Ja dałem do dundru tylko cukier trzcinowy bodajże do 25BLG. Efekt wyszedł zadowalający.kiwitom23 pisze:A co daje nastaw na dundrze w porównaniu z wodą, jeśli mogę tak nieśmiało zapytać? Walisz cały czas czystą melasę, czy dodajesz cukru trzcinowego?
DOMOWY RUM - PRZEPISY
-
- Posty: 48
- Rejestracja: czwartek, 9 wrz 2021, 08:39
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Planuję rum.
Przeczytałem morze postów w temacie. Gdzieś śmignęło mi info na temat dodawania pożywki DAP.
Pamiętam, że gdzieś było info by dodawać ją trzykrotnie.
Podpowiedzcie kiedy się dodaje? Na początku na pewno, a później?
Nastaw na Melasie i cukrze Dark Muscavado, drożdże Safspirit C-70.
Przeczytałem morze postów w temacie. Gdzieś śmignęło mi info na temat dodawania pożywki DAP.
Pamiętam, że gdzieś było info by dodawać ją trzykrotnie.
Podpowiedzcie kiedy się dodaje? Na początku na pewno, a później?
Nastaw na Melasie i cukrze Dark Muscavado, drożdże Safspirit C-70.
-
- Posty: 1541
- Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
- Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
- Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Podziękował: 135 razy
- Otrzymał podziękowanie: 218 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Witam, nastawiłem 2 beczki po 50 litrów na rum. Do każdej wylądowało około 12kg melasy i 40 litrów wody. W jednej uzyskałem 17BLG, a w drugiej 18BLG. Dodałem drożdże Turbo Rum produkcji szweckiej, bo takie miałem, jednak dałem do każdej beczki po 1 saszetce przeznaczonej na 25 litrów wg producenta. Fermentacja ruszyła, ale nie była zbyt burzliwa, na powierzchni pojawiały się tylko małe bąbelki, nie było wcale piany. Dokładnie po 3 dniach fermentacja ustała, zmierzyłem BLG i w obu beczkach wynosi 4. Zmierzyłem też zawartość alkoholu refraktometrem, który pokazał w obu przypadkach 22%. Pomiar pewnie jest przekłamany, ze względu na zawartość cukru.
I teraz pytanie, czy melasa powinna odfermentować do zera, czy może są tam cukry niefermentowalne i poziom 4BLG jest OK? Czy może jednak za mało drożdży zadałem i dlatego taki wynik?
Przy okazji jak ktoś robi rum z melasy, mam poradę, gdyż bardzo ciężko wyciska się melasę z worka. Ubabrałem się przy tym, a i tak nie udało mi się wszystkiego wycisnąć. Okazało się jednak, że jest prostu sposób na opróżnienie worka. Otóż wystarczy cały worek wsadzić do wiaderka, albo wanienki z gorącą wodą na jakąś godzinkę. Temperatura wody 50-60*C, po godzinie melasa staje się płynna i można ją wylać prawie jak wodę.
I teraz pytanie, czy melasa powinna odfermentować do zera, czy może są tam cukry niefermentowalne i poziom 4BLG jest OK? Czy może jednak za mało drożdży zadałem i dlatego taki wynik?
Przy okazji jak ktoś robi rum z melasy, mam poradę, gdyż bardzo ciężko wyciska się melasę z worka. Ubabrałem się przy tym, a i tak nie udało mi się wszystkiego wycisnąć. Okazało się jednak, że jest prostu sposób na opróżnienie worka. Otóż wystarczy cały worek wsadzić do wiaderka, albo wanienki z gorącą wodą na jakąś godzinkę. Temperatura wody 50-60*C, po godzinie melasa staje się płynna i można ją wylać prawie jak wodę.
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami." Ernest Hemingway
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Również zrobiłem podobne proporcje do twoich tylko dałem 12 kg melasy od Rybaka i 1 kg cukru trzcinowego na 44 litry wody. Drożdże szwedzkie takie małe niebieskie. Przerobiło do plus 2...Nie miałem czasu odpędzić. Po 3 tygodniach pojawił się biały nalot, a'la pleśń czy coś. Podobnie do Ciebie stosowałem gorącą wodę z chłodnicy i wstawiałem karnistry do wiadra fermentacyjnego. Wrócę z wyjazdu to zobaczę co będzie po odpędzie tego nastawu.
-
- Posty: 2383
- Rejestracja: niedziela, 18 paź 2015, 14:00
- Krótko o sobie: Marzyciel
- Ulubiony Alkohol: Własny.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
- Podziękował: 268 razy
- Otrzymał podziękowanie: 338 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Niestety drożdży dedykowanych nigdy nie stosowałem do rumu, używałem ulubionych Black Label , Prestige lub bayanusy. Fermentacja zawsze z pianą i grzałką na 25 stopni z racji chłodnego pomieszczenia ale trwało to minimum 10 dni.
Zawartość alkoholu w nastawie to jakieś 8,5% jak dobrze pamiętam liczenie blg...
Wynik +4 blg jest bardzo dobry. Mi też zawsze nastaw kończył w tych okolicach bo tak jak napisał @czytam jest bardzo dużo cukrów niefermentowalnych.kiwitom23 pisze: ... czy melasa powinna odfermentować do zera, czy może są tam cukry niefermentowalne i poziom 4BLG jest OK? Czy może jednak za mało drożdży zadałem i dlatego taki wynik?
Niestety drożdży dedykowanych nigdy nie stosowałem do rumu, używałem ulubionych Black Label , Prestige lub bayanusy. Fermentacja zawsze z pianą i grzałką na 25 stopni z racji chłodnego pomieszczenia ale trwało to minimum 10 dni.
Zawartość alkoholu w nastawie to jakieś 8,5% jak dobrze pamiętam liczenie blg...
Pozdrawiam Gacek.
-
- Posty: 1541
- Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
- Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
- Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Podziękował: 135 razy
- Otrzymał podziękowanie: 218 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
No właśnie, ja też. Moje były turbo, ale specjalnie dałem tylko po jednej saszetce, mimo że wg instrukcji powinienem dać po dwie, a do tego fermentowałem w 18-19*C, żeby spowolnić proces. Ucieszyłem się, jak zobaczyłem te drobne bąbelki bez objawów burzliwej, bo pomyślałem że spokojnie sobie pracują i pewnie potrwa to ze 2 tygodnie, a tu 4 dni i wszystko zeżarły, kosmos jakiśmoszeusz pisze:Nie spodziewałem się takiego szybkiego przerobu.
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami." Ernest Hemingway
-
- Posty: 2918
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Chcecie wolno użyjcie tych https://sklep.centrumfermentacji.pl/dro ... etanol-50g
U mnie ponad 3 miesiące pracowały
U mnie ponad 3 miesiące pracowały
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM
-
- Posty: 1541
- Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
- Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
- Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Podziękował: 135 razy
- Otrzymał podziękowanie: 218 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Wolniejsza fermentacja zawsze daje lepsze efekty. Do wódek i spirytu mam już swoje ulubione, a mianowicie Starowara Vodka Professional, nieporównywalnie lepszy produkt niż po np Black Label, mimo że takie chwalone. Ale trzeba fermentować też w temperaturach rzędu 16-18*C.
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami." Ernest Hemingway
-
- Posty: 2581
- Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
- Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Podziękował: 235 razy
- Otrzymał podziękowanie: 453 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
No właśnie, melasa kupiona - przy okazji, jeszcze raz dzięki @dynio
Jak się beczka zwolni, to biorę się za przerób i dlatego pytanie, jakie drożdże będą najlepsze?
Jakoś nie mam przekonania do drożdży turbo, tam gdzie zależy nam na smaku.
kiwitom23 jak widzę proponuje Starowar Vodka Professional, proszę o propozycje i opinie jakie Wy używacie.
Możliwe, że gdzieś była o tym już mowa, ale nie znalazłem.
Jak się beczka zwolni, to biorę się za przerób i dlatego pytanie, jakie drożdże będą najlepsze?
Jakoś nie mam przekonania do drożdży turbo, tam gdzie zależy nam na smaku.
kiwitom23 jak widzę proponuje Starowar Vodka Professional, proszę o propozycje i opinie jakie Wy używacie.
Możliwe, że gdzieś była o tym już mowa, ale nie znalazłem.
Pozdrawiam z opolskiego.
-
- Posty: 527
- Rejestracja: środa, 13 cze 2018, 06:47
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 58 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Ja użyłem tych:
https://alembik.eu/405-drozdze-gorzelni ... yeast.html
i wyszedł super rumik, ale zastrzegam że robiłem melasę pierwszy raz i nie mam porównania z innymi grzybkami.
Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka
https://alembik.eu/405-drozdze-gorzelni ... yeast.html
i wyszedł super rumik, ale zastrzegam że robiłem melasę pierwszy raz i nie mam porównania z innymi grzybkami.
Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka
"priusquam superbia ambulat" - pycha kroczy przed upadkiem
-
- Posty: 1551
- Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
- Podziękował: 210 razy
- Otrzymał podziękowanie: 355 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Takie spostrzeżenia
-do melasy dodać trochę cukru trzcinowego, nie wiem dlaczego, ale podbija smak
- warto zrobić drugi nastaw na dundrze , wiecej aromatu ale blg schodzi wtedy do 7 -8.
- proces na 4 półkach odbiór do70% a "pogony" warto zebrać i rektyfikować. Wychodzi całkiem przyjemna wódka, którą nazywam rerum.
- drożdże dedykowane do rumu. Nie turbo.
- pachnie wspaniale więc szkoda to przedębić
- Rum osiąga swój smak po minimum roku. Czekać cierpliwie
-do melasy dodać trochę cukru trzcinowego, nie wiem dlaczego, ale podbija smak
- warto zrobić drugi nastaw na dundrze , wiecej aromatu ale blg schodzi wtedy do 7 -8.
- proces na 4 półkach odbiór do70% a "pogony" warto zebrać i rektyfikować. Wychodzi całkiem przyjemna wódka, którą nazywam rerum.
- drożdże dedykowane do rumu. Nie turbo.
- pachnie wspaniale więc szkoda to przedębić
- Rum osiąga swój smak po minimum roku. Czekać cierpliwie
I love the smell of bimber in the morning.
-
- Posty: 243
- Rejestracja: poniedziałek, 11 lut 2019, 14:03
- Podziękował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: RE: Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
A polecisz jakiś konkretny cukier i miejsce, gdzie go kupić oraz konkretne drożdżaki?Skir pisze:Takie spostrzeżenia
-do melasy dodać trochę cukru trzcinowego
- drożdże dedykowane do rumu.
Ostatnio zmieniony wtorek, 8 lut 2022, 00:43 przez Carl, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 1551
- Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
- Podziękował: 210 razy
- Otrzymał podziękowanie: 355 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Nie przerobiłem ton melasy, żeby się wypowiadać. Ot, na zapełnienie beczki dębowej i trochę więcej. Używałem drożdży COOBRA RUM YEAST a cukier Diamant.
Robiłem wcześniej małą ilość na samym cukrze trzcinowym, ale to nie to. Było nieciekawe ale nagle po 11 miesiącach w zwykłej szklanej butli cudowna przemiana smaku. Ale to jednak nie to samo, co melasa.
Cukru do nastawu z melasy dodawałem mało: 2 kilo na beczkę 80l. Moim zdaniem podbijało smak.
Melasa od Adama z rybą.
Wydajność na dundrze jest mniejsza, bo mieszając dunder i wodę z melasą już na wstępie mamy wyższe BLG. A nie warto utrudniać drożdżakom pracę przygotowując im środowisko powyżej 25 BLG. Czyli, moim zdaniem, mając 25 BLG na dundrze, możemy przeliczać "alkoholowo" jakbyśmy mieli 18 BLG. Tak mi się wydaje, na podstawie zeszłorocznych nastawów.
Robiłem wcześniej małą ilość na samym cukrze trzcinowym, ale to nie to. Było nieciekawe ale nagle po 11 miesiącach w zwykłej szklanej butli cudowna przemiana smaku. Ale to jednak nie to samo, co melasa.
Cukru do nastawu z melasy dodawałem mało: 2 kilo na beczkę 80l. Moim zdaniem podbijało smak.
Melasa od Adama z rybą.
Wydajność na dundrze jest mniejsza, bo mieszając dunder i wodę z melasą już na wstępie mamy wyższe BLG. A nie warto utrudniać drożdżakom pracę przygotowując im środowisko powyżej 25 BLG. Czyli, moim zdaniem, mając 25 BLG na dundrze, możemy przeliczać "alkoholowo" jakbyśmy mieli 18 BLG. Tak mi się wydaje, na podstawie zeszłorocznych nastawów.
I love the smell of bimber in the morning.
-
- Posty: 1541
- Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
- Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
- Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Podziękował: 135 razy
- Otrzymał podziękowanie: 218 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Skusiłem się na zrobienie cukrówki na dundrze po melasie. Ostatni odpęd wylałem, ale tak pięknie pachniało melasą i stwierdziłem, że szkoda. Tak więc po kolejnym odpędzie melasy, wlałem dunder do beczki, dolałem wody do prawie 50 litrów i jak zwykle wsypałem 12kg cukru. Normalnie przy 50 litrach wody i 12 kg cukru mam gdzieś około 20BLG, a teraz z tym dundrem mierzę i jestem w szoku, bo mam 27BLG. Czy jest to kwestia niefermentowalnych cukrów pozostałych w dundrze z melasy? Dałem do tego Black Label i spokojnie ruszyły mimo dość niskiej temperatury (18*C).
Co później z tym zrobić, żeby nie wyciąć całkiem aromatów melasy? Myślałem o jednokrotnej rektyfikacji.
Co później z tym zrobić, żeby nie wyciąć całkiem aromatów melasy? Myślałem o jednokrotnej rektyfikacji.
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami." Ernest Hemingway
-
- Posty: 1541
- Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
- Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
- Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Podziękował: 135 razy
- Otrzymał podziękowanie: 218 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
No właśnie, a ja chciałbym wódeczkę z leciutkim aromatem melasy, co w takim razie mam zrobić. Metoda 2,5 wytnie mi wszystkie smaki, więc może bez odpędu, tylko jednokrotna rektyfikacja.
Te miedziane sprężynki idą mi na jajca, co odpęd to muszę je czyścić, bo są czarne, a co ciekawe nigdy jajec nie poczułem, nawet minimalnie.
Te miedziane sprężynki idą mi na jajca, co odpęd to muszę je czyścić, bo są czarne, a co ciekawe nigdy jajec nie poczułem, nawet minimalnie.
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami." Ernest Hemingway
-
- Posty: 2918
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
-
- Posty: 1541
- Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
- Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
- Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Podziękował: 135 razy
- Otrzymał podziękowanie: 218 razy
-
- Posty: 2918
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
-
- Posty: 1551
- Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
- Podziękował: 210 razy
- Otrzymał podziękowanie: 355 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Temat oboczny, ale a propos cukrówek
Zrobiłem cukrówkę na młócie, na oszczędnie (cukier woda bez drożdzy, bo już są w młocie - tak z 3 lub 4 razy na tym samym młócie), w sumie 6 dam, do każdej dodałem po 10 ziarenek pieprzu. Miało być na zalanie beczki po winie (chyba jednak wino będzie dłużej a potem od razu destylat zbożowy). Ale spróbowałem buroka niedawno i zaskoczenie: mocna nuta pieprzu mocno przydusiła "aromat" buroka.
Zrobiłem cukrówkę na młócie, na oszczędnie (cukier woda bez drożdzy, bo już są w młocie - tak z 3 lub 4 razy na tym samym młócie), w sumie 6 dam, do każdej dodałem po 10 ziarenek pieprzu. Miało być na zalanie beczki po winie (chyba jednak wino będzie dłużej a potem od razu destylat zbożowy). Ale spróbowałem buroka niedawno i zaskoczenie: mocna nuta pieprzu mocno przydusiła "aromat" buroka.
I love the smell of bimber in the morning.
-
- Posty: 1185
- Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
- Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
- Ulubiony Alkohol: Zbożowy
- Status Alkoholowy: Destylator
- Lokalizacja: Mazowsze
- Podziękował: 177 razy
- Otrzymał podziękowanie: 394 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Należy klarować jak cukier lub glukozę, choć nigdy nie obejrzysz w fermentatorze skuteczności klarowania.
Ważne jest tu doświadczenie z cukrem lub glukozą, bo to robota na wyczucie. Ale gdy leci wężykiem widać jakość klarowania.
Ważne jest tu doświadczenie z cukrem lub glukozą, bo to robota na wyczucie. Ale gdy leci wężykiem widać jakość klarowania.
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.