Pierwszy destylator POTSTILL
Witam.
Pewnie już nie jeden raz rozpisywaliście się na ten temat, ale proszę o odpowiedź na kilka moich pytań. Jestem początkującym psotnikiem,
a mój pierwszy sprzęt dostałem od kolegi. Jest to zwykły szybkowar z jednym odstojnikiem. Głównie przerabiam na nim cukrówki i o dziwo wychodzą całkiem spoko. Owoce przerabiam rzadziej jednak też się zdarzają. Praca na nim jest mozolna i na sam początek może i ciekawa, ale z czasem chce się więcej. W tym momencie zastanawiam się nad zakupem POTSTILLA ze sklepu stalowkasklep.pl
http://stalowkasklep.pl/potstill-ps60g1-p-783.html
Chciałbym osadzić go na kegu 30l. i uzbroić w kilka elementów:
-zastosowanie sprężynek pryzmatycznych stalowych lub miedzianych
-zastosowanie złącz SMS w kolumnie
-zastosowanie nóżek do kega oraz zaworu spustowego w dnie zbiornika, opcjonalnie spust z boku kega
-wkręcane gniazda termometru (ułatwia montaż i demontaż)
-dołożenie termometru w kegu
-zastosowanie grzałek elektrycznych
-opcjonalnie regulator mocy
-opcjonalnie przystawka refluksowa ----> http://stalowkasklep.pl/przystawka-refl ... p-820.html
Teraz mam nurtujące mnie pytania. Czy POTSTILL z wypełnieniem i przystawką refluksową będzie dawał produkt lepszy od szybkowara z odstojnikiem? Czy brak odstojnika odbije się na smaku i zapachu? Jaką moc mogę wyciągnąć z POTSTILLA po drugim przepuszczeniu?
W przyszłości można rozbudować potstilla do kolumny z głowicą aabratek do czego będę docelowo zmierzał. Moja piwniczka nie jest zbyt wysoka bo ma 2m. Mogę ją pogłębić w jednym miejscu i zrobić ok. 2.2m lub zaingerować w wysokość kolumny ale czy to nie odbije się na produkcie końcowym?
Proszę o odpowiedź na pytania bardziej doświadczone osoby. Czy moje plany są dobre i co można w nich jeszcze zmienić?
z góry dziękuje i pozdrawiam.
Pewnie już nie jeden raz rozpisywaliście się na ten temat, ale proszę o odpowiedź na kilka moich pytań. Jestem początkującym psotnikiem,
a mój pierwszy sprzęt dostałem od kolegi. Jest to zwykły szybkowar z jednym odstojnikiem. Głównie przerabiam na nim cukrówki i o dziwo wychodzą całkiem spoko. Owoce przerabiam rzadziej jednak też się zdarzają. Praca na nim jest mozolna i na sam początek może i ciekawa, ale z czasem chce się więcej. W tym momencie zastanawiam się nad zakupem POTSTILLA ze sklepu stalowkasklep.pl
http://stalowkasklep.pl/potstill-ps60g1-p-783.html
Chciałbym osadzić go na kegu 30l. i uzbroić w kilka elementów:
-zastosowanie sprężynek pryzmatycznych stalowych lub miedzianych
-zastosowanie złącz SMS w kolumnie
-zastosowanie nóżek do kega oraz zaworu spustowego w dnie zbiornika, opcjonalnie spust z boku kega
-wkręcane gniazda termometru (ułatwia montaż i demontaż)
-dołożenie termometru w kegu
-zastosowanie grzałek elektrycznych
-opcjonalnie regulator mocy
-opcjonalnie przystawka refluksowa ----> http://stalowkasklep.pl/przystawka-refl ... p-820.html
Teraz mam nurtujące mnie pytania. Czy POTSTILL z wypełnieniem i przystawką refluksową będzie dawał produkt lepszy od szybkowara z odstojnikiem? Czy brak odstojnika odbije się na smaku i zapachu? Jaką moc mogę wyciągnąć z POTSTILLA po drugim przepuszczeniu?
W przyszłości można rozbudować potstilla do kolumny z głowicą aabratek do czego będę docelowo zmierzał. Moja piwniczka nie jest zbyt wysoka bo ma 2m. Mogę ją pogłębić w jednym miejscu i zrobić ok. 2.2m lub zaingerować w wysokość kolumny ale czy to nie odbije się na produkcie końcowym?
Proszę o odpowiedź na pytania bardziej doświadczone osoby. Czy moje plany są dobre i co można w nich jeszcze zmienić?
z góry dziękuje i pozdrawiam.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 1052
- Rejestracja: środa, 15 kwie 2020, 19:53
- Podziękował: 31 razy
- Otrzymał podziękowanie: 139 razy
Re: RE: Pierwszy destylator POTSTILL
Upewnij się, czy Kula planuje w ogóle w najbliższym czasie robić te PS-y. Rok temu kolega chciał taki zamówić i wtedy zrealizowanie takiego zamówienia nie było możliwe.
O sprzęcie do Twojego pomieszczenia jest równolegle toczący się wątek - zajrzyj. Jeśli planujesz rozbudowę do kolumny, to nie lepiej teraz kupić tylko krótka rurę z głowicą? Pognasz na tym w trybie PS, z czasem dokupisz druga rurę, OLM, czy co tam Ci się jeszcze w dziupli zmieści.
Nie wierzębanek512 pisze:(...) przerabiam na nim cukrówki i o dziwo wychodzą całkiem spoko.(...)
Upewnij się, czy Kula planuje w ogóle w najbliższym czasie robić te PS-y. Rok temu kolega chciał taki zamówić i wtedy zrealizowanie takiego zamówienia nie było możliwe.
O sprzęcie do Twojego pomieszczenia jest równolegle toczący się wątek - zajrzyj. Jeśli planujesz rozbudowę do kolumny, to nie lepiej teraz kupić tylko krótka rurę z głowicą? Pognasz na tym w trybie PS, z czasem dokupisz druga rurę, OLM, czy co tam Ci się jeszcze w dziupli zmieści.
Domowe gorzelnictwo, jako najwyższa forma oporu przeciw fiskalnemu uciskowi władzy, staje się dziś patriotycznym obowiązkiem.
-
- Posty: 1047
- Rejestracja: wtorek, 31 mar 2020, 21:29
- Krótko o sobie: Uczmy się nie wyważać otwartych drzwi.
- Ulubiony Alkohol: Czysta
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 47 razy
- Otrzymał podziękowanie: 175 razy
Re: Pierwszy destylator POTSTILL
Nie będę cytować, bo piszę z telefonu, ale po kolei.
1) brak odstojnika wpłynie na jakość urobku. Zawsze na plus.
2) jeśli masz taką wysokość pomieszczenia, to nie rozpatruj szybkowara. Tylko wolnostojący keg 50l z grzałkami elektrycznymi. Bez tego już za jakiś czas będziesz żałować, że zbyt mało przerabiasz na raz.
3) potstill na SMS to moim zdaniem przerost formy nad treścią. Czemu nie od razu kolumnę zasypową, która może pracować jako ps? Ok, droższe rozwiązanie, ale dające większe możliwości.
Najważniejsza uwaga. Widzę, że masz bardzo dużo pytań i nie wiesz jeszcze, co będzie dla Ciebie najlepsze. Poczytaj jak najwięcej na tym forum.
Są ludzie, co na PS tworzą cuda. Tacy, co pracują tylko na alembiku. Tacy na zasypowej i tacy na półkowej. I na każdym tym sprzęcie da się zrobić dobry produkt. W zależności tego, co chcesz robić. Przykładowo zasypowa to kiepski wybór, jeśli będziesz robić głównie owoce i zboża.
1) brak odstojnika wpłynie na jakość urobku. Zawsze na plus.
2) jeśli masz taką wysokość pomieszczenia, to nie rozpatruj szybkowara. Tylko wolnostojący keg 50l z grzałkami elektrycznymi. Bez tego już za jakiś czas będziesz żałować, że zbyt mało przerabiasz na raz.
3) potstill na SMS to moim zdaniem przerost formy nad treścią. Czemu nie od razu kolumnę zasypową, która może pracować jako ps? Ok, droższe rozwiązanie, ale dające większe możliwości.
Najważniejsza uwaga. Widzę, że masz bardzo dużo pytań i nie wiesz jeszcze, co będzie dla Ciebie najlepsze. Poczytaj jak najwięcej na tym forum.
Są ludzie, co na PS tworzą cuda. Tacy, co pracują tylko na alembiku. Tacy na zasypowej i tacy na półkowej. I na każdym tym sprzęcie da się zrobić dobry produkt. W zależności tego, co chcesz robić. Przykładowo zasypowa to kiepski wybór, jeśli będziesz robić głównie owoce i zboża.
Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w dużych ilościach!
-
- Posty: 155
- Rejestracja: czwartek, 31 paź 2019, 22:28
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Pierwszy destylator POTSTILL
@banek512
Nigdy nie pracowałem z odstojnikami ale z tego co wyczytałem to sporo osób je wycina, dociepla a na końcu spora liczba osób zmienia sprzęt.
Tak szczerze mówiąc to z tego co chcesz na początek to widać, że masz budżet w okolicy 1-1.5K. A więc przy dobrym doborze grzałki nie potrzebujesz regulatora.
Zakładając, że do kega 30l wybrałbyś rurę 63.5 i dołożyłbyś taką grzałkęhttp://stalowkasklep.pl/grzalka-6kw-152 ... p-822.html Masz do wyboru moc w zakresie 1.5KW 2KW oraz 2.5KW i na tej możesz prowadzić proces rektyfikacji(max na jakim możesz prowadzić rektyfikacje na 63.5 to około 2.8KW), a do owocówek 1.5KW
Niektórzy powiedzą rura 63.5 za wielka do kega 30l a ja uważam, że 1-2godziny różnicy na czasie to same plusy, docenisz taką sytuacje przy 2 rektyfikacji gdzie jest 2 razy tyle towaru.
Czy bym szedł w PS+przystawka refluksowa? Jeśli byłaby w cenie podstawowej kolumny to tak jeśli miałbym za nią dopłacić 300zł to wolałbym podstawowy LM +w przyszłości za to 300zł segment z OLM.
Nigdy nie pracowałem z odstojnikami ale z tego co wyczytałem to sporo osób je wycina, dociepla a na końcu spora liczba osób zmienia sprzęt.
Tak szczerze mówiąc to z tego co chcesz na początek to widać, że masz budżet w okolicy 1-1.5K. A więc przy dobrym doborze grzałki nie potrzebujesz regulatora.
Zakładając, że do kega 30l wybrałbyś rurę 63.5 i dołożyłbyś taką grzałkęhttp://stalowkasklep.pl/grzalka-6kw-152 ... p-822.html Masz do wyboru moc w zakresie 1.5KW 2KW oraz 2.5KW i na tej możesz prowadzić proces rektyfikacji(max na jakim możesz prowadzić rektyfikacje na 63.5 to około 2.8KW), a do owocówek 1.5KW
Niektórzy powiedzą rura 63.5 za wielka do kega 30l a ja uważam, że 1-2godziny różnicy na czasie to same plusy, docenisz taką sytuacje przy 2 rektyfikacji gdzie jest 2 razy tyle towaru.
Czy bym szedł w PS+przystawka refluksowa? Jeśli byłaby w cenie podstawowej kolumny to tak jeśli miałbym za nią dopłacić 300zł to wolałbym podstawowy LM +w przyszłości za to 300zł segment z OLM.
Re: Pierwszy destylator POTSTILL
Dziękuję za szybką odpowiedź. Budżet zakładałem do 2k. Nie jestem super bogaty, ale wiem że co dla biedaka tanie to drogie! Życie mnie tego nauczyło. Na sprzęt miałem złożyć się z teściem, ale jemu zaś garczek wystarczy. Z wyceny wyszło, że w.w. POTSTILL Będzie kosztował ok. 1.2-1.5k . Znajomy doradził mi żebym te pieniądze przechował i umówił się z producentem na konkretną kolumnę. Dostałem polecenie kontaktu z panem od ak-spaw i dalej wymieniony produkt.
http://ak-spaw.pl/produkt/destylator-aabratek-50l-olm/
Mam niskie pomieszczenie, niecałe 2m. maksymalnie mogę zrobić zagłębienie do 2.2m (podchodzi woda) poniżej tego poziomu umieszczone są odwodnienia. Czy jeśli w.w. kolumnę skrócę z 2.4m do 2.2m będę nadal się cieszył porządnym odbiorem? tzn. smak, zapach i moc będą na dobrym poziomie? Czy w grę wchodzi inna głowica? np. Thor?
czy ktoś wie jak się on sprawuje?
http://ak-spaw.pl/produkt/destylator-aabratek-50l-olm/
Mam niskie pomieszczenie, niecałe 2m. maksymalnie mogę zrobić zagłębienie do 2.2m (podchodzi woda) poniżej tego poziomu umieszczone są odwodnienia. Czy jeśli w.w. kolumnę skrócę z 2.4m do 2.2m będę nadal się cieszył porządnym odbiorem? tzn. smak, zapach i moc będą na dobrym poziomie? Czy w grę wchodzi inna głowica? np. Thor?
czy ktoś wie jak się on sprawuje?
-
- Posty: 2586
- Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
- Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Podziękował: 236 razy
- Otrzymał podziękowanie: 453 razy
Re: Pierwszy destylator POTSTILL
Porozmawiaj z kol. @aakk, to on jest producentem i najlepiej doradzi.
To jeden z polecanych producentów, tutaj masz ich listę:
https://alkohole-domowe.com/forum/lista ... 23846.html
To jeden z polecanych producentów, tutaj masz ich listę:
https://alkohole-domowe.com/forum/lista ... 23846.html
Pozdrawiam z opolskiego.
-
- Posty: 155
- Rejestracja: czwartek, 31 paź 2019, 22:28
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Pierwszy destylator POTSTILL
Co do głowicy to w sumie niema znaczenia czy weźmiesz aabratka, thora czy ufo pod warunkiem odpowiedniej ilości rury karbowanej. Różnica bedzię tylko na wysokości i na cenie. AAbratek będzie najtańszy a dobry spawacz potrafi zejść z wysokości aabratka o ile to już musisz indywidualnie dogadać bo nie pamiętam. I poproś o rure 63.5 złącza np triclamp są te same co do 60.3 a co do ceny rury też podejrzewam, że nie będzie jakaś kolosalna różnica a 1.5l/h a 1.8l/h robi różnice:)
Przy kwocie 2k odpuść potstilla.
Pogadaj też, z kolegą @spawacz może się skusi:)
Przy kwocie 2k odpuść potstilla.
Pogadaj też, z kolegą @spawacz może się skusi:)
-
- Posty: 2603
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: Pierwszy destylator POTSTILL
Ja też radzę pogadać bezpośrednio z kolega @aakk, gość jest naprawdę komunikacyjny i bez problemu doradzi co i jak. Generalnie będziesz pan zadowolony.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett
Re: Pierwszy destylator POTSTILL
Odbyłem rozmowę i kolega @aakk, konkretnie mi wytłumaczył co można modyfikować. Miał być potstill, będzie Aabratek z obniżonym OLM. Jak to bywa budżet przekroczony, ja się cieszę, żona trochę mniej. Dziękuję za rady. Odezwę się jak maszyna zostanie uruchomiona. Pozdrawiam