Trójniak i czwórniak - czynności po pierwszym zlewaniu
Witam,
Niedawno pytałem tutaj na forum o zlewanie. Wczoraj zlewałem miód pitny, 6 tygodniowy.
Przygotowałem czwórniak i trójniak (niesycone). Czwórniak początkowe BLG 25, aktualnie 0. Trójniak początkowe BLG 34, aktualnie 11,5.
Jako, że jest to moja pierwsza próba z miodem, bardzo proszę o odpowiedzi na nurtujące mnie pytania:
1. Czy taki spadek BLG jest ok i mam zostawić miód samemu sobie?
2. Miód trzymałem w temperaturze ok. 18°, zmniejszyć teraz temperaturę do 10°?
3. Jaki smak powinien mieć trójniak przy pierwszym zlewaniu? Czwórniak nie miał zbytnio smaku, na pewno czuć w smaku alkohol. Trójniak natomiast ma winny posmak i zapach, nie jestem pewien, czy coś się nie zepsuło, czy może taki ma mieć aktualnie smak?
PS
Aktualnie bąbelki w rurce:
Czwórniak: raz na ok. 4 min.
Trójniak: raz na ok. 6 min.
Niedawno pytałem tutaj na forum o zlewanie. Wczoraj zlewałem miód pitny, 6 tygodniowy.
Przygotowałem czwórniak i trójniak (niesycone). Czwórniak początkowe BLG 25, aktualnie 0. Trójniak początkowe BLG 34, aktualnie 11,5.
Jako, że jest to moja pierwsza próba z miodem, bardzo proszę o odpowiedzi na nurtujące mnie pytania:
1. Czy taki spadek BLG jest ok i mam zostawić miód samemu sobie?
2. Miód trzymałem w temperaturze ok. 18°, zmniejszyć teraz temperaturę do 10°?
3. Jaki smak powinien mieć trójniak przy pierwszym zlewaniu? Czwórniak nie miał zbytnio smaku, na pewno czuć w smaku alkohol. Trójniak natomiast ma winny posmak i zapach, nie jestem pewien, czy coś się nie zepsuło, czy może taki ma mieć aktualnie smak?
PS
Aktualnie bąbelki w rurce:
Czwórniak: raz na ok. 4 min.
Trójniak: raz na ok. 6 min.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 20 wrz 2021, 17:28 przez Woofcio, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 2538
- Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
- Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Podziękował: 233 razy
- Otrzymał podziękowanie: 441 razy
Re: Trójniak i czwórniak - czynności po pierwszym zlewaniu
Chyba, że podałeś wynik już po odjęciu poprawki.
U mnie czwórniak zszedł z 28 do 5 Blg, a trójniak z 33 do 14.
A co do pytań:
1. Tak (chociaż sprawdź jeszcze raz, czy pomiary są dobre).
2. Możesz zmniejszyć, jeżeli masz taką możliwość, generalnie temperatura dojrzewania miodu powinna być między 10 a 15 stopni.
U mnie jest około 18 i nie mam na to wpływu i miód jest bardzo dobry. Ważniejszy jest czas. Niech sobie spokojnie dojrzewa, czwórniak minimum rok, trójniak kilka lat
3. Smak przy pierwszym zlewaniu nie jest specjalnie dobry, to są napoje wymagające długiego czasu dojrzewania. Jeżeli się powoli klaruje i nie ma smaku octu czy tego typu "złych" smaków, to wszystko w porządku. Zlewaj co jakiś czas znad osadu i czekaj...
Coś mi się nie chce wierzyć, że miód zszedł do zera, a gdzie cukry niefermentowalne?Czwórniak początkowe BLG 25, aktualnie 0. Trójniak początkowe BLG 34, aktualnie 11,5.
Chyba, że podałeś wynik już po odjęciu poprawki.
U mnie czwórniak zszedł z 28 do 5 Blg, a trójniak z 33 do 14.
A co do pytań:
1. Tak (chociaż sprawdź jeszcze raz, czy pomiary są dobre).
2. Możesz zmniejszyć, jeżeli masz taką możliwość, generalnie temperatura dojrzewania miodu powinna być między 10 a 15 stopni.
U mnie jest około 18 i nie mam na to wpływu i miód jest bardzo dobry. Ważniejszy jest czas. Niech sobie spokojnie dojrzewa, czwórniak minimum rok, trójniak kilka lat
3. Smak przy pierwszym zlewaniu nie jest specjalnie dobry, to są napoje wymagające długiego czasu dojrzewania. Jeżeli się powoli klaruje i nie ma smaku octu czy tego typu "złych" smaków, to wszystko w porządku. Zlewaj co jakiś czas znad osadu i czekaj...
Ostatnio zmieniony środa, 22 wrz 2021, 17:17 przez jakis1234, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam z opolskiego.
Re: Trójniak i czwórniak - czynności po pierwszym zlewaniu
Zmierzyłem ponownie BLG, rzeczywiście nie ma zera, jest 1. Musiałem wlać za mało miodu do miarki i nie zwrócić uwagi, że cukromierz dotyka dna.
Tutaj prawidlowe-blg-t15438.html przeczytałem, że "Bailing pozorny" (rozumiem, że najniższy drogą fermentacji?) dla czwórniaka to -5, stąd nie zdziwiło mnie 0.
No nic, teraz na spokojnie poczekam kilka miesięcy i zobaczę co się będzie działo i jak mocno się osad zbiera. Dziękuję za pomoc
Tutaj prawidlowe-blg-t15438.html przeczytałem, że "Bailing pozorny" (rozumiem, że najniższy drogą fermentacji?) dla czwórniaka to -5, stąd nie zdziwiło mnie 0.
No nic, teraz na spokojnie poczekam kilka miesięcy i zobaczę co się będzie działo i jak mocno się osad zbiera. Dziękuję za pomoc
Ostatnio zmieniony środa, 22 wrz 2021, 17:07 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Trójniak i czwórniak - czynności po pierwszym zlewaniu
Witam,
Minęło 2,5 miesiąca zlewania, tak więc zlałem miód znad osadu ponownie.
Podczas ostatniego zlewania miód miał ok. 18°C, teraz 11,5°C.
Czwórniak - BLG wyszło 0
Trójniak - BLG wyszło 13 - tutaj moje pytanie, jako, że ostatnio BLG było 11,5 - czy to, że teraz jest więcej może być przez temperaturę? Czy większa szansa, że ostatnio się pomyliłem i wtedy było 16? (Chociaż wydaje mi się, że patrzyłem wtedy dokładnie)
Minęło 2,5 miesiąca zlewania, tak więc zlałem miód znad osadu ponownie.
Podczas ostatniego zlewania miód miał ok. 18°C, teraz 11,5°C.
Czwórniak - BLG wyszło 0
Trójniak - BLG wyszło 13 - tutaj moje pytanie, jako, że ostatnio BLG było 11,5 - czy to, że teraz jest więcej może być przez temperaturę? Czy większa szansa, że ostatnio się pomyliłem i wtedy było 16? (Chociaż wydaje mi się, że patrzyłem wtedy dokładnie)
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Trójniak i czwórniak - czynności po pierwszym zlewaniu
Przeczytaj jeszcze raz post kolegi @jakis1234. Bo prawdopodobnie wcześniej tego nie zrobiłeś? A jeśli jednak przeczytałeś to olałeś zalecenia z punktu 1.Woofcio pisze:Czy większa szansa, że ostatnio się pomyliłem i wtedy było 16? (Chociaż wydaje mi się, że patrzyłem wtedy dokładnie)
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
- Posty: 197
- Rejestracja: niedziela, 3 wrz 2017, 16:10
- Krótko o sobie: By żyć, trza pić :-)
- Ulubiony Alkohol: Własny, domowy, nie za słaby.
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Południe
- Podziękował: 18 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
Re: Trójniak i czwórniak - czynności po pierwszym zlewaniu
Próbki do pomiaru mam rozumieć, że ogrzewasz do 20 st C? No chyba, że przeliczasz wynik na jakimś kalkulatorze?
Jeżeli tak, (a domyślam się że nie) to temperatura dojrzewania nie ma znaczenia.
Jeżeli tak, (a domyślam się że nie) to temperatura dojrzewania nie ma znaczenia.
Ostatnio zmieniony niedziela, 5 gru 2021, 14:14 przez freek, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Trójniak i czwórniak - czynności po pierwszym zlewaniu
Mierzyłem w niższej temperaturze, w takim razie będę musiał podgrzać. Mógłbym prosić o link / książkę, w której mógłbym poczytać od A do Z o mierzeniu Ballinga? W internecie nie umiem jakoś znaleźć o tym informacji.
@Freek, co masz na myśli, że temperatura dojrzewania nie ma znaczenia?
@Freek, co masz na myśli, że temperatura dojrzewania nie ma znaczenia?
-
- Posty: 2538
- Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
- Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Podziękował: 233 razy
- Otrzymał podziękowanie: 441 razy
Re: Trójniak i czwórniak - czynności po pierwszym zlewaniu
Na przykład: https://piwko.com.pl/kalkulator/korekta ... metru-temp
i https://.../produkt/585/ ... ru-w-winie
i https://.../produkt/585/ ... ru-w-winie
Pozdrawiam z opolskiego.
-
- Posty: 197
- Rejestracja: niedziela, 3 wrz 2017, 16:10
- Krótko o sobie: By żyć, trza pić :-)
- Ulubiony Alkohol: Własny, domowy, nie za słaby.
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Południe
- Podziękował: 18 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
Re: Trójniak i czwórniak - czynności po pierwszym zlewaniu
Chodziło mi o to, że temperatura w której dojrzewa trunek nie ma znaczenia przy standardowym pomiarze balinga (probówka-spławik), bo czy jest to piwnica, czy temp zbliżona bardziej do pokojowej to i tak musisz podgrzać/schłodzić do tych 20st C.
Sprawa ma się inaczej jak używasz kalkulatora i przeliczasz baling w zależności od temperatury.
Ps. Oczywiście na dojrzewanie jako takie trunku temp ma wpływ, na pewno lepiej leżakować w chłodnym niż przegrzewać. Aczkolwiek różni koledzy leżakują w temp pokojowej i nie wnosi to nic złego.
Nie wiemy w jakiej temp mierzyłeś nastaw na początku więc obecne obliczenia co do procentowości są raczej tylko przybliżone.
Ale juz wiesz o co kaman także następne nastawy pomierzysz jak trzeba.
Pozdro
Sprawa ma się inaczej jak używasz kalkulatora i przeliczasz baling w zależności od temperatury.
Ps. Oczywiście na dojrzewanie jako takie trunku temp ma wpływ, na pewno lepiej leżakować w chłodnym niż przegrzewać. Aczkolwiek różni koledzy leżakują w temp pokojowej i nie wnosi to nic złego.
Nie wiemy w jakiej temp mierzyłeś nastaw na początku więc obecne obliczenia co do procentowości są raczej tylko przybliżone.
Ale juz wiesz o co kaman także następne nastawy pomierzysz jak trzeba.
Pozdro
Re: Trójniak i czwórniak - czynności po pierwszym zlewaniu
Rozumiem, dziękuję wszystkim za pomoc
Jeszcze pytanko, rozumiem, że miód ma sobie leżeć i np. taki trójniak z powiedzmy 12 przez cały czas będzie dalej tracił cukier do ok. 6 (taki standard końcowy znalazłem)?
Chyba, że przez kilka miesięcy nie straci nic to wtedy jest coś nie tak? (Kupię sobie paski na mierzenie PH jeszcze)
Jeszcze pytanko, rozumiem, że miód ma sobie leżeć i np. taki trójniak z powiedzmy 12 przez cały czas będzie dalej tracił cukier do ok. 6 (taki standard końcowy znalazłem)?
Chyba, że przez kilka miesięcy nie straci nic to wtedy jest coś nie tak? (Kupię sobie paski na mierzenie PH jeszcze)
Re: Trójniak i czwórniak - czynności po pierwszym zlewaniu
Witam,
Minęły 4 miesiące, kilka dni temu zlewałem miód znad osadu.
Tym razem sprawdziłem BLG w temp. pokojowej:
Czwórniak: 1, może niecałe 1
Trójniak: 11,5.
Tak więc wyszły takie wartości, jakie były po 6 tygodniach fermentacji podczas pierwszego zlewania we wrześniu (przy drugim zlewaniu mierzyłem przy niższej temperaturze + nie zwróciłem uwagi, czy cukromierz nie dotyka ścianek).
To rozumiem znaczy, że miodek nie pracuje?
Sprawdziłem też kwasowość, niestety paski, które kupiłem mają zbyt szeroką skalę (pH 0-12) i nie jestem w stanie idealnie określić, jakie pH wyszło, wydaje mi się jednak, że między 3 a 4 (jak Wy mierzycie kwasowość?).
Proszę o poradę, co powinienem teraz zrobić.
Minęły 4 miesiące, kilka dni temu zlewałem miód znad osadu.
Tym razem sprawdziłem BLG w temp. pokojowej:
Czwórniak: 1, może niecałe 1
Trójniak: 11,5.
Tak więc wyszły takie wartości, jakie były po 6 tygodniach fermentacji podczas pierwszego zlewania we wrześniu (przy drugim zlewaniu mierzyłem przy niższej temperaturze + nie zwróciłem uwagi, czy cukromierz nie dotyka ścianek).
To rozumiem znaczy, że miodek nie pracuje?
Sprawdziłem też kwasowość, niestety paski, które kupiłem mają zbyt szeroką skalę (pH 0-12) i nie jestem w stanie idealnie określić, jakie pH wyszło, wydaje mi się jednak, że między 3 a 4 (jak Wy mierzycie kwasowość?).
Proszę o poradę, co powinienem teraz zrobić.
-
- Posty: 630
- Rejestracja: poniedziałek, 19 lip 2021, 02:57
- Podziękował: 181 razy
- Otrzymał podziękowanie: 119 razy
-
- Posty: 2538
- Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
- Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Podziękował: 233 razy
- Otrzymał podziękowanie: 441 razy
Re: Trójniak i czwórniak - czynności po pierwszym zlewaniu
Tak jak Heniek napisał, czekaj.
Czwórniak minimum rok, trójniak dwa-trzy lata. i to jest minimum, im dłużej, tym lepiej.
Kwasowość najłatwiej się mierzy za pomocą pH-metru.
Zobacz tutaj
Czwórniak minimum rok, trójniak dwa-trzy lata. i to jest minimum, im dłużej, tym lepiej.
Kwasowość najłatwiej się mierzy za pomocą pH-metru.
Zobacz tutaj
Ostatnio zmieniony środa, 20 kwie 2022, 13:29 przez jakis1234, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozdrawiam z opolskiego.
Re: Trójniak i czwórniak - czynności po pierwszym zlewaniu
Cierpliwość mam, z niewiedzy pytam tylko, czy to jest ok, że od momentu zakończenia fermentacji cichej BLG w ogóle nie spadło - bo może ma takie zostać już do końca?
Wczoraj też różne tematy/działy jeszcze raz czytałem, nie wiem czy dobrze, ale pożywkę dodawałem tylko przed fermentacją, potem już nic?
Używałem drożdże Zamojscy JOHANNISBERG M35 oraz dołączoną do nich pożywkę
Dzięki jakis1234, chętnie zobaczę.
Wczoraj też różne tematy/działy jeszcze raz czytałem, nie wiem czy dobrze, ale pożywkę dodawałem tylko przed fermentacją, potem już nic?
Używałem drożdże Zamojscy JOHANNISBERG M35 oraz dołączoną do nich pożywkę
Dzięki jakis1234, chętnie zobaczę.
-
- Posty: 2538
- Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
- Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Podziękował: 233 razy
- Otrzymał podziękowanie: 441 razy
Re: Trójniak i czwórniak - czynności po pierwszym zlewaniu
Teraz zlewaj co jakiś czas znad osadu, uważaj, bo jest bardzo delikatny i łatwo go poderwać z dna.
Zostaw w chłodnym i ciemnym miejscu i niech się układa.
Może nie spadać jeżeli drożdże już zakończyły pracę.Woofcio pisze:Cierpliwość mam, z niewiedzy pytam tylko, czy to jest ok, że od momentu zakończenia fermentacji cichej BLG w ogóle nie spadło - bo może ma takie zostać już do końca?
Teraz zlewaj co jakiś czas znad osadu, uważaj, bo jest bardzo delikatny i łatwo go poderwać z dna.
Zostaw w chłodnym i ciemnym miejscu i niech się układa.
Pozdrawiam z opolskiego.
-
- Posty: 4907
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 845 razy
Re: Trójniak i czwórniak - czynności po pierwszym zlewaniu
Cicha fermentacja, jak sama nazwa wskazuje jest cicha.
Miody, rządzą się kompletnie innymi prawami.
Wcale nie jest powiedziane że tam się nic nie dzieje.
Dzieje się i to sporo. Tylko tego gołym okiem nie widać.
Cierpliwości.
Miody, rządzą się kompletnie innymi prawami.
Wcale nie jest powiedziane że tam się nic nie dzieje.
Dzieje się i to sporo. Tylko tego gołym okiem nie widać.
Cierpliwości.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
- Posty: 216
- Rejestracja: poniedziałek, 12 kwie 2021, 10:58
- Krótko o sobie: Naturalne soki 100% NFC tłoczone na zimno.
https://polskiepomidory.com.pl/ - Ulubiony Alkohol: cydr
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
- Kontakt:
-
- Posty: 1029
- Rejestracja: czwartek, 25 wrz 2014, 17:30
- Ulubiony Alkohol: Czysta
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Naas
- Podziękował: 256 razy
- Otrzymał podziękowanie: 179 razy
Re: Trójniak i czwórniak - czynności po pierwszym zlewaniu
Box
Goście zawsze mówią że dobre jak tylko coś ma alkohol. U mnie wiedzą że łapy bym poodcinał jak by tknęli czegoś bez pytania. Takim o to sposobem miody sobie stoją od 2015 roku A co jest dobre to co jakiś czasz dalej puszczają bąbla przez rurkęmajster1 pisze:Moj miód nie dotrwał nawet 4 miesiąca i już mi goście wypili, powiedzieli, że dobry
Box
-
- Posty: 2875
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 549 razy
-
- Posty: 1029
- Rejestracja: czwartek, 25 wrz 2014, 17:30
- Ulubiony Alkohol: Czysta
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Naas
- Podziękował: 256 razy
- Otrzymał podziękowanie: 179 razy
-
- Posty: 2875
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 549 razy
Re: Trójniak i czwórniak - czynności po pierwszym zlewaniu
A czy ja napisałem że jesteś debilem
Widzisz jedni piszą że pracuje drudzy że bąbluje.
Ty się chwalisz że stoi od 7 lat i dalej puszczają bąbla co jakiś czas
Ja zrozumiałem to tak że Ci dalej pracuje i chyba nie tylko ja
Widzisz jedni piszą że pracuje drudzy że bąbluje.
Ty się chwalisz że stoi od 7 lat i dalej puszczają bąbla co jakiś czas
Ja zrozumiałem to tak że Ci dalej pracuje i chyba nie tylko ja
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM
-
- Posty: 216
- Rejestracja: poniedziałek, 12 kwie 2021, 10:58
- Krótko o sobie: Naturalne soki 100% NFC tłoczone na zimno.
https://polskiepomidory.com.pl/ - Ulubiony Alkohol: cydr
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
- Kontakt:
Re: Trójniak i czwórniak - czynności po pierwszym zlewaniu
Hej,
Z powodu problemów zdrowotnych dopiero teraz wracam do tematu miodu pitnego. Sprawdziłem PH, jest zdecydowanie za niskie, tj. 3,0 w czwórniaku oraz 3,1 w trójniaku (oczywiście chodzi mi o ciąg dalszy z moich poprzednich postów).
Mam kupiony węglan wapnia, rozumiem, że powinienem spróbować dodać, żeby podwyższyć PH? (w internecie widzę 1,5g na 1l miodu, jednak nie wiem, o ile PH to może podnieść).
Ponadto, co później? Powinienem w jakiś sposób spróbować zrestartować miód? Dodać nowe drożdże i w praktyczne zabawa od nowa?
Z powodu problemów zdrowotnych dopiero teraz wracam do tematu miodu pitnego. Sprawdziłem PH, jest zdecydowanie za niskie, tj. 3,0 w czwórniaku oraz 3,1 w trójniaku (oczywiście chodzi mi o ciąg dalszy z moich poprzednich postów).
Mam kupiony węglan wapnia, rozumiem, że powinienem spróbować dodać, żeby podwyższyć PH? (w internecie widzę 1,5g na 1l miodu, jednak nie wiem, o ile PH to może podnieść).
Ponadto, co później? Powinienem w jakiś sposób spróbować zrestartować miód? Dodać nowe drożdże i w praktyczne zabawa od nowa?
-
- Posty: 2538
- Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
- Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Podziękował: 233 razy
- Otrzymał podziękowanie: 441 razy
Re: Trójniak i czwórniak - czynności po pierwszym zlewaniu
Nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi. Przejrzałem jeszcze raz Twoje poprzednie informacje i wynika z nich, że miody zeszły ładnie z cukru
Po co teraz chcesz korygować pH? To się robi na początku, przed dodaniem drożdży.
Teraz możesz ewentualnie tylko dodać trochę kwasku cytrynowego dla smaku, jeżeli uznasz, że taki będzie smaczniejszy.
A już zupełnie nie rozumiem po co chcesz dodawać drożdże i restartować.
Pomijając kwestę tego, że to się nie uda, to jaki to ma mieć cel? Drożdże już swoje zrobiły.
Teraz tylko czas i zlewanie znad osadu.
to o co chodzi?Tym razem sprawdziłem BLG w temp. pokojowej:
Czwórniak: 1, może niecałe 1
Trójniak: 11,5.
Po co teraz chcesz korygować pH? To się robi na początku, przed dodaniem drożdży.
Teraz możesz ewentualnie tylko dodać trochę kwasku cytrynowego dla smaku, jeżeli uznasz, że taki będzie smaczniejszy.
A już zupełnie nie rozumiem po co chcesz dodawać drożdże i restartować.
Pomijając kwestę tego, że to się nie uda, to jaki to ma mieć cel? Drożdże już swoje zrobiły.
Teraz tylko czas i zlewanie znad osadu.
Pozdrawiam z opolskiego.