Cieknący mosiężny kranik beczki dębowej

Nie wiesz gdzie zadać pytanie?
Napisz je właśnie tutaj!
Regulamin forum
Jeśli nie potrafisz odnaleźć odpowiedniego działu dla siebie utwórz tutaj nowy temat a my go umieścimy w odpowiednim forum.

Autor tematu
makar
20
Posty: 26
Rejestracja: niedziela, 17 sty 2016, 17:39
Podziękował: 9 razy

Post autor: makar »

Cześć.
Zakupiłem beczkę z drugiej ręki i mam problem z cieknącym kranikiem. Początkowo raz kiedyś kapała kropla z samego kranu więc postanowiłem go rozkrecic i zobaczyć czy coś da się z tym zrobić. Uszczelnienie jest tylko na stożku żadnej uszczelki itp. Niestety po złożeniu jest jeszcze gorzej :| kąpię tak samo i w dodatku powstał wyciek na części zamykającej kran. Czy można czymś to uszczelnić? Jakąś pasta albo czymś co nie wchodzi w reakcje z alkoholem?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
alembiki
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7333
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Cieknący mosiężny kranik beczki dębowej

Post autor: radius »

Spróbuj smaru silikonowego do uszczelnień szlifowanych.
https://allegro.pl/oferta/smar-silikono ... 701b8c0118
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

Kòpôcz
1050
Posty: 1051
Rejestracja: środa, 15 kwie 2020, 19:53
Podziękował: 31 razy
Otrzymał podziękowanie: 139 razy
Re: Cieknący mosiężny kranik beczki dębowej

Post autor: Kòpôcz »

Albo taśmy teflonowej.
Domowe gorzelnictwo, jako najwyższa forma oporu przeciw fiskalnemu uciskowi władzy, staje się dziś patriotycznym obowiązkiem.
Awatar użytkownika

Skir
1550
Posty: 1551
Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
Podziękował: 210 razy
Otrzymał podziękowanie: 355 razy
Re: Cieknący mosiężny kranik beczki dębowej

Post autor: Skir »

@Kòpôcz jesteś pewny co do neutralności kontaktu taśmy teflonowej z wysokoprocentowym alkoholem?
I love the smell of bimber in the morning.
Awatar użytkownika

Kòpôcz
1050
Posty: 1051
Rejestracja: środa, 15 kwie 2020, 19:53
Podziękował: 31 razy
Otrzymał podziękowanie: 139 razy
Re: Cieknący mosiężny kranik beczki dębowej

Post autor: Kòpôcz »

Dużo bardziej, niż smaru silikonowego. Nic bardziej neutralnego/bezpiecznego od PTFE chyba jeszcze nie wymyślono.
https://www.gclab.eu/odpornosc-chemiczn ... ztucznych/
Ostatnio zmieniony czwartek, 16 wrz 2021, 18:58 przez Kòpôcz, łącznie zmieniany 1 raz.
Domowe gorzelnictwo, jako najwyższa forma oporu przeciw fiskalnemu uciskowi władzy, staje się dziś patriotycznym obowiązkiem.
Awatar użytkownika

Skir
1550
Posty: 1551
Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
Podziękował: 210 razy
Otrzymał podziękowanie: 355 razy
Re: Cieknący mosiężny kranik beczki dębowej

Post autor: Skir »

Ok, nie polemizuję. Pytam. A pakuły?
I love the smell of bimber in the morning.

rastro
2500
Posty: 2603
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: Cieknący mosiężny kranik beczki dębowej

Post autor: rastro »

No ale jak uszczelnić kranik pakułami ;). Ale one mają tak charakterystyczny zapach, że śrubunku też bym tym nie uszczelniał, a i do pakuł trzeba jakąś pastę stosować żeby całość się uszczelniła.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7333
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Cieknący mosiężny kranik beczki dębowej

Post autor: radius »

Koledzy, zapomnijcie o pakułach czy taśmie teflonowej :D
Przecież kolega wyraźnie napisał;
makar pisze: Uszczelnienie jest tylko na stożku żadnej uszczelki itp.
Ciekawe, jak byście uszczelnili ten stożek pakułami czy taśmą :mrgreen:
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

Skir
1550
Posty: 1551
Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
Podziękował: 210 razy
Otrzymał podziękowanie: 355 razy
Re: Cieknący mosiężny kranik beczki dębowej

Post autor: Skir »

Pytanie dotyczącą pakuł czysto teoretyczne, związane z uszczelnianiem kraniku. Logiczne, bo jak możesz stożkowy kranik uszczelnić? Wkręcałem 3 kraniki do beczek stosując tylko pakuły, oczywiście bez oleju, i trzymają się dobrze. Zero cieknięcia.
I love the smell of bimber in the morning.
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7333
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Cieknący mosiężny kranik beczki dębowej

Post autor: radius »

Skir, może ja źle zrozumiałem ale kolega chyba pisze o przecieku na pokrętle kranika a nie na gwincie przy beczce :scratch:
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

Mrooq
300
Posty: 301
Rejestracja: środa, 1 wrz 2021, 19:04
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 36 razy
Re: Cieknący mosiężny kranik beczki dębowej

Post autor: Mrooq »

Dołożyć od dołu pod śrubę podkładkę i mocniej dokręcić.
Można też kombinować z pasta polerska i dotrzeć obie płaszczyzny.
Jeżeli to nie pomoże to zawór do kosza-lina :)
Żadne konopie czy teflon nie pomogą, a jakiekolwiek smary to zalepienie doraźne, pomijając późniejszy kontakt smarowidła z alkoholem
Kaca po ostrej imprezie masz wtedy jak bardziej pamiętasz muzykę której słuchałeś, niż kobiety z którymi tańczyłeś.
Awatar użytkownika

Skir
1550
Posty: 1551
Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
Podziękował: 210 razy
Otrzymał podziękowanie: 355 razy
Re: Cieknący mosiężny kranik beczki dębowej

Post autor: Skir »

radius: tzw. temat oboczny związany z odpowiedzią @Kòpôcz.
I love the smell of bimber in the morning.
Awatar użytkownika

Kòpôcz
1050
Posty: 1051
Rejestracja: środa, 15 kwie 2020, 19:53
Podziękował: 31 razy
Otrzymał podziękowanie: 139 razy
Re: Cieknący mosiężny kranik beczki dębowej

Post autor: Kòpôcz »

@radius, dobrze zrozumiałem i podtrzymuję. Owinąć stożek, wsadzić, pokręcić, wyjąć, zrobić dziurkę dla przelotu, wsadzić, pokręcić, wyjąć, sprawdzić, czy nie trzeba dodać teflonu, albo jeszcze raz nie odsłonić przelotu. Teflon będzie się zbijał w miejscach nieszczelności. Tak radziłem sobie w traktorowym zaworki w stągiewce z kąpaniem destylatu, zanim nie znalazłem malutkiego kulowego.
Domowe gorzelnictwo, jako najwyższa forma oporu przeciw fiskalnemu uciskowi władzy, staje się dziś patriotycznym obowiązkiem.
Awatar użytkownika

JanOkowita
2500
Posty: 2738
Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: PL
Podziękował: 308 razy
Otrzymał podziękowanie: 432 razy
Kontakt:
Re: Cieknący mosiężny kranik beczki dębowej

Post autor: JanOkowita »

@makar - jeśi nadal będzie ciekł to mogę dać gratis co prawda nie mosiężny lecz plastikowy udający mosiądz.
kranik.jpg
Sprowadziłem z zagranicy kilkanaście sztuk, gdyż czasami w modelu lokomotywy z cysterną, który sprzedaję w moim sklepiku - cieknie kranik z powodu pęknięcia uszczelki rozszerzającej przy otworze szklanym. Do beczułki dębowej też się nadaje - sąsiad przećwiczył.

Warunkiem otrzymania jest wpłata 11 zł (jako zwrot kosztu opłaty za przesyłkę do paczkomatu) na aukcji charytatwej dla Bartka Sosnowskiego. Dzisiaj jest Jego pogrzeb.

https://zrzutka.pl/z/zhcocb
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)

Autor tematu
makar
20
Posty: 26
Rejestracja: niedziela, 17 sty 2016, 17:39
Podziękował: 9 razy
Re: Cieknący mosiężny kranik beczki dębowej

Post autor: makar »

Dziękuje wszystkim za odpowiedzi, próbowałem taśmy teflonowej ale rezultat był mało zadowalający - przestało kapać ze stożka natomiast delikatnie przepuszcza sam zaworek i kapie około 50ml na dobę. Zostaje próba docierania bądź wymiana kranu. Wymieniał ktoś może ? ten kran jest wkręcany w beczkę ? Wole się upewnić żeby czegoś nie zepsuć.
Ewentualnie czy zamiast kranu można ten otwór zaślepić ? Do końca nie zależy mi na kraniku.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poczekalnia Pytań”