E=mc²

Dowolne tematy i off-topowe rozmowy. Piszcie tu to na co tylko macie ochotę, luźnie gadki i tak dalej, możecie się powyżywać. :)
Regulamin forum
W tym dziale można rozmawiać na luzie o wielu tematach.

Obowiązuje zakaz poruszania tematów POLITYCZNYCH. Tematy takie będą kasowane lub moderowane.

michal278
1850
Posty: 1869
Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 106 razy
Kontakt:

Post autor: michal278 »

Jakiś w przestrzeni kosmicznej jest zawsze masa!!! Oddziaływanie grawitacyjne ma pole nieskończone. Więc i działa w niskończoność.. Nie jest powiedziane ze FOTON nie ma masy!
Zgodnie z obecnym stanem wiedzy foton jest bezmasowy. Oczywiście eksperymentalnie nie da się czegokolwiek zmierzyć całkowicie dokładnie, więc w praktyce znane jest tylko górne ograniczenie na masę fotonu i jest ono rzędu 10−18 eV (czyli około 1023 razy mniej niż masa elektronu). Z ograniczeń astrofizycznych to ograniczenie na masę fotonu jest jeszcze silniejsze, rzędu 10−27 eV..
Więc może okazać się że FOTON ma masę. Jeszcze raz człowiek potrafi tylko w przestrzeni 4 wymiarowej mierzyć odległość i to do pewnej dokładności.
Jeśli coś nie udowodni się doświadczalnie to nie można być tego 100% pewien.
Fizyka nie jest spójna co już nieraz sami fizycy pokazali.

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com
koncentraty wina
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3838
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: E=mc²

Post autor: Doody »

rozrywek pisze: A jaką energię ma ten sam czołg w bezruchu? Żadną, ma masę, i nic więcej, energię posiada jak się porusza, tak?
I tu wracamy do meritum naszego tematu.
Czołg w bezruchu ma ogromną energię
Konkretnie E=mc2 ;)
A czołg w ruchu niewiele większą bo powiększoną jedynie o mv2/2.
Pozdrawiam
Darek

michal278
1850
Posty: 1869
Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 106 razy
Kontakt:
Re: E=mc²

Post autor: michal278 »

Doody a gdzie energia potencjalna;)?

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: E=mc²

Post autor: rozrywek »

@Doody.
Tak czołg ma energię, jak strzela, oraz co zniszczy jak się porusza.
Jednak nie przewyższa tego ile energii zostało zużyte do jego wyprodukowania.

Bateria typu AA paluszek też ma energię, tylko tą energię widać dopiero wtedy jak się podłączy tej energii odbiornik.

A Fotony?
Coż, nie mają masy? A w/g mnie mają.
Jeśli laser przecina metal, to to coś musi mieć masę, inaczej jak by działało?
Energia jest niczym jeśli nie posiada ani nośnika ani odbiornika.
Ani niczego co tę energię przetworzy, bądź skumuluje.
Jest martwa, dokładnie jak ten ruski czołg, bez paliwa i załogi, to złom.
Prawda?
Wszystko musi mieć masę, przynajmniej tak podpowiada logika, nie fizyka kwantowa.

A pole grawitacyjne? Elektromagnetyczne?
Jeśli w teorii nie posiada masy, a posiada energię? Jakim cudem?

To już bardzo wysoka fizyka.
Zjawiska znane, ale chwilowo niewytłumaczalne i niezmierzalne obecnie, kiedyś się wyjaśnią.

Wiatr nie ma masy, a obala drzewa.
Ile waży wiatr?
Ma masę, wystarczy wiatr złapać i sprężyć zamykając w wysokociśnieniowym zbiorniku.
I jest i masa i jest energia.


Tutaj naukowcy muszą się bardziej skoncentrować nie na teorii czym jest, a czym nie jest energia, a bardziej jak ją ujażmić i wykorzystywać.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

jakis1234
2500
Posty: 2581
Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
Status Alkoholowy: Winiarz
Podziękował: 235 razy
Otrzymał podziękowanie: 453 razy
Re: E=mc²

Post autor: jakis1234 »

Jakiś w przestrzeni kosmicznej jest zawsze masa!!! Oddziaływanie grawitacyjne ma pole nieskończone. Więc i działa w nieskończoność..
Michał, mieszasz pojęcia, masa, siła grawitacji, ciężar, pole grawitacyjne - to są różne pojęcia, ściśle określone.
Istnienie gdzieś pola grawitacyjnego (nawet zakładając, jego nieskończoność, chociaż w pewnej odległości od masy, jest już praktycznie nieodczuwalne), nie oznacza, że w tym miejscu jest masa. No chyba, że źle zrozumiałem o co Ci chodzi.
Nie jest powiedziane ze FOTON nie ma masy! Zgodnie z obecnym stanem wiedzy foton jest bezmasowy. Oczywiście eksperymentalnie nie da się czegokolwiek zmierzyć całkowicie dokładnie, więc w praktyce znane jest tylko górne ograniczenie na masę fotonu i jest ono rzędu 10−18 eV (czyli około 1023 razy mniej niż masa elektronu). Z ograniczeń astrofizycznych to ograniczenie na masę fotonu jest jeszcze silniejsze, rzędu 10−27 eV..
Więc może okazać się że FOTON ma masę. Jeszcze raz człowiek potrafi tylko w przestrzeni 4 wymiarowej mierzyć odległość i to do pewnej dokładności.
A co to ma do rzeczy? Bezmasowość fotonu wynika z teorii, która mówi, że żadna masa spoczynkowa nie może osiągnąć prędkość światła, a dokładnie, że potrzebna do tego energia musi być niekończona, co na jedno wychodzi. To nie ma nic wspólnego z pomiarami czy jakimiś ograniczeniami. I jest wyraźnie powiedziane, że zgodnie z aktualnym stanem wiedzy foton nie ma masy.
Jeśli coś nie udowodni się doświadczalnie to nie można być tego 100% pewien.
Jasne, możemy wyjść z założenia, że te teorie są złe czy niepełne, ale na dzisiaj są obowiązujące, a dywagacje poza nimi to bardziej s-f niż nauka, co nie oznacza, że takie dyskusje nie są ciekawe :). Fizyka kwantowa w większości opiera się na teoriach matematycznych, bez dowodów doświadczalnych, bo się ich nie da przeprowadzić. Jak udowodnić teorię strun?
Fizyka nie jest spójna co już nieraz sami fizycy pokazali.
Michał, to jest opinia, tego nie da się udowodnić. Ty uważasz tak, ja inaczej i już.
Argument, że fizycy... akurat w tym przypadku nie jest żadnym argumentem.
Część fizyków uważa, że fizyka jest dowodem na istnienie Boga, a część uważa, że fizyka udowadnia, że Bóg jest niepotrzebny i nie istnieje.
To nie są twierdzenia, które można udowodnić doświadczalnie.
Możesz mieć swoje zdanie, ok, tylko nie podawaj tego jako coś udowodnionego.
Wyraźnie napisałem, że to moje prywatne zdanie.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 7 mar 2022, 12:07 przez jakis1234, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozdrawiam z opolskiego.
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: E=mc²

Post autor: rozrywek »

Dobrze koledzy.
A może z teorii przejdźmy do praktyki.
Jak ujażmić te wszystkie potężne masy? I wydobyć z nich energię?
Kwanty, kwarki, fotony, elektrony i neutrony?
Aby działał destylator, pralka, światło na ganku i silnik śrutownika?

Ein- stein
Zwei- stein
Drei-stein
Wielka trójca teoretyków fizyki.
Ajnsztajn, Cwajnsztajn i Drajnsztajn.

Do praktyki chopy, do praktyki.
Kupą mości panowie.

Zielonka jest za wodorem, Jakiś za atomem, a ja za fotovoltaiką i nowych systemach kumulacji energii, jak i nowoczesnych systemach kumulacyjnych.

Czy to w formie hiperciśnieniowych zbiornikach powietrznych, czy retencyjnych zbiornikach wodnych.
Dokładnie to elektrownich szczytowo-pompowych.
Czy w innej formie kumulacja energii.

Planeta świeci nam prosto na twarz, a my zamiast magazynować, to się tylko olejkiem smarujemy.

Musimy już teraz budować infrastruktury, wodorowe, wodne, powietrzne, czy inne, mnóstwo jest możliwości.

Ja również mam swoje przemyślenia.
Prof niezwyczajny Firsztajn.

Mianowicie jak ujażmić światło, aby żarówka zaświeciła się w nocy, kiedy światło mieliśmy w dzień?
Niestety blokuje mnie w tym prędkość światła, zdecydowanie za szybko zapierdziela.
Gdyby to była wartość 300km/h, dałoby się zakrzywić tak aby opóźnić foton.
Dokładnie to ujmując nie położymy miliarda km światłowodu aby światło świecące teraz dotarło do nas za 12godz.

Ale jest jeszcze inna moja szalona teoria:
Globalna sieć energetyczna strefy bezczasowej.
Tak to nazwałem w skrócie.

Czyli w nocy bierzemy olbrzymim światłowodem fotonki z Tokio, my swoje w dzień wysyłamy do Nowego Yorku, a nju jork w dzień wysyła dalej do Tokio, gdzie akurat jest noc.

Oczywiście jest to dosyć szalona teoria.
Światłowodowy globalny pierścień energetyczny z stacjami poborowymi oraz doładowującymi po trasie.

Taka to moja globalna teoryja.

Ale oczywiście prościej jest zbudować zbiornik retencyjny na Morskim Oku, pompować wodę w dzień i spuszczać w turbinę w nocy.

Morskie oko to tylko przykład.

Mamy wiele naturalnych miejsc, które mniejszym kosztem można zagospodarować, mniej ton betonu wylewając.

Uff, dobra, czekam na żarciki, docinki, przycinki i stukanie się w czoło.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
ODPOWIEDZ

Wróć do „Po Godzinach”