Nastaw z syropu malinowego ze sklepu.

[zlotylexus]

Na wstępie zadam pytanie potem rozwinę.

Kiedy fermentacja powinna ruszyć?

Jest to moje pierwsze doświadczenie z drożdżami gorzelniczymi, wcześniej destylowałem głównie zaciery zbożowe.

Jako surowiec użyłem 33l syropu malinowego w którego składzie jest syrop glukozowo-fruktozowy i/lub cukier, sorbinian potasu i benzoesan amoniakalno-siarczanowy (tak wiem lipa). Syrop rozpuszczony w 50l wody, drożdże 3x browin turbo grom 72h, temp zadania 30*C.

Jako ze zbiornik stoi w nieogrzewanym pomieszczeniu zainstalowałem grzałkę akwariową 200w z termostatem na 20*C i pompkę do cyrkulacji 750l/h żeby cały nastaw miał jednakową temp.

Po 20h nie widać specjalnych efektów fermentacji.

[rastro]

Trochę długawo na start drożdży typu turbo... ale może to jest przyczyna: "sorbinian potasu i benzoesan"

No i te 33l + 50l wody - jakie to ma właściwie blg? Zgaduję że niższe niż 30 nie będzie.

[użytkownik usunięty]

Servoos

.. i pompkę do cyrkulacji 750l/h żeby cały nastaw miał jednakową temp.

Poza tym co napisał kol @rastro, po co pompka tam potrzebna jest?
Ps. Konserwanty są be

[zlotylexus]

blg 25, pompka żeby grzałka nie grzała w jednym miejscu, zbiornik ma kształt prostopadłościanu. Ponadto przy namnażaniu drożdży piwowarskich używałem zawsze wirówki, pompka ma podobne zadanie.

[rastro]

Pompka robi cyrkulację... temperatura się wyrównuje... jak obieg jest zamknięty to nie czyni ona nic złego. Ale jak pompka napowietrza to już niekoniecznie dobrze... raczej nie ma konieczności namnażania drożdży typu turbo... one muszą się tylko uwodnić.

Ty wsypałeś trzy paki... niektórzy jadą oszczędnie i nataką ilość dali by paczkę może dwie i też dają radę (może nieco wolniej ale jednak). BLG za wysokie + konserwanty... może być porażka.

[zlotylexus]

Dziękuję, jak do jutra nie ruszy przeleję połowę do drugiego zbiornika i rozcińczę wodą do 15blg w obu. Dałem 3 paczki bo producent zaleca jedna na 25l nastawu z 8kg cukru. syrop ma 80% cukrów to mi tak wyszło z kalkulacji, że powinno być ok. Na błędach do celu

[użytkownik usunięty]

Nie dziwię się, że nie ruszyły. Nie chciałbym tego pić(5%soku naturalnego?), co dopiero jeść. Nie ruszyły żarcia, bo chemii dużo. Poza tym, drożdży też dowaliłeś galancie. Następnym razem, napowietrz porządnie. W takim nastawie, żadna pompka jest niepotrzebna.

[zlotylexus]

Zrobiłem wg producenta 26kg cukru na 50l wody

[rastro]

Oj... oj... oj... chyba kolega nie doczytał instrukcji, zwykle paka drożdży jest na 25L przy czym z tego co widziałem max to 7-9kg cukru ale nawet na tych biowińskich jest napisane w instrukcji żeby dać 5-6kg cukru na 25L nastawu i resztę dodać po spadku BLG a i to w górnej granicy w dwóch porcjach.

26kg cukru + 50l wody to 76kg nastawu o blg pewnie powyżej 30.

Toż to nawet przy 9kg na paczkę i 25l nastaw mamy 27kg na jakieś 60l wody nie licząc z aptekarską dokładnością.

[zlotylexus]

Dokładnie rzecz ujmując dałem 33 litry syropu gdzie cukier stanowi 80%, czyli liczę 26l cukru plus 50l wody mamy 83l nastawu. Na drożdżach producent napisał: rozpuścić 7kg cukru w 6l wody poczym dolac 15l wody i ostudzić do 30-35*C i zadać drożdże. Niestety nie wspomnieli o dzieleniu na porcje.

[Góral bagienny]

Nie ma o co kruszyć kopii .
I tak toto będzie niepijalne, za dużo chemii w tym .

[MASaKrA_Domingo]

A ja uważam, że każdy eksperyment pcha nas do przodu. Jakie by nie były wnioski.
A propo:
https://alkohole-domowe.com/forum/post2 ... ml#p250298
"Jeśli o Ciebie chodzi, nie wróżę Ci żadnych rewelacji. Kaczka to maks, co może z Ciebie być". Tak mi się przypomniało i chyba będzie pasować do Twojego destylatu.

[rastro]

Dokładnie rzecz ujmując dałem 33 litry syropu gdzie cukier stanowi 80%, czyli liczę 26l cukru

Tu jest pierwszy błąd... 80% oznacza że mamy 80g cukru w 100g roztworu... 1l to będzie pewnie z 1,3-1,4kg. to tam tego cukru masz 33-36kg...

Taka tam elementarna matematyka przy % wagowych tak więc nawet wg. przepisu z paczki to trza to dopełnić do 100l a pewnie lepiej do 120l.

PS. Ja bym nie dramatyzował z tą chemią, nie ma tam w składzie barwników i aromatów (chyba że autor nie przepisał absolutnie całego składu). Jedynie co to konserwanty przeszkadzają wystartować.

[borova19]

Problem polega na tym, że sorbinian i benzoesan mają zagwarantować produktowi stabilność mikrobiologiczną. Będą hamowały wzrost drożdży. W dużym rozcieńczeniu może drożdże ruszą, ale fermentacja i tak pewnie będzie się wlec. Możliwe, że zrobienie porządnego zaczynu (nawet takiego liczonego w litry nie szklanki) mogłoby pomóc.
Robię właśnie podobny eksperyment, z tym że z syropem pasteryzowanym, bez konserwantów. Do tego dokupiłem 5 kg mrożonego grysu malinowego i dałem 0,5 kg żurawiny, bo miałem... Nastaw pracuje aż miło, a i zapach ma obłędny póki co.


aha, jeszcze jedno. W związku z podatkiem cukrowym, wiele syropów zmieniło skład z cukru i syropu gf na słodziki, a kategorie produktu na suplementy diety. Warto zwrócić uwagę na tabelę z wartościami przed zakupem!

[użytkownik usunięty]

Serwus
Była wzmianka o 2 konserwantach:
-sorbinian potasu
-benzoesan amoniakalno-siarczanowy.
Mam pytanie odnośnie tego drugiego.
Czy jest on tożsamy z karmelem amoniakalno - siarczynowym? (E150d)
Przepraszam za off topic.

[patrzal]

Raczej wpisującemu benzoesan sodu "skleił się" z karmelem amoniakalno - siarczynowym, bo czegoś takiego jak "benzoesan amoniakalno-siarczanowy" po prostu nie ma. Mniej prawdopodobne, ale wciąż możliwe, że ten związek niechcący wymyśliła osoba odpowiedzialna za etykietę syropu.

[użytkownik usunięty]

Serwus

... bo czegoś takiego jak "benzoesan amoniakalno-siarczanowy" po prostu nie ma.

Tak też myślałem.
Szukałem w sieci i barwnik ten(karmel amoniakalno-siarczanowy) zawarty jest w coca-coli i raczej nie powinien on przeszkadzać, żeby skutecznie sfermentować ten nastaw. Tu raczej Blg, słabe napowietrzenie, jakość i ilość drożdży mogą uniemożliwiać ten proces.
https://youtu.be/U7DQqxQTwYA
Życzę powodzenia w eksperymencie

[borova19]

Bardzo dobre źródło wiedzy na temat wszelkiego rodzaju dodatków do żywności stanowi strona:

Kod: Zaznacz cały

http://food-info.net/pl/index.htm

Gorąco polecam! Wszystko po polsku, przystępnie i rzeczowo opisane.

[borova19]

No i mały apdejcik.
Wino pracowało dość długo bo ponad 3 miesiące. Cicha ciągnęła się w nieskończoność.
Wino , grysu i syropu malinowego wyszło mega smaczne, zatem pozostanie winem.
Doslodzilem je lekko ksylitolem i muszę powiedzieć, że na zimę będzie jak znalazł. Moc ma słuszna, więc i rozgrzewać będzie słusznie.