Alquitar Three Bodies 15l - konserwacja

Destylatory miedziane zwane alembikami.

Autor tematu
pijeBoLubie
20
Posty: 26
Rejestracja: wtorek, 19 paź 2021, 12:35
Podziękował: 2 razy

Post autor: pijeBoLubie »

Cześć,

co prawda podzielę się swoim przypadkiem, natomiast wydaje mi się, że przykłada jest bardziej uniwersalny i będzie dotyczył wszystkich alembików z Portugali.

Otóż zakupiłem tytularny 15l three bodies.

Jako, że grzać mam zamiar na nim wino jabłkowe/cydr i to sezonowo, to zdecydowałem się na montaż grzałki 2x1,5kW.

Efekt funkcjonalny jest zadowalający - spaw (nie lutowanie) jest solidny i nie przecieka. Jednak wybarwiło mi to alembik. Zapewne od mocy spawania. Nie znam się generalnie na spawarkach, ale widziałem że używany był prąd 80-85A. Myślałem, że to po czasie jak ostygnie to zniknie. Niestety nie :( Przyznam, że byłem trochę skonfundowany, bo byłem przekonany że to kwestia zmiany kolory od temperatury. Pogodziłem się jednak z tym faktem jakoś. Uznałem, że na wystawce w domu postawię mufą do tyłu to nikt nie będzie widział ;)

Obrazek

Następnie przeprowadziłem łącznie 4 destylacje. Dwie pierwsze to pierwsze destylacje wina jabłkowego, trzecia to destylacja raz przedestylowanego wina oraz czwarta to destylacja czyszcząca z pomocą mąki żytniej.

Trzy pierwsze nie są interesujące ani ciekawe z pkt widzenia pielęgnacji. Dodam tylko, że pomiędzy nimi dokonywałem czyszczenia wnętrza zwykła wodą i gąbką.

Destylacja czyszcząco/konserwująca została wykonana poprzez zalanie 8-9l wody oraz ze 150-200g mąki. Na stronie sprzedawcy napisane jest o 5% mąki. Przy pojemności 15l byłoby to 0,75l mąki żytniej. Nie znam gęstości mąki, ale to by wyszło zdecydowanie więcej niż te 150-200g. Podczas gotowania czyszczącego tak mi się to zagotowało pieruństwo, że aż mąka poszła dzióbkiem odpędowym. To mnie zmartwiło. Ale dokonałem czyszczenia do końca, zwiększając przepływ w chłodnicy i zmniejszając moc (z 2,2kW do 1,2kW). Po otwarciu całość była zalepiona papką z wody i mąki. Łatwo dało się to opłukać samą wodą a pomoc zmywaka to czyszczenie w 2 mi wszystkich części oprócz ostatniej. Tam miałem zagwostkę jak wyczyścić cześć pod kopułko/chłodnicą, w której zbiera się destylat. Wszak nie ma tam dostępu. Odwróciłem więc trzeci element do góry nogami, prysznicem i gąbką wyczyściłem ile się dało. Po chwili rurką zaczęła wypływać woda z mąką. Zastanawiałem się jak doczyścić to "pewniej". Sam przepływ wody, jak pisałem, usuwał bród, nie mniej jednak nie widząc co jest w środku chciałem mieć pewność, że nie zatkam nic. I wpadłem na taki pomysł, że jak już woda leciała czysta to przewróciłem cześć do pozycji poprawnej, ulewając trochę wody a potem potrząsałem. Wyleciało trochę dodatkowych pyłków. Finalnie zalałem naczynie jeszcze raz (był znowu do góry nogami) i zrobiłem "jacuzzi". Zacząłem dmuchać w rurkę odpędową. W ten sposób - tak mi się wydaje - pozbyłem się resztek problemu.

Po całym zabiegu chciałem wyczyścić jeszcze alembik od zewnątrz. Po gotowaniu pozostawały plamy i zacieki. Zacieki domyłem na tej zasadzie, że woda, gąbka oraz ciutka płynu do mycia do momentu w którym pod palcem nie był już wyczuwalny zaciek. Jednak na powierzchni był widoczny. Uznałem, że się "wżarło" i trzeba przypolerować. Użyłem do tego specyfiku, który dołącza do swojej miedzianej papugi znany na forum producent ;) Efekt jest katastrofalny, zjebałem pięknie. Alembik stał się matowy oraz czerwony... To co mi powstało połączyłem na prędkości z odbarwieniem przy wspawaniu mufy oraz nieschodzącymi zaciekami i mnie olśniło! Alembik jest lakierowany....

Teraz pytanie do tych, którzy mają krztę rozumu więcej niż ja oraz więcej wiedzy. Co teraz zrobić? Ja widzę to tak: zdjęcie lakieru z całego alembika + polerka do błysku. Jakieś porady jak to zrobić ew. co innego teraz zrobić?

Obrazek
Obrazek
Ostatnio zmieniony środa, 22 gru 2021, 23:11 przez Qba, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

Izzo
50
Posty: 50
Rejestracja: środa, 20 paź 2021, 18:31
Podziękował: 17 razy
Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Alquitar Three Bodies 15l - konserwacja

Post autor: Izzo »

No ja bym go chyba już tak potraktował, by pokrył się patyną...
Awatar użytkownika

Nowacky
150
Posty: 155
Rejestracja: czwartek, 31 paź 2019, 22:28
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Alquitar Three Bodies 15l - konserwacja

Post autor: Nowacky »

Chcesz żeby się świecił? Ciepła woda+kwasek cytrynowy i zostaw na jakiś czas. Kiedyś czyściłem kształtki miedziane kwasek+Oxi ( ten do dezynfekcji butelek) efekt natychmiastowy a woda zielona, tylko nie wiem czy Oxi niema negatywnego wpływu na alembik.

PS. Post stary ale może komuś się przyda.

kucio1
100
Posty: 133
Rejestracja: środa, 11 gru 2019, 07:51
Podziękował: 2 razy
Re: Alquitar Three Bodies 15l - konserwacja

Post autor: kucio1 »

Czy już jesteś po polerowaniu alembika? Jak wyszło?
Użyłeś past Megs czy coś innego?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Alembiki”