocioł wody(95°C) i do fermentora z nią. Okaże się, jak znosi ten ukrop. To najprostszy sposób :ok:
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3838
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: Wszystko (no prawie) o zacieraniu skrobi ziemniaczanej

Post autor: Doody »

Ja próbowałem Safspirity malt oraz grain. Próbowałem również Alcoteców Whisky. Najlepiej sprawdzają się drożdże turbo typu Black Label albo, Turbo pure 48. Daje okolice 160-170 g BL na 25kg skrobi. Po 4-5 dniach jest pofermentacji. Czekam jeszcze około 3-4 dni na grawitacyjne wyklarowanie się nastawu i lewaruje znad osadu do wiader. Po 1 -2 dniach w wiaderkach jest klar.
Pozdrawiam
Darek
Awatar użytkownika

psotamt
1150
Posty: 1185
Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
Ulubiony Alkohol: Zbożowy
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował: 177 razy
Otrzymał podziękowanie: 394 razy
Re: Wszystko (no prawie) o zacieraniu skrobi ziemniaczanej

Post autor: psotamt »

Rewa pisze:Drugie pytanie dotyczy plastikowej beczki fermentacyjnej - jak znosi wrzątek? Trochę się obawiam o ten cienki plastik.
Chyba wszyscy "zacieracze" używają plastikowych beczek do zacierów. Ja również. O, takich:
https://allegro.pl/oferta/beczka-plasti ... 1407626221
Czasem bok potrafi się spłaszczyć gdy leję gorące a beczka oparta na boku. Ale potem wraca do pierwotnego kształtu i jest OK.
Jeśli zaś chodzi o drożdże, to do tej pory używałem i mam zamiar używać to Professional Whisky Yeast. Ale ostatnio miałem Alcotec Turbo Pure 48 do glukozy których do glukozy już raczej nie wykorzystam. Dałem do 12,5 kg skrobi zatartej do 23 BLG i... przerobiły zacier w 3 doby, gdzie te wcześniej wymienione potrzebują ~ 10 dni. Dziwne, bo po Pure 48 było trochę mniej przedgonów, a spirytus świetnie pachniał.
Jaki z tego może być wniosek? Może skrobia ziemniaczana toleruje sporą ilość rodzajów drożdży?
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.
Awatar użytkownika

jakis1234
2500
Posty: 2581
Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
Status Alkoholowy: Winiarz
Podziękował: 235 razy
Otrzymał podziękowanie: 453 razy
Re: Wszystko (no prawie) o zacieraniu skrobi ziemniaczanej

Post autor: jakis1234 »

Też mam taką beczkę i leję czasami wręcz wrzątek. Robi się trochę miękka, ale nic jej nie jest i jak ostygnie to spokojnie wraca do swojej formy.
A co do drożdży, robiłem ostatnio skrobię ziemniaczaną na Moskva Style, drożdże turbo, które używałem do cukrówki, ale ponieważ cukru już nie robię, a mam jeszcze kilogram tych drożdży, to postanowiłem je dać do skrobi. Tym bardziej, że robię z tego spirytus do nalewek i nie zależy mi na smaku surowca.
Przerobiły pięknie i efekt bardzo dobry.
Pozdrawiam z opolskiego.
Awatar użytkownika

psotamt
1150
Posty: 1185
Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
Ulubiony Alkohol: Zbożowy
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował: 177 razy
Otrzymał podziękowanie: 394 razy
Re: Wszystko (no prawie) o zacieraniu skrobi ziemniaczanej

Post autor: psotamt »

jakis1234 pisze:Przerobiły pięknie i efekt bardzo dobry.
Wychodzi na to, że do skrobi można pierwsze lepsze drożdże dodać.
Pozostaje jeszcze sprawdzić czy na "babuni" wyjdzie OK. :D
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.
Awatar użytkownika

wingrul
150
Posty: 159
Rejestracja: czwartek, 3 wrz 2020, 15:18
Podziękował: 44 razy
Otrzymał podziękowanie: 13 razy
Re: Wszystko (no prawie) o zacieraniu skrobi ziemniaczanej

Post autor: wingrul »

Nie żebym namawiał na używanie ale podejrzewam ze i tak by wyszło lepiej niż z "buroka"
Awatar użytkownika

psotamt
1150
Posty: 1185
Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
Ulubiony Alkohol: Zbożowy
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował: 177 razy
Otrzymał podziękowanie: 394 razy
Re: Wszystko (no prawie) o zacieraniu skrobi ziemniaczanej

Post autor: psotamt »

wingrul pisze:Nie żebym namawiał...
To nie namawiaj ;) Ci co robili wiedzą, że to zupełnie inny alkohol niż z "buroka". Sam przedgon już tak nie wali po nozdrzach, jest go znacznie mniej, a łagodność trunku sama się obroni. Ponadto można zapomnieć o dwukrotnym gotowaniu, tym bardziej o metodzie 2,5 bo są całkowicie zbędne. 40% od razu po rektyfikacji jest OK, ale po 3 lub 4 miesiącach dopiero pokazuje swój potencjał smakowy i łagodność.
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3838
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: Wszystko (no prawie) o zacieraniu skrobi ziemniaczanej

Post autor: Doody »

Generalnie ja dawno odszedłem od cukru na rzecz skrobi. Nie muszę mieć płaszcza aby bez specjalnej roboty robić przyzwoity alkohol i w przyzwoitej wydajności.
Pozdrawiam
Darek
Awatar użytkownika

jakis1234
2500
Posty: 2581
Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
Status Alkoholowy: Winiarz
Podziękował: 235 razy
Otrzymał podziękowanie: 453 razy
Re: Wszystko (no prawie) o zacieraniu skrobi ziemniaczanej

Post autor: jakis1234 »

Doody pisze:Generalnie ja dawno odszedłem od cukru na rzecz skrobi. Nie muszę mieć płaszcza aby bez specjalnej roboty robić przyzwoity alkohol i w przyzwoitej wydajności.
Chyba większość z nas w pewnym momencie rezygnuje z cukru.
Do tej pory jego plusem była cena i łatwość zrobienia, teraz została już tylko łatwość.
A kto raz spróbuje zatrzeć skrobię, to już nie chce wracać do cukru.
Ostatnio zmieniony czwartek, 8 wrz 2022, 11:03 przez jakis1234, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam z opolskiego.

wawaldek11
2500
Posty: 2914
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Wszystko (no prawie) o zacieraniu skrobi ziemniaczanej

Post autor: wawaldek11 »

To jest normalna ewolucja wśród hobbystów - skrobia, zboża słody, owoce :ok: Bo drobne biznesy chyba dalej na cukrze będą jechać.
Pozdrawiam,
Waldek
Awatar użytkownika

kamilasta
450
Posty: 450
Rejestracja: poniedziałek, 30 sie 2021, 15:09
Krótko o sobie: Robię to, co sprawia mi radość, staram uczyć się na błędach i odpuszczać sprawy, na które nie mam wpływu, często się uśmiecham i śmieję do utraty tchu. Żyję.
Ulubiony Alkohol: wszystko co owocowe
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 56 razy
Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: Wszystko (no prawie) o zacieraniu skrobi ziemniaczanej

Post autor: kamilasta »

jakis1234 pisze: Chyba większość z nas w pewnym momencie rezygnuje z cukru.
Do tej pory jego plusem była cena i łatwość zrobienia, teraz została już tylko łatwość.
A kto raz spróbuje zatrzeć skrobię, to już nie chce wracać do cukru.
Co racja, to racja.
Gotowałam cukier do... pierwszej skrobi. Zapach i smak różni się diametralnie. Szkoda czasu, pieniędzy i miejsca na cukier.
Wszystko, co dobre jest nielegalne, niemoralne albo powoduje tycie.

Alien844
250
Posty: 258
Rejestracja: wtorek, 14 gru 2021, 21:43
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Wszystko (no prawie) o zacieraniu skrobi ziemniaczanej

Post autor: Alien844 »

Jakich drożdży używacie do skrobi?
Awatar użytkownika

leon24_36
150
Posty: 199
Rejestracja: wtorek, 18 paź 2011, 22:07
Krótko o sobie: Człowiek nie jest taki, żeby sobie nie poradzić
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Podziękował: 7 razy
Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Wszystko (no prawie) o zacieraniu skrobi ziemniaczanej

Post autor: leon24_36 »

:angry: Przeczytaj kilka ostatnich postów :hahaha:
Ostatnio zmieniony piątek, 9 wrz 2022, 19:01 przez leon24_36, łącznie zmieniany 1 raz.

Alien844
250
Posty: 258
Rejestracja: wtorek, 14 gru 2021, 21:43
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Wszystko (no prawie) o zacieraniu skrobi ziemniaczanej

Post autor: Alien844 »

Już wiem co i jak.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Skir
1550
Posty: 1551
Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
Podziękował: 210 razy
Otrzymał podziękowanie: 355 razy
Re: Wszystko (no prawie) o zacieraniu skrobi ziemniaczanej

Post autor: Skir »

:witam: Skrobia na półkowej ( półka od @cumel ) po roku. Trochę w małej beczce, trochę z płatkami dębowymi francuskimi: rewelacja.
Kolejny ruch to zapełnienie beczki skrobią na półkowej.
Skrobia po dwukrotnej rektyfikacji po 3 miesiącach jest rewelacyjna jako wódka. Skrobia na półce potrzebuje minimum roku i dodatków whiskogennych :). Ale wychodzi rewelacyjnie. Nadal trzymam 15l w gąsiorze i czekam aż dalej nasiąknie płatkami
Ostatnio zmieniony sobota, 10 wrz 2022, 21:20 przez Skir, łącznie zmieniany 2 razy.
I love the smell of bimber in the morning.
Awatar użytkownika

kiwitom23
1500
Posty: 1541
Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 135 razy
Otrzymał podziękowanie: 218 razy
Re: Wszystko (no prawie) o zacieraniu skrobi ziemniaczanej

Post autor: kiwitom23 »

A co pisałem jakieś pół roku temu w tym wątku? Wszyscy rzucili się na rektę ze skrobi, a ja nie chcę się chwalić, ale chyba jako pierwszy puściłem odpęd na półkach i zadębiłem płatkami. Wyszła ambrozja, mimo że nawet tak długo nie czekałem na dojrzewanie. Wtedy pisałeś, że nie podchodzi Ci destylat ze skrobi. Warto eksperymentować.
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami." Ernest Hemingway
Awatar użytkownika

Tomik 2006
100
Posty: 114
Rejestracja: środa, 24 lut 2021, 14:11
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Mój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 14 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Wszystko (no prawie) o zacieraniu skrobi ziemniaczanej

Post autor: Tomik 2006 »

A ja właśnie z dwóch odpedów gotuje skrobię lato wyssało wszystkie zapasy tego smacznego trunku.

Rewa
20
Posty: 25
Rejestracja: środa, 3 cze 2015, 22:57
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Wszystko (no prawie) o zacieraniu skrobi ziemniaczanej

Post autor: Rewa »

Zastanawiam się jakie proporcje składników na zacier do kega 50l? Beczka jaką dysponuję ma 60l.
Czy wyliczyć proporcjonalnie z przepisu kolegi Skir z pierwszego posta?
Pozdrawiam

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka

użytkownik usunięty
Re: Wszystko (no prawie) o zacieraniu skrobi ziemniaczanej

Post autor: użytkownik usunięty »

12kg skrobi/36L wody - po zatarciu, odfermentowaniu i sklarowaniu - dobry wsad do keg 50L.
Beczka zacierna 60L jest idealna :ok:
Awatar użytkownika

Autor tematu
Skir
1550
Posty: 1551
Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
Podziękował: 210 razy
Otrzymał podziękowanie: 355 razy
Re: Wszystko (no prawie) o zacieraniu skrobi ziemniaczanej

Post autor: Skir »

kiwitom23 pisze:A co pisałem jakieś pół roku temu w tym wątku? Wszyscy rzucili się na rektę ze skrobi, a ja nie chcę się chwalić, ale chyba jako pierwszy puściłem odpęd na półkach i zadębiłem
Moja po półkowej ma rok. Początkowo irytował mnie smak. Ale z każdym miesiącem nabierał ogłady. Część trochę w beczce, cześć z płatkami amerykańskimi. Ale dopiero ostateczne połączenie z płatkami francuskimi średnioopiekanymi dały idealne połączenie. Złączyłem razem i jeszcze pół roku musi poczekać.
I love the smell of bimber in the morning.

Reinchardt
30
Posty: 34
Rejestracja: czwartek, 15 lut 2018, 20:16
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Drinker
Lokalizacja: Lubelskie
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Wszystko (no prawie) o zacieraniu skrobi ziemniaczanej

Post autor: Reinchardt »

Panowie, pierwszy raz to chyba trzeba zawsze spier... Popełniłem błędy:
1 - dodałem zbyt mało enzymu upłynniającego, ale po czasie dodałem do właściwej ilości
2 - wsypałem skrobię jako pierwszą, wodę dolałem później.
Efekt taki, że mam grudy, których nie jestem w stanie rozpuścić. Musiałem dodać enzym scukrzający bo temperatura już spadała. Wyjdzie coś z tego? Czekam teraz aż spadnie temperatura, żeby wsypać drożdże chyba, że postoi do rana i wtedy dodam - można tak?
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 12 wrz 2022, 23:27 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Skir
1550
Posty: 1551
Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
Podziękował: 210 razy
Otrzymał podziękowanie: 355 razy
Re: Wszystko (no prawie) o zacieraniu skrobi ziemniaczanej

Post autor: Skir »

Możesz poczekać do rana.
Enzym nie zależy od czasu a temperatury. Zawalcz jednak jeszcze z wiertarką i mieszadłem. Może się rozmyrda.
I love the smell of bimber in the morning.
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3838
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: Wszystko (no prawie) o zacieraniu skrobi ziemniaczanej

Post autor: Doody »

Trzeba zawsze dodać podwójną dawkę enzymu. Grudki się pojawiają ale w czasem to wszystko się rozpuszcza.
Pozdrawiam
Darek
Awatar użytkownika

Tomik 2006
100
Posty: 114
Rejestracja: środa, 24 lut 2021, 14:11
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Mój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 14 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Wszystko (no prawie) o zacieraniu skrobi ziemniaczanej

Post autor: Tomik 2006 »

Wyjść to wyjdzie ale z mniejszym urobkiem na enzymach jest napisane do pyry dawkę podwajamy.

Reinchardt
30
Posty: 34
Rejestracja: czwartek, 15 lut 2018, 20:16
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Drinker
Lokalizacja: Lubelskie
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Wszystko (no prawie) o zacieraniu skrobi ziemniaczanej

Post autor: Reinchardt »

Dziś rano przy temperaturze ok 40 stopni blg wychodziło ok 20 (spławik skołowany na 20 stopni). Ciecz sklarowała się do połowy. Czekam jeszcze trochę żeby dodać drożdże. Pochwale się dalszymi krokami ale już wiem gdzie zrobiłem błędy:)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

użytkownik usunięty
Re: Wszystko (no prawie) o zacieraniu skrobi ziemniaczanej

Post autor: użytkownik usunięty »

Serwus :ok:
@Reinchardt, nawet jeśli uzyskasz mniej niż 20Blg, żaden to kłopot. W odpowiedniej temperaturze, poszczuj to co masz drozdzami i na finał czekaj. Będzie dobrze.

Jakiś czas temu, process skrobiowy miałem i troszkę tego krochmalu.(8L) w fermentorze zoatalo. Postanowiłem tego błota nie wylewać i dałem temu spokój na tydzień. Cóż. Niemalże idealny klar. Doleje się to do nastepnej rektyfikacji.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika

Tomik 2006
100
Posty: 114
Rejestracja: środa, 24 lut 2021, 14:11
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Mój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 14 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Wszystko (no prawie) o zacieraniu skrobi ziemniaczanej

Post autor: Tomik 2006 »

Defacto zawsze tak robię po tygodniu jak piszesz kryształ.

użytkownik usunięty
Re: Wszystko (no prawie) o zacieraniu skrobi ziemniaczanej

Post autor: użytkownik usunięty »

Takich "porcji" - przyznaję i teraz błąd widzę, poszło w kanał o wiele więcej. Ze dwie ćwiartki, super koncentratu 96.5% też w kanał. Qrła no! :bardzo_zly:
Z tego 8L słoja, uratowałem nieco ponad 2,6L klarownego zacieru :ok:

Reinchardt
30
Posty: 34
Rejestracja: czwartek, 15 lut 2018, 20:16
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Drinker
Lokalizacja: Lubelskie
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Wszystko (no prawie) o zacieraniu skrobi ziemniaczanej

Post autor: Reinchardt »

U mnie okazało się, że zacier wystartował a blg przy rozruchu wyszło ok 22. Podejrzewam tylko, że sporo odpadu będzie bo na dnie jest sporo nierozpuszczalnej skrobi. No i zacier praktycznie bezwonny pomimo dość intensywnej pracy:)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Awatar użytkownika

Autor tematu
Skir
1550
Posty: 1551
Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
Podziękował: 210 razy
Otrzymał podziękowanie: 355 razy
Re: Wszystko (no prawie) o zacieraniu skrobi ziemniaczanej

Post autor: Skir »

@Reinchardt najpierw trochę wody, potem surowiec. To dotyczy także innych produktów: mąka, śruta, skrobia. Czasem zdarza się, że śruta przykleja się do boków czy dna beczki.
BLG 22 oznacza, że udało się super zatrzeć. W proporcjach 3:1 to dobry wynik. Ja mam ok 21-22 bez grudek.
@defacto: nie wiem czy o tym pisałem, zawsze robię zacier żeby było idealnie do kotła, a reszta zostaje w 5l gąsiorze na dodanie do następnego zacieru ze skrobi. W tym czasie galareta mocno osiądzie i odpadu jest naprawdę bardzo mało.
I love the smell of bimber in the morning.

Reinchardt
30
Posty: 34
Rejestracja: czwartek, 15 lut 2018, 20:16
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Drinker
Lokalizacja: Lubelskie
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Wszystko (no prawie) o zacieraniu skrobi ziemniaczanej

Post autor: Reinchardt »

@Skir Mój pierwszy zacier to nie mogło być tak kolorowo. Oprócz grudek mam jeszcze problem konieczności odmalowania ściany bo zbyt namiętnie zacząłem je rozbijać mieszadłem:)

użytkownik usunięty
Re: Wszystko (no prawie) o zacieraniu skrobi ziemniaczanej

Post autor: użytkownik usunięty »


artur44
10
Posty: 13
Rejestracja: środa, 26 sty 2022, 06:16
Ulubiony Alkohol: 40%+ w temp. pokojowej
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: Trochę wyżej Częstochowy
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Wszystko (no prawie) o zacieraniu skrobi ziemniaczanej

Post autor: artur44 »

Koledzy, jakimi drożdżami najlepiej fermentować tą skrobie ziemniaczaną by uzyskać max smaku? Cukier robię BL. I jeszcze jedno pytanie: Mam zamiar zacierać w beczce 100L więc będą tego dwa odpędy. Jak długo może to stać po skończonej fermentacji? Jak zrobię pierwszy odpęd to nie wiem kiedy znajdę czas na kolejny.
Lepiej spróbować i żałować, niż żałować, że się nie spróbowało.
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3838
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: Wszystko (no prawie) o zacieraniu skrobi ziemniaczanej

Post autor: Doody »

BL to dobry wybór do skrobi. Jeżeli po fermentacji zlejesz wężykiem znad osadu to możesz to przechowywać w wiaderku spokojnie kilka tygodni.
Pozdrawiam
Darek
Awatar użytkownika

jakis1234
2500
Posty: 2581
Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
Status Alkoholowy: Winiarz
Podziękował: 235 razy
Otrzymał podziękowanie: 453 razy
Re: Wszystko (no prawie) o zacieraniu skrobi ziemniaczanej

Post autor: jakis1234 »

A jeżeli zrobisz odpęd, to może to stać dowolnie długo. Alkoholu będzie dosyć, żeby zakonserwować.

Wysłane z mojego RMX3085 przy użyciu Tapatalka
Pozdrawiam z opolskiego.

Rewa
20
Posty: 25
Rejestracja: środa, 3 cze 2015, 22:57
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: RE: Re: Wszystko (no prawie) o zacieraniu skrobi ziemniaczanej

Post autor: Rewa »

defacto pisze:12kg skrobi/36L wody - po zatarciu, odfermentowaniu i sklarowaniu - dobry wsad do keg 50L.
Beczka zacierna 60L jest idealna :ok:
Dzięki za podpowiedź. A jeszcze proporcje enzymów jakby ktoś mógł podać to byłoby super.

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka

użytkownik usunięty
Re: Wszystko (no prawie) o zacieraniu skrobi ziemniaczanej

Post autor: użytkownik usunięty »

Cześć.
Na tę ilość surowca - 4ml upłynniającego i 12ml scukrząjacego.
Enzym redukujący lepkość, nie jest konieczny.
Na butelkach z enzymami są ilości podane.
Awatar użytkownika

Góral bagienny
2500
Posty: 2918
Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Owocówki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 552 razy
Re: RE: Re: Wszystko (no prawie) o zacieraniu skrobi ziemniaczanej

Post autor: Góral bagienny »

Rewa pisze: A jeszcze proporcje enzymów jakby ktoś mógł podać to byłoby super.
Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka
Pierwszy post tego tematu :angry:
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM :D

użytkownik usunięty
Re: Wszystko (no prawie) o zacieraniu skrobi ziemniaczanej

Post autor: użytkownik usunięty »

@Góral bagienny. Taki post, na pw lepiej pasuje :nuda:
@Rewa. Enzymy przygotowyjesz wcześniej, rozrabiając je w niewielkiej ilości chlodnej wody.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zaciery zbożowe i ziemniaczane”