Twaróg

Domowe wytwarzanie serów, jogurtów i twarożków.
Awatar użytkownika

Autor tematu
manowar
950
Posty: 967
Rejestracja: poniedziałek, 11 maja 2009, 17:36
Krótko o sobie: I ain't no nice guy after all
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Podziękował: 12 razy
Otrzymał podziękowanie: 212 razy
Kontakt:

Post autor: manowar »

Cześć - dzisiaj krótka relacja z produkcji zwykłego polskiego twarogu. Na kolację kanapka z dobrego chleba ze świeżo zrobionym twarogiem i pomidorami - po prostu niebo w gębie.
DSC_0135.JPG
DSC_0139.JPG
DSC_0140.JPG
DSC_0141.JPG
DSC_0142.JPG
DSC_0144.JPG
Można też zrobić z mleka sklepowego - trzeba je najpierw jednak zakwasić kefirem lub maślanką. Taki twarożek też jest dobry choć nie tak jak robiony z mleka prosto od krowy.

Polecam bo wyrób prosty a serek pyszny
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pierwszego nie przepijam, drugiego zresztą też, trzeciego i czwartego, i piątego też nie!
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!

https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
alembiki
Awatar użytkownika

Partyzant
750
Posty: 773
Rejestracja: wtorek, 24 sie 2010, 22:25
Krótko o sobie: Lubie psocić i przy okazji próbować, a najlepiej smakuje w święta kiedy delektujemy się naszymi wyrobami, i te wędzonki...
Ulubiony Alkohol: Żubrówka
Status Alkoholowy: Piwowar
Lokalizacja: Jeweuropa czyli nowy trzeci swiat
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 33 razy
Re: Twaróg

Post autor: Partyzant »

A i na ruskie pierogi.
A śmietana czy masło, to gdzie to jest?
Ile litrów na ile kg?

Przeczytałem posta i naszło mnie, psiakrew :mrgreen: A nigdy tego nie robiłem. Świeże mleko mam praktycznie na około.

Zdróweczko :piwo:
Jesli ktoś myśli że jest wolnym człowiekiem, to oznacza że jest niewolnikiem!
Awatar użytkownika

Rosiak
20
Posty: 25
Rejestracja: sobota, 18 lip 2009, 19:51
Ulubiony Alkohol: piwo, bimberek
Status Alkoholowy: Piwowar
Podziękował: 1 raz
Re: Twaróg

Post autor: Rosiak »

Partyzant tu masz przepis w ostatnim poscie http://alkohole-domowe.com/forum/maslo- ... t7503.html
Dajcie mi kobietę, która szczerze kocha piwo, a podbiję cały świat!
Wilhelm II
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Twaróg

Post autor: lesgo58 »

@manowar
Czy mleko masz odwirowane czy robisz z takiego jak je Bozia stworzyła. Bo krowy, które znam to robią tyle tłuszczu...że hej. :D
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

klodek4
1450
Posty: 1474
Rejestracja: czwartek, 21 lip 2011, 15:50
Ulubiony Alkohol: dobry
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: elda/alicante/, hiszpania
Podziękował: 369 razy
Otrzymał podziękowanie: 64 razy
Kontakt:
Re: Twaróg

Post autor: klodek4 »

Witam!!!!
Ja z takim pytaniem a propo tego zakwaszania /nie mam dostępu do krowiego świeżego, ale w sklepach takowe niby sprzedają/, więc powiedz mi proszę więcej, proporcje, itp, marzy mi się taki serek na własnym chlebku, niestety tu gdzie jestem to pomarzyć można tylko, pozdrawiam.
Awatar użytkownika

Partyzant
750
Posty: 773
Rejestracja: wtorek, 24 sie 2010, 22:25
Krótko o sobie: Lubie psocić i przy okazji próbować, a najlepiej smakuje w święta kiedy delektujemy się naszymi wyrobami, i te wędzonki...
Ulubiony Alkohol: Żubrówka
Status Alkoholowy: Piwowar
Lokalizacja: Jeweuropa czyli nowy trzeci swiat
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 33 razy
Re: Twaróg

Post autor: Partyzant »

W moim pytaniu chodzi mi o to samo co lesgo58. Jeśli mamy śmietanę to chyba trzeba oddzielić.
Jesli ktoś myśli że jest wolnym człowiekiem, to oznacza że jest niewolnikiem!

michal278
1850
Posty: 1868
Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 106 razy
Kontakt:
Re: Twaróg

Post autor: michal278 »

Żeby pojawiło się dobre ziarno polecam dodać chlorku wapnia przy słabym mleku. Czas zakwaszania można skrócić dodając bakterie.
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com
Awatar użytkownika

Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Twaróg

Post autor: Wald »

klodek4 pisze: marzy mi się taki serek na własnym chlebku,
Kupuj i rób, ale nie czekaj aż mleko się "zsiądzie", szybciej może zacząć gnić. Jest pozbawione wszystkich form żywych. Tłuszczu, czyli śmietany też.
Grzejesz, dodajesz podpuszczki i dalej jak manowar pisał. Co to podpuszczka, najprościej jest tu: http://klaudynahebda.pl/podpuszczka-2/ , ale wystarczy sok z 1 cytryny na litr mleka. Nic trudnego, dasz radę.
Emiel Regis pisze:Wlać mleko do garnka i podgrzewać na małym ogniu.
Kiedy tylko mleko zacznie się gotować i zaczyna się podnosić, zdjąć garnek z ognia i wlać sok z cytryny.
Delikatnie wymieszać mleko, aż woda oddziela się od mleka (serwatka). Tak otrzymany zsiadłe mleko. Odstawić i schłodzić.
Treść niemal 3 lata na forum, trzeba szukać.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
Awatar użytkownika

wiking
450
Posty: 479
Rejestracja: środa, 27 kwie 2011, 12:52
Krótko o sobie: Nie zawsze jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 11 razy
Otrzymał podziękowanie: 40 razy
Re: Twaróg

Post autor: wiking »

Ja gorące mleko zadaję kefirem z Grzybka Tybetańskiego serek wychodzi mniamuśny.

patrzal
250
Posty: 280
Rejestracja: środa, 25 gru 2019, 21:38
Krótko o sobie: Γνῶθι σεαυτόν
Podziękował: 40 razy
Otrzymał podziękowanie: 48 razy
Re: Twaróg

Post autor: patrzal »

Temat leciwy (chętnych do wręczania Złotej Łopaty za uprawianie forumowej archeologii proszę ustawić się w jedną kolejkę przy wejściu A), ale chciałem się pochwalić własnym wyrobem, a po co dublować?

W trakcie krajowego siedzenia w domu spowodowanego wirusem wszyscy naokoło zajęli się jakąś produkcją kulinarną, więc stwierdziłem, że nie będę gorszy i wziąłem się za rzecz bliską memu sercu - ser. Na razie w wersji najprostszej, zwykły twaróg, ale w smaku wychodzi fajny, więc wejdzie na stałe do repertuaru kuchennego.
Przepis z grubsza wygląda tak: litr mleka pasteryzowanego 3,2% (butelkowe z lodówki sklepowej, nie "uhate") zadany ok. 50ml kefiru, wymieszany w garnku i odstawiony pod przykryciem na 3-4 dni. Następnie podgrzanie przez jakieś 45 min na malutkim ogniu i po lekkim przestudzeniu odsączenie na ściereczce. Gomółka sprasowana na sitku dużym kubkiem napełnionym wodą.
Ktoś wie, co zrobić, żeby twaróg wyszedł bardziej spoisty i się mniej kruszył? Czytałem, że to może być wynik przegrzania podczas ogrzewania skrzepu, ale trudno by mi było ustawić mniejsze grzanie, tak żeby palnik nie gasł.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony wtorek, 19 maja 2020, 11:01 przez patrzal, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

drgranatt
1800
Posty: 1846
Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 11:04
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Nemiroff Smorodina
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: 3-city
Podziękował: 127 razy
Otrzymał podziękowanie: 204 razy
Re: Twaróg

Post autor: drgranatt »

patrzal pisze:...Ktoś wie, co zrobić, żeby twaróg wyszedł bardziej spoisty i się mniej kruszył? ...
Serek ładnie wygląda :klaszcze: Żeby był bardziej twardy to trzeba mocniej i dłużej go sprasować. Pamiętam jak babcia na wsi odciskała taki ser w worku lnianym przyciśnięty deską a na niej ogniwo od czołgowej gąsienicy (ważyło chyba z 10 kg!)
"最不喜欢的粗鲁所持的以及各种各样的虚伪的混蛋。"
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3806
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: Twaróg

Post autor: Doody »

Może Twoja babcia to była Marusia z Czterech pancernych :hahaha:
Pozdrawiam
Darek

patrzal
250
Posty: 280
Rejestracja: środa, 25 gru 2019, 21:38
Krótko o sobie: Γνῶθι σεαυτόν
Podziękował: 40 razy
Otrzymał podziękowanie: 48 razy
Re: Twaróg

Post autor: patrzal »

drgranatt pisze:
patrzal pisze: Żeby był bardziej twardy to trzeba mocniej i dłużej go sprasować.
Dziękuję za poradę, wypróbuję na pewno i to już niedługo - dziś nastawiłem czwarty ser (ciekawe, kiedy mi się przeje :odlot: ). Poszukam tylko czegoś ciężkiego, co będzie wystarczająco higieniczne do kontaktu z żywnością :D
Awatar użytkownika

drgranatt
1800
Posty: 1846
Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 11:04
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Nemiroff Smorodina
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: 3-city
Podziękował: 127 razy
Otrzymał podziękowanie: 204 razy
Re: Twaróg

Post autor: drgranatt »

patrzal pisze:... Poszukam tylko czegoś ciężkiego, co będzie wystarczająco higieniczne do kontaktu z żywnością :D
Może być deska do krojenia a na nią garnek z wodą.
"最不喜欢的粗鲁所持的以及各种各样的虚伪的混蛋。"
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html

patrzal
250
Posty: 280
Rejestracja: środa, 25 gru 2019, 21:38
Krótko o sobie: Γνῶθι σεαυτόν
Podziękował: 40 razy
Otrzymał podziękowanie: 48 razy
Re: Twaróg

Post autor: patrzal »

Generalnie tak planuję zrobić, to w końcu kolejny stopień od:
patrzal pisze:Gomółka sprasowana na sitku dużym kubkiem napełnionym wodą.
Ale rozumiesz, chciałem się rozejrzeć za czymś równie masywnym i malowniczym jak kawałek czołgowej gąsienicy, przecież nie mogę być gorszy od czyjejś babci :lol:
Ostatnio zmieniony wtorek, 19 maja 2020, 11:00 przez patrzal, łącznie zmieniany 1 raz.

Krychu35
250
Posty: 295
Rejestracja: środa, 15 lip 2015, 16:21
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 20 razy
Re: Twaróg

Post autor: Krychu35 »

Hejka :help:
Mam pytanko: Jak długo podgrzewać zsiadłe mleko (5l) aby nie przedobrzyć (przegrzać-popsuć) sera? :scratch:

Robię pierwszy swój twaróg i nie wiem jak długo podgrzewać.
Dziękuję i Pozdrawiam

patrzal
250
Posty: 280
Rejestracja: środa, 25 gru 2019, 21:38
Krótko o sobie: Γνῶθι σεαυτόν
Podziękował: 40 razy
Otrzymał podziękowanie: 48 razy
Re: Twaróg

Post autor: patrzal »

Ja grzałem około godziny, ale ważne jest, żeby nie przekroczyć 38-40 stopni, bo potem wychodzi suchy i się kruszy.

HalinaMalina
20
Posty: 23
Rejestracja: czwartek, 2 lip 2020, 16:04
Krótko o sobie: Początkująca - fermentująca
Ulubiony Alkohol: Bourbon
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Twaróg

Post autor: HalinaMalina »

O! Serowarstwo też tutaj jest, ja używam babcinej metody przy twarogu - do zsiadłego mleka dolewam wrzątek. Jak zaczyna się warzyć i powstają grudki to zostawiam tak na 15 min i na gazę na durszlak przekładam.

użytkownik usunięty
Re: Twaróg

Post autor: użytkownik usunięty »

Serwus
Mlekovita 3.2% tłuszczu pasteryzowane. Nie ryzykowalem zepsuciem i zadałem łyżkę stołową zsiadlego mleka z poprzedniej fermentacji. Po ok.60h ładnie się ukisiło.
Nie wiem tylko czy czekać jeszcze, czy można grzać?
Ps
Do niedawna kupowałem mleko w woreczku ze Szczercowa. Niby również pasteryzowane ale bez problemu w ciepelku zsiadalo się. Mleczko zginęło z półek sklepowych, musiałem kupić inne. Dało radę :ok:
Do młodego, gotowanego ziemniaczka z koperkiem ofkors i smażonka z boczku świeżego.
Łojeja mmmm :odlot:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika

Kòpôcz
1050
Posty: 1051
Rejestracja: środa, 15 kwie 2020, 19:53
Podziękował: 31 razy
Otrzymał podziękowanie: 139 razy
Re: Twaróg

Post autor: Kòpôcz »

Moja babcia zakwaszała świeże mleko odrobina kwasku cytrynowego - miała taką specjalną malutką łyżeczkę, którą odziedziczyłem :). Tylko wtedy każde mleko dało się zakwasić. Twaróg wyciskała nie dociskając, ale skręcając w pielusze bawełnianej. Może Tobie też taki sposób zadziała.
Może trochę obok... Uwielbiam ser zgliwiały (smażony topiony twaróg), ale po kilku próbach zgnicia dzisiejszych twarogów odpuściłem. Może ktoś poleci twaróg, który da się prawilnie zgnić?
Domowe gorzelnictwo, jako najwyższa forma oporu przeciw fiskalnemu uciskowi władzy, staje się dziś patriotycznym obowiązkiem.

użytkownik usunięty
Re: Twaróg

Post autor: użytkownik usunięty »

Pamiętam dobrze czasy, gdy wystawiało się puste butelki za drzwi wejściowe i nazajutrz świeże, chłodne mleko w litrowych, szklanych butelkach z charakterystycznym, aluminiowym zamknięciem, czekały na odebranie. Uważam również, że dobrej jakości mleka, nie ma potrzeby zakwaszania czymkolwiek. Gdy się nie spieszymy i pozostawimy je swojemu biegowi spraw, nasze białe mleko, zmieni się w taką piękną obietnicę twarogu, którą wystarczy obrobić termicznie. Dziś jest niestety inaczej i dotyczy to chyba wszystkiego.

rastro
2500
Posty: 2557
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 297 razy
Re: Twaróg

Post autor: rastro »

Kwas cytrynowy wytrąca (koaguluje) jeszcze jakieś dodatkowe białka, których koagulacja nie zachodzi pod wpływem kwasu mlekowego l/lub podpuszczki. Włoską ricottę robi się z serwatki wytrącając białka właśnie kwasem cytrynowym. Swoją drogą, mleko poza UHT zwykle staje się siadłym mlekiem jeżeli postoi odpowiednio długo w ciepłym miejscu z dostępem powietrza. Z drugiej strony jakoś nikt tutaj nie zachęca do robienia wina ani piwa metodą spontanicznej fermentacji ;) . Ja tam uważam że użycie podpuszczki czy odpowiedniej kultury bakterii fermentacji mlekowej nie jest złym pomysłem, nawet ten kwas cytrynowy nic nie jest złym pomysłem.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett

wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Twaróg

Post autor: wawaldek11 »

Kòpôcz pisze:... Uwielbiam ser zgliwiały (smażony topiony twaróg), ale po kilku próbach zgnicia dzisiejszych twarogów odpuściłem. Może ktoś poleci twaróg, który da się prawilnie zgnić?
Może posmaruj twaróg jakimś pleśniowym, czy innym aktywnym...
Też lubię taki ser smażony sam lub z jajkiem - tak Mama robiła i czasem jeszcze teraz zrobi jak lepiej się czuje - 88 lat. Kiedyś ze świeżego mleka, a teraz z kupowanego serka. Zapytam czy każdy gnije jak należy.
A może masz zbyt sterylne mieszkanie i nie ma odpowiednich bakterii i grzybków w powietrzu. Nie będę radził żeby obok sera położyć brudną skarpetę :mrgreen:
Ostatnio zmieniony niedziela, 30 maja 2021, 11:37 przez wawaldek11, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam,
Waldek
Awatar użytkownika

Kòpôcz
1050
Posty: 1051
Rejestracja: środa, 15 kwie 2020, 19:53
Podziękował: 31 razy
Otrzymał podziękowanie: 139 razy
Re: Twaróg

Post autor: Kòpôcz »

Brudnymi skarpetami to mi waliła cała chałupa, ale zgnić tak, jak powinien nie chciał. Wystawiałem w kuchni, a to, jak wiadomo, miejsce największej ilości bakterii i grzybów w każdym domu (wcale nie kibel). Spróbuję poszczuć jakimś pleśniowym - dzięki za podpowiedź.
Domowe gorzelnictwo, jako najwyższa forma oporu przeciw fiskalnemu uciskowi władzy, staje się dziś patriotycznym obowiązkiem.

wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Twaróg

Post autor: wawaldek11 »

Mama potwierdziła, że problem może być z serami. Te które wyszły były z sera domowego.
Na próbę możesz kupić na targu, czy od rolnika.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 31 maja 2021, 17:01 przez wawaldek11, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam,
Waldek
Awatar użytkownika

jakis1234
2500
Posty: 2538
Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
Status Alkoholowy: Winiarz
Podziękował: 233 razy
Otrzymał podziękowanie: 441 razy
Re: Twaróg

Post autor: jakis1234 »

W kwestii serów najważniejszy jest surowiec, czyli mleko.
Moja LP zajmuje się serami od dłuższego czasu, jest nawet po kursach serowarskich i widzę, jak Jej raz ser wychodzi, a innym razem już niezbyt.
Sprawdzaliśmy różne opcje, temperatura przechowywania, mamy lodówkę ze sterownikiem i można ustawić właściwą temperaturę, wilgotność itp.
Jak się okazało największy wpływ ma jakość mleka, te kupione w sklepie ("świeże"), są raz lepsze, raz gorsze, ale nic nie przebije mleka kupionego bezpośrednio od rolnika.
Krótka pasteryzacja na wszelki wypadek i ser wychodzi wspaniały.
Temat jest co prawda o twarogu, ale myślę, że on również będzie o niebo lepszy z takiego mleka.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 31 maja 2021, 16:39 przez jakis1234, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam z opolskiego.

użytkownik usunięty
Re: Twaróg

Post autor: użytkownik usunięty »

Serwus
Cóż, moje zsiadle mleko, nie da mi twarogu raczej.
Wolno zagrzałem do ok40 st i podtrzymalem tą temperaturę ze 40min, mieszając delikatnie. Następnie, pozostawiłem na kuchni do wystudzenia. Po wystudzeniu, wstawiłem do lodówki. Zrobiło się coś, co przypomina "kruszony lód", nierozwarstwiając się wcale - brak serwatki. Prawie jednolita, kaszowata konsystencja. Zapach, smak bez zmian tylko ta breja.... odcieka na stalowym sitku i to co odciekło, na szczęście zawiera już sporo serwatki. Czy wyjdzie z tego ser - sprawdzimy jutro :D
Kilkanaście godzin później..
Powstało coś a'la almette. Przyprawiłem- jadalne jest :ok:
Ostatnio zmieniony czwartek, 3 cze 2021, 11:51 przez użytkownik usunięty, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Serowarstwo”