Siema. Zacząłem interesować się wyrobem swojej tequili no ale żeby za łatwo nie było chciał bym zrobić do tego osobny sprzęt. Na jakiejś tam stronie znalazłem zdjęcie maszynki tylko moja głowa nie może ogarnąć tego jak to jest zbudowane w załączniku zamieszczam zdjęcie. I jak by ktoś miał coś pojęcia żeby wykonać jakiś szkic co tam w środku siedzi to był bym bardzo wdzięczny.
Wysłane z mojego S68Pro przy użyciu Tapatalka
Destylator do Tequili
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Destylator do Tequili
Zarąbiaszcze foto. Poważnie.
Aby ci głowa pękła całkiem...
Nie myśl o tym co jest w środku.
Popatrz na te rurki na zewnątrz aparatu. I teraz zacznij myśleć.
To nie drabinki do wchodzenia ani suszarka na pranie.
Popatrz na rurki z lewej potem na te z prawej.
I zgłupiej totalnie.
Ten co to twożył był albo i jest bezapelacyjnie artystą i magikiem.
Całkiem poważnie to piszę.
A mniej poważnie to na górze są takie kielichy i tam wpadają te robaki do trunku bo je destylator zasysa.
Te słynne larwy.
Aby ci głowa pękła całkiem...
Nie myśl o tym co jest w środku.
Popatrz na te rurki na zewnątrz aparatu. I teraz zacznij myśleć.
To nie drabinki do wchodzenia ani suszarka na pranie.
Popatrz na rurki z lewej potem na te z prawej.
I zgłupiej totalnie.
Ten co to twożył był albo i jest bezapelacyjnie artystą i magikiem.
Całkiem poważnie to piszę.
A mniej poważnie to na górze są takie kielichy i tam wpadają te robaki do trunku bo je destylator zasysa.
Te słynne larwy.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
- Posty: 633
- Rejestracja: poniedziałek, 19 lip 2021, 02:57
- Podziękował: 182 razy
- Otrzymał podziękowanie: 121 razy
Re: Destylator do Tequili
Siema.
Mieszkasz w US, gdzie w każdym WalMarcie można kupić syrop z agawy na galony, a hurtownie z artykułami z Meksyku mają w ofercie surowe i pieczone agawy? Czy da się to w kraju dostać?
Celujesz w Puro, czyli 100% agawy, czy Mixto, z dodatkiem cukru trzcinowego?
Na homedestiller używają potstilla do tego, czasem z thumperem.
Mieszkasz w US, gdzie w każdym WalMarcie można kupić syrop z agawy na galony, a hurtownie z artykułami z Meksyku mają w ofercie surowe i pieczone agawy? Czy da się to w kraju dostać?
Celujesz w Puro, czyli 100% agawy, czy Mixto, z dodatkiem cukru trzcinowego?
Na homedestiller używają potstilla do tego, czasem z thumperem.
-
Autor tematu - Posty: 59
- Rejestracja: poniedziałek, 9 gru 2019, 10:21
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Destylator do Tequili
W Puro. Da się dostać w kraju tylko trochę drogo.... A nawet jakby to paru znajomych w USA siedzi więc nie było by pewnie problemu. Bardziej intrygują mnie grzybki no bo niby to są zwykle cukry i ciekawe czy bayanusy by z tym ruszyły;)
Wysłane z mojego S68Pro przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego S68Pro przy użyciu Tapatalka
-
- Posty: 633
- Rejestracja: poniedziałek, 19 lip 2021, 02:57
- Podziękował: 182 razy
- Otrzymał podziękowanie: 121 razy
Re: Destylator do Tequili
Na stronie aukcji na Amazon, SafTeq Blue, drożdży dedykowanych do tequili piszą, że są odporne na furfural, normalnie obecny w soku z agawy błękitnej.
Z kolei jeżeli masz kontakty za Wielką Wodą, to w ofercie milehidistilling.com z Wheat Ridge, Kolorado, mają drożdże dedykowane do tequili, twierdząc że jest to szczep, który radzi sobie z inuliną.
Trzymam kciuki za rozwój sytuacji, wznosząc toast szklaneczką Pelotón de la Muerte
Z kolei jeżeli masz kontakty za Wielką Wodą, to w ofercie milehidistilling.com z Wheat Ridge, Kolorado, mają drożdże dedykowane do tequili, twierdząc że jest to szczep, który radzi sobie z inuliną.
Trzymam kciuki za rozwój sytuacji, wznosząc toast szklaneczką Pelotón de la Muerte
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Destylator do Tequili
Prrr spokojnie.
Wy o grzybach.
Skoncentrujcie się na tych rurkach najpierw. Dlaczego tam w destylatorze jest tyle punktów w tym z zaworami.
Które to odbiór właściwy i które poboczne i dlaczego.
Słusznie zwracacie uwagę na związki których chce się ten sprzęt pozbyć.
Ale jak działa że się ich pozbywa czy niweluje?
Nieważne że coś jest i patrzymy na to.
Słońce świeci a niewielu zadaje pytanie dlaczego.
Mnie to ciekawi strasznie co tam i kiedy idzie górą a co niechciane ucieka bokiem. To jest zagwostka.
Ta konstrukcja jest super ciekawa.
O te igloo po lewej nie pytam nawet.
Co dzieje się w tym destylatorze?
Jest prosty ale skomplikowany.
Du ajm rajt?
Wy o grzybach.
Skoncentrujcie się na tych rurkach najpierw. Dlaczego tam w destylatorze jest tyle punktów w tym z zaworami.
Które to odbiór właściwy i które poboczne i dlaczego.
Słusznie zwracacie uwagę na związki których chce się ten sprzęt pozbyć.
Ale jak działa że się ich pozbywa czy niweluje?
Nieważne że coś jest i patrzymy na to.
Słońce świeci a niewielu zadaje pytanie dlaczego.
Mnie to ciekawi strasznie co tam i kiedy idzie górą a co niechciane ucieka bokiem. To jest zagwostka.
Ta konstrukcja jest super ciekawa.
O te igloo po lewej nie pytam nawet.
Co dzieje się w tym destylatorze?
Jest prosty ale skomplikowany.
Du ajm rajt?
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
- Posty: 633
- Rejestracja: poniedziałek, 19 lip 2021, 02:57
- Podziękował: 182 razy
- Otrzymał podziękowanie: 121 razy
Re: Destylator do Tequili
Jes ju ar, rozrywek. Igloo to pewnikiem piec, do przemiany okrzesanych serc agawy w coś, co można przefermentować. Kiedyś kopali doły, wyżarzali w nich drewno, wkładali agawę, przykrywali ziemią czy kamieniami i się piekło. Ale to bardziej mescal ma dymne posmaki. Używają też autoklawy.
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Destylator do Tequili
Heniu. Thank you so much for igloo.
Nie wiedziałem co to.
A co do tych wszystkich rurek to dalej mnie to korci.
Chęć poznania jak działają te punkty odbioru i kiedy się je stosuje.
W którym momencie destylacyjnym.
Ja jestem fanem destylacji prostych a to jest coś innego.
Nowego. I mnie to ciekawi.
Jest mnóswo technik. My mamy czarny bez i sztukę jak się nie zatruć.
Jesteśmy też grzybiarzami co nie jest łatwe przy tylu gatunkach sromotnika czy innego pierdolnika rozpoznać.
Ciekawią mnie inne techniki pozbywania się tych niechcianych związków. Może to jest myśl na inny pogląd na destylację?
Nie wiem tego.
Może musimy się bardziej otworzyć na prostotę innych?
Nie wiedziałem co to.
A co do tych wszystkich rurek to dalej mnie to korci.
Chęć poznania jak działają te punkty odbioru i kiedy się je stosuje.
W którym momencie destylacyjnym.
Ja jestem fanem destylacji prostych a to jest coś innego.
Nowego. I mnie to ciekawi.
Jest mnóswo technik. My mamy czarny bez i sztukę jak się nie zatruć.
Jesteśmy też grzybiarzami co nie jest łatwe przy tylu gatunkach sromotnika czy innego pierdolnika rozpoznać.
Ciekawią mnie inne techniki pozbywania się tych niechcianych związków. Może to jest myśl na inny pogląd na destylację?
Nie wiem tego.
Może musimy się bardziej otworzyć na prostotę innych?
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
- Posty: 2603
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: Destylator do Tequili
@rozrywek myślę że to nie jest nic szczególnie nowego... ot najprawdopodobniej kolumna półkowa - jak są zbudowane pułki bez dostępu do aparatu i możliwości wglądu w do środka możemy sobie tylko pogdybać. Oczywiście te rurki to pewnie jakieś powroty refluksu itp... ale jak to działa i jak tym sterować to pewnie pytanie do operatora takiej maszynki
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett