Problem z winem aroniowym ?!
Postanowiłem po około 3 tygodniach odrzucić z nastawu owoce, przed całym procesem cukromierz wskazał 3blg, wino zlałem z wiaderka fermentacyjnego do balonu przez kranik a owoce odcisnąłem ręcznie przez worek filtracyjny( to moje pierwsze wino i nie posiadam prasy). Było to 3 dni temu od tego czasu nie zauważyłem aby wino pracowało, co mam dalej robić? Zostawić wino w spokoju czy próbować restartować drożdże i dodać cukru ?
Re: Problem z winem aroniowym ?!
Serwus
Moim zdaniem powinieneś dodać, ile wynosiło startowe Blg, żeby stwierdzić jaką w przybliżeniu ma ono moc w chwili obecnej. Jeżeli nie podjęło pracy, można wnosić, że drożdże padły od alkoholu. Ale rurka fermentacyjna, nie jest dobrym wyznacznikiem fermentacji. Zaczekaj. Za kilka dni zmierz Blg.
Jakie drożdże tam pracują?
Moim zdaniem powinieneś dodać, ile wynosiło startowe Blg, żeby stwierdzić jaką w przybliżeniu ma ono moc w chwili obecnej. Jeżeli nie podjęło pracy, można wnosić, że drożdże padły od alkoholu. Ale rurka fermentacyjna, nie jest dobrym wyznacznikiem fermentacji. Zaczekaj. Za kilka dni zmierz Blg.
Jakie drożdże tam pracują?
Re: Problem z winem aroniowym ?!
Cukromierz kupiłem dopero po jakimś czasie i nie jestem w stanie stwierdzić ile blgbyło na początku. Na 10kg aronii dodałem 8litrow wody i 3kg cukru. Drożdże aktywne od Browina do win czerwonych , do tego wsypałem pożywkę dla drożdży z tej samej firmy. Wszystko pięknie pracowało do momentu w którym nie oddzieliłem owoców.
-
- Posty: 1541
- Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
- Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
- Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Podziękował: 135 razy
- Otrzymał podziękowanie: 218 razy
Re: Problem z winem aroniowym ?!
Aronia nie jest może mistrzynią w zawartości cukru, ale z samego syropu cukrowego wychodzi∼27Blg. Gdyby dodać jeszcze ten zawarty w owocu, trzydziecha będzie jak drut.
Czyli może już być pod 15%. Restart to moim zdaniem poroniony pomysł jest.
Sądzę, że drożdże już padły. Zostawiłbym w balonie do wyklarowania.
Czyli może już być pod 15%. Restart to moim zdaniem poroniony pomysł jest.
Sądzę, że drożdże już padły. Zostawiłbym w balonie do wyklarowania.
-
online
- Posty: 4904
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 844 razy
Re: Problem z winem aroniowym ?!
Ile ty przepraszam chcesz aby to wino pracowało? Zrobiłeś coś poprawnie a teraz chcesz kombinować na siłę.
Gdzie dokładnie jest problem?
Padło czyli naturalnie zakończyło.
Zostaw to teraz i nic nie rób.
Kol@defacto w poście powyżej już ci podał dane.
Najgorzej to jest zacząć coś dobrze a potem to schrzanić.
No może z tymi grzybami z Browina.
Ale to już pomińmy.
Gdzie dokładnie jest problem?
Padło czyli naturalnie zakończyło.
Zostaw to teraz i nic nie rób.
Kol@defacto w poście powyżej już ci podał dane.
Najgorzej to jest zacząć coś dobrze a potem to schrzanić.
No może z tymi grzybami z Browina.
Ale to już pomińmy.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Re: Problem z winem aroniowym ?!
Alkohol był wyczuwalny , winko wytrawne. Zatem zostawiam wino aby się wyklarowało. Pożyjemy zobaczymy co z tego będzie.
@rozrywek to moje pierwsze w życiu wino i nie byłem pewien czy to tak ma wyglądać, gdzie winko bulga zauważalnie tzn co kilkadziesiąt sekund a jakieś 30-40 minut później po odciśnięciu owoców i przelaniu do innego balonu nie daje żadnego znaku, nawet pojedynczego bulgnięcia.
Tak na przyszłość jakie drożdże bys polecił?
@rozrywek to moje pierwsze w życiu wino i nie byłem pewien czy to tak ma wyglądać, gdzie winko bulga zauważalnie tzn co kilkadziesiąt sekund a jakieś 30-40 minut później po odciśnięciu owoców i przelaniu do innego balonu nie daje żadnego znaku, nawet pojedynczego bulgnięcia.
Tak na przyszłość jakie drożdże bys polecił?
Re: Problem z winem aroniowym ?!
Jeżeli w dojrzałej aronii jest 75-80% wody to w 10 kg będzie nawet i 8 litrów a zawartość cukrów w suchej masie to 10% . Jeżeli jeszcze dolaliśmy 8 l wody to jakim cudem Balling nastawu wyszedł 30?
SM aronii to circa 2,5 kg więc cukru będzie 250g +3 kg= 3,25 kg
Liczymy Balling 3,25:19,25 kg=16,8
Liczymy moc wina 16,8 -3=13,8 Blg , z tabeli dołączonej do cukromierza Biowin wynika, że wino ma ok. 9,5% alkoholu. Cukier się skończył. Gdzieś się pomyliłem?
SM aronii to circa 2,5 kg więc cukru będzie 250g +3 kg= 3,25 kg
Liczymy Balling 3,25:19,25 kg=16,8
Liczymy moc wina 16,8 -3=13,8 Blg , z tabeli dołączonej do cukromierza Biowin wynika, że wino ma ok. 9,5% alkoholu. Cukier się skończył. Gdzieś się pomyliłem?
-
- Posty: 1541
- Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
- Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
- Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Podziękował: 135 razy
- Otrzymał podziękowanie: 218 razy
Re: Problem z winem aroniowym ?!
1. Drożdże przerobiły cały cukier (smak wytrawny) i są w uśpieniu
2. Drożdże padły z powodu stężenia alkoholu
Możemy tylko zgadywać bez początkowego BLG. Możesz oczywiście dodać minimalnie cukru rozpuszczonego w winie i zobaczyć, czy drożdże wznowią pracę, ale jeżeli zaszła opcja nr 2, to tylko dosłodzisz wino i cukier w nim pozostanie. Jeżeli moc wina Ci odpowiada, to po prostu zlej z nad osadu i zostaw w spokoju na 2, 3 miesiące, potem ponownie zlej z nad osadu i następne 2, 3 miesiące w spokoju.
Na około 2 tygodnie przed butelkowaniem dosłodź do smaku i obserwuj przez tydzień, dwa czy aby wino nie wznowi pracy (żeby Ci butelki nie wybuchły), jeżeli nie to można butelkować.
Czyli wszystko odbywa się wg zasad. Szkoda, że nie zmierzyłeś początkowego BLG przed zadaniem drożdży, bo teraz trzeba zgadywać. Są dwie opcje:po50ton pisze:Alkohol był wyczuwalny , winko wytrawne.
1. Drożdże przerobiły cały cukier (smak wytrawny) i są w uśpieniu
2. Drożdże padły z powodu stężenia alkoholu
Możemy tylko zgadywać bez początkowego BLG. Możesz oczywiście dodać minimalnie cukru rozpuszczonego w winie i zobaczyć, czy drożdże wznowią pracę, ale jeżeli zaszła opcja nr 2, to tylko dosłodzisz wino i cukier w nim pozostanie. Jeżeli moc wina Ci odpowiada, to po prostu zlej z nad osadu i zostaw w spokoju na 2, 3 miesiące, potem ponownie zlej z nad osadu i następne 2, 3 miesiące w spokoju.
Na około 2 tygodnie przed butelkowaniem dosłodź do smaku i obserwuj przez tydzień, dwa czy aby wino nie wznowi pracy (żeby Ci butelki nie wybuchły), jeżeli nie to można butelkować.
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami." Ernest Hemingway
-
- Posty: 9
- Rejestracja: sobota, 18 sie 2018, 16:37
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Lokalizacja: US-PL
- Podziękował: 9 razy
Re: Problem z winem aroniowym ?!
Aronia jest ciężka do zrobienia wina, problemem jest środowisko pH, drożdże nie wytrzymują. O ile dobrze pamiętam to w książce Cieślaka jest rada, aby dodać węglan wapnia.
Nawet znalazłem fragment tego w necie:
w celu obniżenia kwasowości kwasu winowego o 1g/L należy do 100 l moszczu dodać 67 g czystego węglanu wapnia
...
Jan Cieślak "Domowy wyrób win" s. 57
Nawet znalazłem fragment tego w necie:
w celu obniżenia kwasowości kwasu winowego o 1g/L należy do 100 l moszczu dodać 67 g czystego węglanu wapnia
...
Jan Cieślak "Domowy wyrób win" s. 57
Re: Problem z winem aroniowym ?!
Sam dodany syrop to ok 27Blg. Nie wiadomo, ile dokładnie wody wyszło z tej aronii. Cukier w niej skromny. Zapewne tanin i cierpkości wiecej. Dlatego też nie podejmuję dalszej dyskusjii. Jeżeli faktycznie tak jest, zapewne Twoje obliczenia są bliższe prawdy i możesz mieć rację kol. @bratHanki.
-
- Posty: 216
- Rejestracja: poniedziałek, 12 kwie 2021, 10:58
- Krótko o sobie: Naturalne soki 100% NFC tłoczone na zimno.
https://polskiepomidory.com.pl/ - Ulubiony Alkohol: cydr
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
- Kontakt:
-
- Posty: 216
- Rejestracja: poniedziałek, 12 kwie 2021, 10:58
- Krótko o sobie: Naturalne soki 100% NFC tłoczone na zimno.
https://polskiepomidory.com.pl/ - Ulubiony Alkohol: cydr
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
- Kontakt:
-
- Posty: 2538
- Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
- Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Podziękował: 233 razy
- Otrzymał podziękowanie: 441 razy
Re: Problem z winem aroniowym ?!
Rozrzut jest spory, czasami wystarcza pół roku, czasami i dwa lata to za mało.
Tylko sprawdź czy drożdże padły, bo sobie zrobisz musujące ze strzelającymi korkami.
Jak już nie pracuje i się sklarowało.majster1 pisze:Po jakim czasie można wino butelkować?
Rozrzut jest spory, czasami wystarcza pół roku, czasami i dwa lata to za mało.
Tylko sprawdź czy drożdże padły, bo sobie zrobisz musujące ze strzelającymi korkami.
Pozdrawiam z opolskiego.
-
- Posty: 216
- Rejestracja: poniedziałek, 12 kwie 2021, 10:58
- Krótko o sobie: Naturalne soki 100% NFC tłoczone na zimno.
https://polskiepomidory.com.pl/ - Ulubiony Alkohol: cydr
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
- Kontakt:
Re: Problem z winem aroniowym ?!
ja to bym chcial bytelkować po 3 miesiacach bo juz ladnie wyglada. Nie ufam tym plastikowym wiaderkom 20L, chyba nie są do końca szczelne na 100%
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 31 sty 2022, 14:47 przez majster1, łącznie zmieniany 1 raz.
Polskie soki naturalne PolskiSok.pl
-
- Posty: 2538
- Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
- Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Podziękował: 233 razy
- Otrzymał podziękowanie: 441 razy
Re: Problem z winem aroniowym ?!
Jeżeli mówisz o wiadrach fermentacyjnych, to są szczelne, przechowuję w nich wino miesiącami, trzeba tylko pilnować, żeby woda była w rurce fermentacyjnej.
A jeżeli chcesz zlać do szkła, to najlepiej do dam i tam założyć rurkę.
Jak się upierasz z butelkowaniem tak młodego wina, to upewnij się na 100%, że drożdże są już nieaktywne, albo je ubij - metody masz opisane.
Moje wino zabutelkowane po roku stania w wiadrze wysadzało korki, musiałem wszystkie butelki otwierać, zlewać i dofermentowywać.
A jeżeli chcesz zlać do szkła, to najlepiej do dam i tam założyć rurkę.
Jak się upierasz z butelkowaniem tak młodego wina, to upewnij się na 100%, że drożdże są już nieaktywne, albo je ubij - metody masz opisane.
Moje wino zabutelkowane po roku stania w wiadrze wysadzało korki, musiałem wszystkie butelki otwierać, zlewać i dofermentowywać.
Pozdrawiam z opolskiego.
-
- Posty: 299
- Rejestracja: sobota, 22 gru 2018, 22:18
- Podziękował: 34 razy
- Otrzymał podziękowanie: 43 razy
Re: Problem z winem aroniowym ?!
Dodam że przy każdym zlewaniu,przelewaniu wino zacznie w niewielkim stopniu znów pracować ponieważ dostaje tlenu. Jeśli smak i moc Ci odpowiada zrób jak kolega wyżej pisze-ubij drożdże przelej do dam gąsiorów a po minimum dwóch,trzech miesiącach do mniejszych np.szklanych butelek. Jeszcze jedno, wino nie lubi zmian temperatury otoczenia co według mnie też ma wpływ na ponowną fermentację i smak.
-
- Posty: 224
- Rejestracja: niedziela, 31 sty 2016, 13:08
- Krótko o sobie: Nawrócony degustator, który kiedyś nie cierpiał bimbru
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Mazowsze
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Problem z winem aroniowym ?!
Ja swoje wino aroniowo jabłkowe zlałem w ostatnim tygodniu grudnia i nic ni nie gazuje, korków nie podnosi , a i trzecia butelkę już pije i gazowania nie czuć. Prawda jest także to wino od początku do konca stało przy kaloryferze, fermentacja praktycznie zakończała sie po niecałych 2 miesiącach.
-
- Posty: 2538
- Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
- Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Podziękował: 233 razy
- Otrzymał podziękowanie: 441 razy
Re: Problem z winem aroniowym ?!
Generalnie wolę przeprowadzać fermentację w niższych temperaturach, moim zdaniem otrzymuje się lepsze wino.
Tyle, że to nie jest reguła. U Ciebie fermentacja się skończyła i drożdże padły, ale to zależy od wielu czynników.Pawlik67 pisze:Ja swoje wino aroniowo jabłkowe zlałem w ostatnim tygodniu grudnia i nic ni nie gazuje, korków nie podnosi , a i trzecia butelkę już pije i gazowania nie czuć. Prawda jest także to wino od początku do konca stało przy kaloryferze, fermentacja praktycznie zakończała sie po niecałych 2 miesiącach.
Generalnie wolę przeprowadzać fermentację w niższych temperaturach, moim zdaniem otrzymuje się lepsze wino.
Pozdrawiam z opolskiego.
-
- Posty: 216
- Rejestracja: poniedziałek, 12 kwie 2021, 10:58
- Krótko o sobie: Naturalne soki 100% NFC tłoczone na zimno.
https://polskiepomidory.com.pl/ - Ulubiony Alkohol: cydr
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
- Kontakt:
Re: Problem z winem aroniowym ?!
Jeszcze chwile poczekam bo po 1,5 miesiaca wino miało 2blg, zlałem znad osadu, dodałem szklanke cukru i jest 5 blg, wiec niech postoi jeszcze 2 tygodnie i butelkuje
Ostatnio zmieniony środa, 2 lut 2022, 15:39 przez majster1, łącznie zmieniany 2 razy.
Polskie soki naturalne PolskiSok.pl