Bodźce podprogowe w filmach ;)

[robert.michal]

Jak pierwszy raz oglądałem ten film, oczywiście nie zwróciłem uwagi. Ale teraz od razu to wychwyciłem.

film.jpg

Kto zgadnie tytuł filmu?

Swoją drogą bardzo malarska scena

[JanOkowita]

Czy tytuł to "Rąbanka wieprzowa na pieńku"?

[robert.michal]

Hm... Jeden w pierwszej chwili widzi fajną laskę, drugi rąbankę, inny jeszcze coś innego .....
Janie spójrz głębiej .

Trochę zawężę :
Reżyser - jeden z najlepszych w swoim kraju.

[patrzal]

Klimatycznie kojarzy mi się z Dziewczyną z perłą, ale pewnie nie to

[Gutex78]

Ja widzę coś jakby alembik.

Wysłane z mojego FIG-LX1 przy użyciu Tapatalka

[JanOkowita]

@robert.michał - oczywiście żartowałem.
Czy reżyser to Peter Webber? A swoją drogą określenie "reklama podprogowa" dotyczy innego działania w przekazie medialnym, to krótki przebłysk klatki filmowej rejestrowanej przez nasz mózg - lecz nie jesteśmy w stanie wychwycić obrazu okiem.

[escalar]

Pierwsze skojarzenie z "Outlander" ale to pewnie nie szkocka
Drugi typ to coś z kina radzieckiego, oni lubią takie motywy

[rozrywek]

Nie Janku. To nasza produkcja w kooperecji z Usa.
"Pędniczka w domku na prerii"
Wybitne dzieło reżyserskie Witolda Drożdzowskiego. .

A szczerze to nie mam pojęcia.

[Wojtek5]

Filmu nie znam, może widziałem, choć nie kojarzę, ale gdzie tu bodźce podprogowe?

[robert.michal]

Panowe, tytuł posta jest z przymrużeniem oka.

Ale fakty są takie :
Oglądam film i widzę, że kobita stoi przy garnku stojącym na kuchni i miesza zupę.... A po jakimś czasie nabywam sprzęt do destylacji.
Jak obejrzałem film drugi raz to zrozumiałem, że był tam ukryty przekaz , który zarejestrował mój mózg.

Tu macie szerszy plan, z "kiperem" w akcji

film2.jpg

Spójrzcie na budowę chłodnicy. Jest tam inny ukryty przekaz.
Ten kociołek jest z 17-18 wieku, a działa w nadciśnieniu !!!. I można to regulować !!!

A jeżeli chodzi o film, to obsada aktorska też jest niezła: dwóch kawalerów Legii Honorowej i zdobywca Oskara.
No i absolutnie każdy z tego forum zna historię opowiedzianą w tym filmie.

[robert.michal]

Podpowiedź:
Film jest polski ....

[robert.michal]

Nikt nie kojarzy?
Tylko wódka w głowie...
A przecież to zekranizowana lektura szkolna
W każdym razie w następnej scenie Janek Kos mówi do "kipera" :

filmcd.jpg

Hej Perełka!!!
Waść mi jutro nie zaglądaj do blaszanki.....

[Góral bagienny]

"Bobym Waści przypiekł grzanki "

[rastro]

ach... niech się dzieje wola nieba... z nią się zawsze zgadzać trzeba No ale to miał mawiać w zwyczaju sąsiad z za płota

Ne tak dawno było oglądane... bo młodzieży nie było w smak czytać tego typu lekturę. Na tfu tfu Netflixie można zobaczyć.

Swoją drogą... autor czytadła popełnił również "Pawła i Gawła"

[rozrywek]

Ooo nie.
Zemsta.
Aleś nas wszystkich załatwił panie Robercie Michale.
Szacun.
Tak słodka ta zemsta będzie.
Poczekaj.

[robert.michal]

W polskiej kinematografii jest parę fajnych scen z miłymi nam rekwizytami. ("Poszukiwany, poszukiwana", "Jak rozpętałem II wojnę światową", "Wiosna panie sierżancie"

Tu fragmencik większego wykładu o bimbrownictwie

Trzeba by spojrzeć w napisy, kto był konsultantem

[rozrywek]

Tak łatwo się nie wymigasz.
Slowo klucz. Mokra 8.

Dasz radę?
Nie wkleję linka ani zdjęcia bo od razu każdy zgadnie.

A kto zgadnie tego czeka nagroda. Nie materialna a virtualna.
To co się działo na Mokrej pod numerem osiem?

[robert.michal]

Obstawiam Himilsbacha, lub tego typu klimaty.

[rozrywek]

Nie.
I Maklakiewicz też to nie jest.
Mała podpowiedż.
Kto wrócił na chwilę na stare śmieci. I kto go tak ładnie przywitał?

Podpowiedż druga:
Film jest jak najbardziej nasz. Rodzimy.

Wygrywający musi wleić tę scenkę i wygrywa betoniarkę i dwa worki cementu.
I wywrotkę piasku.

Aby utrudnić zabawę to nastepnym słowem kluczowym są ptaki. Nie te Alfreda.

Tydzień kombinowałem skąd te zdjęcie. To teraz kombinuj i ty.
Podpowiem Ul Mokra osiem.

[rastro]

Powrót na Stare śmieci i Mokra 8 - obstawiam że to serial... i raczej w klimatach Barei

Gołębi tam szukał i chyba nawet okazało się że wróciły

[robert.michal]

Czyli jednak Himilsbach był "wzorcem". Gdyby żył pewnie dostałby tą rolę.


Zbieg okoliczności:
W poniedziałek inna ulicą Mokrą (w Poznaniu) przejeżdżałem rowerem ze dwa razy - jest tam sklep z gratami z PRL , albo bar z takim wystrojem).
Możliwe, że nawet mam zdjęcie, bo fotografowałem murale, a tam wszędzie jest tak śmieszny jednooki ludek w czerni.

pan peryskop.jpg

Jak Zemsta to Zemsta.

Byłem na rowerowej wycieczce w Wielkopolsce. Ponieważ jestem wyczulony na pewne sprawy, zamiast zwiedzać pałac zagnało mnie w znacznie ciekawsze miejsce. Zdjęcie zrobione przez zakurzone okno.

kolumna.jpg

Niestety teren był ogrodzony i stróżowany przez owczarka niemieckiego gabarytów kaukaza i podobnym zachowaniu. (To było do ogarnięcia, gorzej z resztą wycieczki, która z zaciśniętymi zębami siedziała na ławce i cedziła : ależ oczywiście zwiedzaj co tylko chcesz, jak długo chcesz, ja tu poczekam......

waga.jpg

Czyli gdzie to jest?
Swoją drogą zabytki nam niszczeją

[rozrywek]

Rastro wygrał betoniarkę i nie dwa a trzy worki cementu.
I nie wywrotkę piasku a dwie.
Tak. Chodziło o Bareję.
I Balcerka.

A św pamięci Bareja zmarł kiedy ja się urodziłem.
14go Czerwca. I od tej pory celebruję bardziej jego pamięć niż swoje durne urodziny. Bo to był gość.
A Gołębie zawsze wracają.

Niniejszym oświadczam wam.
Niepisanym świętem narodowym niech będzie data.....14 Czerwca.


Kto się nie zgadza niech walnie kamieniem.
Gwarantuję że odrzucę.

A te wszystkie Spilbergi. Tarantiny i inne Camerony mogą mu skoczyć na pyndzel.
Jeden Copolla mógłby próbować stawać w szranki. Jednak Stasiu jest tylko jeden.

[jatylkonachwile]

Mi się podoba ten przekaz.
https://youtu.be/PTIvgh5atWI?t=2m9s