Chcę się przywitać bo tak wypada i tak po prostu chcę.
Proszę księdza popełniłem w swoim życiu tylko 2 cukrówki.....
Cholera to nie tu się spowiada.....
Żarty bok a na poważnie lubię rudą i chce coś zrobić dobrego jak nie dla mnie to dla moich dzieci/wnuków.
Gin też lubię i tu na szczęście nie będę musiał tak długo czekać.
2004 to nie mój rocznik tylko jak się po prostu napisało. Wiek grubo powyżej 40.
Strzelam z historycznej broni na czarny pędnik, żegluje i wędkuje, ogródkuje, robię wino i piwo i własny zimno tłoczony olej.
To byłoby na tyle.
Może to dużo i niedużo, ale chce jeszcze do kolekcji robić cos powyżej 40% i własny ser.
Piona
