Trójniak - po pół roku nic

Najdawniej znane, o wspaniałej tradycji, doskonałe napoje winne:)

Autor tematu
Luizy
5
Posty: 8
Rejestracja: wtorek, 22 cze 2021, 11:09

Post autor: Luizy »

Witam.

Chciałem przedstawić mój problem oraz zapytać o możliwe rozwiązanie. Więc tak:

- zaraz przed ubiegłym Sylwestrem (30.12.20) nastawiłem w balonie trójniaka (moje pierwsze doświadczenie z produkcją miodu)
- jako, że nie miałem drożdży dedykowanych do miodu użyłem tych do wina, uświadomiłem sobie, jednak że nie mam pożywki, tę kupiłem parę dni później i dodałem
- przez dłuższy czas (2 tygodnie?) dalej nic nie pracowało, postanowiłem więc dokupić jeszcze raz drożdży (niestety dałem się zasugerować, iż fermivin będzie jak znalazł) i dorzucić je
- w końcu ruszyło, szczególnie gdy balon był w cieplejszym pomieszczeniu. Zaliczał jednak dłuższe "przestoje", a co gorsza gdy sprawdzałem po miesiącu, dwóch, trzech na cukromierzu nic nie spadało
- od zeszłego miesiąca pracowało już absurdalnie wolno, a w tym w zasadzie w ogóle
- dzisiaj przelewałem znad osadu i przy okazji sprawdzałem miód organoleptycznie (cukromierz uległ zniszczeniu) i żadnych procentów nie wyczuwałem, miód po prostu był słodki

stąd rodzi się moje pytanie - czy w obecnej sytuacji sensownym rozwiązaniem nie byłoby użycie nowych drożdży przystosowanych ściśle do miodów? Jeśli nie, to jaka byłaby alternatywna solucja?

Z góry dzięki za wszystkie merytoryczne komentarze.
alembiki
Awatar użytkownika

jakis1234
2500
Posty: 2538
Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
Status Alkoholowy: Winiarz
Podziękował: 233 razy
Otrzymał podziękowanie: 441 razy
Re: Trójniak - po pół roku nic

Post autor: jakis1234 »

Jakie Blg startowe i jakie teraz?
Bez cukromierza zostaje tylko wyjąć szklaną kulę ;)
Nie wiesz, czy drożdże jednak powolutku nie pracują.
Chociaż zwykłe drożdże na ogół sobie nie radzą z miodem.
Spróbuj go napowietrzyć i dodać drożdże dedykowane do miodów.
Poczytaj też:https://alkohole-domowe.com/forum/post2 ... ód#p249826
I kup cukromierz.
Pozdrawiam z opolskiego.

wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Trójniak - po pół roku nic

Post autor: wawaldek11 »

Podaj więcej szczegółów dotyczących miodu - najlepiej wszystkie, to będzie łatwiej jakieś rady przedstawić.
Ile ° Blg było na starcie i później w miarę postępu fermentacji?
Ostatnio zmieniony wtorek, 22 cze 2021, 16:45 przez wawaldek11, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam,
Waldek

Autor tematu
Luizy
5
Posty: 8
Rejestracja: wtorek, 22 cze 2021, 11:09
Re: Trójniak - po pół roku nic

Post autor: Luizy »

Właśnie tu jest całe clou problemu. °Blg było i jest (dokupiłem cukromierz) ponad miarkę, czyli >30. Nic nie spada.
Awatar użytkownika

jakis1234
2500
Posty: 2538
Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
Status Alkoholowy: Winiarz
Podziękował: 233 razy
Otrzymał podziękowanie: 441 razy
Re: Trójniak - po pół roku nic

Post autor: jakis1234 »

To masz odpowiedź, drożdże padły.
Musisz użyć dedykowanych do miodu.
Poczytaj http://www.pszczoly.pl/miody%20pitne/mpitne_owocowe.php
Ewentualnie tutaj jest dokładnie opisane co robić w takich sytuacjach:
http://klubwiniarzy.pl/index.php/miodos ... -je-pokona
Ostatnio zmieniony środa, 23 cze 2021, 16:35 przez jakis1234, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam z opolskiego.

wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Trójniak - po pół roku nic

Post autor: wawaldek11 »

Luizy pisze: °Blg było i jest (dokupiłem cukromierz) ponad miarkę, czyli >30. Nic nie spada.
Można dokładnie zmierzyć Blg miodu zwykłym spławkiem ze skalą do 25Blg. Mieszasz np. 100g wody i 100g nastawu, wynik pomiaru x 2
Ostatnio zmieniony czwartek, 24 cze 2021, 00:43 przez wawaldek11, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam,
Waldek

Autor tematu
Luizy
5
Posty: 8
Rejestracja: wtorek, 22 cze 2021, 11:09
Re: Trójniak - po pół roku nic

Post autor: Luizy »

Nastawiłem w ubiegłą sobotę drożdże STRONGFERM do miodu z pożywką tej samej firmy i... do dzisiaj nic się nie dzieje.

Pytanie - co teraz? Dać temu jeszcze parę dni?

acurlydrug
300
Posty: 325
Rejestracja: niedziela, 27 sie 2017, 14:51
Podziękował: 25 razy
Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Trójniak - po pół roku nic

Post autor: acurlydrug »

Kiedy moje trójniaki 'czyste' słabo ruszały, dorzucałam kilka kawałków owoca, np. jabłka. Nie wpływa to na smak a pomaga w rozruchu drożdży.

Autor tematu
Luizy
5
Posty: 8
Rejestracja: wtorek, 22 cze 2021, 11:09
Re: Trójniak - po pół roku nic

Post autor: Luizy »

Mam jeszcze drugie opakowanie tych samych drożdży i pożywki, dorzucić czy jest to bez sensu i należy szukać rozwiązania gdzieś indziej?
Awatar użytkownika

jakis1234
2500
Posty: 2538
Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
Status Alkoholowy: Winiarz
Podziękował: 233 razy
Otrzymał podziękowanie: 441 razy
Re: Trójniak - po pół roku nic

Post autor: jakis1234 »

@Luizy, jak 10 razy naciśniesz Enter i nie ma efektu, to jedenaste naciśnięcie też nic nie da.
Skoro raz nie zadziałały, to nie zadziałają. Sprawdź pH, Blg, szukaj przyczyny.
Nadal nie napisałeś jakie są parametry miodu. Mamy zgadywać co można zrobić?
wawaldek11 Ci napisał jak zmierzyć Blg.
Pomierz i podaj jakieś dane, poszukamy powodu problemów.
Pozdrawiam z opolskiego.

Autor tematu
Luizy
5
Posty: 8
Rejestracja: wtorek, 22 cze 2021, 11:09
Re: Trójniak - po pół roku nic

Post autor: Luizy »

Blg: ~38
Ph: ~4

Nic nie pracuje. Co dalej?

wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Trójniak - po pół roku nic

Post autor: wawaldek11 »

Co to za miód był? Bo to też może być przyczyna porażki. Ile wody i ile miodu dałeś? Bo może było z 50BLG.
W małej (np. 200ml) próbce obniż Blg do ok. 20* dolewając wody. Postaw w ciepłym miejscu i obserwuj. Jak nie ruszy, to szczypta dedykowanych drożdży do miodów lub chociażby Bayanusy.
Ostatnio zmieniony sobota, 18 wrz 2021, 14:30 przez wawaldek11, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam,
Waldek

Autor tematu
Luizy
5
Posty: 8
Rejestracja: wtorek, 22 cze 2021, 11:09
Re: Trójniak - po pół roku nic

Post autor: Luizy »

Proporcje były jak do trójniaka, miód użyty to jakiś kwiatowy z supermarketu, nic wybitnego, ot tak na próbę.

Mała porcja z drożdżami rusza... czyli jednak "wciskanie enter" może nie okaże się takim głupim pomysłem.
Awatar użytkownika

jakis1234
2500
Posty: 2538
Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
Status Alkoholowy: Winiarz
Podziękował: 233 razy
Otrzymał podziękowanie: 441 razy
Re: Trójniak - po pół roku nic

Post autor: jakis1234 »

Okaże, jeżeli nie znajdziesz przyczyny, dlaczego drożdże nie ruszyły, to dodawanie kolejnych niewiele pomoże. Spróbuj obniżyć Blg, napowietrz, dodaj pożywkę i dedykowane drożdże. Możliwe, że mala próbka miała lepsze warunki właśnie przez napowietrzenie i ruszyły. A skoro tak, to możesz jeszcze spróbować metody dodawania miodu do już mocno pracującej próbki. Tam już będą drożdże lepiej przygotowane do pracy w takim środowisku.
Pozdrawiam z opolskiego.
Awatar użytkownika

.Gacek
2000
Posty: 2383
Rejestracja: niedziela, 18 paź 2015, 14:00
Krótko o sobie: Marzyciel
Ulubiony Alkohol: Własny.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Podziękował: 268 razy
Otrzymał podziękowanie: 338 razy
Re: Trójniak - po pół roku nic

Post autor: .Gacek »

Ja dodaję jeszcze łyżkę stołową kwasku cytrynowego na 5 litrów nastawu.
Pozdrawiam Gacek.

Autor tematu
Luizy
5
Posty: 8
Rejestracja: wtorek, 22 cze 2021, 11:09
Re: Trójniak - po pół roku nic

Post autor: Luizy »

Ok, na dzień dzisiejszy jest 29° Blg. Będę sprawdzał co kilka dni czy dalej schodzi ładnie.

Btw. czy nie powinienem martwić się jednak tym, że drożdże zbyt długo leżą w fermentatorze i może to wpłynąć na ostateczny smak miodu?
Awatar użytkownika

jakis1234
2500
Posty: 2538
Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
Status Alkoholowy: Winiarz
Podziękował: 233 razy
Otrzymał podziękowanie: 441 razy
Re: Trójniak - po pół roku nic

Post autor: jakis1234 »

Dopóki nie przypałęta się jakaś infekcja, to możesz się nie martwić. Blg sprawdzaj raczej co kilka tygodni, miód powoli pracuje.
Jak już zejdzie do prawidłowego Blg, zlej na dłuuuugie dojrzewanie.
I jeszcze jedno, mój miód początkowo miał niezbyt ładny zapach, ale z czasem to się zmieniło i teraz już jest w porządku i zapach i smak.
Nastawiony był w styczniu 2019r.
Pozdrawiam z opolskiego.

Autor tematu
Luizy
5
Posty: 8
Rejestracja: wtorek, 22 cze 2021, 11:09
Re: Trójniak - po pół roku nic

Post autor: Luizy »

Dzisiaj sprawdzałem i było 27°, czyli spadek o 2° po prawie 2 tygodniach. Ostatnim razem (po 3 tygodniowej przerwie) poleciało o 9°.

Czy to normalne?

"do prawidłowego Blg" czyli jakiego?
Awatar użytkownika

jakis1234
2500
Posty: 2538
Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
Status Alkoholowy: Winiarz
Podziękował: 233 razy
Otrzymał podziękowanie: 441 razy
Re: Trójniak - po pół roku nic

Post autor: jakis1234 »

Luizy pisze:Dzisiaj sprawdzałem i było 27°, czyli spadek o 2° po prawie 2 tygodniach. Ostatnim razem (po 3 tygodniowej przerwie) poleciało o 9°.
Czy to normalne?
Czyli Blg spada, drożdże pracują, to niech sobie pracują. Fakt, trwa to zdecydowanie za długo, widocznie jest jednak coś co nie pozwala drożdżom pracować prawidłowo. Obstawiam, że ten mód z supermarketu nie był najwyższej jakości i jest w nim coś, co przeszkadza drożdżom w normalnej pracy.
No cóż, już nic nie wykombinujesz, pozwól drożdżom pracować z nadzieją, że jednak sobie jakoś poradzą.
A tutaj masz prawidłowe Blg końcowe dla różnego rodzaju miodów.
Dla czwórniaka będzie to jedynie poprawka na alkohol czyli - 5 Blg (minus 5 Blg)
dla trójniaka: 6 Blg
dla dwójniaka: 32 Blg
dla półtoraka: 54 Blg
Pozdrawiam z opolskiego.
online
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4904
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 844 razy
Re: Trójniak - po pół roku nic

Post autor: rozrywek »

Aleś ty kurde niecierpliwy.

Coś zwyczajnie grzybkom przeszkadza.
Miód to taki wynalazek że blg spada bardzo wolno. Zostaw to i jedź na wakacje.
Z czasem się to ułoży. Po prostu poczekaj.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Trójniak - po pół roku nic

Post autor: Wald »

Tak czasem bywa, a Twój przypadek chyba już był opisany. Tu prawdopodobnie jest przyczyna kłopotów https://alkohole-domowe.com/forum/post17469.html#p17469 , ale przeczytaj cały wątek. Od początku do końca :czytaj: (bo wiedza jest tu ogromna).
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Miody Pitne”