Codzienna Fascynacja Muzyczna

Śmieszne rzeczy związane z tematyką alkoholową i nie tylko:D
Awatar użytkownika

kamilasta
450
Posty: 450
Rejestracja: poniedziałek, 30 sie 2021, 15:09
Krótko o sobie: Robię to, co sprawia mi radość, staram uczyć się na błędach i odpuszczać sprawy, na które nie mam wpływu, często się uśmiecham i śmieję do utraty tchu. Żyję.
Ulubiony Alkohol: wszystko co owocowe
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 56 razy
Otrzymał podziękowanie: 78 razy

Post autor: kamilasta »

I liczymy grosiki ;)
Wszystko, co dobre jest nielegalne, niemoralne albo powoduje tycie.
alembiki
Awatar użytkownika

Autor tematu
Skir
1550
Posty: 1551
Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
Podziękował: 210 razy
Otrzymał podziękowanie: 355 razy
Re: Codzienna Fascynacja Muzyczna

Post autor: Skir »

CFM
właściwie wczorajsza. miałem kilka godzin jazdy i Fuel zadziałał niebezpiecznie :). nagle na A2 jak Hetfield wykrzyczał pierwsze słowa, noga sama przycisnęła się prawie do deski. I po chwili było 180, a głośność wzrasta w moim Peugeocie wraz z prędkością.... :). Uwaga! Utwór niebezpieczny!
I love the smell of bimber in the morning.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Skir
1550
Posty: 1551
Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
Podziękował: 210 razy
Otrzymał podziękowanie: 355 razy
Re: Codzienna Fascynacja Muzyczna

Post autor: Skir »

CFM
a na dziś:
The Kills:
Alison Mosshart frontmanka The Kills. Zaczynała z punkrockowym Discount. Współpracowała z The Raconteurs. Na początku 2009 roku sformowała supergrupę The Dead Weather razem z Jackiem White'em, Jackiem Lawrence'em i Deanem Fertitą.
Duet bardzo rzadko udzielał wywiadów, co było przejawem kontynuacji punkowego, niezależnego podejścia do muzyki, negatywnego nastawienia do przemysłu muzycznego i bez elementów karierowiczostwa. Mimo to, grupa dawała dużo minimalistycznych oraz bardzo energetycznych koncertów, w które Mosshart i Hince bardzo się angażowali.
Ciekawostki:
Mosshart często paliła – podczas koncertu w Nowym Jorku już po zakazie palenia w miejscach publicznych, paliła od pierwszej do ostatniej piosenki.

W 2011 wybrana przez NME Najgorętszą Kobietą Roku, wyprzedzając m.in. Lady Gagę i Shakirę.
"Pali jak smok, przed koncertem lubi strzelić drinka, najlepiej wódkę z sokiem, a w tajemniczej przemianie miała pomóc heroina. Na koncertach szalała, poza nimi również, ale jej głos pozostawał ostry i czysty. "
"W 2006 roku The Kills jadą w trasę z zespołem Jacka White'a - The Racounters. Mimo, że White jest już wtedy mężem ślicznej Karen Elson, chodzą słuchy o jego romansie z Alison. Nie da się ukryć, że chemia, która występuje między nimi na scenie, domaga się zdefiniowania. Nawet jeśli nie mieli romansu, to White daje się oczarować Mosshart. Po wspólnym koncercie w 2009 roku proponuje jej śpiewanie w jego nowym projekcie The Dead Weather."
I love the smell of bimber in the morning.
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Codzienna Fascynacja Muzyczna

Post autor: rozrywek »

@skirze.
Jeśli chodzi o przekraczanie prędkości.
Nigdy, przenigdy nie, nie, nie tego nie odpalaj.
W aucie, nigdy.
Bo noga siądzie na gaz.
Ostatnio zmieniony środa, 15 cze 2022, 23:53 przez rozrywek, łącznie zmieniany 1 raz.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

Autor tematu
Skir
1550
Posty: 1551
Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
Podziękował: 210 razy
Otrzymał podziękowanie: 355 razy
Re: Codzienna Fascynacja Muzyczna

Post autor: Skir »

CFM

Miałem ostatnio kilka godzin słuchania ... i przypomniał mi się legendarny punkowy/corowy Black Flag
ale dziś Henry Rollins. Piękna muza nie dająca ując się w karby schematów!
"Po raz pierwszy dał się poznać jako wokalista kanonicznej formacji Black Flag. W latach 90. z powodzeniem występował na czele swojej własnej grupy, Rollins Band. Od lat objeżdża świat ze swoimi „spoken words”, prezentacjami w formie wykładów, podczas których opowiada o tym, co przeżył[3]. Autor kilkunastu książek, felietonów, dzienników z podróży, tekstów publicystycznych. Jest także zaangażowany w wiele akcji o charakterze humanitarnym czy charytatywnym.
W 2009 został sklasyfikowany na 18. miejscu listy 50 najlepszych heavymetalowych frontmanów wszech czasów według Roadrunner Records[4]. W 2014 dubbingował postać Zaheera w amerykańskiej kreskówce Legenda Korry."
Obok Jello Biafry drugi wyjątkowy undergrandowy muzyk amerykański.
Ostatnio zmieniony czwartek, 16 cze 2022, 00:54 przez Skir, łącznie zmieniany 1 raz.
I love the smell of bimber in the morning.
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Codzienna Fascynacja Muzyczna

Post autor: rozrywek »

Mogą jej wszystkie plastiki z teelekspresu u Sierockiego.
Wylizać, opony z samochodu.
A britnej shit, czy jak to mówię shitney spears, może jej co najwyżej..ogródek kosić, nożyczkami.

To jest naprawdę, konkretny vocal.
Artystka jakich mało. A ja tak niewiele czasu miałem, aby pogadać, cóż, te parę chwil były warte.
Tego:

Zacytuję jej tekst do mnie.
" Jeszcze raz powiedz do mnie Aniek, to ci zrobię...tu wykropkuje, bo to brzydkie słowa, i nie jest to jesień średniowiecza, Anka jest naprawdę zarąbiaszczą, konkretną Artystką.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

kamilasta
450
Posty: 450
Rejestracja: poniedziałek, 30 sie 2021, 15:09
Krótko o sobie: Robię to, co sprawia mi radość, staram uczyć się na błędach i odpuszczać sprawy, na które nie mam wpływu, często się uśmiecham i śmieję do utraty tchu. Żyję.
Ulubiony Alkohol: wszystko co owocowe
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 56 razy
Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: Codzienna Fascynacja Muzyczna

Post autor: kamilasta »

A, tak mi się przypomniało ;)
Dali chłopaki czadu.
Wszystko, co dobre jest nielegalne, niemoralne albo powoduje tycie.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Skir
1550
Posty: 1551
Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
Podziękował: 210 razy
Otrzymał podziękowanie: 355 razy
Re: Codzienna Fascynacja Muzyczna

Post autor: Skir »

CFM
Może nie jest to zespół niszowy :D , ale sądzę że ten kawałek z drugiej płyty nie należy do najczęściej grywanych.
Jako fan prozy Lovecrafta, jego opowiadanie Zew Cthulhu uważam za arcydzieło.
A jest w tym coś, co magicznie przekazuje nastrój strachu, zła i grozy charakterystyczny dla opowiadań H.P. Lovecrafta
i ciekawe wykonanie:
Ostatnio zmieniony wtorek, 21 cze 2022, 14:38 przez Skir, łącznie zmieniany 1 raz.
I love the smell of bimber in the morning.
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Codzienna Fascynacja Muzyczna

Post autor: rozrywek »

Ileż ja bym oddał aby posłuchać tego na żywo:
To był power.

A tego geniusza w tej dzińce to już w ogóle:
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

Autor tematu
Skir
1550
Posty: 1551
Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
Podziękował: 210 razy
Otrzymał podziękowanie: 355 razy
Re: Codzienna Fascynacja Muzyczna

Post autor: Skir »

@rozrywku, ja widziałem M. rok po śmierci Burtona. Newsted wtedy grał na basie.
Dziś znów ostro. Ciężki tydzień mam, to i ciężka muza.
Główny twórca Sepultury - Max Cavalera jest tylko o miesiąc i jeden dzień starszy ode mnie, stąd chyba wiele wspólnego muzycznie :). Ale postać Maxa ciekawa:
- ojciec pracownik konsulatu włoskiego w Brazylii, a matka modelka; oboje katolicy, ale matka wyznawała także wierzenia candomblé;
- jako nastolatek stracił ojca, co spowodowało frustracje i pchnęło w alkohol i uliczne bójki;
- trzy lata szkoły wojskowej (razem z bratem) skąd zostali relegowani, potem szkoły katolickie, skąd tez ich wyrzucano :D
założyciel Sepultur (razem z bratem Igorem), Soulfly, Cavalera Conspiracy
- gra na 4 strunach
- w latach 90-tych do typowego trashu dołączył etniczne rytmy brazylijskie
- żona Glorię Bujnowski początkowo była menagerem Sepultury.
- po odejściu z Sepultury założył Soulfly (widziałem na dwóch koncertach)
- od odwyku w 2009 roku jest abstynentem
- zawsze podkreśla swoje chrześcijańskie poglądy.
I love the smell of bimber in the morning.
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Codzienna Fascynacja Muzyczna

Post autor: rozrywek »

Kto mi usuwa posty? Nie życzę sobie.
A tu@skirze dla ciebie, takie tam smyczki: Master, master.
Ps: radzę posłuchać do końca, to co pod koniec odwalają....warto.
Ostatnio zmieniony czwartek, 23 cze 2022, 07:11 przez rozrywek, łącznie zmieniany 1 raz.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

Autor tematu
Skir
1550
Posty: 1551
Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
Podziękował: 210 razy
Otrzymał podziękowanie: 355 razy
Re: Codzienna Fascynacja Muzyczna

Post autor: Skir »

@rozrywek dziękuje. Gdzieś, chyba w Spodku widziałem Apocaliticę.
CFM
Kylesa - bardzo ciekawa kapela. Mniej ciężka, bo przecież idzie weekend :).
Zawiesiła działalność w 2016, a szkoda.
Ciekawostka: dwóch perkusistów :).
Nota bene: są kawałki bardziej energetyczne i czadowe. Warto posłuchac całej płyty:
Ostatnio zmieniony piątek, 24 cze 2022, 10:48 przez Skir, łącznie zmieniany 1 raz.
I love the smell of bimber in the morning.
Awatar użytkownika

kamilasta
450
Posty: 450
Rejestracja: poniedziałek, 30 sie 2021, 15:09
Krótko o sobie: Robię to, co sprawia mi radość, staram uczyć się na błędach i odpuszczać sprawy, na które nie mam wpływu, często się uśmiecham i śmieję do utraty tchu. Żyję.
Ulubiony Alkohol: wszystko co owocowe
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 56 razy
Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: Codzienna Fascynacja Muzyczna

Post autor: kamilasta »

Latko mamy w końcu, a tu cały czas smoczą jamą wieje :D
Troszkę pozytywnej, energetycznej nutki.
Wszystko, co dobre jest nielegalne, niemoralne albo powoduje tycie.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Skir
1550
Posty: 1551
Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
Podziękował: 210 razy
Otrzymał podziękowanie: 355 razy
Re: Codzienna Fascynacja Muzyczna

Post autor: Skir »

jaka jaskinia? w uj optymizm :)))
I love the smell of bimber in the morning.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Skir
1550
Posty: 1551
Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
Podziękował: 210 razy
Otrzymał podziękowanie: 355 razy
Re: Codzienna Fascynacja Muzyczna

Post autor: Skir »

No dobra: lekko wykukujemy z groty :)
I love the smell of bimber in the morning.
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Codzienna Fascynacja Muzyczna

Post autor: rozrywek »

Mała zmiana nastroju.
Takie fajne, przyjemne dźwięki, i bardzo czyste. Przyjemność posłuchać:
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

Autor tematu
Skir
1550
Posty: 1551
Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
Podziękował: 210 razy
Otrzymał podziękowanie: 355 razy
Re: Codzienna Fascynacja Muzyczna

Post autor: Skir »

Dziś muza sprzed... ponad 100 lat. :o Naszło mnie, bo jakiś film wczoraj oglądałem i ktoś wspomniał Strawinskiego. Przypomniała mi się kaseta chromowa Maxwell i nagrane na niej "Święto wiosny". Nie lubię baletu, więc sama muzyka.

Dalej w klimatach Lovecrafta :). Uwaga: rok 1913 - pierwsze wystawienie wywołało wielki skandal!

Ja tu słyszę i trashowe uderzenia, i psychodeliczną nutę, i jazz, i elementy etno, i nastrój grozy, strachu, i jakąś prymitywną siłę, może natury.
Zresztą mniej lub bardziej udane powiązania ze współczesnym ostrym graniem można znaleźć w sieci:
Notabene Strawiński ma korzenie polskie i nawet starał się o obywatelstwo polskie, ale zrezygnował, kiedy zauważył dużą kolejkę przed polskim konsulatem w Paryżu.
I love the smell of bimber in the morning.
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Codzienna Fascynacja Muzyczna

Post autor: rozrywek »

@skirze, numer który obrazuje autora tematu, jakby Pendereckiemu podłączyć przester, ale by się wtedy działo.
Dziękuje za poprawę humoru, myślałem że tylko ze mną jest coś nie tak. :ok:
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Codzienna Fascynacja Muzyczna

Post autor: rozrywek »

@skirze, coś pusczę.
Ściana gitar, ostry vocal, agresja w każdym dzwięku, James to pikuś przy nim, tego posłuchaj:
Ps: proszę, kop w łeb, ale nie po nerach. :piwo: ;P


Sąsiedzi mi to puszczają non stop, jak ich podpalę i poprzerzynam gardła, wyślesz mi rakietę?
To w slangu paczka, do kryminału.

A tu jest moc, specjalnie dla cię z napisami, bo szwabski trudny jest.
Pozdrawiam serdecznie.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............

RafaCoralowa
10
Posty: 11
Rejestracja: środa, 18 maja 2022, 15:14
Podziękował: 3 razy
Re: Codzienna Fascynacja Muzyczna

Post autor: RafaCoralowa »

Pamiętam te zacne czasy jak sie słuchało pierwszych płyt Metallici. Począwszy od Killem All oczywiście.

Mod.
Nie cytuj cytatów.
Ostatnio zmieniony środa, 29 cze 2022, 06:47 przez radius, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Skir
1550
Posty: 1551
Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
Podziękował: 210 razy
Otrzymał podziękowanie: 355 razy
Re: Codzienna Fascynacja Muzyczna

Post autor: Skir »

coś niszowego:
wydali chyba jedną płytę. nie istnieją od 20 lat. ale to kawał dobrego grania
I love the smell of bimber in the morning.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Skir
1550
Posty: 1551
Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
Podziękował: 210 razy
Otrzymał podziękowanie: 355 razy
Re: Codzienna Fascynacja Muzyczna

Post autor: Skir »

Są płyty, które nie można dzielić na utwory. Słucha się całości, bo płyta to jednak kompozycja, podzielona tylko na mniejsze fragmenty. Jedną z takich płyt na pewno jest "Wish you...".
Jedna z bardziej odlotowych i narkotycznych. Przynajmniej dla mnie. Takie wspomnienia.
So, so you think you can tell
Heaven from Hell,
Blue skies from pain.
...
I love the smell of bimber in the morning.
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Codzienna Fascynacja Muzyczna

Post autor: rozrywek »

Z naszego podwórka:
A istnieje też coś, nazywa się harmonijka ustna.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

Autor tematu
Skir
1550
Posty: 1551
Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
Podziękował: 210 razy
Otrzymał podziękowanie: 355 razy
Re: Codzienna Fascynacja Muzyczna

Post autor: Skir »

CFM
jak mogłem zapomnieć o tej kapeli. Sesja covidowa:
I love the smell of bimber in the morning.
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Codzienna Fascynacja Muzyczna

Post autor: rozrywek »

Ten tekst, i ta muzyka poruszyłaby nawet betonowy pomnik.
Wysłuchajcie. To jest naprawdę coś.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

Autor tematu
Skir
1550
Posty: 1551
Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
Podziękował: 210 razy
Otrzymał podziękowanie: 355 razy
Re: Codzienna Fascynacja Muzyczna

Post autor: Skir »

@rozrywek: no ba!
w latach osiemdziesiątych widziałem pierwszy raz na koncercie w Jarocinie. Kawał dobrej muzy. Mój kolega, ograniczony tylko do metalu, całkiem serio wtedy rzucił: "To kiedy bydzie grał w końcu ten Naklejka'. Na trzeźwo! No prawie :).
I love the smell of bimber in the morning.
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Codzienna Fascynacja Muzyczna

Post autor: rozrywek »

Idziemy na Dżem, bez Ryśka już niestety, a koleżanka myślała że to zlot przetworów gospodyń wiejskich, i będą prezentacje konfitur, to autentyk.

A na koncercie, bo jako support grała kapela, z smyczkami, zapytała, czy to skrzypiarka czy skrzypcówa? Autentyk.
Stanęło na skrzypiczka.
Jaja jak berety.

Ale szkoda chłopa, był przezarąbiaszczy.

Prawdziwy autsider.

Był poetą, takim prawdziwym, "zawsze warto być człowiekiem, choć tak łatwo zejść na psy"
Ostatnio zmieniony piątek, 1 lip 2022, 19:46 przez rozrywek, łącznie zmieniany 1 raz.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Codzienna Fascynacja Muzyczna

Post autor: rozrywek »

Ten numer to ma dopiero moc.

Kwintesencja bez dwóch zdań:
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

kamilasta
450
Posty: 450
Rejestracja: poniedziałek, 30 sie 2021, 15:09
Krótko o sobie: Robię to, co sprawia mi radość, staram uczyć się na błędach i odpuszczać sprawy, na które nie mam wpływu, często się uśmiecham i śmieję do utraty tchu. Żyję.
Ulubiony Alkohol: wszystko co owocowe
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 56 razy
Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: Codzienna Fascynacja Muzyczna

Post autor: kamilasta »

Rockowo i melodyjnie...
Z ciekawostek. Oficjalny teledysk do tego utworu został po śmierci wokalisty zdjęty z serwisu YouTube, w związku z przedstawioną w nim sceną wieszania skazanych przestępców. Przypomnę, że Chris Cornell właśnie tak postanowił zakończyć swoje życie.
Szkoda wspaniałego głosu...
Wszystko, co dobre jest nielegalne, niemoralne albo powoduje tycie.
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Codzienna Fascynacja Muzyczna

Post autor: rozrywek »

Najlepszy:

pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Codzienna Fascynacja Muzyczna

Post autor: rozrywek »

Słowem wstępu, Johny, z Carlosem weszli do studia, nagrali i wyszli.
Artyści, bez miesiąca prac, dogrywek i zmian, nagrali i wyszli.

Nie mówię o tym kawałku, ale historia jest prawdziwa.


A to na deser:
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

Autor tematu
Skir
1550
Posty: 1551
Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
Podziękował: 210 razy
Otrzymał podziękowanie: 355 razy
Re: Codzienna Fascynacja Muzyczna

Post autor: Skir »

Już jutro zaczyna się Red Smoke Festival
W sobotę zagrają m.in.
Ecstatic Vision
Taraban
Witchfinder
Only Sons
i prezentowany juz kiedyś Old Man Lizard
A na deser o 22.45. Mars Red Sky
I love the smell of bimber in the morning.
Awatar użytkownika

kamilasta
450
Posty: 450
Rejestracja: poniedziałek, 30 sie 2021, 15:09
Krótko o sobie: Robię to, co sprawia mi radość, staram uczyć się na błędach i odpuszczać sprawy, na które nie mam wpływu, często się uśmiecham i śmieję do utraty tchu. Żyję.
Ulubiony Alkohol: wszystko co owocowe
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 56 razy
Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: Codzienna Fascynacja Muzyczna

Post autor: kamilasta »

Dziś koję nerwy deczko nadszarpnięte kolejnymi zmianami podatkowymi :angry:
A z czeluści mojego zdewastowanego umysłu wypełzła mi nowa teoria spiskowa... Nasz wspaniały, nieomylny "nierząd" postanowił wykończyć nerwowo wszystkich finansistów, bo oni jako jedyni orientują się w skali ruiny finansowej, jaką zastaniemy po zmianie miłościwie panujących. Nosz, qufa, po raz trzeci w tym roku wszystko wywrócone do góry nogami. Oszaleję! :bardzo_zly:
Wszystko, co dobre jest nielegalne, niemoralne albo powoduje tycie.
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Codzienna Fascynacja Muzyczna

Post autor: rozrywek »

Ciekawe co się zmieni, jak z młodych gniewnych, wstaną starzy wkurwieni.
Kama nie jesteś sama.
A ja dostałem list ze szpitala, będę miał konsultację...telefoniczną, z cardiology, pojebało ich.

Dla uspokojenia nerwów to:
Przypuszczam że już było tutaj wklejone, ale ten numer jest nieziemski.
Polecam.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

zielonka
950
Posty: 963
Rejestracja: czwartek, 22 lis 2012, 16:41
Krótko o sobie: niecierpliwy kombinator
Ulubiony Alkohol: whisky
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 248 razy
Re: Codzienna Fascynacja Muzyczna

Post autor: zielonka »

Ciekawe co się zmieni, jak z młodych gniewnych, wstaną starzy wkurwieni.

Nie ma czegoś takiego - albo są młodzi wkurwieni i świat idzie do przodu albo starzy zgniewani że wszystko zjebane . Dziś mamy czas starych.
I ciemność nastaje coraz szerszym kręgiem.

https://www.youtube.com/watch?v=xzYuZYXrmdw

może zostańmy sobą - niech się kurwa wali
Ostatnio zmieniony piątek, 8 lip 2022, 00:02 przez zielonka, łącznie zmieniany 2 razy.
Chciałbym lubić to co zrobię i robić to co lubię
Awatar użytkownika

zielonka
950
Posty: 963
Rejestracja: czwartek, 22 lis 2012, 16:41
Krótko o sobie: niecierpliwy kombinator
Ulubiony Alkohol: whisky
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 248 razy
Re: Codzienna Fascynacja Muzyczna

Post autor: zielonka »

Taki czas taka godzina
spijcie śpijmy dalej - a bo po nas niech tam .... tak dawno to wiedzieli że aż głupio
i żadnej prawdy o sobie nie niesiemy a jesteśmy ? tacy jak chcieliśmy ? na pewno ?

Czy naprawdę to już Lacrimosa ?
Ostatnio zmieniony piątek, 8 lip 2022, 00:14 przez zielonka, łącznie zmieniany 1 raz.
Chciałbym lubić to co zrobię i robić to co lubię
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3838
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: Codzienna Fascynacja Muzyczna

Post autor: Doody »

Wczoraj obejrzałem 6 sezon "Lucyfera". Zachwyciłem się wykonaniem "Bridge over trouble water" w tej wersji.
Pozdrawiam
Darek
Awatar użytkownika

Autor tematu
Skir
1550
Posty: 1551
Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
Podziękował: 210 razy
Otrzymał podziękowanie: 355 razy
Re: Codzienna Fascynacja Muzyczna

Post autor: Skir »

@zielonka cholera też mam ostatnio takie przemyślenia. że już nie ogarniam tego świata i nie wiem, czy jeszcze chcę w nim być. pocieszam się, że zawsze "starzy" nie rozumieli "młodych". ale dziś jest coś nie tak.
uczyłem sporo lat. w ostatnich latach mojej pracy młodzież już nie grandziła. byli apatycznie grzeczni. nie potrafili rozrabiać, bo żeby rozrabiać też trzeba być kreatywnym. zresztą rozrabiali w sieci, to starczy. byli w większości planktonem. może taki model społeczeństwa przewidział Janusz Zajdel w "Limes Inferior"?
bo młodzi dziś już nie umieją się buntować?
Esencja buntu:

choć zawsze pociesza mnie ten tekst Budzyńskiego:
I love the smell of bimber in the morning.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Skir
1550
Posty: 1551
Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
Podziękował: 210 razy
Otrzymał podziękowanie: 355 razy
Re: Codzienna Fascynacja Muzyczna

Post autor: Skir »

Ponieważ jest wspomniany Red Smoke Festival, to i czasu nie będzie, a Doody filmowo mnie zainspirował. Więc muzyka filmowa, która mnie ostatnio po prostu rozwaliła:
z serialu Peaky Blinders
I love the smell of bimber in the morning.
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Codzienna Fascynacja Muzyczna

Post autor: rozrywek »

Proszę, @skirze, niech ci zatańczą czarownice.
:piwo
Ps: tak śpiewać falsetem, to trzeba naprawdę umieć, te wszystkie 'divy operowe, to mogą mu..poodkurzać przedpokój.
Pozdro.
Ostatnio zmieniony piątek, 8 lip 2022, 16:33 przez rozrywek, łącznie zmieniany 1 raz.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
ODPOWIEDZ

Wróć do „Fun Forum”