Śliwowica 2009 - 2024
-
- Posty: 2920
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
-
- Posty: 1047
- Rejestracja: wtorek, 31 mar 2020, 21:29
- Krótko o sobie: Uczmy się nie wyważać otwartych drzwi.
- Ulubiony Alkohol: Czysta
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 47 razy
- Otrzymał podziękowanie: 175 razy
Re: Śliwowica 2009 - 2021
Kwas pruski przechodzi w całości jako wczesny przedgon. Dlatego też nie musimy się przejmować pestkami..Gacek pisze:I to byłoby super rozwiązanie, identyczne jak w mieszadle do farb. Zastanawiam się jeszcze czy takie pocięte na strzępy pestki nie oddadzą o wiele więcej aromatu pestkowego niż takie w całości, w skorupie...
Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w dużych ilościach!
-
- Posty: 197
- Rejestracja: niedziela, 3 wrz 2017, 16:10
- Krótko o sobie: By żyć, trza pić :-)
- Ulubiony Alkohol: Własny, domowy, nie za słaby.
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Południe
- Podziękował: 18 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
Re: Śliwowica 2009 - 2021
Otóż już odpowiadam, Gacek -pestek to nie rozwala, nie ostrzyłem tych krawędzi tak jak noża tylko delikatnie zeskosowane są i same obroty robią robotę,
Góral - Myślałem o tym ale drut czy blaszka musiała by być na dolnych i na górnych śmigłach i po primo nie miałem takiego materiału, a po drugie primo nie chciało sie mi z tym pieprzyć już. Dlatego też zaokragliłem blaszki na koncach.
Noi cóż jedno wiadro pod koniec 60 kg śliwki nie wytrzymało i pękło. Ale wymyśliłem że włoże wiadro w wiadro (muszą być takie same) I tym samym będzie sztywniej i ścianka jakby grubsza i przy kolejnych śliwkach sprawdziło się.
Góral - Myślałem o tym ale drut czy blaszka musiała by być na dolnych i na górnych śmigłach i po primo nie miałem takiego materiału, a po drugie primo nie chciało sie mi z tym pieprzyć już. Dlatego też zaokragliłem blaszki na koncach.
Noi cóż jedno wiadro pod koniec 60 kg śliwki nie wytrzymało i pękło. Ale wymyśliłem że włoże wiadro w wiadro (muszą być takie same) I tym samym będzie sztywniej i ścianka jakby grubsza i przy kolejnych śliwkach sprawdziło się.
-
- Posty: 7334
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1695 razy
Re: Śliwowica 2009 - 2021
Rozkład amigdaliny, bo o nią głównie chodzi, a tym samym wytworzenie się cyjanowodoru, jest możliwy po dokładnym roztarciu nasion na papkę w obecności wody. Jeżeli więc przy robieniu nastawu na śliwowicę, rozbijemy te kilka pestek, kompletnie nie mamy si ę czego obawiać A jeśli już, to kwas pruski wrze w temp. 26,5 °C więc...
Jeśli ktoś chce wiedzieć więcej to zapraszam do lektury. Głównie 5 strona z wyświetlonych
https://wydawnictwo.pttz.org/wp-content ... lcerek.pdf
W pestkach, czy to śliwek, czy brzoskwiń, czy też innych owoców, nie ma kwasu pruskiego (cyjanowodoru)!!! Zawarta w pestkach: linamaryna, loaustralina, sambunigryna, amigdalina itd. czyste, jako takie nie są toksyczne.MASaKrA_Domingo pisze:Kwas pruski przechodzi w całości jako wczesny przedgon.
Rozkład amigdaliny, bo o nią głównie chodzi, a tym samym wytworzenie się cyjanowodoru, jest możliwy po dokładnym roztarciu nasion na papkę w obecności wody. Jeżeli więc przy robieniu nastawu na śliwowicę, rozbijemy te kilka pestek, kompletnie nie mamy si ę czego obawiać A jeśli już, to kwas pruski wrze w temp. 26,5 °C więc...
Jeśli ktoś chce wiedzieć więcej to zapraszam do lektury. Głównie 5 strona z wyświetlonych
https://wydawnictwo.pttz.org/wp-content ... lcerek.pdf
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
- Posty: 212
- Rejestracja: niedziela, 5 kwie 2015, 09:26
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 20 razy
Re: Śliwowica 2009 - 2021
Dodam tylko, że wspominany w linkowanym przez Radiusa materiale karbaminian etylu, K. Hagmann, B. Essich w "Destylatach Alkoholowych z owoców" również opisują jako substancję kancerogenną, jednocześnie podkreślając zdolności wychwytywania tej substancji przez miedziane elementy aparatury.
-
- Posty: 224
- Rejestracja: niedziela, 31 sty 2016, 13:08
- Krótko o sobie: Nawrócony degustator, który kiedyś nie cierpiał bimbru
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Mazowsze
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Śliwowica 2009 - 2021
Dzięki za wszystkie podpowiedzi. Ja użyłem mieszadła do farb jak na zdjęciu ( jeżeli uda mi sie zamieścić zdjęcie) i na świeżych śliwkach nie , nawet wydrylowanych nie bardzo do działało. Jeśli będę robił drugą turę (jeżeli jeszce będą węgierki jak pierwsza partia przefermentuje) to spróbuje robić jak radzi Gacek. Najpierw ile sie da wiertaka, potem pektoenzymy i znowu wiertarka. Na pewno już nie będę drylował.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 2920
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
-
- Posty: 302
- Rejestracja: środa, 1 wrz 2021, 19:04
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 37 razy
Re: Śliwowica 2009 - 2021
Dobra pochwalę się i ja
Skończyłem nastawiać śliwki na moją pierwszą śliwowicę. W dużym skrócie...
Beczka 160l
Śliwki miało być 120kg
Pektoenzym z biowinu 2szt
Espumisan 20 szt
Drożdżaki spiryt ferm turbo fruit czy jakoś tak 2 paczki
Śliwki poszły pod mieszadło zwykle do zaprawy delikatnie na ostrzone krawędzie...refraktometr pokazał 16 brix. Z tych niby 120kg mam pełna beczkę 160l dodany pektoenzym espumisan i drożdże.
Docelowo i tak mnie czeka jakieś filtrowanie bo nie mam zbiornika z płaszczem (jeszcze)
Zastanawiam się nad cukrem (max 10kg) I ewentualnie trochę wody. Tylko miejsca brakuje, do krawędzi beczki z 10-12cm zostało. Mam druga beczkę 50l, myślę czy nie przełożyć części nastawu tam czy zostawić jak jest i po trochu cukru dodawać żeby nie wyszło z beczki
Skończyłem nastawiać śliwki na moją pierwszą śliwowicę. W dużym skrócie...
Beczka 160l
Śliwki miało być 120kg
Pektoenzym z biowinu 2szt
Espumisan 20 szt
Drożdżaki spiryt ferm turbo fruit czy jakoś tak 2 paczki
Śliwki poszły pod mieszadło zwykle do zaprawy delikatnie na ostrzone krawędzie...refraktometr pokazał 16 brix. Z tych niby 120kg mam pełna beczkę 160l dodany pektoenzym espumisan i drożdże.
Docelowo i tak mnie czeka jakieś filtrowanie bo nie mam zbiornika z płaszczem (jeszcze)
Zastanawiam się nad cukrem (max 10kg) I ewentualnie trochę wody. Tylko miejsca brakuje, do krawędzi beczki z 10-12cm zostało. Mam druga beczkę 50l, myślę czy nie przełożyć części nastawu tam czy zostawić jak jest i po trochu cukru dodawać żeby nie wyszło z beczki
Kaca po ostrej imprezie masz wtedy jak bardziej pamiętasz muzykę której słuchałeś, niż kobiety z którymi tańczyłeś.
-
- Posty: 1541
- Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
- Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
- Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Podziękował: 135 razy
- Otrzymał podziękowanie: 218 razy
Re: Śliwowica 2009 - 2021
Przełóż do tej beczki 50 litrowej, bo nawet jak nie ma piany, to kożuch ze śliwek w pierwszych dniach bardzo się podnosi. Ja miałem 2 wiadra standardowe 33 litrowe, wypełniłem je do 24 litrów, więc było sporo miejsca u góry, a i tak kożuchy podeszły mi pod wieko.
Spokojnie dasz rady tym mieszadłem, tylko musisz to robić trochę na raty. Ja miałem beczkę 60 litrową i zasypywałem ją śliwkami tak do 20-30 cm maksymalnie i wtedy wiertarka. Na początku próbowałem wkrętarką aku, ale wyzioneła ducha od razu, więc wziąłem mocną Makitę i bez problemu zrobiła papkę. Po prostu nie zasypuj za wysoko, tak żeby ostrza były zanurzone w śliwkach +10 cm.Pawlik67 pisze:nawet wydrylowanych nie bardzo do działało.
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami." Ernest Hemingway
-
- Posty: 2920
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
-
- Posty: 1047
- Rejestracja: wtorek, 31 mar 2020, 21:29
- Krótko o sobie: Uczmy się nie wyważać otwartych drzwi.
- Ulubiony Alkohol: Czysta
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 47 razy
- Otrzymał podziękowanie: 175 razy
Re: Śliwowica 2009 - 2021
Zapytam całkiem serio. Czemu tak się bawicie z tak miękkim owocem jak śliwka? Ładuje 3/4 beczki, myję grabę, podwijam rękawy i minutę po prostu upycham, zatapiam owoce, które pod naciskiem same puszczają soki. Po minucie, kiedy owoce są już ściśnięte, dodaję ok 4litry wrzątku, aby wypełnić puste przestrzenie, jeśli jakieś zostały, a od razu zabijam resztki drożdży ze śliwek i podgrzewam nastaw, aby za jakiś czas właściwe drożdże mi lepiej ruszyły.
W tym roku dodałem ok 12kg glukozy na 320kg owoców plus fermiole. Ciekawe jak się sprawdzą. Standardowo fermentacja w nieco mniejszej temperaturze (14-16st C).
W tym roku dodałem ok 12kg glukozy na 320kg owoców plus fermiole. Ciekawe jak się sprawdzą. Standardowo fermentacja w nieco mniejszej temperaturze (14-16st C).
Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w dużych ilościach!
-
- Posty: 302
- Rejestracja: środa, 1 wrz 2021, 19:04
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 37 razy
Re: Śliwowica 2009 - 2021
W piątek rano śliwki pod samym deklem, cukier 12-13 brix, przelałem ok 30l do małej beczki i dodałem do całości 8kg cukru i 8l wody i przemieszałem mieszadłem żeby resztę śliwek rozbić. Cukier skoczył na ok 17-18 brix, I zostało na weekend.
Pamiętam jak ostatnio walczyłem z filtrowaniem nalewki na suszonych śliwkach, zlałem wyklarowane i zostało się z 500ml z osadem dwa dni kąpało z rożka filtracyjnego i aż się boję walki z tą ilością.
Góral bagienny pisze:@Mrooq Jakim sposobem z 120kg masz pełną beczkę 160l
Dokładnie tak, kupowałem 120kg i bez wagi sypaliśmy w worki do transportu.rastro pisze:Bo to jest niby 120kg nie wiadomo tak naprawdę ile tego było
W piątek rano śliwki pod samym deklem, cukier 12-13 brix, przelałem ok 30l do małej beczki i dodałem do całości 8kg cukru i 8l wody i przemieszałem mieszadłem żeby resztę śliwek rozbić. Cukier skoczył na ok 17-18 brix, I zostało na weekend.
Pamiętam jak ostatnio walczyłem z filtrowaniem nalewki na suszonych śliwkach, zlałem wyklarowane i zostało się z 500ml z osadem dwa dni kąpało z rożka filtracyjnego i aż się boję walki z tą ilością.
Ostatnio zmieniony sobota, 25 wrz 2021, 12:20 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.
Kaca po ostrej imprezie masz wtedy jak bardziej pamiętasz muzykę której słuchałeś, niż kobiety z którymi tańczyłeś.
-
- Posty: 2383
- Rejestracja: niedziela, 18 paź 2015, 14:00
- Krótko o sobie: Marzyciel
- Ulubiony Alkohol: Własny.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
- Podziękował: 268 razy
- Otrzymał podziękowanie: 338 razy
Re: Śliwowica 2009 - 2021
Czyli najpierw worek po cebuli, później firana, a na końcu jeżeli boisz się przypalenia to pielucha tetrowa, ale ona bardzo szybko się zapycha.
No i musisz uzbroić się w cierpliwość bo trzeba to podwiesić i czekać, czekać cierpliwie...
Musiałbyś zacząć od największych oczek w worku.Mrooq pisze: Pamiętam jak ostatnio walczyłem z filtrowaniem nalewki na suszonych śliwkach, zlałem wyklarowane i zostało się z 500ml z osadem dwa dni kąpało z rożka filtracyjnego i aż się boję walki z tą ilością.
Czyli najpierw worek po cebuli, później firana, a na końcu jeżeli boisz się przypalenia to pielucha tetrowa, ale ona bardzo szybko się zapycha.
No i musisz uzbroić się w cierpliwość bo trzeba to podwiesić i czekać, czekać cierpliwie...
Pozdrawiam Gacek.
-
- Posty: 173
- Rejestracja: środa, 25 lis 2020, 15:32
- Krótko o sobie: Lubie piwo. Robie wino ;-)
- Ulubiony Alkohol: czysta
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Podziękował: 19 razy
- Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: Śliwowica 2009 - 2021
Piszecie o puszczaniu śliwki na kolumnie pulkowej, mam więc pytanie z tym związane. Zrobiłem odped i narazie śliwko-cos-tam jest w szkle. Ale przymierzam się do drugiego procesu i myślę nad zakupem kolumny. Mając wyjście z kega 51mm i taką resztę ps to jakiej średnicy zakładać pulkowa? 2-3-4 cale? Czy 2 calowa kolumna będzie okey czy lepsza będzie np 3 cale?
Myślę globalnie , działam lokalnie.
-
- Posty: 224
- Rejestracja: niedziela, 31 sty 2016, 13:08
- Krótko o sobie: Nawrócony degustator, który kiedyś nie cierpiał bimbru
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Mazowsze
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Śliwowica 2009 - 2021
Koledzy mam pytanie co do czasu fermentacji. Przykrywę w beczce mam niezbyt szczelna i rurka fermentacyjna nie działa, CO2 uchodzi inną drogą. I teraz pytanie jak długo powinna trwać fermentacja w temperaturze około 23' i jezlei do 21kg śliwek dodałem 1kg cukru i około 2 litrów wody? Na razie 10 dzień co dziennie robi sie taka ala skorupa z piany na grubość około 4-5 cm. Czy świadczy to tym że drożdże dalej pracują. czy jak przestanie pracować to i ta piana/ kożuch przestanie sie wytwarzać?
Druga sprawa to jak koledzy mierzyli Blg, jezlei konsystencja nastawu( przynajmniej u mnie) jest zbliżona do lekko rozwodnionych powideł śliwkowych. Czy jak zakończy sie fermentacja , to również zmieni sie konsystencja.
Druga sprawa to jak koledzy mierzyli Blg, jezlei konsystencja nastawu( przynajmniej u mnie) jest zbliżona do lekko rozwodnionych powideł śliwkowych. Czy jak zakończy sie fermentacja , to również zmieni sie konsystencja.
-
- Posty: 2920
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
-
- Posty: 224
- Rejestracja: niedziela, 31 sty 2016, 13:08
- Krótko o sobie: Nawrócony degustator, który kiedyś nie cierpiał bimbru
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Mazowsze
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Śliwowica 2009 - 2021
Szczerze, to nie chce mi sie na razie filtrować do pomiaru. Skoro robi sie codziennie ta pulpa to wiadomo ze drożdże jeszcze pracują. a to jak skończą czeka mnie praca , bo nie mam płaszcza. Na szczęście sąsiad ma prace do owoców i jakieś worki płócienne kupił. Powinno to jakoś zastąpić filtrowanie.
-
- Posty: 2920
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
-
- Posty: 2586
- Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
- Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Podziękował: 236 razy
- Otrzymał podziękowanie: 453 razy
Re: Śliwowica 2009 - 2021
Odpowiedziałem na Twoje pytanie
Po fermentacji filtruję przez prasę, nie mam niestety płaszcza, potem jeszcze filtracja grawitacyjna i gotowe.Druga sprawa to jak koledzy mierzyli Blg, jeżeli konsystencja nastawu( przynajmniej u mnie) jest zbliżona do lekko rozwodnionych powideł śliwkowych.
Pozdrawiam z opolskiego.
Re: Śliwowica 2009 - 2021
Przepraszam że tak trochę na łatwiznę próbuję pójść, ale potrzebuje informacji w miarę szybko, a lektura ponad 100 stron trochę może potrwać.
Konkretnie, mam kilka odmian drożdży i nie wiem króre dadzą najlepszy rezultat smakowy śliwowicy...
Bayanus g995
Browin turbo fruit
Brown turbo slivovitz
Spiritferm turbo fruit
Zastosuje na pewno pektoenzym...
Lekture nadrobię w wolnej chwili.
Pozdrawiam
Konkretnie, mam kilka odmian drożdży i nie wiem króre dadzą najlepszy rezultat smakowy śliwowicy...
Bayanus g995
Browin turbo fruit
Brown turbo slivovitz
Spiritferm turbo fruit
Zastosuje na pewno pektoenzym...
Lekture nadrobię w wolnej chwili.
Pozdrawiam
-
- Posty: 2920
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
-
- Posty: 2920
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
Re: Śliwowica 2009 - 2021
Ja prawie od początku pracuje na bayanusach i jestem zadowolony z efektu
Gdy byłem na urlopie i miałem czas zrobiłem na Zamoyskich i większej różnicy nie wyczułem.
W tym roku testuje Szwedzkie ale te poszły do jabłek bo śliwek nie było
Gdy byłem na urlopie i miałem czas zrobiłem na Zamoyskich i większej różnicy nie wyczułem.
W tym roku testuje Szwedzkie ale te poszły do jabłek bo śliwek nie było
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM
-
- Posty: 2920
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
-
- Posty: 224
- Rejestracja: niedziela, 31 sty 2016, 13:08
- Krótko o sobie: Nawrócony degustator, który kiedyś nie cierpiał bimbru
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Mazowsze
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Śliwowica 2009 - 2021
Na następny dzień po napisaniu mojego maila zauważyłem ze pulpa/kożuch juz nie powstaje na górze nastawu. Obserwowałem wczoraj nastaw i żadnego ruchu bąbelków na powierzchni nie zauważyłem, czyli nastaw chodził 10 dni. spróbuje dzis odfiltrować trochę przez filtr do kawy, nie wiem czy sie da, i zmierzyć Blg, ale czy uważacie ze jezlei nie widać bąbli CO2, to znaczy ze proces fermentacji sie zakończył? Myślę wieczorem rzucić to wszystko na prace do owoców i odfiltrować.
-
- Posty: 2586
- Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
- Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Podziękował: 236 razy
- Otrzymał podziękowanie: 453 razy
Re: Śliwowica 2009 - 2021
Nie, fermentacja raczej się jeszcze nie skończyła, tylko przeszła z burzliwej na cichą.
Pomiar Blg da jednoznaczną odpowiedź, jak będzie około 0 (tak od -3 do 3), to cukier jest przerobiony.
Możesz odfiltrować i pozwolić dokończyć fermentację, albo jeszcze trochę poczekać i dopiero filtrować jak już fermentacja będzie całkowicie skończona.
W każdym razie kieruj się wskazaniami cukromierza, a nie bąbelkami.
Przez filtr do kawy to tego nie odfiltrujesz, szybciej przez pieluchę tetrową. Do pomiaru wystarczy.
Zresztą, jeżeli dasz na prasę, to i tak się wyklaruje.
Pomiar Blg da jednoznaczną odpowiedź, jak będzie około 0 (tak od -3 do 3), to cukier jest przerobiony.
Możesz odfiltrować i pozwolić dokończyć fermentację, albo jeszcze trochę poczekać i dopiero filtrować jak już fermentacja będzie całkowicie skończona.
W każdym razie kieruj się wskazaniami cukromierza, a nie bąbelkami.
Przez filtr do kawy to tego nie odfiltrujesz, szybciej przez pieluchę tetrową. Do pomiaru wystarczy.
Zresztą, jeżeli dasz na prasę, to i tak się wyklaruje.
Pozdrawiam z opolskiego.
-
- Posty: 2383
- Rejestracja: niedziela, 18 paź 2015, 14:00
- Krótko o sobie: Marzyciel
- Ulubiony Alkohol: Własny.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
- Podziękował: 268 razy
- Otrzymał podziękowanie: 338 razy
Re: Śliwowica 2009 - 2021
Średnicę kolumny półkowej musisz już dobrać do Twoich upodobań i do wydajności jaką chciałbyś mieć. W dwa cale raczej nie warto iść, zacząłbym od 3 cali czyli jakiś 80mm średnicy.
Ja na standardowy fitting z Kega tj w zależności od kotła od 51 do 54mm zakładam stożek na rurę 63,5mm lub stożek na 4 cale. Jeżeli ten zwężony odcinek nie jest niczym zasypany ani nie ma żadnego podparcia to w niczym nie przeszkadza.Totitotiti pisze: ... przymierzam się do drugiego procesu i myślę nad zakupem kolumny. Mając wyjście z kega 51mm i taką resztę ps to jakiej średnicy zakładać pulkowa? 2-3-4 cale? Czy 2 calowa kolumna będzie okey czy lepsza będzie np 3 cale?
Średnicę kolumny półkowej musisz już dobrać do Twoich upodobań i do wydajności jaką chciałbyś mieć. W dwa cale raczej nie warto iść, zacząłbym od 3 cali czyli jakiś 80mm średnicy.
Pozdrawiam Gacek.