Pierwsze produkty

Zbiór podstawowych wiadomości dla początkujących destylerów.

Autor tematu
macylapka
10
Posty: 11
Rejestracja: sobota, 6 lut 2021, 07:20
Podziękował: 7 razy

Post autor: macylapka »

Witam, szanowne grono. Nie zadawala mnie jakość uzyskanego wyrobu ponieważ po 3 drinkach wieczorem na następny dzień odczuwam lekki ból głowy. Psociłem dopiero 2 razy 25L zacier cukrówki (zdjęcie załączone). Ogólnie staram się ogrzewać zacier powoli na małym ogniu, do uzyskania pierwszej kropli schodzi mi ~1h na 15L alembiku (zdjęcie załączone). Za pierwszym razem po przekroczeniu 26*C temperatura mierzona w odstojniku gwałtownie wzrasta i leci do 80*C. I w tym miejscu nie wiem czy mam w jakiś sposób zatrzymać wzrost na 65*C do odparowania metanolu? Za pierwszym razem odlewałem po 200ml z każdego świeżego zalania aparatury i nie przekraczałem 93*C. ale śmierdziało mi to. Dało się wypić, ale nie było nawet dobre. Powiem więcej, było marne. Za drugim razem wylewałem więcej do póki mi nie śmierdziało. Wyczuwałem na początku aceton, potem myślę leciał metanol i następnie taki kwaskowaty zapach przypuszczam ze octan etylu, ale jestem nowicjuszem. Do póki się ten zapach nie stracił to wylewałem za pierwszym razem nawet 0,7L. Plus odstojniki. Ale to mogło być dlatego, że nie umyłem słoika tylko go przepłukałem i zapach pozostał. I psociłem do 95*C. Jak temperatura osiągał tą wartość wyłączałem gaz. Z tego co kojarzę 97*C to temperatura parowania propanolu. Przepsociłem 2 razy. Za drugim razem wskazówka sztywno przez prawie całe gotowanie pokazywała 79*C. Pachnie ładnie słodko, jest klarowny ale po 3 drinkach boli głowa. I nie wiem na razie dlaczego.

Nie zadawala mnie jakość Twojej pisowni - popraw ją bo drugi raz nie będę poprawiać - MANOWAR
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony sobota, 6 lut 2021, 15:07 przez macylapka, łącznie zmieniany 2 razy.

użytkownik usunięty
Re: Pierwsze produkty

Post autor: użytkownik usunięty »

Serwus
Klaruj nastaw, ma być czysty do gotowania na tego typu sprzęcie.
Głowa Cię boli, bo moim zdaniem za dużo wypiłeś destylatu zanieczyszczonego przedgonem i pogonem.
Awatar użytkownika

Dziad
10
Posty: 15
Rejestracja: poniedziałek, 11 lis 2019, 17:52
Podziękował: 3 razy
Re: Pierwsze produkty

Post autor: Dziad »

Hej,
imho wycięcie odstojników lub przynajmniej ich porządne zaizolowanie ułatwiłoby Ci cięcie frakcji. Do tego wrzuciłbym termometr na kolumnę i kocioł, najlepiej elektroniczny. Zerknij też tutaj
Awatar użytkownika

Góral bagienny
2500
Posty: 2875
Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Owocówki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 549 razy
Re: Pierwsze produkty

Post autor: Góral bagienny »

Alembik :o Chyba zapomniałeś zdjęcie wstawić :scratch:
Przy takim sprzęcie nie patrz na temperatury, kup papugę i dobry alkoholomierz i na tej solidnej podstawie zrób proces :)
Ogólnie to sprzęt do :dupa:
Sorry ale taka jest prawda :(
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM :D

PETER29
850
Posty: 897
Rejestracja: piątek, 18 lut 2011, 16:28
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Czysta i browar
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: ŚLĄSKIE
Podziękował: 18 razy
Otrzymał podziękowanie: 104 razy
Re: Pierwsze produkty

Post autor: PETER29 »

Mnie zawsze po drinkach bolala głowa do tego dochodziły jeszcze papierosy. Od kiedy nie palę i nie pije drinków nie mam problemu. :o
_______________________________________________________________________________
Pozdrawiam KRZYSZTOF

Autor tematu
macylapka
10
Posty: 11
Rejestracja: sobota, 6 lut 2021, 07:20
Podziękował: 7 razy
Re: Pierwsze produkty

Post autor: macylapka »

defacto pisze:Serwus
Klaruj nastaw, ma być czysty do gotowania na tego typu sprzęcie.
Głowa Cię boli, bo moim zdaniem za dużo wypiłeś destylatu zanieczyszczonego przedgonem i pogonem.
Czyżby termometr mnie w konia robił na odstojniku ? Tak jak pisałem, serce odbieram od 83*C a kończę na 95*C. Więc teoretycznie, to co jest przed 83*C(przedgon) leci w kanał, a to co 95*C (pogon) również. Przy pierwszym razie. Przy drugim to bardziej odbieram od 79*C do 95*C.
Góral bagienny pisze: Przy takim sprzęcie nie patrz na temperatury, kup papugę i dobry alkoholomierz i na tej solidnej podstawie zrób proces
Ale w takim bądź razie jak rozpoznać kiedy się kończy przedgon i zaczyna serce ? Alkoholomierz już mam.
Góral bagienny pisze: Ogólnie to sprzęt do :dupa:
Sorry ale taka jest prawda :(
Dobrze, badziew czy nie badziew zasada ta sama. Przyjdzie czas na lepsze, ale jeszcze nie teraz.
PETER29 pisze: Mnie zawsze po drinkach bolala głowa do tego dochodziły jeszcze papierosy. Od kiedy nie palę i nie pije drinków nie mam problemu. :o
I ja to szanuje.
Ostatnio zmieniony sobota, 6 lut 2021, 16:06 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.

użytkownik usunięty
Re: Pierwsze produkty

Post autor: użytkownik usunięty »

@macylapka
Zarówno termometr jak i jego umiejscowienie, pozostawiają wiele do życzenia.
Więc nie dziw się, że głowa Cię boli. Sporo tam zanieczyszczeń jest.
Ostatnio zmieniony sobota, 6 lut 2021, 16:20 przez użytkownik usunięty, łącznie zmieniany 1 raz.

aakk
1150
Posty: 1160
Rejestracja: poniedziałek, 7 sty 2019, 18:55
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Łódź
Podziękował: 20 razy
Otrzymał podziękowanie: 100 razy
Kontakt:
Re: Pierwsze produkty

Post autor: aakk »

Autor edytował post i czeka na akceptację, dlatego go nie widać :)
Ostatnio zmieniony sobota, 6 lut 2021, 16:01 przez aakk, łącznie zmieniany 1 raz.
Destylatory ze stali nierdzewnej.
www.ak-spaw.pl
facebook.com/akspawpl
Zapraszam
Awatar użytkownika

Góral bagienny
2500
Posty: 2875
Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Owocówki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 549 razy
Re: Pierwsze produkty

Post autor: Góral bagienny »

Długo by wymieniać wady tego sprzętu :D
Pzedgon odbieraj na nos i smak ;) odbieraj początek jak i koniec do małych buteleczek, po paru dniach sprawdzisz co jest dobre.
Termometr może Cię w konia robić ;) bo jest do :dupa: nie nadaje się do naszych celów.
Sprzęt który masz nadaje się :scratch: do owoców, zboża i to do dłuższego leżakowania ;).
Chcesz gotować cukrówki kup kolumnę ;)
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM :D
online
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4912
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 845 razy
Re: Pierwsze produkty

Post autor: rozrywek »

Góral bagienny pisze:Alembik :o Chyba zapomniałeś zdjęcie wstawić :scratch:
Przy takim sprzęcie nie patrz na temperatury, kup papugę i dobry alkoholomierz i na tej solidnej podstawie zrób proces :)
Ogólnie to sprzęt do :dupa:
Sorry ale taka jest prawda :(
Przeczytaj ze dwa razy post powyżej i zastosuj. Tyle.

I zakryj ściereczką ten termometr.
Nie dość że nie umiesz z niego korzystać to jeszcze miesza ci w głowie.

Ja pomału tracę cierpliwość. Ile osób nie kupi taki badziew to każdy, dosłownie każdy przychodzi z problemami.

Producencie tego typu wynalazków. Sprzedaj spawarkę i kup sobie działkę. Patrz jak rzodkiewka rośnie. Bo to przestaje być śmieszne.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

spawacz
250
Posty: 299
Rejestracja: sobota, 25 paź 2014, 19:02
Ulubiony Alkohol: coś co sam wyprodukuję
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: północna zachodnia Polska
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podziękowanie: 68 razy
Re: Pierwsze produkty

Post autor: spawacz »

rozrywek pisze: Ja pomału tracę cierpliwość. Ile osób nie kupi taki badziew to każdy, dosłownie każdy przychodzi z problemami.

Producencie tego typu wynalazków. Sprzedaj spawarkę i kup sobie działkę. Patrz jak rzodkiewka rośnie. Bo to przestaje być śmieszne.
Tu nie chodzi o producenta bo większe badziewy są w sprzedaży. Bardziej chodzi o edukację społeczeństwa by tego badziewu nie kupywać. Tylko jak dotrzeć do tak szerokiej grupy z podziemia. :scratch:
.....tymczasem w blaszaku :?

PETER29
850
Posty: 897
Rejestracja: piątek, 18 lut 2011, 16:28
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Czysta i browar
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: ŚLĄSKIE
Podziękował: 18 razy
Otrzymał podziękowanie: 104 razy
Re: Pierwsze produkty

Post autor: PETER29 »

Rozrywek :klaszcze: :klaszcze: :klaszcze:
_______________________________________________________________________________
Pozdrawiam KRZYSZTOF

Autor tematu
macylapka
10
Posty: 11
Rejestracja: sobota, 6 lut 2021, 07:20
Podziękował: 7 razy
Re: Pierwsze produkty

Post autor: macylapka »

Drodzy koledzy, dziękuję bardzo za wasze sugestie. Tak jak już wspominałem jestem nowicjuszem w tej dziedzinie. Ale jestem przekonany że, fizyka opisująca parowanie cieczy działa tak samo w kolumnie jak i w moim garze. Przed 2-gim psoceniem wziąłem dwa termometry które posiadam, pierwszy w wężu wody wylotowej z zimnych palców, drugi w odstojniku. Włożyłem je do szklanki z termometrem rtęciowym i skalibrowałem do wspólnej temperatury. Bo widziałem ze błędnie pokazują. Szukałem wczoraj termometrów elektronicznych na Alledrogo i no muszę powiedzieć że dobrze nie jest. Rozdzielczość mają do 0.1 *C ale dokładnosć pomiaru +- 1*C co oznacza nie mniej nie więcej że pokazywana temperatura np. 35,5*C mieści się w zakresie 34,5 - 36,5*C. W dodatku dla jednego termometru pływanie napięcia zasilania (baretria się rozładowywuje), nieliniowosć elementu pomiarowego, uśrednianie pomiarów, wpływ medium transmisyjnego(jezeli napięciowy) protokół byłby lepszy ale wątpię żeby te termometry posiadały tą funkcje. Wpływa na to że ta dokładność to jak mierzenie na łokcie. Dobry termometr bimetalowy pokaże z tą samą jak nie lepszą doładnością. Z tego co zrozumiałem konieczny jest pomiar cieczy a nie oparów. Dodam termometr ~5cm od dna garnka. Co o tym sądzicie ?
Awatar użytkownika

nemeto
550
Posty: 554
Rejestracja: piątek, 20 gru 2013, 05:23
Krótko o sobie: Nie chcesz znajdziesz powód - chcesz znajdziesz sposób.
Ulubiony Alkohol: Swój.
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podziękowanie: 104 razy
Re: Pierwsze produkty

Post autor: nemeto »

macylapka pisze:Drodzy koledzy, dziękuję bardzo za wasze sugestie. Tak jak już wspominałem jestem nowicjuszem w tej dziedzinie. Ale jestem przekonany że, fizyka opisująca parowanie cieczy działa tak samo w kolumnie jak i w moim garze.
No nie do końca, niestety ale produktem końcowym raczej nie zbliżysz się do "długiej rury" - mówię tu o cukrze. Kurde termo w garze spoko - tylko po co. Tutaj to odbiór na ptaszora :)

Autor tematu
macylapka
10
Posty: 11
Rejestracja: sobota, 6 lut 2021, 07:20
Podziękował: 7 razy
Re: Pierwsze produkty

Post autor: macylapka »

nemeto pisze:Kurde termo w garze spoko - tylko po co. Tutaj to odbiór na ptaszora :)
Ptaszor będzie już w tym miesiącu :D tylko on mi pokaże zawartość %, ale o dzieleniu frakcji już nic mi nie powie. Zgadza się? Znam temperatury wrzenia przedgonow, przynajmniej czterech frakcji. To spróbuję je oddzielić. Znajdą się w odstojnikach albo poleca do słoja zależnie od ich zawartości. Najciężej będzie z octanem etylu bo on oddziela się zaraz przed etanolem. A czy może nastąpić przegrzanie cieczy bez parowania w garze? Bo to też może utrudnić rozdzielanie.

Rozmyślając o w/w ptaku doszedłem do wniosku, że frakcje będą się z niego wylewały w zależności od gęstości. Podobnie jak Oliwa i woda. Mając to na uwadze mogę oddzielić przedgon od serca. Dobrze kombinuje?
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 8 lut 2021, 13:01 przez manowar, łącznie zmieniany 3 razy.

Autor tematu
macylapka
10
Posty: 11
Rejestracja: sobota, 6 lut 2021, 07:20
Podziękował: 7 razy
Re: Pierwsze produkty

Post autor: macylapka »

Zrobiłem pewne modyfikacje aparatury sugerując się wskazówkami od was, niestety nie mam jeszcze papugi a nastaw już wymagał przerobienia. Pierwsza to pomiar temperatury cieczy w garze, a druga zaizolowanie kolumny. Pierwsze spostrzeżenie - ciecz której temperatura wrzenia wynosi ~56*C (mam na myśli Aceton) wydaje się nie parować albo paruje bardzo mało intensywnie. To jest pierwsze psocenie części nastawu. Otwieranie zaworu w pierwszym odstojniku nie spowodowało wydobywanie się pary. To może świadczyć o tym, że zawartość w/w związku jest znikoma? Podobnie miałem z temp. w której paruje metanol. Czy to jest wina garnka, za słabo zaizolowany ?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony środa, 10 lut 2021, 15:39 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

Góral bagienny
2500
Posty: 2875
Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Owocówki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 549 razy
Re: Pierwsze produkty

Post autor: Góral bagienny »

Miałeś zaizolować odstojniki nie deflegmator :hammer:
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM :D

Autor tematu
macylapka
10
Posty: 11
Rejestracja: sobota, 6 lut 2021, 07:20
Podziękował: 7 razy
Re: Pierwsze produkty

Post autor: macylapka »

Góral bagienny pisze:Miałeś zaizolować odstojniki nie deflegmator :hammer:
Ostygnie to przełoże :oops: . Wydawało mi się ze zbyt mała energia par substancji których objętościowo/wagowo jest mniej ochłodzi się w deflegmatorze będzie spływać do gara.
Ostatnio zmieniony środa, 10 lut 2021, 16:28 przez macylapka, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

MASaKrA_Domingo
1000
Posty: 1047
Rejestracja: wtorek, 31 mar 2020, 21:29
Krótko o sobie: Uczmy się nie wyważać otwartych drzwi.
Ulubiony Alkohol: Czysta
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 47 razy
Otrzymał podziękowanie: 175 razy
Re: Pierwsze produkty

Post autor: MASaKrA_Domingo »

Kolego, masz sprzęt, jaki masz. Najlepiej, abyś odłożył i za 500-600zł kupił coś już naprawdę dobrego. A za 800-900zł kupisz np u @radius potstill jak marzenie.
Po pierwsze - jak Ci wspominali, zaizoluj ( i nie taką "firanką", a dokładnie ) odstojniki. Potem, pamiętaj, aby po odebraniu 50-100ml opróżnić je dokładnie.
Jak dasz radę, oddziel termicznie ten "termometr" od żaru z palnika - będzie Ci fałszować wynik. Zresztą tej klasy "termometr" to dobrze, jak +/- 10st C od rzeczywistej pokazuje....
Kup duoklar i używaj ZAWSZE przed wlaniem cukrówki do zbiornika:

https://alkohole-domowe.pl/duoklar-turb ... sztuk-p902

Kup 10szt. Przydadzą Ci się.
A łeb Cię boli od przegonów najpewniej.
Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w dużych ilościach!

Autor tematu
macylapka
10
Posty: 11
Rejestracja: sobota, 6 lut 2021, 07:20
Podziękował: 7 razy
Re: Pierwsze produkty

Post autor: macylapka »

MASaKrA_Domingo pisze:Kolego, masz sprzęt, jaki masz. Najlepiej, abyś odłożył i za 500-600zł kupił coś już naprawdę dobrego. A za 800-900zł kupisz np u @radius potstill jak marzenie.
Też tak to widze albo na blache miedzianą 0,7[mm] - 0,8[mm] i zrobić 3 stopniowy kocioł z deflegmatorem + odstojnik + chłodnica. Tylko dużo problemów pewnie było by do rozwiązania.
MASaKrA_Domingo pisze:Po pierwsze - jak Ci wspominali, zaizoluj ( i nie taką "firanką", a dokładnie ) odstojniki.
A z deflegmatora sciągnąc izolacje ?
MASaKrA_Domingo pisze:Jak dasz radę, oddziel termicznie ten "termometr" od żaru z palnika - będzie Ci fałszować wynik.
Jest gruba nakrętka która dodaje sporą pojemność cieplną. Na chwile obecną nie mam pomysłu jak to sprawdzić :scratch:

Autor tematu
macylapka
10
Posty: 11
Rejestracja: sobota, 6 lut 2021, 07:20
Podziękował: 7 razy
Re: Pierwsze produkty

Post autor: macylapka »

Poszedłem za waszą radą i zaizolowałem odstojniki. Spostrzeżenia: po ustabilizowaniu temperatury różnica pomiędzy górą a dołem wynosi 4*C . Może uda się jeszcze coś zmniejszyć jak lepiej zaizoluje deflegmator. Szybciej reaguje termometr w odstojniku. Mam wrażenie że troche bardziej do okiełznania się dziad zrobił. Jeszcze może część garnka zaizolować :scratch: ? Jak myślicie ? Została mi ostatnia częśc na pierwsze gotowanie. Wiec moge przetestować. Tylko nie wiem czy pakować sie w izolacje garnka czy dopieścić izolacje góry ?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika

MASaKrA_Domingo
1000
Posty: 1047
Rejestracja: wtorek, 31 mar 2020, 21:29
Krótko o sobie: Uczmy się nie wyważać otwartych drzwi.
Ulubiony Alkohol: Czysta
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 47 razy
Otrzymał podziękowanie: 175 razy
Re: Pierwsze produkty

Post autor: MASaKrA_Domingo »

W przypadku pot stilla deflegmator zostaw nieizolowany.
Jeśli masz np silikon pożarowy, albo kit lub inne elastyczne niepalne coś, zostaw warstwę na tej nakrętce.
Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w dużych ilościach!

Drupi
800
Posty: 830
Rejestracja: poniedziałek, 19 sty 2015, 20:36
Krótko o sobie: Na ile moge to pomagam ludziom.
Lokalizacja: Centralna Polska
Podziękował: 73 razy
Otrzymał podziękowanie: 94 razy
Re: Pierwsze produkty

Post autor: Drupi »

Jeśli 0,5 st. C. różnicy temperatury mówi nam kiedy lecą odpady a kiedy dobre to ten termometr jest raczej jako ozdoba. Już procenty są lepszym wskaźnikiem. Trochę bał bym się coś takiego spożywać bo trudno tu poczciwie rozdzielić frakcje.
I like noble drinks.

Autor tematu
macylapka
10
Posty: 11
Rejestracja: sobota, 6 lut 2021, 07:20
Podziękował: 7 razy
Re: Pierwsze produkty

Post autor: macylapka »

Różnica 4*C jest związana z tym że jeden termometr jest zanuzony w cieczy a drugi jest w odstojniku. Opary idąc przez deflegmator ochładzaja się. I wnioskuje że z tąd ta różnica a nie z powodu termometrów. Chociaż i to trzeba będzie sprawdzić. Przydałby się jeszcze jeden termometr do pomiaru "pary" w garze. Żeby wiedzieć o ile się schładza dochodząc do odstojnika.
Awatar użytkownika

wingrul
150
Posty: 159
Rejestracja: czwartek, 3 wrz 2020, 15:18
Podziękował: 44 razy
Otrzymał podziękowanie: 13 razy
Re: Pierwsze produkty

Post autor: wingrul »

A nie lepiej było by / nawet nie mając sprzętu i pojęcia / wziąść zwykły brzeszczot wyciąć te odstojniki. Toż to już wężyk silikonowy prowadzący pary do chłodnicy będzie lepszy.
Awatar użytkownika

MASaKrA_Domingo
1000
Posty: 1047
Rejestracja: wtorek, 31 mar 2020, 21:29
Krótko o sobie: Uczmy się nie wyważać otwartych drzwi.
Ulubiony Alkohol: Czysta
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 47 razy
Otrzymał podziękowanie: 175 razy
Re: Pierwsze produkty

Post autor: MASaKrA_Domingo »

To na pewno dobry pomysł i mniej miejsca potrzeba na przechowywanie.
No i tak, warto kupić papugę. Zdecydowanie polecam cały zestaw razem od @Małyjack:

https://alkohole-domowe.com/forum/papug ... t1404.html
Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w dużych ilościach!
online
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4912
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 845 razy
Re: Pierwsze produkty

Post autor: rozrywek »

Macylapka.
Różnica w odczycie temperatur będzie zawsze. Tak to działa.

Tylko; jesli różnica się zmienia tak samo, czyli na dole podskoczy to musi wzrosnàć i na górze. I to świadczy o poprawnym stabilnym procesie.

Jeśli któreś wartości odczytu nie będą się zmieniać bliźniaczo to od razu znaczy że coś jest do kitu.

Masakra dobrze zauważa że materiał musi być niepalny.
Ale każda izolacja się z czasem starzeje i traci swoje właściwości i niepalne i izolacyjne. Nigdy wam się gumka nie rozpadła w rękach? Taka recepturka znaczy. O innej w szufladzie trzymanej 20lat nie myślę nawet.

A papuga to narzedzie podstawowe kuźwa nać. Z braku tego jest i nawet alkoholomierz i menzurka. Nie ciężko jiest nalapać w menzurkę i wsadzić spławik. Tysiące razy tak robiłem jak nie miałem papugi.

A te papugi co proponuje Masakradomingo od kolegi malyjack.
To nie papugi. To arcydzieła.

Słusznie zwane biżuterią destylacyjną.
To Małego Jacka słowa.

Ps: zanim założysz następny termometr w sprzęcie to naucz się korzystac z tych co masz. Jak trzeba to zrobić? A mianowicie prowadzic proces po swojemu traktując termometr jak gadżet. Trochę pomocny. Ale nie wyznacznik procesu.
Pozdrawiam serdecznie i życzę ssmych sukcesów.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............

Autor tematu
macylapka
10
Posty: 11
Rejestracja: sobota, 6 lut 2021, 07:20
Podziękował: 7 razy
Re: Pierwsze produkty

Post autor: macylapka »

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi i wskazówki :piwo: . Problemem w moim przypadku było niewłaściwe korzystanie z termometru w odstojniku (ang. Dubbler - i ta nazwa ma sens :D podnosi stężenie alkoholu, przez wtórne odparowanie lżejszych frakcji, mój najlepszy wynik to 93% 0,5L, mocno zależy od zacieru) ponieważ tam powinna się utrzymywać temperatura 78,3st C. Korzystam dalej z zegarowych/bimetalowych tylko je kalibruje przed każdym psoceniem. W still pot inaczej się psoci niż w kolumnie. W moim przypadku dopóki czuć aceton/Kwaśny zapach/gryzący w nos to wylewam. Jak zacznie pachnieć słodko i przyjemnie to znaczy że leci dobre. Zazwyczaj u mnie z gara wychodzi ok. 300 - 350ml przy drugim psoceniu do wylania. Z pierwszego wylewam 50ml na każdy garnek. Temp. zacieru nie może przekroczyć 85 *C, bo wtedy zaczynają parować cięższe frakcje(ból głowy, brzucha i inne nie przyjemności). Teraz to mi smakuje i znajomi zachwalają. Nic nie boli. Niebezpiecznie smaczne, słodki smak i zapach a aromat w zależności z czego psocone, lekko wchodzi. Nie gryzie, nie pali. Nawet nierozcieńczone da się pić.
Ostatnio zmieniony sobota, 13 mar 2021, 10:59 przez radius, łącznie zmieniany 1 raz.

użytkownik usunięty
Re: Pierwsze produkty

Post autor: użytkownik usunięty »

Tak być powinno :ok:

Czy te odstojniki są cały czas zamknięte podczas procesu?
Kiedy spuszczasz zawartość?

Autor tematu
macylapka
10
Posty: 11
Rejestracja: sobota, 6 lut 2021, 07:20
Podziękował: 7 razy
Re: Pierwsze produkty

Post autor: macylapka »

Za pierwszym razem wylewam 50 ml i spuszczam z odstojników na koniec. Za drugim razem po 350ml które wylewam osuszam odstojniki no i na koniec. Jednak wszystkie frakcje się tam zbierają i mogą zostać szczątkowe ilości przedgonów na początku więc warto je osuszyć.
Ostatnio zmieniony niedziela, 14 mar 2021, 20:12 przez Qba, łącznie zmieniany 2 razy.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pierwsze Kroki”